Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczynki
Tak was codziennie czytam i czytam i codziennie chcialabym wam cos napisac ale nie wiem co;/ glupio mi codziennie wam mowic ze trzymam za was kciuki ze wam kibicuje, ze wszystko sie ulozy i bedzie dorze bo juz nie raz wam to powtarzalam a tym bardziej glupio mi jest pisac o sobie ;/
Sarenko podziwiam Cie ja bym nie dala rady naprawde silna jestes:)
Kiedy masz hsg?
Am u mnie tez pada caly dzien, ale mi to tam nie przeszkadza tylko spac mi sie chce
-
Am, ja też właśnie wróciłam z zakupów. Byłam w biedronie, w mrówce i na solarium wskoczyłam. I też słońce wyszło i ciepło jest nawet. Am, nie ma co gdybać czy bedą poronienia czy nie. wiem że siedzi Ci to w głowie, ale co będzie czas pokaże. Nie ma co sie teraz tym zadręczać. A w ogóle jak się czujesz po leku? Bo mnie strasznie bolała po nim głowa na początku i kilka razy leciała mi krew z nosa.
Ewelinka, zapraszam na naleśniki, bo fryty jednak jutro
100krotko pisz cokolwiek, np. jak minął dzień
Dziewczyny, co do wczoraj to serio widziałam juz ludzi z potrąceń, najwięcej było wisielców i w sumie nic nie przeżyłam. Pierwsze zwłoki pamietam do dziś. Trzeba było odciąć wisielca, położyć go, dotknąć........ Pamiętam jego oczy bo były otwarte. Przez kilka dni nie mogłam spać normalnie, do tego sama w domu,ciągle go widziałam i musiałam mieć światło zapalone. Zdejmowałam też z drzewa 15latka i nie wiem czemu to wczorajsze mnie obrzydziło i ciągle o tym myślę. W sumie o każdych zwłokach myślę zawsze potem. I zawsze staram się też powiedzieć coś miłego w myślach do tych ludzi. Nie bede wam pisać co i jak, bo i tak nie da się tego opisac słowami, ale musiałam się wygadać. No ale jakos trzeba sobie radzić. Minie pare dni i bedzie ok, na razie czuje mega niesmak i czuję ten smród. Wyprałam cały mundur, mam nadzieję że jak koszulka wyschnie to bedzie po problemie.
-
Am, ja też właśnie wróciłam z zakupów. Byłam w biedronie, w mrówce i na solarium wskoczyłam. I też słońce wyszło i ciepło jest nawet. Am, nie ma co gdybać czy bedą poronienia czy nie. wiem że siedzi Ci to w głowie, ale co będzie czas pokaże. Nie ma co sie teraz tym zadręczać. A w ogóle jak się czujesz po leku? Bo mnie strasznie bolała po nim głowa na początku i kilka razy leciała mi krew z nosa.
Ewelinka, zapraszam na naleśniki, bo fryty jednak jutro
100krotko pisz cokolwiek, np. jak minął dzień
Dziewczyny, co do wczoraj to serio widziałam juz ludzi z potrąceń, najwięcej było wisielców i w sumie nic nie przeżyłam. Pierwsze zwłoki pamietam do dziś. Trzeba było odciąć wisielca, położyć go, dotknąć........ Pamiętam jego oczy bo były otwarte. Przez kilka dni nie mogłam spać normalnie, do tego sama w domu,ciągle go widziałam i musiałam mieć światło zapalone. Zdejmowałam też z drzewa 15latka i nie wiem czemu to wczorajsze mnie obrzydziło i ciągle o tym myślę. W sumie o każdych zwłokach myślę zawsze potem. I zawsze staram się też powiedzieć coś miłego w myślach do tych ludzi. Nie bede wam pisać co i jak, bo i tak nie da się tego opisac słowami, ale musiałam się wygadać. No ale jakos trzeba sobie radzić. Minie pare dni i bedzie ok, na razie czuje mega niesmak i czuję ten smród. Wyprałam cały mundur, mam nadzieję że jak koszulka wyschnie to bedzie po problemie.
-
Sarenka to dziś na naleśniki a jutro na frytki się wpraszam
Am myślę, ze Sarenka ma racje - nie wiadomo co się stanie, ale myślę, ze nie ma co jeszcze zakładać najgorszego, bierzesz leki, wiec będzie tylko lepiej
Stokrotka późno do Was dołączyłam, nie przeżywałam z Tobą starań, ale ja również lubię jak piszesz- fajnie, że się udało, zawsze tak miło pomyśleć o tym no i to miłe wg mnie, ze nadal tu piszesz - dużo dziewczyn po tym jak zajdzie ucieka z wątku staraniowego, a Ty nadal tu zaglądaszAmelia San lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzieki dziewczynki kochane jestescie
Wiem ze inne dziewczyny rzadko kiedy sie udzielaja na rozowej jak im sie uda ale ja sie to was przywiazalam tu z wami najlepiej mi sie z wami rozmawialo, taka fajna atmosfera jest a na fioletowej probowalam pisac na styczniowkach ale ich jest tak duzo ze zeby za nimi nadazyc trzeba by bylo siedziec caly czas na forum;/ i jakos tak nie umialam sie wdrazyc, zagladam tam od czasu do czasu ale nic nie pisze;/
Powstal wontek z mojego rocznika tam troche pisze fajne dziewczyny sa, kojarze je z rozowej strony troche tak razniej
wiec czekam az wy dolaczycie do grona ciezarowek i bede z wami dyskutowac o wszystkim:) a bede sie mogla troche pomadrzyc hihi:D
Dziewczynki nie czujcie sie zepsute...pamietacie ja tez bylam i jestem nadal jestem a jednak sie udalo, najwazniejsze to podjac leczenie i wszystko jest mozliwe Teraz mowicie ze jestescie zepsute to ja wam powiem ze juz jestem gruba oooo przytylam juz prawie 7kg niby wszyscy mowia ze ladnie wygladam a ja sie czuje bardzo grubo:/
Wasi mezowie tez ogladaja mecz? moj taksie ekscytuje ze az na lozku skaczeewelinka2210, Amelia San lubią tę wiadomość
-
100krotko ja tez bardzo lubie gdy do nas zagladasz. Jesli nie wiesz, co napisac, to napisz cos o dziecku i co u Was slychac
Am, wiem o co chodzi, ja tez czuje sie zepsuta. Ostatnio powiedzialam tak do meza i strasznie mnie opieprzyl za to
Sarenko, podziwiam Cie. Twoja praca przewiduje wiele "atrakcji"
Dziewuszki, zegnam sie z Wami, ale tylko na dwa dni jedziemy jutro na wesele, a wniedziele sa poprawiny. Odezwe sie pewnie w poniedzialek
Udanego weekenduAmelia San lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
I ja się przywitam
Ładna pogoda dziś u mnie. Ja to ide pobiegać, pod prysznic i idę na pazury-dziś stopy. A potem obiad. Na 20 mam do roboty i urloooop
Tylko mój nie ogląda meczów, na szczęście
100krotko, moja koleżanka z pracy jest na tym samym etapie co Ty i tez ma termin na styczeń. Ale przytyło jej się sporo. Tyłek urósł, cyc ogromny ale takie prawa ciąży Potem wszystko można zrzucić. Choc nie powiem, ja bede się starała robić wszystko by się nie roztyć, no chyba że hormony zrobia swoje
Miłego dnia dziewczyny.
Am do której pracujesz?Amelia San lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzesc
Mój ogląda czasami ale zawsze strasznie je przeżywa:-)
Am pięknie tylko w ubraniach:-( właśnie odkryła nowe roztepy:'( ich się najbardziej boje a zrobiły mi się na cycku z przodu na boczku i dzisiaj zauwazylm że na pupie:-( aż mi się płakać chce codziennie całą się smaruje 2 razy a one i tak wychodzą i tak już nie wiem co kupować
Ja mam nadzieję że niedługo będziemy sobie gawedzily o ciazach waszych -
nick nieaktualnyJa przed też miałam ale co się dziwić jak z 50 kg przytylam do 70:-( ciekawa jestem co będzie dalej w grudniu napewno będę jak babka hehe:-)
Nudności minęły czasem jak został zjem to się pojawia lae takie tyle to nic:-) jak bym chciała rodzić hmmm nie wiem jeszcze gdzie będę rodzić a jak to się okaże:-) ale raczej skłania się do naturalnego:-) choć przeraża mnie to że w szpitalach w okolicy nie ma znieczulenia:-\ ale zobaczymy:-) -
nick nieaktualnyAmcia ja tez się boje i to bardzo ale wszyscy mi mówią że po naturalnym szybciej się do siebie dochodzi itp. Mój lekarz jest tego samego zdania ale mówi że jak mała będzie duza to zrobimy cesarke żebysmy się nie meczyly
Ja Ci tu dam jeśli wogole zajde!!! Znajdziesz musisz w to wierzyć! Pamiętaj cuda się zdarzają
A ja jestem zła popsoly nam się drzwi wejściowe i do zimy musimy kupić nowe dzisiaj się rozgladalismy za takie lepsze 1500:-( a mieliśmy kupić wcześniej wózek... -
Dziewczynki ja polecam naturalny mialam bez znieczulenia i wszystko poszlo szubciutko, no a samopooczucie po bez porownania, po dwoch godzinach siedziałam, wiadomo, ze różnie bywa,jak są wskazania, to wiadomo, ze wyjscia nie ma,albo jak ktoś naprawdę strasznie sie boi, to tez rozumiem taką decyzję, choc warto sobie to spróbować wytłumaczyć,bo dlamatki i dziecka gdy niema zadnych komplikacji zdecydowanie naturalny lepszy.
Milego dnia Wam życzę ,ale brzydka pogoda dzisiaj... -
Hej dziewczyny!
Am, tak już mam urlop Po meble jutro, ale mamy już tyle planów na ten urlop że nie wiem czy się wyrobimy I jeszcze wyjazd i impreza i dziś mieliśmy jechac do kina i do hotelu. Ale mąż dziś przychorował więc dziś siedzimy w domku choć raz oglądamy filmy, a ja mamzamiar porobić sobie fest maseczki na włosy i je pomaluję. Nie mogę się zgrać z fryzjerką, a już jest powinnam.
100krotka, myślę że w Twoim przypadku rozstępy po prostu wychodzą, bo skóra mimo wszystko jest niezbyt nawilżona, przesuszona przez co mniej elastyczna. Może nie smarowałaś jej przed ciążą, tylko w trakcie już? To za mało niestety. Ja moge Ci polecić BioOil, jest niezastąpiony. Poza tym rozstępy pojawiają się gdy szybko chudniesz, albo szybko tyjesz. Skóra nie nadąża za tym rozciaganiem i pęka.
Am, ja mam rozstępy na jednej nodze, zaraz na udzie tak wysoko, taki pasek długości gdzieś 4 cm I to wszystko, ale smaruje całe ciało od lat, chyba odkąd byłam nastolatką. Zawsze miałam sucha skórę i denerwowało mnie to więc weszło mi to w nawyk. A co do tycia AM po euthyroxie, to pocieszę Cię, ale to zależy od organizmu. Biorę go już 7 miesięcy a moja waga ani drgnęła, raczej schudłam bo przecież i tak ciągle biegam. Więc nie przejmuj się, pobierzesz i zobaczysz, a ta co tyle przytyła może po prostu żarła-taka prawda. Jak już cos to puchłam po duphastonie, to jest gówno dopiero.
I tak we wtorek endo Znowu sie rozpisałam.Amelia San lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzesc ale mam pracowite dni jednak jak mąż w pracy to więcej leniuchuje
Nie lubie takich nie planowanych sporych wydatków ale co zrobić
Sarenko roztepy miałam osdka pamiętam ale takie małe przed ciąża też starała SI nawiązać skórę ale przyznam się bez bicia że nie codziennie:-( teraz dzień w dzień ale cóż taki mój urok:-(
Am Sarenka dobrze mówi nie każdy tyje po eutyroksie:-) u mnie to wpływ miało wiele czynników rzucenie papierosów problemy z cukrem no i pół roku siedzialam w domu bez ruchu w okresie zimowym:-( ale mam nadzieję że po porodzie dam radę się ogarnąć
Marleni moja siostra też po cesarce i sobie chwali dlatego ją się nastawia że co ma być to będzieWiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2015, 16:03
Amelia San lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny