Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Twoje posty wymiatają, nie pomijasz żadnej z nasMacierzanka:) wrote:No i doczytałam!
Dzięki dziewczyny za troskę, wizytę mam dopiero po 19tej...
Ja mam jakieś tabletki, ale nie chciałam ich brać bo w duchu zawsze sobie myślę, a co jak jestem w ciąży? No ale w sumie mam plamienia, więc nie powinnam sobie robic nadziei... i tak pewnie dostanę zastrzyki...
Żabko, kacyk nie męczył?
Dobra jesteś Ja to zimne piwko do grillka uwielbiam... ale jak ja będę grollować na diecie? Zrobie sobie ustępstwo na pewno.... 
Magdas, chyba muse Ci zabrać termometr, akurat mi się przyda bo właśnie sój gdzieś posiałam...
Potforzasta, nie smutaj! Jutro dołączam do Ciebie...
AnusiaM, gruczolak przysadki jest właśnie zmniejszany przede wszystkim lekami, bo trzeba zahamować nadmierne wydzielanie prolaktyny, ale jeżeli jest podejrzenie gruczolaka, to potrzebny jest jeszcze rezonans magnetyczny.
Driada, dzidzia rośnie jak na drożdżach Gratuluję !
Dżona, ja spałam z mężem za czasów panieńskich na łóżku 80cm i było nam mega wygodnie, teraz mamy czasem problem na 160
ale ja lubie się rozpychać
Malinowa, a Tobie sie powolutku wszystko ułoży!
Musisz być silna i powolutku, bez zbędnego obciążania się myśleniem iść do celu... delektuj się górami i świeżym powietrzem!
Lena, Kasia, po opisie waszych kiełbasek z grilla znów mam ślinotok!
Mała Mi86, nie bierz za długo duphka na własna rękę, a co do anty_TPO, to juz sama ich niewielka nawet obeność świadczy o tym, że tarczyca trochę choruje. Moja mam dostała na to selen, ale Ty jeszcze oczuywiście skonsultuj z endo. Może to też świadczyć o na przykład cukrzycy.
Fidelissa, a jak u Ciebie? Chyba Cię zmęczenie mocne ostatnio dopada!
Monia, a Ty czym dzisiaj taka zapracowana?
Lena, ja z rowerem to samo mam. Kiedyś był do mnie wręcz przyrośnięty, a teraz czekamy na odkurzenie z piwnicy i też będziemy śmigać... tylko jeszcze musze plecy wyleczyć
P.S. Bigiel fajnie
Malenq ja też mam właśnie takie twarde siedzenie trochę i już dwa lata kupujęnowe
Z. podchodze do Ciebie i ne mam kija słuchaj będziemy płodzić między jajami, pisankami, zającami i...jak króliki
Sylvka, tulę i trzymam kciuki z anowy cykl!
Santoocha, bidulko, ale Cię wymordowało! Jak się teraz czujesz?
Misty, a u Was jak? Jak Twoje maluszki? Kiedy się zaczynace pakować?
Maniuś ja też nie znoszę tego ostatniego tygodnia czekania, dłuży się
a na kiedy masz termin @? Może nie przyjdzie?
Macierzanka:) lubi tę wiadomość
-
Cudownie Lauro, gratulacje:)) bardzo sie cieszęLaura wrote:Dziewczyny dzisiaj jestem szczęśliwa na maxa, jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie .
Moje HSG wykazało że mój jajowód jet w 100% drożny, płakałam jak dziecko jak lekarz podszedł do mnie po zabiegu i powiedział że jajowód drożny i spojrzałam na ekran a tam zdjęcie jak kontrast przepłynął przez cały jajowód. Mój mąż był obecny podczas całego zabiegu i widział wszystko
Jak wracaliśmy do domku uśmiał się mówiąc że jajnik został opluty kontrastem. Ogólnie bolało ale ból jest do wytrzymania, teraz tylko trochę plamie. Bardzo miła obsługa . Jestem z siebie dumna że zdecydowałam się na HSG i zaczynam wierzyć w siebie
Anutka, Laura lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Kochane ;* wpadłam się przywitać
Bursztynko czyli oficjalnie ciąża potwierdzona cieszę się niezmiernie! Jeszcze raz serdecznie gratuluję! Życzę Wam dużo zdrówka i niech fasolinka rośnie
Laura cudowne wieści! Nie dziwię się, że płakałaś to ogromny krok do przodu! Teraz jak już jest wszystko dobrze, to nic tylko działać! Mam nadzieję, że niedługo bociek zawita u Ciebie ;*
Santoocha, obserwuj plamienia. Dobrze jest je konsultować z lekarzem. Ja jak byłam w szpitalu to gin i położna mówili, że teraz to bardzo często się zdarza u kobiet i póki nie ma krwi i nie przypomina @ to nie ma się co stresować. Trzeba odpoczywać i obserwować te plamienia. Spokojnie Kochana ;* mam nadzieję, że się nie powtórzą. Uważaj na siebie.
Macierzanko życzę, aby te dolegliwości jak najszybciej przeszły ;* tulę mocno
Lena jesteś wspaniała! Piesek cudowny
Ja kiedyś przynosiłam zwierzęta do domu, ale mnie rodzice zawsze z nimi odsyłali teraz myślę, że jak już jestem na swoim i mam w miarę dobre warunki to zapewne jakby była taka sytuacja to też bym przygarnęła
Laura, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Macierzanka chętnie oddam bo już głupieje nie dla mnie mierzenie temperatury i tak z niej nic nie rozumiem jutro już nie mierzę
heh dostałam smsa od gin pytał jak sytuacja na froncie
Tyłek mnie boli od jazdy na rowerze no jutro będą zakwasy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2014, 18:29
Anutka, Fidelissa, Z., Macierzanka:), Lena87, Ania07, dżona lubią tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Witajcie.
Ja lubię pęd na rowerze, tylko potem mnie wszystko boli:))
Bursztynko super:)
Macierzanka mam nadzieje, ze ci o 19 coś poradzą
My w sobotę powiedzieliśmy Rodzicom:))
Był szok i radość.
Dzisiaj powiedziałam szefowi. Pogratulował.
Powoli sie do tej myśli przyzwyczajam
Mam nadzieje, ze niedługo wszystkie dołączycie do zafasolkowanych:)))
Zmęczona jestem ciagle, o czym zapominam planując zakupy, weekend itp. a potem padam ze zmęczenia...
Anutka, Z., Ania07, dżona, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
chciałabym do Ciebie dołączyćFidelissa wrote:Witajcie.
Ja lubię pęd na rowerze, tylko potem mnie wszystko boli:))
Bursztynko super:)
Macierzanka mam nadzieje, ze ci o 19 coś poradzą
My w sobotę powiedzieliśmy Rodzicom:))
Był szok i radość.
Dzisiaj powiedziałam szefowi. Pogratulował.
Powoli sie do tej myśli przyzwyczajam
Mam nadzieje, ze niedługo wszystkie dołączycie do zafasolkowanych:)))
Zmęczona jestem ciagle, o czym zapominam planując zakupy, weekend itp. a potem padam ze zmęczenia...
Fidelissa, Macierzanka:), dżona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhello!
Ja juz po wizycie u endokrynologa.A więc z tarczyca wszystko w porządku,wyniki tez w normie.Czuje się 10kg lżejsza :)Przynajmniej tym się nie muszę martwić.Na betę nie poszłam bo mi sikaniec nie wyszedł dziś więc szkoda kasy. A endo i tak mi zrobił usg i fasoliny nie ma.Endometrium 9mm ,także czekam na @.W życiu bym nie podejrzewała,że będę się tak cieszyć z jej przyjścia.Bo ten cykl 60 dni to jakaś totalna masakra.Brzusio boli jak na @ więc czekam.Jutro wizyta u gina.Będę stymulować cykl.Jestem pełna nadziei i optymizmu
Anutka, Fidelissa, Macierzanka:), Ania07, dżona lubią tę wiadomość
-
stymulacja z CLO ???Mała Mi86 wrote:hello!
Ja juz po wizycie u endokrynologa.A więc z tarczyca wszystko w porządku,wyniki tez w normie.Czuje się 10kg lżejsza :)Przynajmniej tym się nie muszę martwić.Na betę nie poszłam bo mi sikaniec nie wyszedł dziś więc szkoda kasy. A endo i tak mi zrobił usg i fasoliny nie ma.Endometrium 9mm ,także czekam na @.W życiu bym nie podejrzewała,że będę się tak cieszyć z jej przyjścia.Bo ten cykl 60 dni to jakaś totalna masakra.Brzusio boli jak na @ więc czekam.Jutro wizyta u gina.Będę stymulować cykl.Jestem pełna nadziei i optymizmu
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJutro się dowiem jak to u mnie będzie wyglądało.Niech ta @ szybko przychodzi.A Ty masz problem z owulacją czy z czym?rosną ci pęcherzyki i nie pękają czy wogole nie rosna??Anutka wrote:mnie czeka od nastepnego cyklu... 1x1 3-7 dc
Anutka lubi tę wiadomość
-
widzę,że dużo nas od następnego cyklu na cloMała Mi86 wrote:Jutro się dowiem jak to u mnie będzie wyglądało.Niech ta @ szybko przychodzi.A Ty masz problem z owulacją czy z czym?rosną ci pęcherzyki i nie pękają czy wogole nie rosna??
Anutka lubi tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu.
-
sama nie wiem, usg miałam robione na 2 dni przed @ i nic tam juz nie było, zbiłam PRL bo miałam duzo za dużo, teraz mam 3,52 i gin zadecydawał, że od nastepnego cyklu CLo a ja się go słuchamMała Mi86 wrote:Jutro się dowiem jak to u mnie będzie wyglądało.Niech ta @ szybko przychodzi.A Ty masz problem z owulacją czy z czym?rosną ci pęcherzyki i nie pękają czy wogole nie rosna??
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczynki, mam dziś depresję jakąś. Mąż wyszedł na spotkanie, a mnie dzisiejszy dzień przerasta: gary w kuchni, brzuch mnie boli, zimno mi i obiad na jutro wciąż nie zrobiony.
Mam ochotę usiąść i ryczeć.
Tak się chciałam wygadać.
Buziaki!
Anutka lubi tę wiadomość
