Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Laura wrote:Kasia a może jakieś witaminy dla męża? ale kiedyś pisałaś chyba że jeden jajowód jest drożny tak? ja mam tylko jeden jajowód
a z moimi jajowodami to po 1 laparo ponoc bylo wszytko ok...niestety w klinice przy drugiej laparce wyszlo co wyszlo jeden calkiem zaklejony i lekaz go probowal obejsc ale mowil ze na niego nie liczymy a drugi niby swiatelko w tunelu ale skoro nie mamy plemniczkow to nawet moglabym byc super drozna...niestety...Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
ta Aniu i jesli bedzie taka mozliwos to napewno sie zglosze...tylko narazi nisetety juz sie akcja zakonczyla i iewiadomo kiedy bedzie kolejna...
dzisiaj zaczelam myslec o adopcji prenatalnej...nie wiem czy to dobry pomysl i co z tego wyjdzie ale pomysl jestAnia_84 lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Ja startowalam do novum i dostalabym sid gdyby nie padaczke
Co do adopcji prenatarnej to jesli korzystacie z dawcy to w sumie juz z niej korzystacie .. chyba ze myslisz o adopcji zarodka ?? -
Kasiu strasznie mi przykro kochana tule mocno Nam się udało za trzecim transferem wprawdzie były ciążę ale na krótko...
Wiem że teraz są badania kliniczne w Białymstoku i są jeszcze miejsca
Jak byś miała chęć i pytania to pisz, na priv :* -
Ania_84 wrote:Ja startowalam do novum i dostalabym sid gdyby nie padaczke
Co do adopcji prenatarnej to jesli korzystacie z dawcy to w sumie juz z niej korzystacie .. chyba ze myslisz o adopcji zarodka ??
a adopcja zarodka z tego co sie dowiadywalam jest o polowe jak nie wiecej tansza niz IFV jeszcze porozmawiamy z lekarzem zobaczymy co nam powie...olka30 lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Marta1986 wrote:Kasiu strasznie mi przykro kochana tule mocno Nam się udało za trzecim transferem wprawdzie były ciążę ale na krótko...
Wiem że teraz są badania kliniczne w Białymstoku i są jeszcze miejsca
Jak byś miała chęć i pytania to pisz, na priv :*Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Kaśka przykro mi, że się nie udało. Tulę mocno
Ja dzisiaj po tygodniu wylazłam ze szpitala. Młody bardzo nisko i duży (ponad 2800g w 33 tc!! ) i uciska na szyjkę przez co ta świruje. Założyli mi pessar, prawdopodobnie do 10 lipca. Także obstawiam, że jak do końca donoszę młodego to 5 kg jak nic
Nie ma co się dziwić, skoro mamusia urodziła się 5200Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2017, 19:18
olka30, Maniuś, Laura lubią tę wiadomość
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Kasia, okropnie mi przykro! Miałam ogromną nadzieję, że jednak los się do Was uśmiechnie i obdarzy Was niesamowitym szczęściem. I dalej wierzę, że w końcu się uda. Wiem, że już próbowaliście na mnóstwo sposobów, łącznie z odpuszczeniem na jakiś czas, ale życie lubi pisać różne scenariusze. Ja nie tracę nadziei. Ściskam z całych sił!
Another, aż śmiesznie brzmi, że się urodziłaś Z taką wagą to Twoja mama chyba miała niezłe przeżycia podczas porodu Chociaż w sumie różnie to bywa. Czasami kruszynka wychodzi ciężej niż taki pucuś Odpoczywaj, a mały niech się zbytnio nie spieszy, bo gdzie mu będzie lepiej jak u mamy? W sumie jak byłam w ciąży to jedna z forum nie mogła wygonić z brzuszka swojego maleństwa, a też miała założony pessar.
A ja wczoraj wróciłam do domu. Pobyt w Polsce spoko, pogoda piękna. za miesiąc jedziemy już w pełnym składzieAnother, olka30 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny u nas ktoś chyba czas przyspieszył normalnie... Oskar skończył już 7 tygodni, waży już ponad 6 kg i ma 62 cm
Alexander rośnie jak na drożdżach bunt dwulatka trwa ale póki co jest to do opanowania... Rozpoczęliśmy odpieluchowywać, w domu chodzi bez pampersa i coraz rzadziej zdarzają się wpadki na spacer i w nocy jeszcze z pampesem...
Przedszkolanko, gratulacje dla Poli myślicie już nad rodzeństwem???
Kasiu jak się masz??? Myślę o Was często!!! :*
Another i Santoocha niedługo już Wasza kolej-ale przeleciało!!! Jak się macie??? Pokażcie apartamenty
Reszta dziewczyn, co u Was słychać??? Napiszcie czasem cośolka30 lubi tę wiadomość
-
Hej laski!
Kasiu- nie wiem jak Cię pocieszyć... Strasznie to niesprawiedliwe, że tak Wam się nie udaje
Wierzę że jeszcze wyjdzie dla Was słońce i będziecie rodzicami.
A u mnie mniej więcej po staremu. Nadal pracuję i czuję się już paskudnie. Męczy mnie kołatanie serca, duszność, drętwienie rąk, zgaga.
Wczoraj miałam wizytę, Filip waży 2070g. Szyjka mi zmiękła i od strony zewnętrznej przepuszcza palec. Mam nadzieję że to oznaka, że tym razem nie przenoszę
Szymek ok, fajny z niego dzieciak, tylko straszny uparciuch i kłamczuch
Szykujemy mu nowy pokój i dopóki go nie przeniesiemy, to nie mogę ruszyć z praniem ubranek Filipa.
Aaaa! W sobotę okaże się, czy będziemy mieli lekarkę na czas okołoporodowy! Także trzymajcie kciuki proszę!
A to my dziś rano, 32+6
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6cab40b3cf7b.jpg
Maniuś, Little Frog, olka30 lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny!!! postanowiłam do Was zajrzeć, chociaż nie wiem czy któraś mnie jeszcze pamięta
Wróciłam na ovu, bo znowu prowadzimy walkę o drugiego bobasa! miałam nadzieję, że z drugim pójdzie szybciej, ale niestety 6 cykl za nami i na razie cisza.....
Franek rośnie nam jak na drożdżach, gada jak nakręcony, powtarza wszystko co usłyszy (co nie zawsze jest dobre ), od dwóch tygodni chodzi bez pieluchy i uważa, że już jest dorosły Rzadko choruje, ma świetną nianię, która kocha go całym sercem i powtarza żebyśmy się pospieszyli to nam jeszcze drugie dziecko odchowa
Pozdrawiam Was Wszystkie!!!! Kasia tulę Cię z całego serca!!!! Santocha wyglądasz świetnie!!!!Maniuś, olka30 lubią tę wiadomość
-
Hej.
My odpieluchowane od jakis 2 miesiecy
Pod koniec lipca jedziemy nad morze na tydzien i potem planuje walke ze smokiem ktory byc musi. Bedzie ciezko.
W dzien ojca skonczylysmy 2 latka. Kiedy to minęło???? Czas zbyt szybko leci.
Julka gada jak szalona, mowi juz prawie wszystko bez problemu. Wazy ok 16 kg. Czeka nas jeszcze bilans 2 latka w przychodni.
Pozdrawiamy was wszystkie serdecznie.Maniuś, olka30 lubią tę wiadomość
-
Mój F ma 93 cm i waży niecałe 13,5 kg, je na potęgę, ale co z tego skoro ciągle w ruchu i całe dnie na dworzu, taki chudziak z niego
Santocha Wam długo czasu zabrały starania czy udało się od razu? ja chciałam wcześniej, ale M się trochę wahał, a jak już się zdecydował to się nie udaje.... a chciałam małą różnicę wieku! dobrze, że chociaż mam tego mojego małego wariata to mi myśli zajmuje