X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
Odpowiedz

Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.

Oceń ten wątek:
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 28 października 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Morfologia to dziwny parametr, i w sumie tak do końca nie wynaleźli jak ją zwiększyć ;/
    z tego co czytałam to morfologia przy obrazie pełnym wyników nawet obniżona nie musi być aż tak istotna. U mojego męża wychodzi że ma ok 2 mln dobrych plemników - a do zapłodnienia potrzebny 1 (tylko 1) :P
    W grudniu mam egzamin na zakończenie studiów - i tak sobie pomyślałam, że jak coś to na styczeń bym sobie tą inseminacje bym zrobiła.
    No tak pytam o tą morfologię, bo mój mąż miał 4%, ale podobnie nam lekarka mówiła, że miał tak dużą ilość w ejakulacie, że nadrabiały, pomimo słabej morfologi :) No i dokładni e- jeden wystarczy :P No i inseminacja to chyba dobry pomysł, bo bardziej podkręcone będą.

    A u mnie objawy ciąży urojonej - mdłości mam, zimno mi albo gorąco na zmianę, normalnie w ciąży jestem :D A tak serio - to nie nakręcam się, ale ostaniego testuję.


    EDIT: MÓJ 1000 post :D :D :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2015, 12:46

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jadę do Invicty. Muszę zrobić wymazy :Ureo, Mykoplazma no i biocenoza przed grudniowym hsg. To by było na tyle z moich badań: bilans - jakieś - 3500 zł :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maleficent wrote:
    Super Am, że pan lek działa, będzie coraz lepiej ;)
    Natomiast usg jamy, szczepienia? Też bym się zastanawiała czy jest sens, niewiem podpytaj gina czy to konieczne.
    W grudniu sprawdzić pęcherzyk - jak najbardziej.
    Widzę, że zgadzamy się w pełni :P

    Dobra ja uciekam na bete. Za niedługo wracam :)

    PS. mam strasznego stresa z powodu badania

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2015, 12:16

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maleficent wrote:
    Ja jadę do Invicty. Muszę zrobić wymazy :Ureo, Mykoplazma no i biocenoza przed grudniowym hsg. To by było na tyle z moich badań: bilans - jakieś - 3500 zł :/
    Niestety wszystko bardzo drogie :( Znam ten ból. Ale jak to mówią płać i płacz :-/

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 28 października 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:

    Amelia San napisała:
    Endo powiedziała, że ładnie mi spadło TSH, FT4 nie jest złe ale zrobimy żeby było ładniejsze. Mam teraz brać euthyrox 50 (do tej pory miałam 37,5).
    Powiedziała, że mam pilnować diety bo te przeciwciała mają wpływ na zajście w ciążę.
    Zleciła również badania ale mam mieszane uczucie czy to naprawdę konieczne? USG jamy brzusznej, sprawdzić czy jestem szczepiona przeciwko żółtaczce typu B i różyczce i sprawdzić w grudniu przed owulacją jak pęcherzyk rośnie i kiedy pęka.

    No to dobre informacje.
    A możecie się już zacząć starać? czy przy braniu tych leków to nie za bardzo?
    Ale Am chyba już cały czas będzie musiała brać leki na tarczyce, tym bardziej w ciąży - dobrze myślę?
    Co do tych badań to bym zrobiła - tzn. nie wiem po co usg jaamy brzusznej, ale żółtaczka i różyczka to na pewno. No i z tym pęcherzykiem też warto sprawdzić, bo może to też coś wyjaśni.

    Prima mocno kciuki trzymam, nie bój sie <3 <3

  • madziaw88 Ekspertka
    Postów: 347 61

    Wysłany: 28 października 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)
    moje TSH pod koniec września 3,5 - ginekolog skierował do endo
    Biorę Jod i Eurythox 25, obecnie jeszcze Duphaston przez 10 dni po owu.
    Za mną 2 nieudane cykle, jak wyjdzie w 3, się okaże..
    Kontrola u endo na początku grudnia.

    Pozdrawiam :)

    16ud43r8bgfa44ek.png
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 28 października 2015, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia- witaj, mamy podobną ścieżkę historii tylko u mnie diagnoza dłużej trwała. Powodzenia w cyklu :)

    Prima- kciuki za bete, kiedy wynik?

    Moja wizyta u gina odpadła, bo zostaje az do 21 na nadgodziny, trochę szkoda, ale może gdzie indziej uda się wcisnąć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2015, 13:21

    madziaw88 lubi tę wiadomość

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 28 października 2015, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meleficent- napisze wiecej o Holandii jak dostane sie do laptopa, bo na telefonie to taka zabawa ;) ogólnie jestem zadowolona, tam też poznałam Męża, a samo życie wydaje mi się lepsze i kolorowsze niz w Pl. Wroce do tego tematu ;)

    Poza tym, wierzycie w tarota? Mam możliwość skorzystania i trochę kusi ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2015, 13:30

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah wrote:
    Meleficent- napisze wiecej o Holandii jak dostane sie do laptopa, bo na telefonie to taka zabawa ;) ogólnie jestem zadowolona, tam też poznałam Męża, a samo życie wydaje mi się lepsze i kolorowsze niz w Pl. Wroce do tego tematu ;)

    Poza tym, wierzycie w tarota? Mam możliwość skorzystania i trochę kusi ;)

    Okej ;)
    Kiedyś byłam u wróżki - jakieś 5 lat temu.. skubana przeszłość przepowiedziała idealnie, powiedziała też, że moja mama przeżyła stratę dziecka.. zrobiłam wielkie oczy, bo nic o tym nie wiedziałam..po powrocie do domu spytałam mamę - to była prawda - 8 tydzień :( powiedziała też, że będę miała dwójkę dzieci (chociaż jedne donoszone, zdrowe by mi wystarczyło) Mimo wszystko z upływem lat, nie zdecydowałabym się na ponowną wizytę ani tarota. Wolę myśleć, że jestem kowalem własnego losu i woli Bożej - niż kart, choć miałam pokusę, żeby się wybrać do znajomej mojej przyjaciółki - wróżki, właśnie jak poroniłam pierwszy raz. Mimo wszystko wiem, że się nie zdecyduję.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2015, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    No to dobre informacje.
    A możecie się już zacząć starać? czy przy braniu tych leków to nie za bardzo?
    Kochana to lek na niedoczynność tarczycy. Bierze się je przez całe życie jak się ma chorą tarczycę.

  • dreambaby Autorytet
    Postów: 906 220

    Wysłany: 28 października 2015, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) Długo zastanawiałam się czy tu napisać. Podczytuję was od jakiegoś czasu. Z little i 100krotką już się znam :) Czy mogę do was dołączyć?

    PrimaSort, Amelia San, 100krotka:) lubią tę wiadomość

    w57vpc0zzn2en7nx.png
    27.08.2015 (*) cb
    08.02.2016 (*) cb
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2015, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dreambaby wrote:
    Hej :) Długo zastanawiałam się czy tu napisać. Podczytuję was od jakiegoś czasu. Z little i 100krotką już się znam :) Czy mogę do was dołączyć?

    Chooo, fajnie tu jest ;)

    dreambaby, PrimaSort, Amelia San lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2015, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prima krew upuszczona? ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2015, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia San wrote:
    Zastanawiam się, czy teraz się nie starać. Bo po co mam czekać jak wszystkie inne hormony mam bardzo dobre? A TSH spada.

    Złość trochę przeze mnie przemawia, wybacz.

    Cieszę się, że witaminki u Twego męża pomogły :) Trzymam kciuki za owocne starania :)
    Amelko uważam, że możesz się starać. Wysokie TSH może być kłopotliwe przy zachodzeniu, ale może się uda. Podobno najlepiej jak TSH jest poniżej 2.

    Jak ja byłam w ciąży to mnie moja lekarka straszyła, że takie wysokie TSH jak ja miałam (4,25) to może prowadzić do wad rozwojowych dziecka i może być upośledzone. Dlatego mi.in. teraz chodzę do kogoś innego.

    Głowa do góry!

    Trzeba wierzyć!

    Ja bym się starała.

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2015, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah wrote:
    Madzia- witaj, mamy podobną ścieżkę historii tylko u mnie diagnoza dłużej trwała. Powodzenia w cyklu :)

    Prima- kciuki za bete, kiedy wynik?

    Moja wizyta u gina odpadła, bo zostaje az do 21 na nadgodziny, trochę szkoda, ale może gdzie indziej uda się wcisnąć.
    Jagah już jestem po badaniu i zajadam się smażonymi filetami śledziowymi w occie i chlebkiem z masełkiem i kiełbasą :P Pycha! Kiedyś u znajomych sponsorowałam i dziś postanowiłam je kupić. Są w promocji w biedronce :)

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2015, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah wrote:
    Meleficent- napisze wiecej o Holandii jak dostane sie do laptopa, bo na telefonie to taka zabawa ;) ogólnie jestem zadowolona, tam też poznałam Męża, a samo życie wydaje mi się lepsze i kolorowsze niz w Pl. Wroce do tego tematu ;)

    Poza tym, wierzycie w tarota? Mam możliwość skorzystania i trochę kusi ;)
    Ja się boję tarota :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2015, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dreambaby wrote:
    Hej :) Długo zastanawiałam się czy tu napisać. Podczytuję was od jakiegoś czasu. Z little i 100krotką już się znam :) Czy mogę do was dołączyć?
    Witaj :) Fajnie, że dołączyłaś :) Rozgość się u nas i zaglądaj jak najczęściej.

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2015, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maleficent wrote:
    Prima krew upuszczona? ;)
    Tak, czekam na wyniki. Pewnie będą tak jak wczoraj koło 20-21. W każdym bądź razie jeszcze nie ma, bo sprawdzałam :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2015, 14:16

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2015, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PrimaSort wrote:
    Tak, czekam na wyniki. Pewnie będą tak jak wczoraj koło 20-21. W każdym bądź razie jeszcze nie ma, bo sprawdzałam :P

    Badałaś samą betę czy proga też?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2015, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maleficent wrote:
    Badałaś samą betę czy proga też?
    Tylko betę zgodnie z zaleceniami lekarza. A po co proga? Ja nigdy nie miałam z tym problemu. Zawsze miałam idealny. Duphaston biorę na podtrzymanie.

‹‹ 341 342 343 344 345 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ