Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczynki
nie mam jeszcze neta ale juz po poludniu pewnie bedzie.
Am dzisiaj zle sie czuje wczoraj mielismy awanture z sasiadem az moja tesciosa zadlabla musielismy karetke wezwac
tak sie o noa balam dziki Bogu dzis czuje sie juz lepiej a ja nie mam na nic sily
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej. Grill udany, najadłam się strasznie Dopiero o 22 przyjechaliśmy do domu od mamy. Na hotel jednak nie starczyło czasu. Pies sie wyszalał jak głupi. Teraz kolację robie i idziemy na film.
Am, tez dziś kupiłam kwiaty i ziemie ale jutro je przesadzę A golarka jest idealna. Klata i plecy poszły w moment. Jaki masz model?
Prima, ja kupowałam w aptece i w rosmanie. Teraz kupuję już długo na allegro.Biorę zawsze 6 szt. I powiem Ci że są ok, jak i te z apteki czy rosmana. Więc polecam bo nie narzekam
100krotko uważaj na siebie, a na sąsiada musicie wzywac policję, beda go zabierać do wytrzeźwienia albo robic mu wnioski do sądu. Ale musicie podać nazwisko, znaczy zgłaszający interwencję powinien. Na tej podstawie można go nawet eksmitować z chałupy.
Platku, wiem wiem, wszystko wiem. Ale nie wierzę w cuda. I może błąd?
Znam swój organizm, nie wskazuje na nic innego. Sama czasami myślę dopóki nie ma @ wszystko jest możliwe, ale podobno kobiety TO czują. Ja czuję @.
Dobra lecę. Pa
Moja gwiazdka z nieba
:*
-
nick nieaktualny
-
Kurczę Amelio znam ten ból Dziwnie to brzmi, ale jak wracałam z pracy po 12 g a mąż był bardziej wypoczęty a były te dni, to musiałam sie zmuszać. Przy takim zmęczeniu to była ostatnia rzecz jakiej mi sie chciało. Amelio a masz jeszcze płodne? Dziś go atakuj, już się wyspał
A mnie już dziś rwą jajniki, wszystko ciągnie i boli krzyż.
100krotko a co Ty taka zalatana z samego rana?
Aha, i nie wytrzymałam. Robiłam testa rano i negatywny, więc wszystko jasne.
Amelia San lubi tę wiadomość
Moja gwiazdka z nieba :*
-
nick nieaktualny
-
No i bardzo dobrze 100krotko.
A mnie tak zabolał strasznie lewy jajnik jak poszłam siku, że myślałam że się zabiję jak po torebkach szukałam ketonalu Straszny ból, teraz też jeszcze boli ale już przechodzi. Nawet oddychać nie mogę tak rwie Na 100% jeszcze dzis albo jutro @.
Moja gwiazdka z nieba :*
-
nick nieaktualnyKochana skąd jato znam... Mój też czasem nie chce bo jest taki zmęczony aja wtedy się smucę tak samo jak Ty. Ale głowa do góry czasem wystarczy jeden seksik kilka dni przed owulacją i jest dzidzia.Amelia San wrote:Hej
Sarenko źle Ci napisałam, Mąż ma Panasonic ES-RF41 Nie wiem co mi się ubzdurało Z Tym Philipsem może dlatego, że dużo sprzętów mam właśnie Philipsa 
Ja dziś jakaś niewyspana jestem.
Wczoraj się wkurzyłam, chciałam się poprzytulać ale Mąż był bardzo zmęczony więc dla mu zasnąć. Nic z tego znowu nie będzie Chce mi się płakać, a tak czekałam na te dni
Amelia San lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Prima, no masz rację, ale nie ma na razie @ i nie ma pozytywnych testów. Lezę, ieliśmy iedługo jechac na te zakupy i się nie nadaje. Jajnik nie przechodzi, pulsuje, boli, rwie U mnie taki ból zwiastował @, ale powiem że jest inny niż zwykle. Zapycham się tortem męża
Moja gwiazdka z nieba :*
-
Ja właśnie wczoraj kupiłam testy w rossmanie, ale jakieś inne, więc przetestuję.
100krotko, bez sensu, że teraz masz takie przeżycia. ale dzielna jestes.
Am, a wiesz, że owulka już była? Może jest jeszcze szansa, a do wieczora duzo czasu, może jeszcze nabierzesz ochoty na przytulanki. Faceci to już tacy są, my się zmuszamy jak jest owulka, nawet jak jesteśmy zmęczone, a facet czasem mysli tylko o sobie. Chociaż ja to już czasem źle się z tym czuję, że ten seks w czasie pładnych taki planowany.
Sarenko, rozumiem cię, ja też ostatnio tak miałam, że po prostu czułam, że nic z tego nie wyszło i miałam rację bo @ przyszła. Często tak mam, że wydaje mi się, że jeśli sie uda to będę wiedziała jeszcze przed testem.
Amelia San lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWszyscy bardzo się boimy ale na on nam grozi ze nas po zabija juz nie mieliśmy wyjścia trzeba było go zaskarzyc dziś jedziemy nocować do męża siostry bo się boimy ze go wypuszcza pozniej prawdopodobnie ja będę u swoich rodziców maz u siostry dopuki nie będzie wiadomo co dalej
-
nick nieaktualny
