Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Maniuś wrote:Oj tak w Deja Vu na kawke i lodziki:)
Laurus nie mam wykresu,dzialamy na lighcie:) od dwoch cykli...
Kawki nie pijam, ale lody zwlaszcza Ceres lub salateczkaManiuś, Kaśka28 lubią tę wiadomość
-
Opryszczka boli,ciagnie,chyba za pozna reakcja byla z mojej strony...na razie ani plastry ani masci nie daja rady:(
No ale "twardym trzeba byc,nie mietkim:)"Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2014, 13:41
-
Lodziki w głowie.
Wróciłam z rozmowy, poślizg mieli 15minutowy, w dodatku gdzieś zagubili moje cv. NIeźle. Do 20 mają zadzwonić i powiedzieć czy tak czy nie. Hehe zapytali o zarobki i trafiłam, bo powiedziałam, że 1100, a dają 1500 bruttoNo nie wiem, zobaczę czy zadzwonią.Umowa na 9msc początkowa na 3/4 etatu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2014, 13:40
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysara_nar wrote:Lodziki w głowie.
Wróciłam z rozmowy, poślizg mieli 15minutowy, w dodatku gdzieś zagubili moje cv. NIeźle. Do 20 mają zadzwonić i powiedzieć czy tak czy nie. Hehe zapytali o zarobki i trafiłam, bo powiedziałam, że 1100, a dają 1500 bruttoNo nie wiem, zobaczę czy zadzwonią.
Sara, bo pierwsza umowa jaką dostaniesz to jest na 3/4 ..
Więcej w domu siedzisz niż pracujesz, ale praca tam wcale nie jest łatwa i lekka ..
To że mają dobry socjalny to jest ich plus ..
Tylko że jak przyjmną Cię i się dowiedzą że byłaś wtedy już w ciąży to cię zwolnią .. -
nick nieaktualnyMagdas wrote:To przyduś ją może się uda na maj...
Nie wiem za tymi ginami to nie trafisz
Strasznie ciężka rozmowa jest z nią ..
Powiedziała, że chce poobserwować Mnie, i że skoro nie pracuje to mam taką możliwość ..
A przy clo powiedziała że praktycznie dziennie będziemy się widywać .. -
"Dlaczego chciałaby pani pracować w naszym sklepie ? " - Kocam biedronki, są słodkie (szczególnie ta Leny kiwająca się na boki) po co oni takie pytania na rozmowie zadają ? Wiadomo, że z pracą ciężko i człowiek raczej z przyjemności do takiej biedronki pracować nie idzie.
Ale zgłodniałam. .. marzy mi się rybka na parze z jakimś dobrym sosemLena87, Misty87, dżona lubią tę wiadomość
-
Lena87 wrote:Skoro widzi, że coś jest nie tak to dlaczego tak późno te clo ..
Lenka, słońce, na przykład ja CLo dostałam po roku badań i obserwowania organizmu. To nie są "lekkie" leki, podaje się je w ostateczności.
nie martw się i uszy do góry! WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE|! MUSI!
-
Lena87 wrote:Strasznie ciężka rozmowa jest z nią ..
Powiedziała, że chce poobserwować Mnie, i że skoro nie pracuje to mam taką możliwość ..
A przy clo powiedziała że praktycznie dziennie będziemy się widywać ..W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZłota wrote:Lenka, słońce, na przykład ja CLo dostałam po roku badań i obserwowania organizmu. To nie są "lekkie" leki, podaje się je w ostateczności.
nie martw się i uszy do góry! WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE|! MUSI!
Wiem i rozumiem, ale skoro już na poprzedniej wizycie powiedziała Mi to samo co teraz to dlaczego chce jeszcze czekać ?
Doskonale wie że staram się już dość trochę ..
Nawet na obniżenie tsh nic nie przepisała - bo mieszczę się w normie
dżona lubi tę wiadomość
-
Lena87 wrote:Wiem i rozumiem, ale skoro już na poprzedniej wizycie powiedziała Mi to samo co teraz to dlaczego chce jeszcze czekać ?
Doskonale wie że staram się już dość trochę ..
Nawet na obniżenie tsh nic nie przepisała - bo mieszczę się w normie
lenka, a może zmień ginekologa? ja chodziłam przez 2 lata d o takiej beznadziejnej, że jak teraz sobie przypomnę jak ona mi leki przepisywała i co gadała, to mi się włos na głowie jeży.
Człowiek sam nie jest lekarze, więc idzie do gabinetu i ufa osobie tam się znajdującej. Nie zawsze warto.