Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej!
My jesteśmy w szpitalu.. Pola miała 39.7 i zwymiotowała i jesteśmy na oddziale. Wiemy tyle,że leukocyty podwyższone i na posiew dałyśmy mocz czy bakterii nie ma.
Pola od wczoraj od 11.30 nie spala do 2 w nocy i nad ranem o 5 gorączka męczyła i tyle że 20min.spała teraz
bo ciągle ktoś ją tu wybudza..
Moje szczęścia
-
Przedszkolanko współczuję..
Mój mały coś przeziębiony, mnie też coś gardło pobolewa.. Przedwczoraj zaliczyłam imprezę alkoholową, pierwszy raz od zajścia w ciążę tyle wypiłam i niby kaca strasznego nie miałam, ale alkohol plus krótkie spanie i normalnie wczoraj była masakra, żeby przemęczyć cały dzień z małym dzieckiem.. Najdłuższy dzień od porodu, trwał i trwał
-
My już zdrowi, młody tylko musi dokończyć antybiotyk. Po 2 dniach na ospamoxie przestał kaszleć przez sen, w dzień kaszlnie sobie z 5 razy i tyle. kataru nie ma.
Od niedzieli nocnikujemy się i mamy już sukcesy- dziś popołudniu 3 razu siku do plastiku
Jutro robię sobie dzień z synem w domu.
Powoli patrzę na sukienki na sylwestra.
Teście zostaną z Młodym, a my idziemy zaszaleć
Co tam u Was?
Czujecie już że Święta niedługo? Bo ja ani trochę... Szaro buro, śniegu nie ma. Tak byle jak jest.....
LillaMy, olka30, Anaaa:) lubią tę wiadomość
-
Ola to chyba taka pora na choroby, jak nie jelitówki to inne gówna się kumulują
Dużo Zdrówka dla Małego :*
Mówisz że poszalałaś troszkę z % ja nie pamiętam kiedy ostatni raz piłam nie wspominając już o kacu
Czasami warto się odchamić troszkę tylko później szkoda dnia aby dojść do Siebie
Santocha, Gratuluję kolejnego postępu
Czyli impreza do białego rana Was czeka
-
No niestety u mnie w domu coraz więcej chorych.. Ta pogoda jest do bani, za ciepło na tą porę roku, w górach w dodatku jak zwykle halny, więc troszkę się przypocisz i zaraz cię zawieje
Zimy to już chyba nie ma sensu wypatrywać przed świętami I nie, nie czuję żeby święta miały być już za chwilę. W tym roku nawet nikt nie zagaduje o Wigilję, zero prezentów mam kupione, deszcz bębni o dach.. Jakie święta??
-
Hej!
Od wczoraj jesteśmy w domku. Mieliśmy ortopedę i wszystko jest ok. U Poli był wirus nieokreślony,na szczęście Polusia jest już okazem zdrowia za to ja byłam wczoraj na pogotowiu bo też 39.5 i dzisiaj już się leczę. Oby przeżyć bo jestem sama z Polą.
Miłego dnia!Moje szczęścia
-
Hej dziewczyny.
Mam pytanie jak ubieracie wasze pociechy do snu? Mój synek śpi w piżamce z zakrytymi nóżkami i przykrywamy jest kocykiem, ale w nocy się rozkopuje. Jak biorę go do karmienia to poliki ręce i nóżki ma jak z lodu. Wydaje mi się ze marznie jednak okrycie ewidentnie mu przeszkadza. Juz nie mam pomysłu. Może grubiej go ubrac? W domu jest 20 stopni plus nawilżane powietrze.
Pozdrowienia
i to jeszcze 3!!!
