X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
Odpowiedz

Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka:) wrote:
    Felicja bardzo dobrzezrobilas zmiwniajac lekarza:) ja wpadam w furie jak slysze ze gin mowi do pacjetki spokojnie spokojnie albo bzykajcie sie a bedzie no zesz ku....jak tak mozna? wsciekam sie bo mi tak mowil jeden ponad rok;/ a jak poszlam do innego to odrazu inseminacja bez badan monitoringu...wkoncu trafilam na prawdziwego powiedzial ze moge zajsc w ciaze tylko zebym dala mu troszke czasu zeby poznal co tam umnie sie dzieje

    czyli wszystko jest możliwe tylko trzeba trafić na dobrego lekarza któremu sie "chce" leczyc a nie wita nas ze wzrokiem "o ch**j Ci chodzi znowu"

  • Ginka Autorytet
    Postów: 960 528

    Wysłany: 13 października 2015, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja będę miała za miesiąc. O ile o to Ci chodzi. Bierze się lek clostilbegyt ( ja będę taki brała) i wtedy rośnie pęcherzyk. obserwuje się na monitoringu jak i ile rośnie i ew. zastrzyk na pęknięcie.

    Taka jest moja wiedza w skrócie, jak coś źle prosze o korektę :)

    Ginka
    <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak widzę jaka jest Wasza wiedza na te tamaty to czuję się głupia... mój lekarz nigdy nie przedstawiał mi rozwiązań ani propozycji , zawsze tylko "spokojnie spokojnie" i jak pisze 100krotka:) : bzykajcie sie a bedzie wam dane ;/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginka dobrze napisalas:) ja clo bralam od 5 do 9 dnia cyklu :)

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 13 października 2015, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i warto sprawdzić jak clo na endometrium działa, bo u mnie strasznie upośledzał już i tak słabe i nie miałam śluzu płodnego, dlatego zmieniliśmy na lamettę. Dlatwego clo koniecznie z monitoringiem.

    Witaj Felicja :)

    Marleni lubi tę wiadomość

  • Ginka Autorytet
    Postów: 960 528

    Wysłany: 13 października 2015, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Felicja wrote:
    jak widzę jaka jest Wasza wiedza na te tamaty to czuję się głupia... mój lekarz nigdy nie przedstawiał mi rozwiązań ani propozycji , zawsze tylko "spokojnie spokojnie" i jak pisze 100krotka:) : bzykajcie sie a bedzie wam dane ;/

    Felicja, im bardziej szukasz dla siebie rozwiązań tym więcej wiesz. WIęcIm większa wiedza tym więcej lat koszmaru niepłodności. Moje koleżanki które zaszły za pierwszym podejściem jak im mówię o pęcherzykach, endometrium i innych rzeczach to patrzą na mnie jak na kosmitkę... na ich szczęście nie potrzebowały zaglębiać się w te sprawy

    Więc spokojnie idź do nowego lekarza zapytaj co proponuje

    Ginka
    <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Felicja tacy lekarze sa najgorsi grrr...

    Ewelinka za sprawdzilam jakie ja mialam endometrium przy clo i jest napisane tak prawidlowe jednorodne grubosc 5.7 mm typu pierwszej fazy cyklu
    a po owu grubosc 9.9

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 13 października 2015, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj, Felicja ;)

    My tu może dużo wiemy, ale to tylko dlatego, że staramy się już długo i mimo woli człowiek szuka informacji i rozwiązań ;)

    Dobrze, ze zmieniłaś lekarza. Ja już testuję czwartego ;) oby ten był ostatni.

    Marleni lubi tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 13 października 2015, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    littleladybird wrote:
    Mam rzadko :) na 14 cykli była 2-3 razy max. Mam tylko nadzieję, że u nas nic oprócz braku owulacji nie stanowi problemu.
    To ja sie dziwię, że jeszcze nic na stymulację nie dostałaś. Zaczniesz brać clo i będzie dobrze!

  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 13 października 2015, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginka wrote:
    Elmalia, Little, ja pod koniec listopada zsaczynam CLo. PO HSG miałam sprobować 3 cykle i jak się nie uda to idę po CLO. ! pełny cykl za mną, ten za tydzień się kończy. ALe ja juz go spisałam na straty i co do następnego też nie mam złudzeń. Licze na to CLO ale boję się, że i to nie pomoże, a wtedy to się już poddaję
    Ja biore clo i też się strasznie boję :(. To już trzeci cykl...

    Ginka, clo stymuluje owulację czyli wywołuje u kobiet, które nie mają, a u tych, które mają poprawia jej jakość i czasem pomaga wyhodować więcej niż jedno jajeczko.

    littleladybird lubi tę wiadomość

  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 13 października 2015, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Felicja, podpisuję się pod słowami little. Nasze doświadczenie jest nabyte podczas długich bezowocnych starań. Wolałabym nie mieć tej wiedzy a mieć dziecko.
    Ty rzeczywiście powinnaś zmienić lekarza. Mój też kazał na spokojnie, przez kilka miesięcy go słuchałam i nic z tego nie wyniknęło. zmieniłam na innego i dostałam receptę na clo.
    Gdyby bzykanie wystarczało, to miałabym już rodzinę wielodzietną ;). Niestety nie wszystkim to tak latwo przychodzi. Mam nadzieję, że 100krtoka ma rację i wszystkie się doczekamy, że to kwestia czasu tylko.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plateczku ja też mam nadzieję że że mam rację:-D wierze w to i modłę się o to:-)


    Mam dziś do oddania męża...chce któras?

  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 13 października 2015, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :) Trochę mam Was do nadrobienia.

    Może na początek odniosę się do wdzięcznego tematu jakim jest śluz :D Dałyście mi trochę do myślenia, tak się teraz zastanawiam czy i u mnie nie jest wcześniej niż owulacja? Muszę się poobserwować i też zapytam swojej gin (jak nie zapomnę!).

    A propos owulacji to dziś to całe mierzenie temperatury popsuło mi humor z rana :( . Nastawiłam się, że już miałam owulację i powinnam mieć wyższe temperatury, a tu bach, dzisiaj była niższa niż wczoraj. A tak ładnie już rosło :( To mój 19dc, śluz płodny obserwuję już jakiś tydzień, a temperatury zygzakowate. Chyba w tym miesiącu nici z ciąży. Ech, płodny październik? Acha, jasneeee. Nie dla mnie w każdym razie.

    Coraz bardziej przekonuję się do monitoringu. Ale to już w listopadzie.


    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 13 października 2015, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    W czwartek czy czwartego listopada?
    To trzymam kciukasy Littelku

    Hehe, trochę niejasno napisałam. Wybacz. Chodziło mi o to, że właśnie testuję czwartego lekarza ;) A testować (sikać na test) będę w piątek, jeśli @ się nie pojawi.
    Dzięki za kciuki <3

    El, nie zamartwiaj się <3 ja myślę, że jutro temp prawdopodobnie będzie wyższa od tej z wczoraj. Czasem temp trochę się "cofa".

    Tak mnie jakoś natchnęło ---> https://www.youtube.com/watch?v=xo1VInw-SKc&list=FLX0lxkMPP23fXShEttc4CiA&index=2

    This is my fight song... :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 18:46

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 13 października 2015, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka:) wrote:
    Plateczku ja też mam nadzieję że że mam rację:-D wierze w to i modłę się o to:-)


    Mam dziś do oddania męża...chce któras?

    A dlaczego chcesz męża oddać? :D może przygarnę do piątku, dopóki mój nie wróci :P

    100krotka:) lubi tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo przez niego się rozchorowałam:'( a on teraz wysyła mnie do mojej mamy...

  • elmalia Autorytet
    Postów: 545 248

    Wysłany: 13 października 2015, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, Cfaniak z Niego! Nie daj się, niech śpi na kanapie ;)

    100krotka:) lubi tę wiadomość

    TP 31.07.2016
    8970b5a6.gif
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 13 października 2015, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyślij go do mnie, to mu tak nagadam, że w końcu zmądrzeje (doczytałam co nieco na ciężarówkach). Teraz musi o Was dbać i o siebie też, żeby Ciebie i Lenki nie narażał :(

    edit: zgadzam się z El. Wywal go z sypialni ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 19:08

    100krotka:) lubi tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobił bym to z wielką przyjemnością:-) ale w salonie jest tak zimno:-(

    Tak się zastanawiam nad odwiedzinami u mamy...po przebywanie z ludźmi dobrze by mi zrobiło...sama nie wiem:-\

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 13 października 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrób to, co dla Ciebie najlepsze. A może mąż zatęskni i się będzie bardziej starał :)

    100krotka:) lubi tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
‹‹ 311 312 313 314 315 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ