Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWczoraj był taki nostalgiczny dzień, mi tez kapły łzy, po pierwsze, moja babcia zmarła w czerwcu, wczoraj nie było jej tak jak zawsze z nami przy grobie...my modliliśmy się za nią i dziadka.
Tutaj też smutek..
Płatku dużo siły, niewiem co napisać, naprawdę.. Mam nadzieję, że w radosny okres świąt dotaniesz wymarzony prezent, pozatym idzie Nowy Rok, który niech będzie nowym lepszym rozdziałem..
Am też dużo siły i pozytywnych myśli.. zdrówka dla dziadka.
Ewelinko, przykro mi. Niewiem co Wam pisać. Wykres był obiecujący. Teraz powiem tylko, że trzymam mocnoo! kciuki za kolejny cykl i kibicuję.
Prima,nie może być źle..poprostu nie. Ubieraj się mała i leć na IP tak jak mówi Marleni. Niech Cię tam zbadają, mam nadzieję, że nie dzieje się nic niepokojącego.
Amelia San, Płatek szkarłatny lubią tę wiadomość
-
Prima może to dalszy etap implantacji? Leć na pogotowie, ja również mam nadzieję, że nic niepokojącego się nie dzieje.
Marleni
No trudne to wszystko, ja wiem, że jak jeszcze jakiś czas nie będzie się udawąc, to bedziemy mysleć o adopcji. Ale no co mam powiedzieć, nie bede ściemniać - myślałam, że doczekamy się dziecka biologicznego. Ale ta potrzeba jest tak silna, że po prostu muszę jakieś dziecko przygarnąć, więc może z serduszka? 
Tylko już to kiedyś powiedziałam - czuję się gorsza jako kobieta, że sie nie udaje... A może wykres pokażesz?
Maleficent Może w końcu się uda, teraz mój płodny okres - 4 ciąże były od października do marca - mam kilka miesięcy Może się uda w te, w których jeszcze ciąży nie zaczynałam, czyli listopad i luty 
No zobaczymy.
-
nick nieaktualnyNie mogę. Jestem w pracy. Poza tym wiem co to znaczu bo już w tym roku 3 razy tak miałam...Marleni wrote:Jeju Prima, modle się za Ciebie - oby to nic złego.
Leć do szpitala.
Nie zasługujesz na ani grama cierpienia więcej!
Nie wiem, czy jest w ogóle sens iść dziś wieczorem do ginekologa -
nick nieaktualnyDzisiaj mam bardzo dużo pracy. Ważnych projektów które muszą być na daną godzinę gotowe i przedłożone. Poza tym nikt mi nic nie pomoże bo nawet nie będzie zarodka w tak wcprzedłożone.. Jakbym wyszła teraz to by mnie z roboty wylali na domiar tego. Czekam do wieczora. Jak nie będę krwawiła to pojadę na wizytę do ginekologa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2015, 10:02
-
nick nieaktualny
-
Prima bardzo mocno trzymam za Was kciuki...ma być dobrze!!!
PrimaSort lubi tę wiadomość
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04....
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMartwi mnie to, że wcześniej kilka dni mnie brzuch bolałewelinka2210 wrote:Prima Moja koleżanka tak miaął i to była po prostu implantacja jeszcze, bardziej sie fasolek wgryzał. Mocno kciuki za Was trzymam
Dziewczyny wiecie jak się gujazyl stosuje? Od kiedy, w jakiej ilości itd.?
Co ma być to będzie i nie mam na to wpływu
-
PrimaSort wrote:Dziękuję dziewczyny! Staram się o tym nie myśleć. Do wizyty jeszcze niecałe 8 godzin.
może jak masz dużo pracy skup się na tym szybciej zleci....a jak się czujesz dalej plamisz czy tylko w nocy było?Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
1 listopada to bardzo trudne święto, aczkolwiek bardzo potrzebne... Ja w tym roku nie byłam na cmentarzu, nie odwiedziłam żadnego grobu (jeszcze).
Prima, modlę się za Was
Płatku, przykro mi z powodu pogrzebu
Ewelinko, trzymam kciuki za kolejny cykl Wiem, co czujesz też czuję się gorszą kobietą, przez to, że nie mogę dokonać tego, do czego Bóg mnie stworzył
Am, modlę się również za Twojego dziadka
Płatku, moje szalejące libido mogłoby wskazywać na dni płodne, jednak temperatura na to na razie nie wskazuje. Wątpię w owu, chociaż w głębi serca na nią liczę. A mąż dał radę, nie miał wyjścia
Miłego dnia i pogodnych nastrojów. Prima, trzymaj się
Amelia San lubi tę wiadomość
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
PrimaSort wrote:Witajcie. U mnie w nocy pojawiło się brązowe plamienie. Jestem przerażona. To chyba efekt wczorajszego stresu... Nie wiem co robić. Powoli godzę się z tym, że nigdy nie będę miała dziecka...
O jeju Primuś, trzymam kciuki!! Musi być dobrze.
Dawaj znać na bieżąco co się dzieje!
U mnie ten cykl też chyba bez owu będzie, nie ma wzrostu temperatury.
ww 12 dc pęcherzyk miał 14 mm a endo 8 mm ale mimo to lekarka stwierdziła, że ten cykl raczej nic nie bęzie więc ten pęcherzyk musiałbyć dziwny jakiś.
Ginka
-
nick nieaktualnyJadę do domu. Będę dziś pracowała zdalnie. Tylko muszę ze wszystkiego na czas się wywiązać i poprzesyłać komu trzeba.
Będę pracowała z łóżka z komputerem obok.
Wsadziłam sobie luteinę dopochwowo bo miałam przy sobie. Może coś pomoże. Lekarz i tak nic innego nie zapisze.
Jeszcze 7 godzin do wizyty. Mąż pojedzie ze mnąWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2015, 11:35
-
nick nieaktualnyStaram się. Niech będzie co ma być. Lepiej poronić teraz niż za miesiąc czy dwaMarleni wrote:Trzymaj się Prima - niech moc będzie z Tobą :* Na wizycie wszystko się wyjaśni. Myślałam nawet o zrobieniu dzisiaj bety czy nie spadła ale podaruję sobie bo to i tak nic nie zmieni.
-
PrimaSort wrote:Staram się. Niech będzie co ma być. Lepiej poronić teraz niż za miesiąc czy dwa Na wizycie wszystko się wyjaśni. Myślałam nawet o zrobieniu dzisiaj bety czy nie spadła ale podaruję sobie bo to i tak nic nie zmieni.
nie rób już, masz rację, odpocznij i idź dziś do lekarza.
Postaraj się choć troszkę mniej się tym denerwowować do wizyty. Stres nie pomaga, a za kilka dni będziesz wiedziała wszystko
Tulę mocno Primusiu
Ginka
-
Prima lekarz i tak Ci pewnie betę zleci, bo na tym etapie to chyba za wcześnie, żeby coś było widać. może jednak zrób przed wizytą? To Cię uspokoi, bo mam nadziję, że ładnie przyrasta
Jeszcze nic nie wiadoom, probuj nie tracic nadziei
Marleni lubi tę wiadomość
