Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry!
Misty, chłopaki przesłodkie, a uczucie o którym pisałaś jest pewnie nie z tej ziemi Mam nadzieję, że i Ty szybko dojdziesz do siebie!
Lenko, ja dalej mam nadzieję, że u Ciebie @ się nie zakończy. Trzymam mocno kciuki!
Fidelissa, co tam u Ciebie? Lepiej już? Zwolniłaś i odpoczywasz?
Miłego dnia!Lena87, Z., Anaaa:), Fidelissa, Misty87 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry wszystkim
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ffbdc46cf733.jpg
U mnie dziś błogie lenistwo i odpoczynek
Mimo nowego cyklu, jakoś nie jest źle.
Misty chłopaki urocze, boskie, przecudne, a Ty się dzielnie trzymaj
Miłej niedzieli dla każdej z Was Pozdrawiam!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 10:04
Anutka, Z., Little Frog, Another, Maniuś, Anaaa:), Kaśka28, Fidelissa, Misty87 lubią tę wiadomość
100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
Witam się i ja z kawą
Misty śliczne, małe szkraby Życzę Wam dużo zdrówka i siły!
Życzę Wszystkim spokojnej, miłej niedzieli!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 10:21
dżona, Little Frog, Anaaa:), Fidelissa, Misty87 lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Dzień dobry
Dzisiaj relaks relaks i jeszcze raz relaks
Nadgonilam wczoraj papiery wieczorem resetowalam sie z mezem ogladajac filmy tego mi trzeba bylo
Czeka mnie ciezki tydzien musze moje rodzinki jakos pogonic do wziecia sie za siebie ale motywacje mam gorzej z ich motywacja ale trochw z nimi ponegocjuje i bedzie git
Lena ja caly czas mam nadziehe ze bedzie u Ciebie zielono
Milego dnia Wam zycze
Ps. Misty buziaki dla chlopakowWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 11:04
Z., Anaaa:), Misty87, dżona lubią tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Lena87 wrote:Dzień Dobry Dziewczyny ..
Do Mnie @ się zbliża dużymi krokami .. Brzuszek już zaczyna pobolewać ..
Widze zmiany avatarków:D takie jesienne juz a dzisiaj taaaaka piekna pogoda:Ddżona wrote:Dzień dobry wszystkim
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ffbdc46cf733.jpg
U mnie dziś błogie lenistwo i odpoczynek
Mimo nowego cyklu, jakoś nie jest źle.
Misty chłopaki urocze, boskie, przecudne, a Ty się dzielnie trzymaj
Miłej niedzieli dla każdej z Was Pozdrawiam!
Kochana zaczełysmy razem cykl trzymam za ciebie kciuki:D
no i zapomnialam sie przywitac:D ja juz po zupce pyszny rosolek meza ale mi go brakowalo hehe pycha:DZ., dżona lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
nick nieaktualny
-
Hej
Oj ja w tym roku też cieszę się na jesień! Pierwszy raz nie żal mi odchodzącego lata
Byliśmy dziś z małżem w lesie na jeżynach. Wróciliśmy po 20 min zżarci żywcem przez komary, zjedliśmy może po 5 jeżyn. Spóźniliśmy się, wiszą uschnięte na krzakach.
Zaraz chyba wezmę się za segregowanie ciuszków juniora, może w następny weekend zacznę prać, bo pogoda super, tylko nie mam jeszcze dla niego mebli, więc gdzie ja to poukładam...?
Miłego popołudnia kochane!
Ps. Lena, na początku ciąży brzuch też boli jak na okres, więc nie smuć tu na zapas!Z., Fidelissa, Little Frog, Anaaa:), dżona lubią tę wiadomość
-
Żabko
Staram sie odpoczywać)
Mam nakaz leżenie z pupa na poduszce....
Jestem na L4. Mam dwa miechy na załatwienie wszystkiego: wózek, łóżeczko, kończymy malowanie, układanie ciuszków, zakupy np. Elektryczny laktator itp...
Mam nadzieję, że zdążę....
Mały się pcha głową w dół, naciska na szyjkę.....
Od czwartku zaczynamy szkołę rodzenia:))
Przesylam wiruski ))Little Frog, dżona lubią tę wiadomość
-
Santoocha, a jak remont? Zbliża się już ku końcowi? Wpadłabym Ci pomóc segregować, bo jak dla mnie to sama przyjemność
Fidelissa, ogarniesz wszystko Pomyśl jak Misty że tak powiem nawigowała z łóżka ;] Także odpoczywaj i jak masz czas na myślenie, to opracuj dobry plan i wszystko będzie w porządku W sumie komu ja to tłumaczę ;]Fidelissa, Misty87 lubią tę wiadomość
-
Cześć Kochane [IMG]http://eemoticons.net/Upload/Cool Face 3/Dag.gif[/IMG]
U mnie lenistwo pod kocykiem, trzeba korzystać póki jeszcze weekend.
Fidelissa Ty też leż i odpoczywaj, a męża do roboty pogoń Przygarniam wiruski!
Żabko, a co tam u Ciebie?
Little Frog, Fidelissa lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Hej dziewczynki my caly dzien poza domem bylismyna wsi maz wybawil siostrzenca uczyl go chodzic, pozniej go karmil itp itd ..ehhh az sie rozmarzyłam
Z., Little Frog, dżona lubią tę wiadomość
-
Nasz remont na etapie: kuchnia i salon wymalowane, nowe podłogi są, czekamy na zamówione blaty i stół, przedpokój się maluje, potem nasza przyszła sypialnia (tylko malowanie na szczęście), na końcu pokój Szymka. I tu najwięcej niewiadomych, bo czekamy na zamówioną tapetę, do niej dobierzemy kolor ścian i wywalamy wielką szafę- jak się uda, to młody będzie miał białe mebelki, jak nie to dopasujemy pod kolor tej przeklętej szafy (olcha), która mu się nie przyda, bo jest głównie na wiszące ubrania.
Chciałabym do końca października skończyć...
I jak już wiem, że od października mam pracownika, to mam wrażenie że nie dam rady dociągnąć w pracy do tego czasu. Oczywiście to kwestia psychiki, bo gdybym nadal nikogo nie miała, to pracowałabym bez problemu dalej. A tak czekam na ten czas, kiedy już nie będę musiała jeździć na 9 godzin do pracy. Choć trochę się boję, nie wyobrażam sobie niepracowania...Little Frog, Fidelissa, dżona lubią tę wiadomość
-
U mnie bez szału Czuję się już prawie całkiem dobrze
Mąż dziś był w pracy, więc zrobiłam gołąbki Jak byłam mała, to myślałam, że to jest danie mega trudne do zrobienia, a jednak jest inaczej
Poza tym weekend minął mi jednak zbyt szybko. W sumie ponad połowę zmarnowałam leżąc w łóżku...
Santoocha, szafa teściowej? No jako kobiecie żyjącej dotychczas na wysokich obrotach, może być Ci ciężko tak siedzieć "bezczynnie". Albo wręcz przeciwnie - spodoba Ci się toWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 20:39
Z., dżona lubią tę wiadomość