Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Złota, ja mam własną firmę, z której utrzymujemy się i ja i mąż. Pracownika szukam, ale w naszej branży nie jest łatwo kogoś znaleźć. Mąż sam nie może pracować, bo nie ma uprawnień. Jeszcze w planach miał mnie zostawić samą w pracy przez najbliższe 3 tygodnie, bo miał robić remont w domu, ale jednak weźmiemy chyba ekipę, bo ja sama nie dam rady...
-
Santocha, biedactwo....trzymaj się!! Może lekarza zapytaj o jakieś specyfiki na mdłości. Nie wiem czy się nie mylę, ale chyba są jakieś tableteczki nawet...
Ahhhh....no i nie wiem dlaczego znów wszędzie jest ciepło, a u mnie tak zimno, że w ręce szczypie!!Z. lubi tę wiadomość
-
santoocha wrote:Złota, ja mam własną firmę, z której utrzymujemy się i ja i mąż. Pracownika szukam, ale w naszej branży nie jest łatwo kogoś znaleźć. Mąż sam nie może pracować, bo nie ma uprawnień. Jeszcze w planach miał mnie zostawić samą w pracy przez najbliższe 3 tygodnie, bo miał robić remont w domu, ale jednak weźmiemy chyba ekipę, bo ja sama nie dam rady...
Jeśli to nie tajemnica, to co to za branża ?
Współczuję Ci biedactwo:*
Niestety na swoim urlopu wziąć nie można, nikt za Ciebie tego nie zrobi.
Podobno zapach koperku jest dobry na mdłości. Świeżego. Pęczek. Może spróbujesz?
-
Mamy gabinet weterynaryjny, a tylko ja jestem lel.wet., mąż nie.
Na dodatek jesteśmy na rynku dopiero od roku, więc nadal walczymy o klientów.
Jakoś dam radę, muszę.
Może stażystę jakiegoś uda mi się wziąć.
Na razie zjadłam 2 banany, bo śniadanie już dawno jest poza mną.
A nie wiecie jak Driada, bo nie jestem na bieżąco?
Z tego co pamiętam kiepsko z nią było.
Na razie ratuję się imbirem, ale słabo działa.
Życzę Wam wszystkim mało mdłych ciąż! Nawet nie wyobrażałam sobie jaki to jest hardcore....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2014, 13:02
Z., dżona lubią tę wiadomość
-
santoocha wrote:Ja jak się budzę to nie mam mdłości. Dopiero jak się podniosę z łóżka.
Najgorzej z lekami, nie wiem kiedy brać żeby zatrzymać w żołądku
No właśnie żeby uniknąć mdłości po wstaniu, trzeba zjeść na leżąco. I potem leki. I powinno wszystko zostać w żołądku.
-
santoocha wrote:Ja jak się budzę to nie mam mdłości. Dopiero jak się podniosę z łóżka.
Najgorzej z lekami, nie wiem kiedy brać żeby zatrzymać w żołądku
Heh, moja mama też tak miała. Wymiotowała dalej niż widziała... -
santoocha wrote:Spróbuję jutro.
Zmykam położyć się na chwilę. Może banany się utrzymają.
Dobrego dnia!
Wzajemnie! -
Laura tak niby jest i nie jest - ja miałam i co? nie wierzę już w nic poza USG i tym, że widzę jak serducho bije teraz to już wszędzie widzę czarne barwy...[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150