Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
alka89 wrote:Jo,jak on wraca z pracy,a ja bym nie miala obiadu to odrazu mowi,synku jaka zupke bys zjadł itd,a ja mam tak,ze jej robie na zlosc,ona jest taka ,ze jak np po mszy gosci mamy to ona swoich tez do nas zaprasza i udaje,ze jest u siebie,ze nam pomaga itd,wtedy mam nerwy i potrafie nawet cukier schowacMagdas wrote:właśnie też się zastanawiałam co u Laury, Złotej i Bursztynka już dawno nie pisała
a mowilam ze nie wytrzymam bez was:D takze hej hej:DMagdas, Z. lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Anutka wrote:serio ???
-
Little Frog wrote:Ja znowu nienawidzę pieczonych/gotowanych/smażonych owoców lubię tylko i wyłącznie surowe. Jedynie dżem truskawkowy mi smakuje jeżeli chodzi o przetworzone owoce
Nawet lodów owocowych nie lubię, a już w szczególności jakichś owoców w czekoladzie (poza rodzynkami) no i nie lubię wiśni
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Driada0102 wrote:serio, w jakim programie to było. Dziewczyna dla zartów poprosiła kolegę żeby zrobił test ciążowy dla żartów i wyszedł pozytywny po tym poszedł do lekarza i wyszło, że chyba ma raka jedno z drugiego. Lekarz później się wypowiadal na ten temat
-
Kaśka28 wrote:Zlota pisala ze musi odpoczac i sobie poukladac wszytko...a co u Laury i Bursztynki tez nie mam pojecia...
no wiem,że Złota pisała ale miałam małą nadzieję,że się odezwie mam nadzieję,że jak już sobie poukłada wszystko to wróci do nas z nowymi siłamiW życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Anutka wrote:hehehe
dawaj wirusa
tyle starczy? Masz szczęście bo bez wymiotów ;p bo już przeszłyAnutka lubi tę wiadomość
-
Ze mnie jest okropnie wybredny człowiek
Czekolady nadziewanej nie jadam, jedynie z bakaliami. Za drożdżowymi średnio przepadam. Nie jem sera i połowy warzyw
Chociaż czasami wmuszam w siebie jakieś warzywka. No i moja lista dań których nie lubię jest zdecydowanie dłuższa niż ta, która zawiera dania przeze mnie lubiane. A czasami sama nazwa mi wystarczy, żebym czegoś nie spróbowała...np żołądki, flaczki, serca, wątróbki itp. Taka bariera psychiczna, że choćbym chciała, to nie dam rady.
sara_nar, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
tez bym sie chetnie napila:D ale ostatnio cos po nawet niewielkij ilosci alko tak mnie glowa boli ze szok...chyba mam to co moja ciocia hehe
Anutka lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Driada0102 wrote:************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************
tyle starczy? Masz szczęście bo bez wymiotów ;p bo już przeszłyza ekranik wyleciały wiruski
wracajcieeeeeeeeeeee
albo mi już literki uciekają,a tylko1 lampka wina
Z. lubi tę wiadomość
-
Little Frog wrote:Ze mnie jest okropnie wybredny człowiek
Czekolady nadziewanej nie jadam, jedynie z bakaliami. Za drożdżowymi średnio przepadam. Nie jem sera i połowy warzyw
Chociaż czasami wmuszam w siebie jakieś warzywka. No i moja lista dań których nie lubię jest zdecydowanie dłuższa niż ta, która zawiera dania przeze mnie lubiane. A czasami sama nazwa mi wystarczy, żebym czegoś nie spróbowała...np żołądki, flaczki, serca, wątróbki itp. Taka bariera psychiczna, że choćbym chciała, to nie dam rady.
Little Frog, Macierzanka:), Z. lubią tę wiadomość