Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tak na szybkiego. Jutro nadrobię zaległości. Informuję, że Hubert waży 5520g 57cm dwie szczepionki w nóżki. Płakał niemiłosiernie. Zaniósł się u lekarza. Masakra..
Teraz jest marudny. Przed chwilą udało nam się go uśpić. Mam nadzieję, że noc będzie w miarę spokojna. Na szczęście nie ma gorączki.
Co do ropiejącego oczka u nas stwierdzili, że jest to normalne i tak może być aż do 2 lat! No porażka! kretyni a nie lekarze
Pytanie do mamusiek: wasze Skarby też mają taką dziwną chrypkę? Jakby były przeziębione i miały chore gardełko? I do tego tak ciężko oddychają przez nosek mimo że nic tam nie zalega?
Martwi mnie to, ale czytałam że dużo dzieci tak ma .. nie wiem co o tym myśleć i czy konsultować to z innym pediatrą?
Pozdrawiam i życzę miłej nocy :* -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry!
Maniuś trzymam kciuki!
Macierzanko. Szczerze to nawet o tym nie pomyślałam. Na upartego na bank bym coś znalazła. Jak się mi nie uda w lutym, to w marcu już coś znajdę tu Przekopałam internet i znalazłam nawet polskiego ginekologa. Muszę się jeszcze zorientować jak wygląda procedura dostania się do niego ;]
A ja po śniadanku dalej w piżamce zalegam. Muszę dokończyć pakowanie, bo wczoraj jeszcze trochę prania mi się suszyło Nie jest najgorzej, pomijając fakt, że zgodziliśmy się zabrać dwóm znajomym po torbie. Okazało się, że zajęły cały bagażnik! Ostatni raz! Teraz nasze rzeczy możemy poukładać jedynie na siedzeniach, a we wstępnej wersji, to miał z nami jeszcze jechać szwagier i moja mama. No chyba musiałabym bagażnik na dach dokupić... Ahhhh....a jeszcze zaproponowaliśmy znajomemu, żeby sobie kupił taki worek na ubrania, z którego się powietrze odciąga, to powiedział, że jemu to niepotrzebne, a teraz nam dał ogromną torbę (ten worek w przeliczeniu na złotówki kosztował 4,50). Normalnie to nie pierwszy raz jak wychodzi z niego skąpstwo i oszczędzanie na czym popadnie A jak my go poprosiliśmy, żeby nam torbę zabrał jak poleci (oczywiście chcieliśmy zapłacić za bagaż w samolocie), to powiedział, że jak on to z dwoma torbami pójdzie... To tak w ramach wyrzucania negatywnych emocji z siebie ;]Lena87, Maniuś, Anaaa:), olka30 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nom, Lenko....niestety, niektórzy mają już taki charakter. Jeszcze będzie mówił, że tu to wszyscy tacy zawistni i nie chcą sobie na wzajem pomagać. A on jeszcze chyba nigdy nikomu nie pomógł, tylko żeruje na innych. No ale cóż. Powiedziałam, że to ostatni raz. Można komuś coś zabrać, ale w granicach rozsądku. Oni tu byli przez dwa miesiące, a my już bardziej na stałe, więc nawet jak zjeżdżamy, to mamy sporo rzeczy.
Oj, sporo tych kciuków do trzymania dziś, a tu trzeba jeszcze posprzątać Powodzenia dziewczynki i czekam na same dobre wieści
Lena87, Maniuś lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLena87 wrote:Żabko, to taki mały odwet trzeba było zrobić, że jak On to sobie wyobraża że Wy będziecie musieli tyle km przejechać z jego torbą
Martusia jak się czujesz ?
Kiedy kolejne podejście ?
A dziękuję kochana już troszkę lepiej zdarzają się mega paskudne dni gdzie ryczę w poduszkę
A kolejnego podejścia to już nie będzie... -
Jestem
Bhcg ze srody ok godz 23 to 157,a dzis z 8 rano 333 tak ze przyrost ponad 100% a nie bylo nawet 48 godz :)Wedlug norm 1-3 tydz(od owu) Pan doktor kazal sie nie stresowac i odpoczywac nie badal mnie bo stwierdzil ze ponizej 1000 to i tak nic nie zobaczy...tak ze teraz byle do wtorku,moze moja gin juz cos dojrzy
Diekuje za kciuki kochaneBaś, Little Frog, zizia_a, Anaaa:), przedszkolanka:), Another, martusia1986, Lena87, Anutka, Misty87, olka30 lubią tę wiadomość
-
Gratulacje dla tych, którym nie zdążyłam pogratulować...
A u nas:
Jesteś w 39 tygodniu ciąży
(38 tyg. i 0 dni)
Miesiąc: 9
Trymestr: 3
Wiek płodu: 36 tydzień
Data porodu:
2 stycznia 2015
(pozostało 14 dni)
Ostatnie dni w dwupakuWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2014, 11:20
Little Frog, Anaaa:), Lena87, Maniuś, Anutka, Macierzanka:), olka30 lubią tę wiadomość