Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
Am, ja też rzadko mam orgazmy (orgazm pochwowy - to on istnieje?), chociaż mąż nauczył się jak mi pomóc A dziś mi się śniło, że bardzo chcemy się kochać i ciągle nam ktoś przeszkadzał a potem mąż mnie obudził buziakiem, bo wychodził do pracy.
A ja mam od dziś urlop!!!
Będę się rzadko pojawiać, więc potem będę miała sporo do nadrobienia. Najlepsze jest to, że nie wiem kiedy wracamy Jedziemy w góry, a potem może zwiedzimy Kraków
No i dziś był ostatni pomiar temp
Miłego dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2015, 07:11
-
Też będę tęsknić Jedziemy w Pieniny: Czorsztyn i okolice
Wybraliśmy góry nie za wysokie, bo jedziemy ze znajomymi i ich roczną córeczką
Żałuję, że nie dowiem się co dalej z tempką będzie się działoAmelia San lubi tę wiadomość
-
Little bawcie się dobrze, odpoczywajcie, pogode piękna macie - super
Mi znowu program przesuwa owulacje - e tam - wiem, że juz po - reszta się już nie liczy
Truskaweczka ja mam tak jak Ty z tym bólem owulacyjnym - czasem kilka godzin, a czasem 3 dni męczy :)Choć ostatnio raczej krócej niż dłużej trwalittleladybird lubi tę wiadomość
-
I ja się wreszcie przywitam-heeej
Wczoraj byłam w robocie od 8-20, to było znęcanie nad psami dosłownie... Ten upał, klima, ból głowy, gardła, nóg. I zamiast wczoraj pomyśleć i załatwić kilka drobnostek to my dziś Dziś to wesele a pogoda-Boże z mojej fryzury będzie NIC coś czuję.
Am, to należę do szczęściar. Ja zawsze mam kilka orgazmów. Mąż się śmieje jak to możliwe, ale możliwe Zawsze tak miałam, po prostu taki ognisty temperament.
Co do owu. Odkąd dojrzałam i poznałam swoje ciało, owu czułam zawsze. Ból ogromny i ketonal bo nic więcej nie pomagało. Czasami boli kilka godzin, czasami calutki dzień. Ze śluzem różnie. Czasami jest wtedy gdy boli, czasami po, a czasami w ogóle go nie widzę.
Maleficent jak tam??? Odezwij się.Maleficent lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny mąż mi zabrał kompa, musiał trochę w pracy posiedzieć, nie lubię pisać na telefonie, dlatego korzystam, że mąż jeszcze śpi i coś tam do was skrobnę Poprawiłam wczoraj betę wyszła 43,2 jakaś spektakularna to nie jest ale rośnie. Gin mnie trochę uspokoił, twierdzi, że musiałam później mieć owulację, ciąża jest bardzo młodziutka, dał zwolnienie i mam się oszczędzać. Mam brać dupka 3x1 i luteinę włączył. Umówiliśmy się na wizytę za jakieś 3 tyg. Akurat zaczynam urlop :)Z objawów to strasznie mnie bolą cycory, ale strasznie, jak nigdy, no i zmęczenie w tym senność, taki rodzaj zmuły. Bet już nie będę robić za dużo mnie to stresuje. Jak mam utrzymać tę ciąże to tak będzie jeśli nie trzeba będzie żyć dalej. Miłego weekendu życzę, Little udanego urlopu Mam rodziców na weekend więc odezwę się po weekendzie Pozdrawiam wszystkie Paaaa
ewelinka2210, PrimaSort lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySarenka2015 wrote:I ja się wreszcie przywitam-heeej
Wczoraj byłam w robocie od 8-20, to było znęcanie nad psami dosłownie... Ten upał, klima, ból głowy, gardła, nóg. I zamiast wczoraj pomyśleć i załatwić kilka drobnostek to my dziś Dziś to wesele a pogoda-Boże z mojej fryzury będzie NIC coś czuję.
Am, to należę do szczęściar. Ja zawsze mam kilka orgazmów. Mąż się śmieje jak to możliwe, ale możliwe Zawsze tak miałam, po prostu taki ognisty temperament.
Co do owu. Odkąd dojrzałam i poznałam swoje ciało, owu czułam zawsze. Ból ogromny i ketonal bo nic więcej nie pomagało. Czasami boli kilka godzin, czasami calutki dzień. Ze śluzem różnie. Czasami jest wtedy gdy boli, czasami po, a czasami w ogóle go nie widzę.
Maleficent jak tam??? Odezwij się.
Oj Ty psiaku biedny współczuję, serio. Ja mialam mieć wczoraj nockę, ale musiałam iść z nimi gadać. Dostali wytrzeszczu, że znowu zaciążyłam, ale cóż, powiedziałam, że w związku z tym biorę zwolnienie i niewiem czy wrócę za biurko - zależy jak to wszystko się potoczy po urlopie. Fryzura wytrzyma do momentu jak się w niej pokażesz, bo potem nikt już nie będzie na to zwracał uwagi ;P Udanego weselicha
-
Sarenka
Udanego wesela
Ja jeszcze w domu dolakierowałam włosy i w taki włąśnie upał mi się na weselu utrzymała fryz - ale to byłą tona lakieru
Ja na swój włąsny orgazm musze sama popracować - tzn muszę obrać np pozycję na jeźdźca lub ewentualnie klasycznie - ale to nudno, a tak to się nie doczekałabym nigdy.
A mąż na swój też musi sam sobie popracować ( tzn ze mną) ale on działą. I tak zawsze najpierw ja potem on i wszyscy zadowoleni
Maleficent
trzymam kciuki za Was - rozwijajcie się dalej zdrowo
PrimaSort lubi tę wiadomość
-
Melaficent gratuluję super, ze prxyrasta i masz rację - nie mierz juz, tylko poczekaj na dalszy rozwój, mocno trzymam za Was kciuki:)
Marleni a moze rzeczywiście da się jakoś poprawić nasienie? Ja tez mam juz dziecko, ale wiem o czym mowisz, strasznie chcemy drugie dziecko, a tu od prawie pół roku nic...ale męża juz prawie rok temu zbadaliśmy - lekarka najpierw jemu zlecila, zanim sie u mnie za jakąś bardziej inwazyjną diagnostykę brała. No i wszystko u nas ok, a tu nadal nic... -
nick nieaktualnyTeż się witam z wami rodzice pojechali a my będziemy ruszali za zmywarką na szoping:) niezła burza była w nocy, ale dzięki temu dzisiaj jest czym oddychać.
Jeśli chodzi o orgazmy ja osiągam tylko w pozycji na jeźdzca. Pierwszy pochwowy był z mężem, są boskiee, ale też nie mam ich regularnie Lekarz niby nie widzi przeciwskazań, żeby współżyć, jednak możemy się wstrzymać jak się obawiam przez jakieś 2 tygodnie do wizyty i chyba wolę chwilową abstynencję. Dziękuję za kciuki Marleni ja podobnie, przy pierwszej biochemicznej strasznie się bałam, przejmowałam..teraz jestem spokojna, nie plamię, podbrzusze mnie nie boli, wogóle nie ogarniam, że coś tam się we mnie kiełkuje Żadnych objawów oprócz tych co wymieniłam w poprzednim poście, ale głowę mam spokojną a to najważniejsze, no i jeszcze wcześnie. Kurcze trzymam kciuki za Ciebie, nie poddawaj się, przynajmniej masz już jedno dzieciątko o które możesz się troszczyć i kochać, może w najmniej oczekiwanym momencie będzie drugie czego oczywiście mocno życze! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCoś mnie męczy i chciałabym Wam o tym napisać. Cykle mam zwykle 27-dniowe no ewentualnie 28-dniowe. Nigdy nie dłuższe. @ powinnam dostać w czwartek. We wtorek miałam brązowy śluz, w środę też... Taki jak zwykle mam przed miesiączką. Ale ona nie przyszła. Dzisiaj niedziela a ja od wczoraj mam sucho. I czuję się sucha. Poza tym (mam nadzieję, że nikogo nie zgorszę, ale w końcu to forum o intymnych problemach) wargi sromowe mam bardzo ciemne bordowo-brazowe gdzie zwykle przed @ bledną.
Dzisiaj zorientowałam się, że jestem po terminie @ a plemienia, które zapowiadały @ uspokoiły moją czujnośćui byłam pewna że @ przyjdzie. Ale teraz sama nie wiem co myśleć. Zrobiłam więc 3 godziny temu test ciążowy i po 5 minutach na teście była blada druga kreska. Jestem 3 dzień po terminie (@ powinnam dostać w czwartek). Jak pamiętajcie ja już miałam dwa miesiące temu cień cienia na teście 3 dni przed terminem @ a potem o czasie przyszła @. Zupełnie jestem skołowana. Dodam, że jak pakowaliśmy rzeczy do samochodu u teściów przed samym wyjazdem to nad głowami przyleciały nam 4 bociany. Nigdy nie widziałam jak leci wiecej niż jeden bocian i to w dodatku tak nisko ale to tak abstrachując od mojego dylematu.
A wracając do tematu to jutro jak nie dostanę @ to zapiszę się na najbliższy możliwy termin do ginekologa aby ustalić przyczynę bo na betę nie chcę iść. Beta u mnie 43 zł a wynik przecież trzeba jeszcze powtórzyć. Usg wykaże czy to nie jest jakaś torbiel albo coś bo się w internecie oczywiście naczytałam o chorobach... Na bycie w ciąży się absolutnie nie czuję...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2015, 20:36
-
nick nieaktualnyPrima moim zdaniem jesteś zaciążona nawet bladzioch świadczy o ciąży. Ja jestem dwa dni po terminie okresu a niektóre testy wychodzą mi blade i potrafią wyleść po 5 minutach, inne odrazu i kreska jest ciemna. I nie mów o chorobach chyba, że tej wspaniałej trwającej 9 miechów Powtórz z rana test na spokojnie kciukole!
PrimaSort lubi tę wiadomość
-
Prima powtórz test - to wsxystko wyjaśni no teraz jesteś już po terminie, więc jest duża szansa, ze nie powtórzy się sytuacja z poprzedniego cyklu. No i dziś zrobiłaś test po poludniu - z porannego moczu będzie inaczej wyglądał. Powolutku gratuluję
-
ewelinka2210 wrote:Melaficent gratuluję super, ze prxyrasta i masz rację - nie mierz juz, tylko poczekaj na dalszy rozwój, mocno trzymam za Was kciuki:)
Marleni a moze rzeczywiście da się jakoś poprawić nasienie? Ja tez mam juz dziecko, ale wiem o czym mowisz, strasznie chcemy drugie dziecko, a tu od prawie pół roku nic...ale męża juz prawie rok temu zbadaliśmy - lekarka najpierw jemu zlecila, zanim sie u mnie za jakąś bardziej inwazyjną diagnostykę brała. No i wszystko u nas ok, a tu nadal nic...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2015, 06:43
-
Prima, na razie nic nie mówimy, ale lec do tego gina i sprawdź co i jak
Am Szczerze mówiąc wyjeżdżając z kościoła, przód jeszcze wyglądał ok, a później w tym upale i wilgoci jak to kręcone włosy-porażka. Bardzo mi to przeszkadzało bo czułam się roztrzepana i stwierdziłam że mogłam założyc tą białą kiece w kwiatki. Źle się w mojej czułam. Ale wesele było świetne, dużo śmiechu, dużo zabawy, alkohol mi nie szedł. Normalnie po 3 godz. baletów byłam już sztywna i miałam szampański humorek. Najpierw drink z wódą której nienawidzę, 2 łyki, nie szło mi, potem whisky bo tylko to spożywam i jakoś umęczyłam. Upał był tragiczny! W domu byliśmy o 4, ale byłam już trzeźwa. Teraz tylko włosy zniszczone i kolejna regeneracja
Wczoraj o 17 pojechaliśmy z psem nad wodę i do lasu. Chodziliśmy i chodziliśmy, odkryliśmy nowe miejsca Nasz pies zobaczył jelenia i juz by za nim pognał ale go złapałam na szczęście.
W pażdzierniku mamy kolejne wesele, teraz juz wiem jak się ubiere