Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAmelia San wrote:Podobno podczas starań nie można się mocno forsować (tak czytałam) bo podobno wtedy ciało odbiera zły sygnał, że to nie jest najlepszy czas na dziecko. Nie wiem ile w tym prawdy, ale wzięłam to mocno do serca i biegam sobie czasem i ćwiczę w domu ale nie za dużo
Oglądałam przed chwilą wykresy ciążowe i miło było popatrzeć jak innym się udało, abyśmy i my zaznały tego szczęścia
Ja z ćw. nie przesadzam, nie chodzę codziennie, a kilkanaście razy w mies po 60 min., wiadomo niektóre treningi są cięższe, ale nic na siłę zawsze można odpocząć, odsapnąć napić się wody.
A jeśli Kobieta czuję się lepiej dzięki ćwiczeniom, jest szczęśliwsza, a szczęśliwsza i weselsza szybciej ma szanse na powodzenie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sylwiaśta, fsh, lh i estradiol od 2 do 5 dc. Tak mi powiedział gineks. Ja robiłam 3. Ty już po tych badaniach? Moim zdaniem nie będą miarodajne. Nie bez powodu sa to akurat TE dni.
Ja właśnie wróciłam z roboty. Od 8 do 20 "ciężka" harówka
Co do ćwiczen dziewczątka, to ja codziennie biegam. Mam bieżnie w domu. Wcześniej biegałam koło roku na dworze, ale w domu jest o nieeeebo wygodniej+ćwiczenia rozciągające i piłka. Ale uwielbiam to. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tylko nie wiem jak z prolaktyną. Bo ostatnio robiłam kolejna serię badań i razem z prolaktyną kazał mi po 10dc. Czyli jeszcze nie robiłaś tych badań? Te 3 badania nie są drogie, ja za wszystko zapłaciłam 36 zł. Ale za drugim razem 111 zł a było ich 6.
-
A co do ćwiczeń dziewczyny, to polecam naprawdę. Humor po tym super, nie mówiąc o kondycji. Bieganie wysysa ze mnie 7 poty, ale opłaca bo wszystko jędrne i napięte. Poza tym szczupłym łatwiej zajść w ciąże, tak czytałam, bo omijają je choroby związane z otyłością a co za tym idzie kolejne probelmy.
100krotko i jeśli moge Ci doradzić to orbitrek się nie nadaje. Miałam kiedyś i sprzedałam. Nie ma na nim żadnego ciężkiego treningu. A bez potu i łez nie ma efektów Dodatkowo polecam pic izotoniki w trakcie ćwiczeń.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2015, 21:45
pirelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
100krotko, jeżeli będziemy brali pod uwage cene to faktycznie nie równa się orbitrekowi. Jeśli efekty, oczywiście że też nie. Moja bieżnia kosztowała 1800 zł. Jest z bajerami. Ma też wbudowane urządzenie do masażu by zapobiec cellulitowi oraz hantle i uchwyt do nóg na brzuszki. Do tego jak w standardzie głośniki miejsce na mp3, słuchawki itp. Miejsca mi dużo nie zajmuje, ale mam dom. Zdecydowanie bieżnia. To jest straszny wysiłek, ale i straszne efekty Ja to lubię
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam się.. okresu jeszcze nie ma, ale czuję że nadejdzie jutro w terminie. Piersi niemalże już nie czuję, jedynie czasem podbrzusze więc idzie @.
A skoro na razie nie ma to lecę dzisiaj na masaż i prądy - dopytam o wszystko bo nie wiem czy miesiączka to nie przeciwwskazanie
Tydzień mam urlop, więc psychika wolna