X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
Odpowiedz

Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych

Oceń ten wątek:
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sara_nar wrote:
    Dzięki dziewczyny. W sumie nie wiadomo jaka była przyczyna, we wtorej z siostrą byłam u teściów i siostra miała niedalego zebranie w szkole. Od dłuższego czasu bolał mie brzuch ostatnio miałam wrażenie, że jajniki mi rozsadzi, ale nie myślałam, że to jakiś niepokojący objaw. Jak wracałyśmy do domu to zaczęłam mocno krwawić, a że miałam tego dnia wizytę u gina to pojechałam od razu i niestety, to było poronienie. Chyba godzinę u niego spędziłam, nie wiedziałam, że ten mój gin. taki wrażliwy. Przytulił mnie nawet i pocieszył. Z M. mamy teraz w ogóle ciche dni. Widzę, że on też to przeżywa, ale mi tego nie powie. A chciałabym, żeby mnie przytulił i nawet żebyśmy razem popłakali.
    Dobrej nocy Żabo.
    Jest ciężko, ale pociesza mnie fakt, że kuzynka rok temu też poroniła, a w sobotę Zuzia będzie miała już dwa tygodnie :)
    kochana zobaczysz jeszcze przyjdzie taki czas ze tez sie bedziesz cieszyla dzidzia...bardzo mi przykro ale musisz byc silna az mi lezka poleciala...

    sara_nar lubi tę wiadomość

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota wrote:
    Wpadłam podzielić się newsem:

    :)
    2 pęcherzyki.
    Na prawym jajniku 13 mm, a na lewym 15 mm. A to dopiero 12 dc, :)
    Słabe endometrium, tylko 5,5 mm.

    W tym cyklu i tak nic z tego nie będzie, ale przynajmniej reaguję na leki :)

    Wesołych Świąt!

    Endometrium moze jeszcze urosnąć.
    Ja bym tam próbowała wielkanocnie:))

    qq87j44jhto0od0f.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara, każdy inaczej przeżywa stratę ..
    Powiem Ci, że ja do tej pory o poronieniu nie rozmawiałam z mężem, gdy potrzebowałam bliskości On zwyczajnie odsunął się i miałam wrażenie że ta cała zaistniała sytuacja spływa po Nim ..

    Z perspektywy czasu wiem, że On to wszystko sam na swój sposób przeżywa/ł..

  • Macierzanka:) Autorytet
    Postów: 2952 4048

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Życie jest kurna trudne...

    Dobranoc Żabko!
    Dobry wieczór przybyłym...

    "Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
    1237397y6kr97ild4.gif
  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1528 2097

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak sobie myślę, że znacznie ciężej by mi było gdybym już czuła ruchy dziecka. Widać fasolka nie była dość silna. Myślę też, że chyba łatwiej jest znieść poronienie, niż gdyby dziecko urodziło się chore. Sama niewiem. Próbuję znaleźć jakieś pocieszenie w tej sytuacji. Tym bardziej, że nie jestem tu sama. Plus jest ten, że po takim czasie się w końcu udało.I uda się jeszcze raz. Bo przyznam, że już myślałam, że jestem do niczego i jestem bezpłodna.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 22:28

    Lena87, Z., Kaśka28, Fidelissa, Another, Little Frog lubią tę wiadomość

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie. Życie jest trudne i potrafi mocno skopać..
    Sara na pewno tobie tez jak kuzynce szybko sie uda. Trzymam mocno za to kciuki.

    Mykam do łóżka.
    Dobrej nocy <3

    Lena87, Fidelissa lubią tę wiadomość

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sara_nar wrote:
    Tak sobie myślę, że znacznie ciężej by mi było gdybym już czuła ruchy dziecka. Widać fasolka nie była dość silna. Myślę też, że chyba łatwiej jest znieść poronienie, niż gdyby dziecko urodziło się chore. Sama niewiem. Próbuję znaleźć jakieś pocieszenie w tej sytuacji. Tym bardziej, że nie jestem tu sama. Plus jest ten, że po takim czasie się w końcu udało.I uda się jeszcze raz. Bo przyznam, że już myślałam, że jestem do niczego i jestem bezpłodna.

    Masz rację, skoro udało się raz uda się kolejny :)
    Chyba każda z Nas ma takie myśli po stracie dziecka ..

    Mam nadzieję, że długo nie będziesz musiała czekać na kolejne dwie kreseczki ;)

    Z., sara_nar lubią tę wiadomość

  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1528 2097

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrej nocy Z.
    Na domiar złego, ząb mądrości mi rośnie i cholernie boli, nie mówiąc już, że leci ze mnie i jajniki rozsadza.

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sara_nar wrote:
    Tak sobie myślę, że znacznie ciężej by mi było gdybym już czuła ruchy dziecka. Widać fasolka nie była dość silna. Myślę też, że chyba łatwiej jest znieść poronienie, niż gdyby dziecko urodziło się chore. Sama niewiem. Próbuję znaleźć jakieś pocieszenie w tej sytuacji. Tym bardziej, że nie jestem tu sama. Plus jest ten, że po takim czasie się w końcu udało.I uda się jeszcze raz. Bo przyznam, że już myślałam, że jestem do niczego i jestem bezpłodna.

    Chcialam cos podobnego napisac ale nie chcialam byc zle zrozumiana...ciesze sie ze tak do tego podchodzisz...i pewnie ze sie uda trzeba byc silnym wiem ze jest ciezko ale dasz rade :D

    Lena87, sara_nar, Fidelissa lubią tę wiadomość

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • dżona Autorytet
    Postów: 899 1243

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór Wszystkim.

    Sara, jestem w totalnym szoku...
    Przytulam Cie Kochana bardzo, bardzo mocno <3



    Lena87, Fidelissa lubią tę wiadomość

    100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
    🛑😔 92zOvuFdiend.pl
    Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
    *08.2018 ... psychoterapia
    *1,5 roku z Naprotechnologią
    *kilkanaście cykli z Letrozolem
    * mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
    *01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
    *10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
    *06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
    *07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
    *10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
    *Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
    *Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
    "Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."

    j36regz2ei8e5moa.png
  • margarettad Koleżanka
    Postów: 77 18

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny, jestem tu od niedawna :) pozdrawiam :)

    Fidelissa, Macierzanka:), dżona lubią tę wiadomość

    144329ecbe1dbf8194c243b42a41db71.pngStarania od lipca 2013
    Zaburzenia po tabletkach antykoncepcyjnych
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    margarettad wrote:
    Witam dziewczyny, jestem tu od niedawna :) pozdrawiam :)


    Dobry Wieczór ;)

  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy margarettad:D

    ja sie powoli zegnam na dzisiaj:D

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • Maniuś Autorytet
    Postów: 2051 6272

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara strasznie mi przykro,nie wiem jak Ci pomoc...trzymaj sie kochana...bedzie jeszcze dobrze,zobaczysz...dobrze ze tak podchodzisz do tego co sie stalo...czemu zawsze mamy pod gorke,nie wiem,ale,kiedys kurde musi byc juz z gorki...tule kochana(*_*)

    zrz69vvjbeicd46f.png
    Synek 19.08.2015 ❤️
    Synek 05.05.2017 ❤️
  • Magdas Autorytet
    Postów: 1624 1678

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolorowych snów Wam życze i mykam spać bo o 5:40 pobudka :/

    ♥♡♥♡♥♡♥

    W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu.
  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1528 2097

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co cieszę się, że mam charakter identyko mój tata. A on to wredny, uparty, ale dla niego nie ma rzeczy niemożliwych. Mimo, że wiele przeżył nigdy nie widziałam, żeby się smucił i załamywał. Jak z M. budowali garaż, to M. coś mówi, że się nie da, a mój tata , jak to kur*a się nie da. I się dało :)
    Margaretta napisz coś o sobie. Witaj.

    Nie raz w życiu po dupie dostałam, więc przeżyję i to. Bardziej martwię się o M. bo on to strasznie wrażliwy jest. Cieszę się, że jeszcze rodzinie nie powiedzieliśmy, bo niezniosłabym teraz tego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2014, 22:52

    Fidelissa lubi tę wiadomość

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara przytulam :(

  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1528 2097

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, Magdas kolorowych.
    Jutro wyłażę z wyra i biorę się za porządki, bo na suficie tyle pajęczyny, że szok. W dodatku miałam szubę robić, nawet warzywa dzisiaj ugotowałam, a sama się nie zrobi.

    Lena mam nadzieję, że się uda szybko, chociaż nie wiem czy chcę, może na spokojnie zrobimy najpierw remont domku.

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uciekam spać :)

    qq87j44jhto0od0f.png


  • margarettad Koleżanka
    Postów: 77 18

    Wysłany: 17 kwietnia 2014, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sara, przytulam mocno.
    mam 22 lata, zaburzenia hormonalne i baaardzo chcę już mieć dzidziusia z moim chłopakiem. od roku się "staramy" 9sypialiśmy bez zabezpieczeń, bez jakichkolwiek kalendarzyków, temperatur itp). Wiem, że będzie ciężko, ale mam ciuchutką nadzieję, "a to może w tym cyklu wyjdzie" :)

    144329ecbe1dbf8194c243b42a41db71.pngStarania od lipca 2013
    Zaburzenia po tabletkach antykoncepcyjnych
‹‹ 455 456 457 458 459 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ