X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
Odpowiedz

Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2015, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie dziewczynki gdzie jesteście?????

    Marleni lubi tę wiadomość

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 8 października 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Stokrotka najważniejsze, że wszystko z Lenką ok, to dobrze, że na ten spacer nie szłaś wczoraj, mąż jak tam? Już chyba wie, że nie przesadzasz? To teraz się oszczędzaj i odpoczywaj <3

    Ja juz dawno pisałam, że Marleni to takie Słoneczko :) Z resztą wszystkie tu przecież zajebiste babeczki jesteście, dziękuję, że jesteście <3 W realu już nie mam z kim gadać o tym wszystkim...

    U mnie test dalej negatywny, brzuch coraz bardziej boli, @ dziś lub jutro... Jakiegoś doła mam, już nie mam siły do tego, muszę się wziąść chociaż za te ćwiczenia, bo ciąży jak nie ma tak nie ma, a chociaż chcę lepiej wyglądać. Ale mam taki spadek formy, że mam wrażenie, że już nic nie zrobię, żeby było lepiej z czymkolwiek - niech juz przyjdzie ta @, bo dramat... Rano sobie troszkę popłakałam, no i od razu myślałam, żeby popisać z Wami :)

    Ginka, 100krotka:) lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelinka2210 wrote:
    Oj Stokrotka najważniejsze, że wszystko z Lenką ok, to dobrze, że na ten spacer nie szłaś wczoraj, mąż jak tam? Już chyba wie, że nie przesadzasz? To teraz się oszczędzaj i odpoczywaj <3

    Ja juz dawno pisałam, że Marleni to takie Słoneczko :) Z resztą wszystkie tu przecież zajebiste babeczki jesteście, dziękuję, że jesteście <3 W realu już nie mam z kim gadać o tym wszystkim...

    U mnie test dalej negatywny, brzuch coraz bardziej boli, @ dziś lub jutro... Jakiegoś doła mam, już nie mam siły do tego, muszę się wziąść chociaż za te ćwiczenia, bo ciąży jak nie ma tak nie ma, a chociaż chcę lepiej wyglądać. Ale mam taki spadek formy, że mam wrażenie, że już nic nie zrobię, żeby było lepiej z czymkolwiek - niech juz przyjdzie ta @, bo dramat... Rano sobie troszkę popłakałam, no i od razu myślałam, żeby popisać z Wami :)
    Dopoki nie ma to jest nadzieja. Ja też dziś lub jutro ale nic nie boli tylko taki mam spuchniety brzuch na dole. Moja może sie spoznic.

  • Ginka Autorytet
    Postów: 960 528

    Wysłany: 8 października 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelinka2210 wrote:
    Oj Stokrotka najważniejsze, że wszystko z Lenką ok, to dobrze, że na ten spacer nie szłaś wczoraj, mąż jak tam? Już chyba wie, że nie przesadzasz? To teraz się oszczędzaj i odpoczywaj <3

    Ja juz dawno pisałam, że Marleni to takie Słoneczko :) Z resztą wszystkie tu przecież zajebiste babeczki jesteście, dziękuję, że jesteście <3 W realu już nie mam z kim gadać o tym wszystkim...

    U mnie test dalej negatywny, brzuch coraz bardziej boli, @ dziś lub jutro... Jakiegoś doła mam, już nie mam siły do tego, muszę się wziąść chociaż za te ćwiczenia, bo ciąży jak nie ma tak nie ma, a chociaż chcę lepiej wyglądać. Ale mam taki spadek formy, że mam wrażenie, że już nic nie zrobię, żeby było lepiej z czymkolwiek - niech juz przyjdzie ta @, bo dramat... Rano sobie troszkę popłakałam, no i od razu myślałam, żeby popisać z Wami :)

    Nie płacz Ewelinko :( Smutno mi jak płaczecie, ale ja też najlepiej lubie to wypłakać. Ale ten płacz mam taki gorzki i z żalem :(

    Głowa do góry! Jutro Piąteczek. Ja dziś idę na kręgle i na drinka wieczorem. Wczoraj złożyliśmy Nasze nowe łóżko :)

    Ginka
    <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Ewelinka :) maz sam sie wystraszyl jak mnie bol zlapal w kuchni i upuscilam talerz;/ od razu kazal mi sie ubierac, nawet chcial mi pomagac a do szpitala dowiuzl mnie w 25 min...

    Nie plakaj;/ albo plakaj jak ma Ci ulzyc...och gdybym ja mogla wam jakos pomoc...NIECH @ NIE PRZYCHODZI NIECH @ NIE PRZYCHODZI!!!!!

  • Ginka Autorytet
    Postów: 960 528

    Wysłany: 8 października 2015, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Dziękuję:*

    Oho łzy bezsilności ...
    najgorzej jak nie mamy wpływu na coś na czym nam zależy, ale trzeba być silnym bo mamy dla kogo to robić :)
    co by tu rzec więcej uszka do góry - w końcu płodny październik jeszcze nie dobiegł końca. I to teraz tak naprawdę Twa szansa, więc jak już ma przyjść niech przychodzi niech płodne dni wypadają w październiku :)

    Marleni doskonale to ujęłaś to są właśnie łzy tej cholernej BEZSILNOŚCI :(

    Marleni lubi tę wiadomość

    Ginka
    <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2015, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia San wrote:
    Zrozumiał, że to poważne sprawy i nie można tego bagatelizować. Bardzo dobrze :* Chyba szybko jechaliście..?
    Dołączam się "niech @ nie przychodzi" -ja już nic nie chciałam mówić ale mnie też już boli na @, w weekend ma przyjść franca :/


    I jeszcze Ty???? nienawidze @ grrrr;/

    to ja wam tu zostawiam kolejne wiruski &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
    &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
    &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&7
    &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
    &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
    &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

    i wroce jak zobacze fasolki ooooooooo

    Zartujenie wytrzymala bym bez was:)

    Ginka, Amelia San, ewelinka2210 lubią tę wiadomość

  • Ginka Autorytet
    Postów: 960 528

    Wysłany: 8 października 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka:) wrote:
    I jeszcze Ty???? nienawidze @ grrrr;/

    to ja wam tu zostawiam kolejne wiruski &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
    &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
    &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&7
    &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
    &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
    &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

    i wroce jak zobacze fasolki ooooooooo

    Zartujenie wytrzymala bym bez was:)

    Biorę :) <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 11:41

    ewelinka2210 lubi tę wiadomość

    Ginka
    <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2015, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedys???? Oj

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2015, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co ja sie z wami mam...Ja chce zebys Ty i Cala reszta Alelciowego watku juz...nie chce byc sam...

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2015, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to mi sie podoba :)
    To lubie :)

    Ginka, Amelia San lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2015, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni pamietam pamietam bardzo dobrze...To ja wam bede tu swiecic za przyklad a wy bedziecie sie starac :) jak bedziecie miec gorsze dni bede was wspierac jeszcze bardziej i przypominac ze mozna:)

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 8 października 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Kochane <3 No najgorsze to, że i tak nie przestanę, tylko to ciągłe, miesiąc w miesiąc oczekiwanie jest wykańczające... a jak już @ przyjdzie to jest lepiej, ale do tego czasu to dramat... A z drugiej znowu ta nadzieja z początkiem cyklu, że może to ten? Eh... Ale wiem, że nie odpuszcze, dopóki menopauzy mieć nie bedę :D
    I tak wolę nie być w ciąży niż znowu poronić... może tak ma być, że będę mieć jedno dziecko? Ale tak czekałam na to rodzeństwo dla synka :( Znowu ryczę...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 13:47

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 8 października 2015, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotko, cieszę się, że z Lenką w porządku. Dawaj znać jak się ma Twoja szyjka <3

    Ewelinka, pamiętaj, że po gorszym dniu zawsze przychodzi lepszy <3 i będziesz miała siły na kolejny miesiąc walki <3 wspieram mocno <3

    Dziewczyny całą swoją mocą odpycham od Was @ <3

    Amelia San, 100krotka:), ewelinka2210 lubią tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2015, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każdy z Nas ma gorsze dni, ale w końcu nadchodzą te lepsze i do Nas się szczęście uśmiechnie, zobaczycie !

    ewelinka faktycznie ja jak pomyślę o poronieniach, które są tak częste to jednak wolę czekać dłużej, niż przeżywać to co dziewczyny, którym się to zdarzyło :(

    Wróciłam z pracy, udało mi się wcześniej skończyć, zrobiłam małe zakupy i zaraz robię obiad.
    Gardełko nadal boli, od tego uszy..ale tragedii nie ma. Katar powoli jest, ale mały..nic poza tym więc lepiej żeby mnie nie rozebrało bardziej.
    Podbrzusze mnie kłuje, rozpiera i ciśnie, zupełnie jakbym już miała @, a zawsze przychodziła bez uprzedzenia poza uczuciem mokrości, nic nie boli okresowo. Piersi jak wcześniej, przy ścisku czuję w środku lekko twarde po bokach. W pracy zakręciło mi się w głowie,ale na siedząco na szczęście, po chwili minęło. Miałam wrażenie, że wczoraj to samo jak leżałam i oglądałam film, świat zaczął się lekko falować, ale może to od przeziębienia?
    Nie chcę sobie za dużo wkręcać bo pewnie przy tym przeziębieniu @ przyjdzie ciutkę później lub zupełnie z zaskoczenia. Nadal mam chwilami wilgotno więc latam sprawdzać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 15:22

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 8 października 2015, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczynki <3

    no pirelka poroniłam 2 razy po tym jak juz widziałam serduszko i jeszcze jedna biochemiczna była - wole juz nie byc w ciąży, niż to znowu przerabiać.

    Ale już mi troszke lepiej :) Mąż pyszny obiadek gotuje - koniec smutków :)

  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 8 października 2015, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotko, całe szczęście, że jest dobrze. Myślałam dziś o tobie. Dawaj znać co tam lekarz mówi.

    Ja dzis się dowiedziałam, że kolejna moja znajoma jest w ciąży. Już nawet nie chciało mi się płakać. Totalna rezygnacja. Pomyślałam tylko przez chwilę, że chyba lepiej umrzeć niż tak się czuć :(.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2015, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedactwa moje;/

  • Ginka Autorytet
    Postów: 960 528

    Wysłany: 8 października 2015, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Płatek szkarłatny wrote:
    100krotko, całe szczęście, że jest dobrze. Myślałam dziś o tobie. Dawaj znać co tam lekarz mówi.

    Ja dzis się dowiedziałam, że kolejna moja znajoma jest w ciąży. Już nawet nie chciało mi się płakać. Totalna rezygnacja. Pomyślałam tylko przez chwilę, że chyba lepiej umrzeć niż tak się czuć :(.

    Kochany Płatku, wiem jakie to uczucie :( Ktoś się cieszy bo jest w ciąży, oczekuje, że będziesz się cieszyć z nim, a od środka pęka serce, że to nie ja.
    Ja nie zazdroszcze tylko tak jest mi zawsze przykro, że ja nie mogę :(

    Ginka
    <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3


  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 8 października 2015, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie zazdroszczę. Wszystkim tym koleżankom życzę jak najlepiej. Tylko własnie zawsze ten żal, że ja nie mogę być taka szczęśliwa. I zupełnie bez sensu ale mimo woli pytanie: dlaczego?????????????????

‹‹ 302 303 304 305 306 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ