Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajsimcat86 wrote:Hejka! czytam Was dziewczyny już od dłuższego czasu i w końcu postanowiłam do Was dołączyć
do tej pory działaliśmy z mężem bez żadnej kontroli, ale minęły 3 miesiące i nic się nie wydarzyło więc pomyślałam że spróbuję z ovu, właśnie zaczynam nowy cykl i mam nadzieję że trochę poratujecie jakbym czegoś nie wiedziała
pozdrawiam serdecznie!!!
Witamy w naszych skromnych progach, trzymam kciuki
-
nick nieaktualnyDzień Dobry Kochane
..
simcat86 wrote:Hejka! czytam Was dziewczyny już od dłuższego czasu i w końcu postanowiłam do Was dołączyć
do tej pory działaliśmy z mężem bez żadnej kontroli, ale minęły 3 miesiące i nic się nie wydarzyło więc pomyślałam że spróbuję z ovu, właśnie zaczynam nowy cykl i mam nadzieję że trochę poratujecie jakbym czegoś nie wiedziała
pozdrawiam serdecznie!!!
Cześć, czuj się jak u Siebie
..
Udostępnij jeszcze wykresik i będzie wszystko grało i buczało
żebyśmy mogły Cię podglądać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2014, 16:25
Z., Macierzanka:), dżona lubią tę wiadomość
-
mysle ze wyjazd pomoze ojjj jak ja daawno nie bylam na wakacjach jak mi tego brakuje...ale zazdroszczeMalenq wrote:Dżona - oby...najgorsze jest, że "psyche" siada..tego najbardziej się obawiałam..a zawsze zajadałam stresa (od kilku lat na diecie schudłam 30kg - myślałam, że objadanie jest już dawno za mną), a tu od tych kilku dni non stop coś bym jadła - na razie dzielnie z tym walczę, podgryzając warzywa i owoce, ale widzę po sobie, że na niewiele to pomaga..
uwielbiam ćwiczyć - a tu już ponad 10dzień w "bezruchu" tkwię i to też mnie dobija...poszłabym na ogród coś poprzesadzać, ale schylać się też nie dam rady...
staram się nie "gdybać", ale ......po prostu mam dość i już dzisiaj wiem, że prędzej czy później skończy się na "chlipaniu" nad miską chipsów i ta świadomość też doprowadza mnie do furii....mój A. tylko smutno na mnie patrzy, wczoraj powiedział mi, że jakie "miłe i przyjemne" było życie, gdy nie chodziłam od lekarza do lekarza i nic mi nie było, a teraz boi się mnie zostawiać, jak jedzie do pracy....ech porzucałabym mięsem, ale i to na niewiele się zda....
może faktycznie lipcowy wyjazd na wakacje do Włoch coś zmieni, przynajmniej w naszej psychice...
Biedactwo tule mocnosantoocha wrote:Rzygam, chudnę, nie mogę myśleć o jedzeniu, a głodna jestem jak diabli.
Mdłości 24/dobę.
Boże, jak ja mam pracować 10 godzin dziennie???Witamy kochana pytaj o wszytsko bez krepacji sa tu dziewczyny co duzo przeszly i ciagle duzo przechodza i walcza takze witamy w naszym gronie i owocnego cyklu:Dsimcat86 wrote:Hejka! czytam Was dziewczyny już od dłuższego czasu i w końcu postanowiłam do Was dołączyć
do tej pory działaliśmy z mężem bez żadnej kontroli, ale minęły 3 miesiące i nic się nie wydarzyło więc pomyślałam że spróbuję z ovu, właśnie zaczynam nowy cykl i mam nadzieję że trochę poratujecie jakbym czegoś nie wiedziała
pozdrawiam serdecznie!!!
Melula taki spadek to nie spadek ale ok zamykam sie juz
Z oby u ciebie juz zostala na tej wysokosci temp:D z reszta ktoras z naszej gromady musi zaciazyc:D
Santoocha pij duuuzo wody to ponoc pomaga
A no i witam sie z wszytkimi bo nie zrobilam tego hehe :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2014, 16:26
Z., dżona lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️

-
nick nieaktualny
-
Wystarczy ze klikniesz ze go moga wszycy ogladac to mu juz go nzajdziemysimcat86 wrote:Na razie mój wykresik jest jeszcze pusty, ale jak tylko chociaż trochę się zapełni to jakoś go tutaj wkleję
Dziękuję za miłe przyjęcie do Waszego grona 
dawaj go dawaj od razu bedziesz miala kciuki w komentarzach 
Widze kochana ze jestes z mojego rocznika jesli 86 to wlasnie on
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2014, 16:30
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️

-
nick nieaktualny
-
My zaczelismy sie starac zaraz po ślubie czyli juz prawie 2 lata...niestety nasze starania pociagna jeszcze dluuugo ale walczymy ze wszytkich sil nie poddamy sie bez walki...simcat86 wrote:Kaśka to jesteśmy ten sam rocznik
długo już się staracie? my od lipca 2013 szczęśliwi małżonkowie i stwierdziliśmy że przydałoby się nas w domu trochę więcej 
Little Frog, Z., Macierzanka:), dżona lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️

-
hej ja w nocy sie wiercilam niby spalam ale bardzo niespokojnie...stresowalam sie bo mialam dni otwarte w pracy i mieli mnie ogladac jak w sumie malpeczke w klatce ale na szczescie nie musialam pajacowac hehe do mojej grupy nikt nie przyszedl ale stres ze mnie opdal dopiero kolo poludnia i jakis spiacy dzien mam ale ogolnie humor nie jest zlyNati89 wrote:Kasiu jako leci, dzisiaj pogoda nie zła
Jutro idę do gina z tym moim nieszczesnym progesteronem i pewnie przepisze mi cosik, dzisiaj mam humor nie najgorszy
a co u Ciebie?
Zaba witaj :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2014, 16:40
Little Frog lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️

-
nick nieaktualny
-
Kochana...u nas wynikibardzo zle wiec jak ajde w ciaze to to bedzie naprawde wielki CUD a wiadomo one sie prawie nie zdarzaja...ale bedziemy o niego wlaczycsimcat86 wrote:Kaśka na pewno się uda!!! ja gorąco wierzę że marzenia się spełniają, czasem szybciej czasem później ale jeśli się czegoś bardzo pragnie to w końcu musi się udać
miłego popołudnia dziewczyny!!! ja niestety lecę do pracy
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️

-
Malinowa Panienka wrote:Laura a złodziej różni się czymś od nas? Często byś nie powiedziała, że sąsiadka np wróży z kart

nie ma to nic wspólnego ze szkołą czarownic
i to też nie jest tak, że ktoś rzuca złe moce - wystarczy, że życzy Ci "mega życzliwie" i już nie będzie ok. Tu nie chodzi o świadome rzucanie uroków tylko o zawiść ludzką i powiedzenie "a niech Ci się noga powinie"... niestety zawiść ludzka jest okropna 
Uhh. Powiem Wam, że gdyby każde złorzeczenie się spełniało, to na pewno miałabym już na sumieniu kilkunastu ludzi, którym pożyczyłam swoje w przypływie emocji. Także podchodzę do tego sceptycznie (póki nie ma woreczków uroku
).
Wszyscy się cieszycie, że dzisiaj piękna pogoda, a ja dzisiaj się do pracy spóźniłam po 2 cm warstwę lodu ZBIJAŁAM z szyby w aucie
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."

-
Nie urazajac nikogo oczywiscie ja tez w takie rzeczy nie wierze ale szanuje poglady innych :dAnother wrote:Uhh. Powiem Wam, że gdyby każde złorzeczenie się spełniało, to na pewno miałabym już na sumieniu kilkunastu ludzi, którym pożyczyłam swoje w przypływie emocji. Także podchodzę do tego sceptycznie (póki nie ma woreczków uroku
).
Wszyscy się cieszycie, że dzisiaj piękna pogoda, a ja dzisiaj się do pracy spóźniłam po 2 cm warstwę lodu ZBIJAŁAM z szyby w aucie
Another ja dzisiaj coprawda nie skrobalam szyb ale byla taka mgla ze jechalam 30km/h i tez sie prawie spoznilam...
Zabka co tam u ciebie? Wiesz chyba w pracy siedza dziewczynki niektore hehe ja bylam do 15 heheWiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2014, 16:51
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️

-
U mnie zimno. Wieje mocno.
Czekam w kolejce u dentysty i od odglosow samych mam serce w pietach i bulgoty w zoladku. I dreszcze normalnie sie trzese. Mam ochote zwiac.
To ja, Zlota, mam dentofobie.
Kaśka28, Laura, Misty87, Z., dżona lubią tę wiadomość
-
Zlota trzymj sieZłota wrote:U mnie zimno. Wieje mocno.
Czekam w kolejce u dentysty i od odglosow samych mam serce w pietach i bulgoty w zoladku. I dreszcze normalnie sie trzese. Mam ochote zwiac.
To ja, Zlota, mam dentofobie.
LENKA gdzies ty znikla
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2014, 16:55
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️









