X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
Odpowiedz

Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych

Oceń ten wątek:
  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 6 października 2014, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    《A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną.

    Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego》

    Jak padly te slowa wczoraj w kosciele, to od razu pomyslalam o Was wszystkich! <3

    Uwierzcie, ze modlitwa (regularna) dziala cuda :) trzeba byc tylko wytrwalym. Ja juz niejedno wyprosilam...

    olka30, XxMoniaXx, Natka098, przedszkolanka:), Maniuś, Fidelissa, Anutka, Macierzanka:), Kaśka28, Z., sara_nar, Anaaa:) lubią tę wiadomość

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • Rudasek Autorytet
    Postów: 5605 4556

    Wysłany: 6 października 2014, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misty, nie wiem czy za 2 tyg nie bede w Białce, bo moj R gra tam mecz :)
    moze CIe gdzies wypatrze na spacerze :)
    jak bedzie podwójny wózek tzn ze to TY :)
    hihihihi

    olka30, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    " Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
    relg3e5e4usdxs8f.png
    f2w3ugpjxbbrbi8m.png
  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 6 października 2014, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudasek ja akurat mieszkam w poczatkowej czesci Bialki, a zeby dojsc z wozkiem tam,w strone boiska,musialabym dojechac autem,bo oczywiscie w naszej czesci chodnika nie zrobili, po co :)
    Graja z nasza Watra??

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 6 października 2014, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)

    Rudasku wyszły, tylko jak dla mnie za mało przyprawione, ale to akurat zrobiłam celowo, bo teściowa nie znosi ostrych potraw, więc musiałam się hamować ;)
    I oczywiście za mało posoliłam, ale to każdy sobie na talerzu dosolił.
    Dla nas samych zrobię bardziej doprawione.
    Zostało jeszcze tyle, że mam dziś do pracy a Tomek w domu z kurczakiem zje :)

    U nas dziś tapetowanie u małego, ciekawe jak wyjdzie.

    Bierze mnie jakieś choróbsko, drapie i boli gardło, spływa z zatok, głowa boli i jakaś taka ciężka....
    Tego mi jeszcze brakowało na końcówkę ciąży.

  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 6 października 2014, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kobitki

    Misty K@K bardzo słodcy:)

    Torba spakowana w 80%.

    Aaa u nas trzeba wziąć bela mama i seni podkłady na łóżko.

    Macierzanko mam termin 11.11.2014, ale walczę aby jeszcze te 2-3 tyg nie urodzić.

    W komodzie ciuszki uprane i poukładane, wozek kupiony, czekam na lozeczko.
    Moj M odebrał dzis fotelik do samochodu.

    Piękna pogoda za oknem:)
    Modlitwa jest bardzo pomocna. Ja teraz msze niedzielne oglądam o 13 w tv.....

    Nie dochodzi do mnie, ze to juz , ze za momencik....

    Zostało mi schowanie letnich rzeczy i wyjecie zimowych, jeszcze ostatnie zakupy maź w tym tyg zrobi i czekamy. W przyszłym tyg 14 wizyta u gin i usg.
    Trochę jak ta bomba zegarowa sie czuje:)

    Wierzę, że każdej z Was sie uda. Mimo zwątpienia, łez, przeciwniści losu, chorób, leków itp
    Wiem, że to bardzo trudne....
    Oby do świąt Bożego Narodzenia było dużo zielonych kropek:))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2014, 12:33

    Little Frog, olka30, Misty87, Macierzanka:), Z., sara_nar, Anaaa:) lubią tę wiadomość

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 6 października 2014, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santoocha, uważaj na siebie. Czosnek jedz!

    Fidelisso, trzymam kciuki, żeby jeszcze tę parę tygodni udało Ci się ponosić dziecię w brzuchu :)

    Fidelissa, santoocha lubią tę wiadomość

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 6 października 2014, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    santoocha wrote:
    Hej :)

    Rudasku wyszły, tylko jak dla mnie za mało przyprawione, ale to akurat zrobiłam celowo, bo teściowa nie znosi ostrych potraw, więc musiałam się hamować ;)
    I oczywiście za mało posoliłam, ale to każdy sobie na talerzu dosolił.
    Dla nas samych zrobię bardziej doprawione.
    Zostało jeszcze tyle, że mam dziś do pracy a Tomek w domu z kurczakiem zje :)

    U nas dziś tapetowanie u małego, ciekawe jak wyjdzie.

    Bierze mnie jakieś choróbsko, drapie i boli gardło, spływa z zatok, głowa boli i jakaś taka ciężka....
    Tego mi jeszcze brakowało na końcówkę ciąży.
    Jak tam wozek?

    Miałaś juz nie pracować!!!!!!!!!!!!

    qq87j44jhto0od0f.png


  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 6 października 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fidelissa wrote:
    Jak tam wozek?

    Miałaś juz nie pracować!!!!!!!!!!!!
    Jutro jedziemy coś wybrać.
    Nie da się nie pracować, muszę teraz ogarnąć pracownicę, żebym potem mogła spokojnie siedzieć w domu i nie martwić się że mi biznes przez nią upadnie.

    Fidelissa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2014, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santocha Szymek Ci się przewrócił na suwaczku :D

    Fidelissa, Santocha, Anaa trzymam za Was kciuki, żeby dni do porodu spokojnie minęły, a poród był łatwy :D

    Mnie coś ostatnio zęby zaczęły boleć, zaciskam jakoś mocno szczękę bezwiednie i budzę się rano z niezłym zdrętwieniem:/

    Little Frog, Macierzanka:), Fidelissa, Anaaa:) lubią tę wiadomość

  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 6 października 2014, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka098 wrote:
    Santocha Szymek Ci się przewrócił na suwaczku :D

    Fidelissa, Santocha, Anaa trzymam za Was kciuki, żeby dni do porodu spokojnie minęły, a poród był łatwy :D

    Mnie coś ostatnio zęby zaczęły boleć, zaciskam jakoś mocno szczękę bezwiednie i budzę się rano z niezłym zdrętwieniem:/

    Idź do dentysty, a najlepiej do chirurga szczękowego, dostaniesz specjalną szynę na noc, żeby nie zaciskać szczęki. Można sobie uszkodzić staw żuchwowo-skroniowy i pościerać zęby.

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 6 października 2014, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    santoocha, biedaczku wracaj szybko do zdrówka, bo zarówno zdrówko jak i energia przydadzą Ci się teraz jak nigdy :)

    Fidelissa, oby ten Twój maluszek jeszcze siedział przez ten czas w ciepełku :)

    Fidelissa lubi tę wiadomość

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 6 października 2014, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciła z monitu. Nie wiem kiedy pękło bo z wrażenia nie spytałam.
    Wiem , że pękły oba pęcherzyki :O jestem w szoku i cała się trzęsę. Owu zaznaczam z soboty na niedziele... obstawiam na ślepo bo nic mnie nie bolało :O nic nie czułam :O nie wiem co powiedzieć. Ale nie nastawiam się już na nic .

    santoocha, Natka098, olka30, Little Frog, Macierzanka:), Lena87, Fidelissa, Z., sara_nar, Anaaa:) lubią tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2014, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota wrote:
    Idź do dentysty, a najlepiej do chirurga szczękowego, dostaniesz specjalną szynę na noc, żeby nie zaciskać szczęki. Można sobie uszkodzić staw żuchwowo-skroniowy i pościerać zęby.


    Eeee myślę, że samo mi przejdzie, już kiedyś tak miałam i potem przeszło, to chyba zachowanie z powodu nerwów i spięcia :/ Muszę się jakoś wyluzować, bo mam też spięty cały kark.

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 6 października 2014, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym nie bagatelizowała....

    Sama mam straszne problemy ze stawami żuchwy, z tym że ja przez permanentne żucie gumy.
    Od początku liceum do końca studiów żułam gumę codziennie całymi dniami. Efekt? Zwyrodnienie stawów żuchwowych i szybko wypadające plomby.
    Moja stomatolog kazała mi po porodzie iść na rtg zerknąć co się tam dzieje i pewnie też będę musiała nosić na noc szynę.
    Jutro idę na wymianę ostatniej na wpół wykruszonej plomby i wiem, że przez kolejne dwa dni będę się męczyła z bólem stawów, bo trzymanie otwartej buzi przez pół godziny to dla mnie koszmar i niezły ból.
    Już nie mówiąc jaki problem był jak musieli mnie intubować do zabiegu na kolano. Zakres otwierania buzi mam bardzo mały...
    Gdybym wiedziała, w życiu bym gumy do żucia nie jadła :(

  • Sana Autorytet
    Postów: 3149 2799

    Wysłany: 6 października 2014, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kochane :)

    Laura Twój komentarz był faktycznie nie na miejscu. Nie oceniaj innych, nie będąc w ich sytuacji. Każda z nas przechodzi to wszystko inaczej. Życie jest bardzo kruche, trzeba z niego czerpać pełnymi garściami, cieszyć się każdą chwilą. Co to da, że ktoś się będzie ciągle dołował? Nic... Skoro tu jesteśmy, to widać, że jednak nam zależy na ciąży, prawda? Funkcjonowanie jak robot do niczego dobrego nie prowadzi.

    Alka trzymam za Was kciuki. Jesteś bardzo dzielna. Wszystko będzie dobrze, Maleństwo urodzi się zdrowe, w końcu będziesz spokojniejsza. Przesyłam buziaki.

    Rudasku, bardzo Ci dziękuję za przepis kochana :) jutro sobie zrobię te ziemniaczki na obiad. Brzmi tak pysznie, że już mi ślinka cieknie!

    Misty, piękne słowa :) modlitwa faktycznie może pomóc, ale moim zdaniem tylko wtedy, kiedy się naprawdę wierzy, kiedy modlitwy są szczere, z głębi serca, prawdziwe.
    Jeśli ktoś modli się na odczepnego, żeby tylko mieć jakąś nadzieję, to raczej taka modlitwa nic nie przyniesie, takie mam wrażenie.

    Fideliisa, faktycznie już za chwilę Twoje maleństwo będzie z Tobą :) długo mnie tu nie było i staram się nadrabiać zaległości, więc przepraszam za pytanie, bo pewnie pisałaś to już nieraz - nosisz chłopca czy dziewczynkę? Jak ma na imię? Życzę Ci dużo sił, obyś urodziła w terminie, wszystkiego dobrego!

    Monia, widzisz, całe szczęście że to jednak nie torbiele :*

    Macierzanka:), Lena87, Fidelissa, Misty87 lubią tę wiadomość

    km5scwa10mzljyjj.png
    Julia <3 07.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2014, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekam jak do końca tygodnia mi nie przejdzie to pójdę.

    Złota, Fidelissa lubią tę wiadomość

  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 6 października 2014, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/pomoc-dla-kumpeli-na-natalie-czeka-wyczekiwany-niemowlaczek,4368,1.html?sd=1

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 6 października 2014, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka098 wrote:
    Santocha Szymek Ci się przewrócił na suwaczku :D

    Fidelissa, Santocha, Anaa trzymam za Was kciuki, żeby dni do porodu spokojnie minęły, a poród był łatwy :D

    Mnie coś ostatnio zęby zaczęły boleć, zaciskam jakoś mocno szczękę bezwiednie i budzę się rano z niezłym zdrętwieniem:/
    kochana to przez nerwy i stres ktory pojawial sie w ciagu dnia...tez kiedys mialam z tym problem az na zawiasach przy szczece mi szczeka wypadla z jednej strony jak ziewalam...musialam reka ja nastawic nie bolalo ale kurcze jakie bylo zdziwienie jak nie umialam zamknac ust po ziewnieciu...bylam z tym u hirurga szczekowego bo to sie powtarzalo i wlasnie powiedzial mi ze to wlasnie przez stres... kazal w ciagu dnia pilnowac zeby gorna szczeka i dolna sie nie stykaly wsadzajac jezyk miedzy zebami:D
    XxMoniaXx wrote:
    Wróciła z monitu. Nie wiem kiedy pękło bo z wrażenia nie spytałam.
    Wiem , że pękły oba pęcherzyki :O jestem w szoku i cała się trzęsę. Owu zaznaczam z soboty na niedziele... obstawiam na ślepo bo nic mnie nie bolało :O nic nie czułam :O nie wiem co powiedzieć. Ale nie nastawiam się już na nic .
    ooooo to super tzrymamy kciuki Monis:D

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 6 października 2014, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka dzięki a co u Ciebie ?

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 6 października 2014, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nic cikawego...no moze oprocz tego ze maz do szpitala idzie 5 stycznia takze do tego czasu ciagle na antybiotykach i po operacji pewnie dluugo znowu sie bedzie goilo...wie moje/nasze szanse na naturalne macierzynstwo coraz bardziej sie oddalaja...hmmmm nie wiem juz czy walczyc wierzyc czy zostawic to wszytko i skupic sie moze juz powoli na adopcji? ale tak odposcic? nie moge przeciez....

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
‹‹ 1302 1303 1304 1305 1306 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ