Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
kaśka słyszałaś .. cholera !!!!Magdas wrote:Aaa powiem wam cos na podniesienie na duchu ten sms co dostalam od kolezanki to byl o tym ze im sie udalo zajsc w ciaze a jej maz mial niecaly 1mln plemnikow w ml i tez wzmacniali suplementami ale nie doczekali do powtorzenia badan bo mieli piwtarzac jakos po swietach.
Takze dziewczyny uszy do góry
znów dla nas nadzieja !!!!!!!!!!!!!!!! magdas kochana jestes
-
moze to przez infekcje mieliscie takie wyniki ja cos czuje ze wyniki cie bardzo zaskocza i to pozytywnie:DXxMoniaXx wrote:ale my juz przed tymi badaniami to dobre3 mies braliśmy salfazin 1x1 tabl tak profilaktycznie a widzisz wyniki są jakie są i dlatego sie boje ze moze nie ruszyć nic po tej kuracji. ale licze tez mocno na mace. mimo ze moj mowi ze jakos inaczej sie po iej nie czuje.. ja tez jako tako nie czuje róznicy a biore 2 x dziennieDluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️

-
No i dobrze mówi a Ty sie zrelaksuj odsapnij i do boju!XxMoniaXx wrote:moj mi to samo mowi a mnie to wkurza i mu mówie ze tylko jedno mu na myśli.. eehhmm bo przez to wszystko mi ochota spadła
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
zapytaj jej co braliMagdas wrote:Aaa powiem wam cos na podniesienie na duchu ten sms co dostalam od kolezanki to byl o tym ze im sie udalo zajsc w ciaze a jej maz mial niecaly 1mln plemnikow w ml i tez wzmacniali suplementami ale nie doczekali do powtorzenia badan bo mieli piwtarzac jakos po swietach.
Takze dziewczyny uszy do góry
-
powiem ci kochana ze ja w to wierze no po prostu musi bo wydalam na to 200zl wiec musi hehe ale powiem ci za 3 msc:DMacierzanka:) wrote:pa Anutka!
Monia
było dla Ciebie, nie chodziło mi o plan serduszkowania, ale ogólnego podejścia 
slipy to samo zło!
A o tym Clo dla mężczyzn to dużo słyszałam, że ponoc nieźle działa!
Macierzanka:) lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️

-
Heh Monia specjalnie napisalam bo wiedzialam,ze zarowno Ciebie jak i Kasie podniesie na duchu.
Moja kumpela sie poddala czekala na powtorzenie badan a tu prosze spozniala sie @ a ona za nic nie chciala zrobic testu bo twierdzila ze znowu sie rozczaruje ale chyba w koncu sie przemogla bo az biedna z wrazenia chyba wszystkich poinformowala
Kaśka28, Z. lubią tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
wlasnie slysze i czytam:D na dzien dzisiejszy jestem pelna nadziei i wiary w ogole ostatnio pozytywnie podchodze do tego wsyztkiego i jak tylko okaze sie ze leczenie nie przynosi poprawy to ruszymy z procesem adopcji:DXxMoniaXx wrote:kaśka słyszałaś .. cholera !!!!
znów dla nas nadzieja !!!!!!!!!!!!!!!! magdas kochana jestes
Z., XxMoniaXx, Magdas lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️

-
ale w końcu to prawda ze z takimi wynikami zaszła czy to tylko dla podiesieia na duchu byłoMagdas wrote:Heh Monia specjalnie napisalam bo wiedzialam,ze zarowno Ciebie jak i Kasie podniesie na duchu.
Moja kumpela sie poddala czekala na powtorzenie badan a tu prosze spozniala sie @ a ona za nic nie chciala zrobic testu bo twierdzila ze znowu sie rozczaruje ale chyba w koncu sie przemogla bo az biedna z wrazenia chyba wszystkich poinformowala
-
Juz wiem jej maz jakis antybiotyk mial,po za tym salfazin i mace,wietrzyl co wieczor swoj interes chodzil w luznych bokserkach i wspolzyli co drugi dzien bo tak im lekarz zalecil. Cos wiecej ewentualnie moge sie jutro dowiedziec bo nie chce im przeszkadzac niech sie naciesza
Z., Macierzanka:), Lena87 lubią tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
to ona musi być szczęsliwaMagdas wrote:Juz wiem jej maz jakis antybiotyk mial,po za tym salfazin i mace,wietrzyl co wieczor swoj interes chodzil w luznych bokserkach i wspolzyli co drugi dzien bo tak im lekarz zalecil. Cos wiecej ewentualnie moge sie jutro dowiedziec bo nie chce im przeszkadzac niech sie naciesza
-
Nie no naprawde nie wiem dokladnie ile oni mieli plemnikow zawsze mowila, ze blizej 0.5 mln niz 1 mlnXxMoniaXx wrote:ale w końcu to prawda ze z takimi wynikami zaszła czy to tylko dla podiesieia na duchu było

XxMoniaXx lubi tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Magdas wrote:Juz wiem jej maz jakis antybiotyk mial,po za tym salfazin i mace,wietrzyl co wieczor swoj interes chodzil w luznych bokserkach i wspolzyli co drugi dzien bo tak im lekarz zalecil. Cos wiecej ewentualnie moge sie jutro dowiedziec bo nie chce im przeszkadzac niech sie naciesza
Ja ostatnio mojemu powiedziałam, że na plemniczki dobre jest
co drugi dzień, że wtedy są najzdrowsze 
Zobaczymy czy będę miała dzięki temu wesoły cykl
A historia koleżanki rzeczywiście daje nadzieję więc dziewczyny nie załamywać się Wam też się uda
I mówię papa, dobrej nocki
Jutro mam Dżina więc mam nadzieję, że będzie pozytywnie, że będzie spełniał moje życzenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2014, 21:57
Magdas, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
No napewnoXxMoniaXx wrote:to ona musi być szczęsliwa

mi az po tej wiesci lzy pociekly bo do tej pory to tylko ja leczyli i niby z nia juz bylo ok a starali sie o ciaze 3 lata i nikt nie wpadl na to zeby maz zrobil badania a jak w koncu zrobil to sie okazslo, ze u niego tak kiepsko
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
o naszych problemach wiedzą tylko nasze mamy.. bo z teściową mieszkamy i widziała mnie zapłakaną codzienie po odebraniu wyników i tylko mówiła kiedy babcią zostanie to powiedziałam, a mamie sie zwierzyłam dzie po bo tez widziała ze coś nie tego i musiałam sie jej wypłakać .
-
Boże i idź tu do laekarza... masakra .. oni sami nie wiedzą na co kogo leczyć .Magdas wrote:No napewno
mi az po tej wiesci lzy pociekly bo do tej pory to tylko ja leczyli i niby z nia juz bylo ok a starali sie o ciaze 3 lata i nikt nie wpadl na to zeby maz zrobil badania a jak w koncu zrobil to sie okazslo, ze u niego tak kiepsko






