X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
Odpowiedz

Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych

Oceń ten wątek:
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam koleżanki - sąsiadki, ale one mają swoje rodziny, dzieci... Poza tym, nie lubię (prócz tego forum) mówić o naszych relacjach... Powiem wam szczerze, że wcześniej takie teksty mówił, ale jakoś je bardziej olewałam. Teraz - hormony, ciąża. Na początku, jak się dowiedział, że będzie bobo to znacząco się poprawił, w zachowaniu, w pomocy w domu etc. Wczoraj znów odezwał się "stary małż". Nie lubię tego. Zwaliłam to trochę na garb tego, że był po imprezie w pracy, ale to nie zwalnia go z traktowania mnie "po ludzku"...

    KONIEC!

    Wracamy do siebie... Miałam rano ochotę na sprzątanie, ale im więcej siedzę tym mija mi ta ochota... oooooooooo

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • Anaaa:) Autorytet
    Postów: 710 1308

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.. ja ledwo żywa. Obudziłam się o 3 i nie mogłam zasnąć. Udało się dopiero przed 9 :/ godzinkę odespałam, ale czuję się jak przeżuta przez krowę.

    Co do facetów to ich czasem ciężko zrozumieć. Mają swoje dziwne zachowania.
    Na mojego też łzy nie działają. Jak się pokłócimy i śpię w salonie to nawet do mnie nie przyjdzie i nic nie powie, a na drugi dzień zachowuje się jak gdyby nigdy nic się nie stało. Czasem z małej, głupiej rzeczy zrobi dużą aferę i tak poprzekręca, żeby to była moja wina.
    Co do składania ciuchów, mój też zostawia wszystko na jednej kupie w łazience, albo w pokoju, zamiast poskładać. A jak mu zwrócę uwagę, to żeby nie sprzątać to wrzuca wszystko do prania :D
    I weź tu zrozum chłopa :D
    Ja tam mojego bardzo kocham. Za kolorowo nie może być bo co to by był za związek? Muszą być kłótnie, wymiany zdań itd ale najważniejsze żeby się dogadywać :) każdy ma swoje wady. Ja święta też nie jestem :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 11:01

    olka30, Natka098, Little Frog, XxMoniaXx lubią tę wiadomość

    zrz6j44jhnppf5gr.png
    1usa9vvj2jvtgwts.png
    relg6iyeuekhqu9b.png
    0d1y3e3k5pu39jw1.png
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anaaa, ja też święta nie jestem, ale nie odpalam takich tekstów. Powiem wam szczerze, że wczoraj to poczułam się, jakbym mu czasami przeszkadzała i lepiej by mu się żyło samemu... Długo był kawalerem, żył sam dla siebie. Ja robię dla niego tyle, ile mogę, ile potrafię, ale brakuje mi takiego "szacunku" z jego strony. Ale wiem, że wyniósł to z domu...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 11:09

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • Anaaa:) Autorytet
    Postów: 710 1308

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula rozumiem Cię. Ja czasami też odnoszę takie wrażenie i mówię mu to wprost. Ale jego i tak nic nie rusza. Ma charakter po ojcu. Staram się go przytemperować, ale czasem jest ciężko. Są dni, ze spakowałabym się i wróciła do domu z miłą chęcią.
    Jak płakałam to mój się zapytał czy długo będę się tak mazać i żebym przestała histeryzować. Nie pytaj jak się wkur.iłam wtedy.
    Ale tak jak mówisz, każdy wynosi wszystko z domu, a później jak się jest na swoim to trzeba się docierać. Ciężko mi też z nim rozmawiać, bo on wszystko dusi w sobie. Nie powie co go boli, co mu leży itd a ja się muszę wiecznie domyślać i ciągnąć za język. Teraz jest już dużo lepiej, ale jeszcze troszkę nad tym pracujemy :)

    Spróbuj z nim porozmawiać, powiedz jak się czujesz. Jesteś w ciąży i nie powinien Cię denerwować. Nie może też winy zawsze zrzucać na Ciebie.
    Przegiął strasznie, ale powinien przyznać się do błędu, no i przede wszystkim jesteście razem więc powinien Cię szanować.
    Mam nadzieję, że Wasze relacje się poprawią :*

    zrz6j44jhnppf5gr.png
    1usa9vvj2jvtgwts.png
    relg6iyeuekhqu9b.png
    0d1y3e3k5pu39jw1.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    A mój ostatnio zaczął nad sobą trochę myśleć. Kiedyś podczas kłótni wygarnęłam mu, że nie ma za grosz empatii. On mówi, że przecież mnie przytula, całuje...
    Wyjaśniłam mu, że to nie empatia, a czułość ;)
    No i ostatnio jak miałam wyrzuty sumienia co do tej stażystki, on w domu mówi, że on rzeczywiście ma problem ze współczuciem dla ludzi, bo nie jest mu jej nawet odrobinę żal, że będzie miała teraz problemy ze znalezieniem nowego stażu czy pracy. I że on tego nie wyniósł z domu. I rzeczywiście, teściowa jest raczej twarda. Przytuliła mnie jeden jedyny raz jak zmarła moja mama, wcześniej oczywiście współczuła mi, pocieszała jak mama chorowała, ale nie okazywała tego jakoś specjalnie.
    Tomek ma to samo. Jak się pokłócimy, to mimo że wie że z jego winy płaczę, nie przyjdzie, nie przeprosi, nie reaguje na mój ból.
    W szoku jestem, że teraz nad tym myśli i że sam to dostrzega. Może fakt, że niedługo zostanie ojcem prowokuje go do takich przemyśleń..?
    On oczywiście też jest z tych "super", "najlepszych", "nieomylnych"... ;)
    Ciężko mu przyznać się do błędu.

    Tacy to już są ci faceci....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 11:34

    Anaaa:), Little Frog lubią tę wiadomość

  • Maniuś Autorytet
    Postów: 2051 6272

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po co ktos wymyslil internet:( teraz juz sie zalamalam,jak poczytalam o tym co wykryli u mojego meza...nie mam juz sily...dziewczyny pisza ze tylko in vitro ratuje i to jeszcze nie zawsze...siedze i placze,nie wiem jak bede dzis pracowac,nic mi sie nie chce...dlaczego to zycie tak daje mi w d**e?sorry dziewczyny,ale tylko tu moge sie wyzalic,mezowi nie powiem,bo sie zalamie...

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    zrz69vvjbeicd46f.png
    Synek 19.08.2015 ❤️
    Synek 05.05.2017 ❤️
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maniuś przestań czytać te głupoty! Nie dobieraj sobie tym nadziei, bo wtedy na pewno się nie uda!

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3555

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak was tak czytam to mi przychodzi do głowy, że ja to jestem naprawdę jędzowata. U mnie w czasie kłótni to ja jestem tą bardziej zawziętą stroną, tak że czasem z nerwów mój wychodzi, ale zawsze wraca i przeprasza, nawet jak ewidentnie jest moja wina. Ale oprócz tego to normalny facet, nigdy nie wie o co mi chodzi, po co się wszystkim przejmuję, w czym widzę problem. Szlak czasem trafia. A co do prasowania to mój w takiej sytuacji pewnie by poszedł w pomiętej koszuli gdyby się tak zachował. Bałaganiarz i zapominacz jest z niego totalny, więc mu czasem przypominam o wyrzuceniu brudnych skarpet wkładając mu je do łóżka koło nosa. Zapowiedziałam mu na początku małżeństwa, że brudy każdy po sobie sprząta i tego się trzymam.

    Z., Anaaa:), Little Frog lubią tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3555

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maniuś ostatnio tu na forum zaszła w ciąże dziewczyna, której mąż jak robił wyniki to mu wyszły w spermie dwa żywe plemniki. Do żadnego in vitro się nie kwalifikowali i pogodzili się z tym że dzieci nie będzie, bo nie chcieli dawcy nasienia. Na prawdę się z tym pogodzili, bo często ją poczytywałam. A tu bach ciąża, sama nie mogłam z szoku wyjść, więc może za wczas na tą rozpacz?? Mój też ma wyniki do D, ale mówi się trudno..

    Z. lubi tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maniuś wrote:
    Po co ktos wymyslil internet:( teraz juz sie zalamalam,jak poczytalam o tym co wykryli u mojego meza...nie mam juz sily...dziewczyny pisza ze tylko in vitro ratuje i to jeszcze nie zawsze...siedze i placze,nie wiem jak bede dzis pracowac,nic mi sie nie chce...dlaczego to zycie tak daje mi w d**e?sorry dziewczyny,ale tylko tu moge sie wyzalic,mezowi nie powiem,bo sie zalamie...

    Bardzo mi przykro. Wspieram cie duchowo i życzę siły do walki.
    Mój też będzie robił teraz badanie nasienia i na początku lipca dowiem się na czym stoimy. Nie wiem jak zareaguje jak będzie źle... boję się tego...

    Ps. U mnie też to ja jestem ta zła. Mistrz w odwracaniu kota ogonem. Od dziecka taka byłam. Rodzeństwo zawsze kochane dobre dzieci a ja czarna owca. Ale poki co w zyciu radzę sobie z nich chyba najlepiej ;) Moja mama zyczyla mi takiego samego dziecka jakim ja byłam żebym mogła sie przekonać co ona musiała znosić ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 11:56

    olka30 lubi tę wiadomość

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • Anaaa:) Autorytet
    Postów: 710 1308

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacy by nie byli Ci nasi faceci to i tak ich kochamy, a oni nas :)
    Każdy ma swoje wady.

    Santoocha, też uważam, że fakt, że zostanie ojcem, zmusił go do przemyśleń.
    A jak się czujesz? Jak Synek? :)

    Maniuś dokładnie! Nie czytaj tych bzdur, które wypisują na tych wszystkich stronach!

    Olka, zdrowe podejście :)
    Jak sobie to wyobrażam to mi się gęba cieszy :D

    olka30 lubi tę wiadomość

    zrz6j44jhnppf5gr.png
    1usa9vvj2jvtgwts.png
    relg6iyeuekhqu9b.png
    0d1y3e3k5pu39jw1.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maniuś wrote:
    Po co ktos wymyslil internet:( teraz juz sie zalamalam,jak poczytalam o tym co wykryli u mojego meza...nie mam juz sily...dziewczyny pisza ze tylko in vitro ratuje i to jeszcze nie zawsze...siedze i placze,nie wiem jak bede dzis pracowac,nic mi sie nie chce...dlaczego to zycie tak daje mi w d**e?sorry dziewczyny,ale tylko tu moge sie wyzalic,mezowi nie powiem,bo sie zalamie...
    Manius spkojnie odp c na meskich sprawch poczytaj :) nie ma co sie tsresowac i nie czytaj za duzo :)
    Moim zdaniem powinnas powiedzec mezwoi i uswiadomisc go razem jak powinniscie postapic..
    walczycie razem i wszytsko powinno sie dzieli na pol. mi tez bylo trudno przekazac ze maz wogole nie ma plemnikow.. ale uwierz mi nie mowienie mu jeszcze gorzej sie odbije

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 12:23

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • wioleta4444 Autorytet
    Postów: 618 242

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny

    Misty życze jak najkrótszego pobytu w szpitalu i żeby wszystko poszło dobrze :*

    Olka 30 Trzymam kciuki za żołnierzyki na pewno wyjda dobrze :)

    Martusia kropeczka czuwa i nie długo pojaw się następna :*

    Melua z mężem bym poszła spać i zrzuciła z łóżka. Raz tak zrobiłam i się wkur a ja się śmiałam i powiedziałam że on ma w wannie spać ! Uspokoił się i przeprosił

    Maniuś internet to nie wyrocznia. Spokojnie :)

    Dziś wzięłam znowu Donga ale nic mnie nie kuje

    olka30 lubi tę wiadomość

    Czekamy na Ciebie :***
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dobry Dziewczyny ;) co tam u Was słychać ?

    Maniuś przestań te głupoty czytać, <3
    Misty, mam nadzieję że wszystko będzie w porządku ;)i sikorki przestaną się tak wiercić i rozpychać ;)
    Melula ściskam mocno ;)
    Anaa, Kaśka, Z, Złota, Żabka, Fidellis, Ania, Olka, Satocha, Laura, Another, Monia, Martusia <3

    olka30, Anaaa:), Kaśka28, Z., martusia1986 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wioleta4444 wrote:
    Dziś wzięłam znowu Donga ale nic mnie nie kuje

    Wydaje Mi się, że nie powinnaś łykać teraz Donga, tylko poczekać na nowy cykl i zacząć dopiero po zakończeniu krwawienia. Oczywiście nie wiem czy wiesz ale bierze się Go do Owulacji ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 13:16

  • wioleta4444 Autorytet
    Postów: 618 242

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena87 wrote:
    Dzień Dobry Dziewczyny ;) co tam u Was słychać ?

    Maniuś przestań te głupoty czytać, <3
    Misty, mam nadzieję że wszystko będzie w porządku ;)i sikorki przestaną się tak wiercić i rozpychać ;)
    Melula ściskam mocno ;)
    Anaa, Kaśka, Z, Złota, Żabka, Fidellis, Ania, Olka, Satocha, Laura, Another, Monia, Martusia <3
    A ja ? :( :D

    Czekamy na Ciebie :***
  • wioleta4444 Autorytet
    Postów: 618 242

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena87 wrote:
    Wydaje Mi się, że nie powinnaś łykać teraz Donga, tylko poczekać na nowy cykl i zacząć dopiero po zakończeniu krwawienia. Oczywiście nie wiem czy wiesz ale bierze się Go do Owulacji ;)
    Wiem.. ale ja mam cykl już ponad 130 dni ile można czekać a tempka spada ..

    Czekamy na Ciebie :***
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wioleta4444 wrote:
    A ja ? :( :D


    Nie poznałyśmy się jeszcze, więc dlatego Ciebie nie wypisałam ;)
    Nic o Tobie nie wiem/y :D

    Chyba, że coś pominęłam ..

  • wioleta4444 Autorytet
    Postów: 618 242

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś trochę z Wami popisałam ale dawno mnie tu nie było :D

    Czekamy na Ciebie :***
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2014, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wioleta4444 wrote:
    Wiem.. ale ja mam cykl już ponad 130 dni ile można czekać a tempka spada ..

    Ginekolog nie przepisał Ci nic na wywołanie @ ? Luteina, Duphaston ?

‹‹ 1015 1016 1017 1018 1019 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ