Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
No i już sama nie wiem..
W środę trafiłam do szpitala, z problemami z oddychaniem, mianowicie ból klatki piersiowej plus ból pleców jednocześnie. Lekarz zrobił mi wyniki krwi i niby Ok. Ale di-dimery podwyższone nie dają mi spokoju i to, że bez badania USG Dopplera stwierdził, że zakrzepicy nie ma..
Objawy nie zniknęły nadal, i zastanawiam się czy jechać jutro do innego szpitala czy sobie darować.. Czy taki ból pleców, i klatki piersiowej po lewej stronie w ciąży przy oddychaniu jest normalny..
Zgłupiałam.. -
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny
Saro, Synuś Boski no no bardzo szybko planujecie drugie dzieciątko w sumie jak by nie było to trzecie ..
Olka a jeszcze tak nie dawno z powodu bóli plecków chciałaś mieć syna obok siebie a tu już tęsknota
Gdy dziecko pojawia się na świecie to po kilku dniach zapomina się o złych chwilach w ciąży i podczas porodu
My rośniemy, wyprawka też dużo rzeczy już mam a jeszcze więcej brakuje
Niby małe drobiazgi ale potrzebne ..
Żabko to już 16 tc
Anaa, jak tam syncio ? daje popalić ?
Złota, Macierzanko, Another trzymamy cały czas kciuki za Was
Pomarańczko, wydaje Mi się że szukasz dziury w całym, jeśli Ci to nie daje spokoju to po jedź do innego szpitala i skontroluj to ..
Tylko nie wspominaj o tym że już raz byłaś ..olka30 lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczęta
U nas piękna pogoda. Za chwilę idziemy na spacer.
Lena, jesteśmy obecnie z synkiem w PL na dłuższym "urlopie". Jest marudny od 2 dni, bo wiadomo - zmiana klimatu
A co u Was?
Santoocha, zamówiłam dzisiaj ten baby swimmer jest rewelacyjny! Nie mogłam go nigdzie kupić w mieście. Dobrze, że jest jeszcze allegro
Jak u Was się sprawdza?
A Szymek to już kawał Chłopa!
Olka, Rudasek, ja też tęsknię za brzuszkiem, ale ciesze się że mam już Huberta przy sobie
Złota :*
Mówisz, że @ przyszła? .. wydaję mi się, że z jednej strony dobrze, że bez wspomagaczy..
Macierzanko co u Ciebie Kochana?
Pomarańczko, zgadzam się z Leną, jak Cię to dręczy to skontroluj.
Żabciu co u Was? Rośniecie? :)jak się czujesz?
Misty :* pamiętam o zdjęciu Jak tam Chłopcy?
Sara czyżby już coś?
PozdrawiamyWiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2015, 12:20
olka30 lubi tę wiadomość
-
Hej Wam
podczytuje od czasu do czasu
u nas wszystko ok, mała rośnie , do zakończenia wyprawki brakuje nam jeszcze jednej butelki i stanika do karmienia
jak ten czas leci
Sara synek cudny .. no no no widzę, że już coś się tam kombinuje u Ciebie
Santoocha twój przystojniak nie do poznania
a tak przy okazji czy jest coś na ograniczenie wypadania sierści u rocznego psa ? wiem , że zmiana pory roku i wypada ale może jest coś co troche zminimalizuje to ?
pozdrawiam wszystkie i trzymam kciuki za staraczki -
Dzień dobry
Jak po weekendzie?
U mnie ok, chociaż nic specjalnego nie robilam. O, udało mi się zaliczyć pierwszego grilla pogoda była ok, ale wraz zakończeniem weekendu - w nocy - była taka ulewa, ze spać nie mogłam.
Anaaa, póki co brzuszek zbytnio się nie pokazuje ale mam jeszcze tyle czasu, wiec wcale mi sie nie spieszy
Marta, mam nadzieje ze wszystko szybko wróci do normy i będziesz odpoczywać w domku
olka30 lubi tę wiadomość
-
Haaa
My rośniemy zdrowo i cudnie Arek waży już prawie 1 kg
Już po wczorajszej wizycie w szpitalu wiem, że mam krzywy kręgosłup i stad te brzydkie dolegliwości..
W sobote mknę na basen co by zrelaksować się, i odciążyć kręgi.
Maniuś już jesteśmy na końcówceolka30 lubi tę wiadomość
-
Hej Wam...
Zostalam slomiana wdowa... od dzis bede miala meza tylko weekendowo pojechal do Austrii...eeh nie wiem jak zniesiemy rozlake, teraz kiedy tak jest dobrze miedzy nami, kiedy wiele zrozumial. Ale jak mus to mus...ciezko mi bedzie samej z chlopcami, ale zawsze moge liczyc na rodzicow. Sa najlepsi pod sloncem!
Buuu.... -
Uuuu, Misty wspolczuje. Kurde, takie czasy, ze wieczna pogoń za pieniądzem dobrze, ze masz tak wielkie wsparcie rodziców. Moj maz czasami tez mówi, ze ja zjade do Polski, a on tu będzie sam pracował, żeby odłożyć więcej, ale ja sobie juz tego nie wyobrazam. Trzeba trochę więcej oszczędzać, ale nie chce takiego związku na odległość...niestety, czasami życie nie daje nam wyboru. Dobrze, ze chociaż na weekendy będzie w domu - lepsze to niż raz na dwa miesiace...
-
Hej wszystkim, piękna pogoda dzisiaj. Tzn. trochę chmurek jest ale ciepło mega, więc pewnie pójdziemy z młodym na spacerek, ale na razie śpi.
Prostuję: tęskni mi się za brzuszkiem, a nie za wszystkimi ciążowymi dolegliwościami - zwłaszcza z końcówki Tak mi czasami łyso bez tych kopniaczków na dzień dobry i na dobranoc A kręgosłup to dopiero teraz mi wysiada, zwłaszcza przy kąpieli małego klocuszka.. 15 min. w pozycji pochylonej i się nie mogę wyprostować Ale taki kręgosłup, nic nie poradzę.
Aż zazdroszczę wam waszych brzuszków Chętnie postarałabym się o drugi, nie mówiąc jak chętnie zrobiłby to mój M Ale walczę z tą chęcią, bo mały daje momentami mocno po tyłku i fajnie by było jakby się najpierw trochę unormował .
Miłego dni wszystkim życzę i cieszę się, że wasze dzieciaczki rosną zdrowoLittle Frog, zizia_a lubią tę wiadomość
-
Pojechal po prostu. Na jak dlugo, nie wiem. Musimy sie odkuc tak, by ze spokojna glowa wymienic auto jeszcze w tym roku na nowsze i wieksze. A i marzy nam sie domek...heh chyba jeszcze nie dotarlo do mnie, ze wyjechal i nie bedzie go kazdego dnia z nami ... najgorsze to,ze dzieci beda go rzadko widzialy, to moga sie bac...
Zabko ja tez nigdy nie bralam pod uwage rozlaki, bo oboje jestesmy z tych, co potrzebuja tej drugiej polowki na codzien...aale wyjscia nie ma.
Chlopcy daja coraz wiecej popalic...czasami ogarniamy ich w 3, z mama i tata...Ostatnio wcale nie zajma sie soba tylko na raczki, a ja juz sil nie mam. Kregoslup mi odmawia posluszenstwa...jeden plus z tego wszyskiego, to ze pewnie schudne. Dzis o 15 przypomnialam sobie, ze od 8 nic nie jadlam, wiec na szybko kanapke i to tyle na dzis...
Jezdze na rowerku do sasiadki po mleczko. Chlopcy jedza ze smakiem.
Dostaja mleko 3 razy na dobe i chcialabym na dniach calkiem zaprzestac mleka modyfikowanego i tych paskudnych mega slodkich kaszek sklepowych.
Daje im do picia kompoty swojej roboty, truskawkowy i sliwkowy oraz sok malinowy.Pija az sie uszy trzesa i nic sie im nie dzieje, a tych ohydnych herbatek czy to granulowanych czy z hippa w torebkach to pic wcale nie chcialy. Chce im dac co najlepsze.
I wcale nie bede nabijala portfela tym wszystkim firmom,ktore robia nagonke np na mleko wiejskie.
Manius jak sie czujesz Slonce?
Ostatnio znow sie tu cicho zrobilo... -
Hej Kochane,
Co u Was?
Staraczki trzymam za Was kciuki z całych sił.
My już na końcówce, jutro zaczynamy 37 tydzień, synek waży 2600 gram obecnie. Po tym tygodniu będziemy donoszeni i w teorii możemy rodzić. Nie będę ukrywać końcówka jest ciężka ale mam nadzieję, że ja się rozpakuję z dwupaka a tu się nowy dwupak pojawi abyśmy miały ciągłość Także liczę, że już niebawem przekażę 'pałeczkę' dalej.
Miłego dnia
Maniuś, Little Frog, olka30, Anaaa:) lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Z, to juz?! No no....pędzi ten czas jak szalony. Z tym przekazywaniem pałeczki to super pomysł! Mam nadzieje, ze wkrótce któraś wyłoni się z ukrycia i podzieli cudowna wiadomoscia.
A u mnie dziś jakiś słabszy dzień. Niby pięknie się zaczął, ale chyba ciśnienie będzie jakieś beznadziejne...i pogoda się zmienia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 12:21