Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Doczytałam zaległości;))
Bursztynko cześć kochana:)) ja tez myślę o drugim:))
Kasiu
Przykro mi, ale wierze, ze jak zbijesz TSH pójdzie jak po maśle:))
Macierzanko, dzieki sprawdzę ten link łebowski:)
Anaaa kryzysy bywają szczególnie przy takim obcuążeniu i zmęczeniu. To normalne, unormuje sue, zobaczysz:)
Ola
Widzisz, wszystko wyglada dobrze:) a, że akrobatka to juz nie narzekaj:)))
A Another i Złota gdzie?)
-
Ja się tam drugiego porodu nie boję. Pierwszy nie był z tych najłatwiejszych, a ja i tak go miło wspominam. Bardziej się boję, że mi każą rodzić w Kraku i bez męża. To już nie będzie fajne.
W tym tyg. byłam na patologii,mam skierowanie na echo serca małej, ale póki co wszystko wygląda ok. No oprócz tego, że dziecko jest tak nisko, że myślałam że mi całkiem majty ściągną żeby zrobić usg Mam nadzieję, że jednak trochę się to wszystko popodnosi,bo już nie nadążam z tym siusianiem, a łożysko zbyt nisko też nie jest dobrą opcją. Ale mamy jeszcze czas. -
LillaMy u Ciebie już 21 tc! Matko, ale ten czas leci!
Sara śliczna dzidzia a Tymuś jaki już kawał chłopa!
Monia, cieszę się że udało Ci się zrzucić zamierzone kg. No i trzymam kciuki za dalsze osiągi
Maniuś, powodzenia w staraniach o rodzeństwo dla Alexa :*
Alka, super, że u Was wszystko ok!
Melula gratuluję! Dużo zdrówka dla Was!
Olka gratuluję Córeczki! Wierzę, że wszystko będzie dobrze
Zetko, ja jestem dobrym przykładem, że wcale nie trzeba wiele serduszkować
Fidelissa, ja mam sentyment do Ustki piękne miasto! Może w przyszłym roku uda nam się wybrać z dzieciakami.
Kasiu jesteśmy z Tobą los nie szczędzi Wam problemów, ale wierzę, że w końcu zaświeci u Was słoneczko :*
Trzymam mocno kciuki! Nie poddawajcie się!
Przedszkolanko gratuluję kolejnych ząbków u Polci
Myszko, nie dziwię Ci się .. ciężko wrócić do pracy i zostawić dziecko. A Liliankę będziesz dawać do żłobka czy masz kogoś kto będzie z nią zostawał?
Żabko, super, że Kaja zdrowa
U mnie @ przyszła w zeszłym tyg. Dopiero..
A 11km to sporo! Nawet ja bym nie dała rady
Bursztynko miło Cię tu widzieć po tak długim czasie nieobecności
Santoocha mówisz, że wesele udane? No to super!
A co do zachowania Szymka, to my mamy identycznie od jakiś 2 miesięcy tragedia .. nie ma na to żadnego sposobu. Chyba taki okres buntu i musi samo minąć.
Ja pytałam naszego pediatry, mówił że to normalne u dzieci w tym wieku..
Fidelissa trzymam kciuki za realizację planów!
Złota Kochana co u Ciebie? Ruszyło coś?
Macierzanko a u Was?
Przepraszam Kochane, ale nie dam rady nadrobić wszystkich postów. Powierzchownie się udało
U nas sytuacja z Mężem w miarę ok. Raz lepiej raz gorzej. Zmęczenie wychodzi.
W sobotę byliśmy w szpitalu, bo Młody się rozchorował. Znowu wirusówka. Gorączka jedno dniowa, ale zmagamy się z katarem i kaszlem. Pierwsza noc była masakryczna. Nie mógł spać i cały czas płakał. W dodatku alergia mu się nasiliła bo wszystko pyli
Jutro idziemy z nim do kontroli, a w środę z Małą na szczepienie.
Po ostatnim szczepieniu cały dzień i noc przespała. Pod koniec miesiąca jedziemy na ponowne usg naczyniaka i prawdopodobnie będzie musiała brać leki na zahamowanie rozrostu..
Poza tym jakoś leci. Malutka tylko raz się budzi w nocy. Kolek już nie ma. Zmieniliśmy mleko na Bebilon profutura. Wszystkie boleści jak ręką odjął.
Waży już ponad 5,5kg.
Pogoda do dupy. Chcemy się na dniach wybrać do zoo. Mam nadzieję, że chociaż nie będzie padać.
Ja już po @. Teraz biorę tabletki. Jestem już lepiej zorganizowana w ciągu dnia. Za wiele jeszcze przy dzieciakach nie mogę zrobić, ale jest dużo lepiej niż na początku.
Pozdrawiam Wszystkie!
http://images78.fotosik.pl/600/49754e13c2bf3cbfmed.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2016, 12:07
Maniuś, olka30, sara_nar, Little Frog, Z., Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Anaa super parka
wizyta u gin za 2 dni i prenatalne. Może poznam płeć nie tak jak z Tymciem prawie na sam koniec ciąży. Taki wstydniś był.
Czuję się ok. Czasem jadłowstręt mam ale i tak o niebo lepiej niż w pierwszej ciąży.
Kuzynka M. poroniła i tak mi z tą wiadomością źle, że szok ;(
teraz nawet głupio będzie mi się z nią spotkać, bo ja już z brzuchem widocznym, a ona miała tylko o tydzień ciążę młodszą...
zdjęcie niedzielne...
Maniuś, santoocha, Anaaa:), Fidelissa, Little Frog lubią tę wiadomość
-
Ładny brzusio Sara, choć powiem, że mój w sumie niewiele większy I tak w sumie nie wiem skąd go mam, bo dziecko ewidentnie siedzi pod brzuchem. Chyba mi tak organy poprzesuwało do góry A co zjem to mi się tak cofa przez pół dnia, że się odechciewa jeść cokolwiek
Powiem wam, że dziś odebrałam super ważne i super drogie badanie na cyto i jakże się nie wkur... Nie wyszło. Bo w sumie nie wiem czemu.. I mam sobie powtórzyć za parę tyg. znów na własny koszt. Mój M chce iść robić dym w labie, ale nie wiem czy coś tym zdziała. Normalnie mi się odechciało. Nie dość, że mi nie potrafili wytłumaczyć dlaczego nie wyszło to jeszcze mam drugi raz zapłacić za to samo, bez gwarancji, że tym razem wyjdzie. Super. Ja nie wiem czy ludzie są zdeczka nienormalni czy ze mną coś nie tak, bo nie rozumiem tej sytuacji. Skoro za coś zapłaciłam to chyba powinnam oczekiwać jakiegoś wyniku?? Jak widać nie. -
Olka, ja bym poszła z mężem i dopytała o co chodzi. Bo pytanie- wynik na nic nie wskazuje, czy nie ma wyniku, bo nie zrobili, pobrali za mało materiału, zgubiła się próbka...? Zadaj zwrotu pieniędzy, co to ma znaczyć że biorą kasę, a wyniku nie ma??
Sara masz śliczny brzuszek!!!
U nas jak zwykle pod górkę, bo nie może być chwili spokoju.
Nie dość że młody chory, to i my się zaraziliśmy. Za tydzień wyjazd w góry, a my mamy szpital w domu
Żeby tego było mało, wczoraj ktoś mi przywalił w samochód na parkingu w centrum miasta, przy komendzie policji. Nadkole wgiete, zderzak odrapany, felga porysowana.
Oczywiście kamer nie ma nigdzie, nawet na policji NIE DZIAŁA OD DWÓCH LAT MONITORING. Wprost wspaniale!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2016, 23:11
-
Pytałam Santocha, nie dowiedziałam się nic oprócz tego, że za następne badanie muszę sama sobie zapłacić i to nie od nich zależy, bo to robi laboratorium zewnętrzne Pójdę i się pokłócę, a nic na tym nie zyskam, takie mam wrażenie
Co do sytuacji na parkingu to standard Mi tak uszkodzili auto pod kauflandem po tym jak ledwo co odebrałam samochód od lakiernika, mojemu w centrum miasta i jakoś nikt nie ma honoru zostawić karteczki z nr tel. -
Hej
Anaa śliczne te Twoje maluchy )
Bursztynko pewnie,że pamiętamy!! Jak tam u Was?
Olka ja bym taką aferę zrobiła...co to w ogóle za odpowiedź.. idioci..
Fidelissa to kiedy drugie?
Potforku a jak ćwiczenia i dieta?
Złota :*
Santoocha znowu u Was...moja siostra miała świadka który pilnował by nie odjechał i nr.zostawił ale u Was cuężka sytuacja..
Sara piękny brzusio
Misty a co u Was??
Another?
Ja mam już tarczyce na granicy normalności-cieszę się przeogromnie )
Pola ma 12 zębów,kolejne będą chyba 3
Oczywiście ja chora na antybiotyku,zajęcia odpuszczone na 3 tyg.ale trochę ponadrabiam inne sprawy. Ciągle mi czasu brakuje by coś skrobnàć ale Wy chyba też to znacie
pozdrawiam wszystkie !Fidelissa, olka30 lubią tę wiadomość
-
Aguś na razie dieta ok ale ćwiczenia nie mam siły mam początek zapalenia oskrzeli i wierz mi że ruszać mi się chwilami nie chce nawet.
-
Hej
Sara brzucho fajne:)
Anaaa piekne włoski ma malutka;) podziwiam Cie ze dajesz radę
Przedszkolanka no właśnie nie wiem od lipca moze dam znać jak zacznę starania:)))
Tekst mojej mamy dzisiaj- a niż zapiszesz go do żłobka? a była z nim tylko 4 godz, hehe
Włazi na wszystko, stół, parapet, zciaga wszystko, ni usiedzi minuty, nie chce spac w dzien, jeśli juz max godz gdy spi w wozku ( mamusia nocy nie odeśpią) lub uśnie na piersi.....
Mam problem z odcyckowaniem....
Zaczynam zazdrościć innym mamom butelek i smoczków. )
olka30 lubi tę wiadomość
-
Sara śliczny brzuszek
Olka, współczuję kasa wywalona w błoto. Ja bym też im dym zrobiła. Płacić drugi raz i tak jak piszesz - gwarancji brak masakra! Niech oddają pieniądze idioci ehh..
Santoocha bidulko .. u Was ciągle pod górkę
Kurujcie się tam! Dużo zdrówka życzymy
Co do monitoringu na policji to już w ogóle parodia .. taki kraj
I teraz kolejny wydatek w naprawę auta ..
Przedszkolanko super, że tsh masz w normie ja będę musiała chyba moje skontrolować. Jakoś w ciąży jak brałam l-thyroxin to lepiej się czułam ogólnie niż teraz..
U nas też 12 ząbków i trójeczki na horyzoncie może w końcu zaczną się przebijać..
Potforku, Ty też się kuruj! Z zapaleniem oskrzeli nie ma żartów.
My byliśmy z Młodym u pediatry na kontroli. Okazało się, że ma prawostronne lekkie zapalenie ucha a w szpitalu lekarka powiedziała, że wszystko jest ok
Na kaszel nie dostaliśmy nawet syropu! Nasz pediatra był w szoku. Przepisał odpowiednie leki, a jak wystąpi jeszcze raz gorączka to mamy się zgłosić po antybiotyk na to ucho.
Cyrk na kółkach mówię Wam. A myślałam, że tylko w Polsce mamy lekarzy debili za przeproszeniem..
Jutro jedziemy na szczepienie (sepsa i meningokoki) z Gunią. Ciekawa jestem jak to zniesie. -
Przedszkolanko :-*
My w Wiedniu u meza od niedzieli, wracamy na Boze Cialo.
Chlopcy swiruja ze mnie juz slabo...cyrk na kolkach, na 5 sek nie usiada. Jeden drugiego tak akreca ze szok. Sa przeudani...coraz wiecej mowia,spiewaja, rozumieja. Co mnie zaskakuje to np ja powiem "masz to" a Kamilek odpowie "mam" albo ja spytam "jest pan?" A Kuba "mma pama" czyli nie ma pana potrafia odmieniac niektóre slowa!
Ah i oczywiscie bratza bratem w ogien. Jak jeden robi cos to wola Buba i drugi ma zrobić to samo. Buba czyli Kuba a ze Kamil nie umieja powiedziec to mamy dwie Buby kabaret!
Zdrowi,odpukac na to akurat nie moge narzekac. Bardzo malo choruja
A Jak Polusia?
U nas zabkow 11 i kolejny w natarciu a u drugiego 9.
Anaaa przeczytaj moj post kilka stron dalej, lej do ucha wode utleniona. Uwierz lekarstwo na wszystko. Ja wyleczylam Kamilkowi brzydka infekcje z gardlem i uchem. Lekarz powiedzial ze male szanse daje bo juz bylo dosc pozno ale banki, woda utleniona i moje domowe metody daly rade w 2 dni ani krzty chemii w postaci lekarstw. Antybiotyk wyjalawia organizm na kilka ladnych miesięcy. Moi chłopcy mieli tylko po porodzie raz w zyciu.
Sliczne masz dzieciaki! A cora to jakby peruke skubana miała. No wlosy mega!Maniuś lubi tę wiadomość
-
Potforku to kuruj się!!
Anaa sprawdź tarczyce by problemów nie było..ja z tą cholerą walczę.
Fidelissa to już niedługo
Chyba Ty pytałaś o strach przy drugim porodzie-ja mam tak miłe wspomnienia że się nie boję- bardziej rozstania z Polą
Misty ! To odpoczywacie? oczywiście żart bo widzę że urwanie nieziemskie macie ale Buby zapewne jak śpią to są najukochańsze co? fajnie bo mają się z kim bawić bo jest ich dwóch ale i dwóch do brojenia najważniejsze że zdrowi a po 3 r.ż.troche lżej może będzie
Pola też taki wariat,nie patrzy pod nogi tylko leci,z szafek i śmietników wyciągać chce no ale jest jedna na szczęście zdrowa,apetyt ma,ząbki dobrze znosi i jest przekochana dużo rozumie,można się już dogadać
Ja dzisiaj zapisałam się do fryzjera a T.zostaje z córą a co! Też się matce należyFidelissa lubi tę wiadomość
-
Hej,
Sił mi brak na tego naszego łobuza.
Wchodzi na parapety, pluje jedzeniem, drze się nie wiadomo czemu.
Wstaje skoro świt, dziś np o 3:55 zaczął dzień
Idzie strzelić sobie w łeb, szczególnie gdy trzeba iść do pracy.
W środę ruszamy do Zakopanego, na razie nie wyobrażam sobie drogi 600km z tym szogunem....
Ide spać, bo nie wiem czy nie trzeba będzie zaraz wstać.