Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMisty87 wrote:Moj maz juz sie kilka razy przekonal, jacy sa! Jak czegos potrzebuja to dzwonia, ale jak cos to sie nie odezwa wcale!
Aaa dlugo by opowiadac. Ja mam nerwy na to straszne. Oczywiscie do pewnego momentu znosilam to, ze np mlodszemu dal kase tak o! Miesiac pozniej jechal sobie na wczasy za granice, kupowal najdrozsze ciuchy,zegarki,telefon itp. Drugi to samo. Moj maz jest inny, on chce kazdemu pomoc, od razu chcial sie ustatkowac. Wiem,ze na bank byly teksty, ze teraz zesmy dzieci wymyslili itp. Moj pracuje w oparach aluminium! W bardzo wysokich temp w dodatku czesto z przeciagami, wiec nie zamierza tak narazac dluzej zdrowia.
Poradzimy sobie jakos, ale najwazniejsze,ze bede miala rodzicow przy sobie, ma ktorych moge liczyc zawsze!
Jednak przykre to, kiedy tak ktos ci mowi, a nawet nie spyta jak ja sie czuje!
Misty szkoda zdrowia męża. Jeżeli rodzice Wam pomogą to nic tylko wracać
Trzymam kciuki żeby wszystko się Wam ułożyłoMisty87, Laura lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Spokój mamuśki!
Nie nakrecać się, nie denerwować, nie stresować sie bo to źle działa na małe fasolinkiiii!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2014, 21:31
Laura, Ania07, Misty87, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Masakra,czy naprawde wszyscy mysla ze za granica jest tak pieknie,latwo i kolorowo...ja juz raz powiedzialam takiej jednej,co mi mowi,ze Wy to juz piekna kupke tam musicie miec nazbierana...a ja jej gadam...to Cie interesuje?moze lepiej spytaj jak sie nam tam zyje z dala od rodziny...cisza,koniec tematu nagle...ludzka zazdrosc jest nire do ogarniecia,przynajmniej dla mnie....Misty glowa do gory i nie denerwuj sie...
Little Frog, Ania07, Laura, Misty87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLittle Frog wrote:Dokładnie!!! Tu to się podpisuję obiema rękami i jeszcze nogami! Polacy to muszą tak dymać, że szok. Kiedyś oglądałam program o emigrantach i nawet pracodawcy się wypowiadali, że Polacy ciężko pracują i wolą takich pracowników. A nam zależy na lepszym życiu. Mój mąż pracuje praktycznie cał tydzień z tym, że w niedzielę nieco krócej, a czasami ma wolne. Żal mi go strasznie. Do tego widać jak traktuje go szef. Poza tym wszyscy chyba myślą, że Polacy piją i kradną, a to wcale nie ułatwia. My żyjemy skromniutko, z tym, że nie jesteśmy przesadnie oszczędni i nie obracamy każdego pieniążka po 5 razy. Ale praktycznie nie pijemy, nie palimy, nie imprezujemy.... Można tak pisać i pisać... A też staramy się pomóc w miarę możliwości, bo oboje nie wywodzimy się z zamożnych rodzin. Ale jesteśmy z siebie dumni, że wszystko osiągamy sami
Tak, właśnie! O to to to mi chodziło!
My też nie imprezujemy, nie szalejemy, z biednych rodzin nie pochodzimy, ale też nie z zamożnych. Tutaj nauczyliśmy się skromnego życia. Jest czasami ciężko, ale dajemy sobie radę. Tak jak mówisz
Co do pracy, to mój się nazapierdziela jak głupi, teraz ma 3 weekendy z rzędu pracujące, gdzie powinien mieć wolne, za te same pieniądze! W ogóle wkurza mnie takie traktowanie polaków! Niemiec za takie pieniądze nie przyszedł by robić. Fakt z ostatnich wydarzeń: pejslip (nie wiem jak to się pisze) u polaka na 1300 euro a u niemca te same godziny 3000 euro. Jest różnica? Jak się nie wkur.iać? Ja nawet nie chcę wiedzieć ile u mojego w pracy niemcy zarabiają ..Laura, Little Frog lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZ. wrote:Spokój mamuśki!
Nie nakrecać się, nie denerwować, nie stresować sie bo to źle działa na małe fasolinkiiii!
Z. ale taki temat, że joj normalnie zbulwersowałam się jak reszta
Ale oddychamy i już na spokojnieMacierzanka:), Misty87, Z., Laura lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyManiuś wrote:Masakra,czy naprawde wszyscy mysla ze za granica jest tak pieknie,latwo i kolorowo...ja juz raz powiedzialam takiej jednej,co mi mowi,ze Wy to juz piekna kupke tam musicie miec nazbierana...a ja jej gadam...to Cie interesuje?moze lepiej spytaj jak sie nam tam zyje z dala od rodziny...cisza,koniec tematu nagle...ludzka zazdrosc jest nire do ogarniecia,przynajmniej dla mnie....Misty glowa do gory i nie denerwuj sie...
Nie zdają sobie sprawy, jaki to jest ból i tęsknota bycia z dala od rodziny. Jeszcze jak chorują i nie masz jak im pomagać i wspierać ...Misty87, Maniuś, Z., Laura lubią tę wiadomość
-
Misty87 wrote:Przyjezdzamy na 2 tyg na urlop do domu to ciagle go gonia,ze ma cos zrobic w domu itp! A z jakiej parafii?? Mamy kilka dni na zalatwienie swoich spraw poza tym moj od 5 prawie lat tam nie mieszka! I jak slysze te teksty 'co to bedziecie tyle zalatwiac' to mnie szlag...
Uuuuu masakra sie nakrecilamAnia07, Laura lubią tę wiadomość
-
Kurczę no dokładnie dziewczyny tak jest za granicą....
My też żyjemy skromnie, jak w polsce mają ludzie wydatki, opłaty tak i my mamy.
Życie za granicą już nie jest takie jak może było z 20 lat temu....
Dokładnie i tęsknota!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2014, 21:39
Misty87, Ania07, Macierzanka:), Little Frog lubią tę wiadomość
-
Na Wasze wsparcie zawsze moge liczyc! Dziekuje kij im w oko, jak mawia moja kuzynka
Eeee nooo moja mamcia mi wlasnie napisala, ze idzie tatkowi zrobic serek z rzodkiewka! Mniami
Manius ja mam dobre przeczucia co do Ciebie
Tvn, kuchenne rewolucje w Zakopcu!Ania07, Macierzanka:), Z., Laura, Maniuś, Little Frog lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ania07 wrote:No widzisz? A jak dziewczyny machają białym serem, rzodkiewką i jajkiem sadzonym to dobrze jest?
Z., Laura, Ania07 lubią tę wiadomość
-
Uffff ale cuuuudownie pisać do Was z kompa!
Szału można dostać z telefonu! Ma-sa-kra!
Ale pewnie też tylko na chwilę bo zaraz moja maruda przyjdzie powie: spaaać, spaaać bo jutro do pracy, ojojoj!
Btw chyba mi winko poszło ładnie po kanałach w obieg! A wypiłam jeden kieliszek!
Laura, Ania07, Misty87, Macierzanka:), Little Frog lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Z. wrote:Uffff ale cuuuudownie pisać do Was z kompa!
Szału można dostać z telefonu! Ma-sa-kra!
Ale pewnie też tylko na chwilę bo zaraz moja maruda przyjdzie powie: spaaać, spaaać bo jutro do pracy, ojojoj!
Btw chyba mi winko poszło ładnie po kanałach w obieg! A wypiłam jeden kieliszek!
Ladny to Ty masz humorek i to lubie u mnie wino zawsze pierwsze dwa lyki tak w nogi szlo ze masakra!
Ania, moj maz dzis mowi,ze zjadlby lazany, a ja jak je kochalam, tak od poczatku ciazy na ich widok i zapach mam odruch wymiotnyLaura, Ania07, Z., Macierzanka:) lubią tę wiadomość