Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki nie denerwujcie sie...swiat juz tak jest skonstruowany, ze sa dobrzy i zli... trzeba umiec jakos to zlo plenic i niszczyc
Obiecalam foto...takie z rąsi lub jak teraz ktos woli selfie
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/873debb8101e.pngprzedszkolanka:), Ania_84, Natka098, Malenq, Little Frog, santoocha, Fidelissa, Bursztynka, Anaaa:), Lena87, Kaśka28, sara_nar lubią tę wiadomość
-
Złota wrote:...
EDIT: przed chwilą ledwo uszłam z życiem. Kobieta by mnie na pasach potrąciła (miałam zielone). Skręcała na strzałce w prawo i w pełnym pędzie wpadła na skrzyżowanie. Jeszcze mi się ręce trzęsą. Nie wiem jak uszłam z życiem, jak się człowiek przestraszy, to bije rekordy w biegu na 100 m. W ostatniej chwili zauważyłam, ze nie ma zamiaru zwolnić i zaczęłam ociekać, ale serce to mi prawie wypadło z piersi, jak już znalazłam się na chodniku. Nawet łajza nie przeprosiła!
Mogłam spisać numery i wezwać policję.
Złota trzeba bylo spisac ale w takich momentach czlowiek nie mysli racjonalnie. Ja mialam taka sytuacje z ... autobusem...masakra...
Kasiu gratuluje samozaparcia i dyscypliny w kijkowaniu!! brawo!!
Z. widzisz jakiego mężunia masz kochanego?pewnie, że mu zalezy...kochan Cie i stara się aby Wasze marzenie sie spełniło!!!
Misty...czkawka jest super...poczekaj az podrosną i będą mieć na przemian;) hehehe...
a co do ciuszków super babka, że tak fajnie Ci wszystko przeslala i dodala tyle rzeczy!! bo ciuszki dziecięce to czysta radosc..ps. włoski piękne.
Melula milego wakacjonowania...ah Mazury...wlasnie wczoraj wspominalam te wyjazdy licealno-studenckie pod namiot nad jeziora..cudo!!!
Fidelissa, Misty87, Z. lubią tę wiadomość
-
Delia wrote:Melula milego wakacjonowania...ah Mazury...wlasnie wczoraj wspominalam te wyjazdy licealno-studenckie pod namiot nad jeziora..cudo!!!
heh, wakacjowanie... ja mieszkałam na Mazurach prawie 28 lat, więc dla mnie to żadne wakacjeTam mamy rodziców, po prostu
góry - to wakacje!
Fidelissa, Delia lubią tę wiadomość
-
Jadę na monit. Trzymajcie kciuki kochane.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2014, 15:46
Ania_84, Natka098, santoocha, przedszkolanka:), Delia, Fidelissa, Misty87, Anaaa:), Lena87, Z. lubią tę wiadomość
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Dziekuje Wam :*
Delia ja chce ja chce ciasto! Wczoraj na stypie wsunelam 3 kawalki, bo kolo slodkiego obojetnie nie przejde, nie ma bata
140 szt ubranek, czapeczek, bucikow mi wyslala i jeszcze dzwoni i pyta czy wszystko ok! Chciala mi nowa karuzelke wyslac ale nie zmiescila sie do paczki, szalona
Another trzymamy kciuki!
Melula odpoczywaj za dwochWiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2014, 16:40
Little Frog, Delia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A co u Laury? Odzywała się?
Złota, a Twoja kotka jest wysterylizowana? Ja osobiście też znam koty które po kastracji/sterylizacji pięknie trzymają wagę przy pełnej misce.
Ale moja jest taka, że kiedyś wyjeżdżaliśmy z Tomkiem na weekend, więc zostawiliśmy kotce 2 miski żarcia, 2 miski pełne wody, 2 świeże kuwety. Ale że zapomniałam ładowarki, to po 15 minutach zawróciliśmy i co ja widzę? Obie miski puste, zżarła dwudniową porcję karmy! Dosypałam jej z litości, chociaż wiedziałam dobrze, że nie zostawi tego na później tylko opędzluje zanim zamknę za sobą drzwi.
Idzie burza, pewnie nie zdążę dojechać do domu zanim lunie.... -
nick nieaktualny
-
Hej kochane ja spalam do 18 i zaluje bo wstalam z gigantycznym cukrem. Nigdy wiecej. A u Laury albo sie udalo i swietuje, albo nie i pewnie sie zdolowala. Ogolnie do nas tak często nie zaglada, założyła wlasny watek i tam mozna przeczytac ewentualnie co u niej, ale kilka dni nie pisala.
Miłego wieczoruWiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2014, 23:50
-
Aleście trzymały te kciuki. Dosłownie czułam jak mnie za jajcory ściska
.
Więc: endo 5 mm (słabizna) aleeeeeeee clo jednak ruszyło jajniki i jak w 11 dc miałam malusiego 12 mm pęcherzyka, tak dzisiaj w 13 dc koleszka ma już 16,5 mm! Niesamowicie dobrze się z tym czuję. Liczę, że ten pęcherzyk będzie miał kiedyś imięMisty87, Lena87, Z., Anaaa:), kapturnica, Natka098, przedszkolanka:), Fidelissa, santoocha, Little Frog, sara_nar, dżona, Bursztynka lubią tę wiadomość
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Ania_84 wrote:Czesc dziewczynki
Kasia- trzymam kciuki za postanowienie ja bym z checia polazila z kijkami ale nigy nie mam czasu
a jak ide do lasu polazic to wracam zawsze z kleszczemalbo innym ustrojstwem..a kijki nie tylko dla starszych.. ja widze u nas bardzo duzo mlodych ludzi
szczegolnie ze kolonas jest trasa "kijkowa" heheh
i codziennie sie ktos przewija albo biega
Z. na nFZ mozna .. my mielismy.. ale skierownia dostalismy od mojego gin - z poradni lezenia nieplodnosci.. napewno urolog moze wystawic skierowanie na NFZ na badania nasienia
U nas pochmurno ..wczoraj byl zar a dzis cieplo ale pochmurono aktualnie 16C
A ja dzis znow z jednej pracy do szkolya jutro opierdalam dyrektora bo jeszcze za luty kasy nie dostalam ;/ pizda..wozi sie mini morisem a 300 zl nie umie zaplacic ;/
Tak wiem między innymi to wlasnie wyczytalam. Że trzeba sie zgłosić do poradni leczenia nieplodnosci gdzie nie wiadomo kiedy by to skierowanie wypisali albo ogolny a potem kierunek specjalista. Poradnia leczenia nieplodnosci to miejsce na które mamy jeszcze czas i mam nadzieję że nie będziemy musieli sie tam zgłaszać. jak widać na nfz swoje trzeba wychodzić. .. dlatego jednak wylozymy na to pieniążkitrudno się mówi. Na razie robimy to dla siebie i własnego spokoju po prostu. Oby bylo good.
Jak wyjdzie męża badanie ok i moje hormony w kolejnym chyba msc ok to wtedy zacznę sie relaksowac bo będzie to znaczyło że za bardzo sie spinam. Jak przez następne pol roku na luzie nie wypali to wtedy będę sie dalej zastanawiać.
Na razie ten miesiac luuuuuzik
Wracam do nadrabiania
Another, Fidelissa, Little Frog lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017