Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
Odpowiedz

Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.

Oceń ten wątek:
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śnił Ci się, więc tak jakby był z Tobą naprawdę :) Ty pewnie też mu się śniłaś :D
    Dzięki i wzajemnie :)


    Dziewczyny, wczoraj zaobserwowałam dwa rodzaje śluzu i nie wiem, który wpisać na wykres. Pierwszy: kremowy, lepki, nieprzezroczysty. Drugi: rozciągliwy, przezroczysty, taki kisielowaty. Który wpisać na wykres? Jak wpisałam ten rozciagliwy to mi od razu wyskoczyło, że mam dni płodne, ale u mnie to chyba za wcześnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 08:31

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • Bulimulia Ekspertka
    Postów: 237 319

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny... widzę prośby o nie zakładanie nowego wątku wiec mam nadzieję, że tu mi ktoś pomoże. Od prawie roku staramy się o dziecko - lekarz dal mi skierowanie do szpitala na diagnostykę (badanie hormonów itd) a moje pytanie jest takie : czy wobec tego mogę brać wiesiołka i witaminy w tym cyklu, w którym mam wstawić się w szpitalu?

    https://www.maluchy.pl/li-72361.png
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Bulimulia :) Ja niestety takowej wiedzy nie posiadam :/ Witaminy jako ważne składniki diety wpływają na pracę całego organizmu i pośrednio pewnie też na hormony. Według mnie, jeśli bierzesz cały czas jakieś witaminy, to bierz je normalnie. Warto by jednak zapytać lekarza, albo chociażby farmaceutę w aptece. Z wiesiołkiem nie miałam nigdy do czynienia, więc tu się nie wypowiem.

    A jakie witaminy konkretnie bierzesz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 08:44

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wpisałam, no i niby mam płodne dni. Jestem bardzo ciekawa co przyniesie mi ten cykl i jaki będzie. Na razie tempka jest niska.

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki :-) JaJaga cieszę się ze wszystko poszło dobrze trzymam kciuki :-)
    Am jeszcze trochę i maz wróci:-)
    Litte oby przyniósł fasolke :-).

    A ja miałam tragiczna noc w pracy znowu nadciagnelam sobie mięśnie szyki nie mogę glowa ruszać nie wiem jak przetrwał dzisiejszy dzień ;/

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotko dziękuję, ale nie nastawiam się w tym miesiącu na fasolkę. Mam nadzieję, że cykl będzie po prostu normalny. Prawdopodobnie mam za wysoką prolaktynę i boję się, że zaburza mi owulację. Za tydzień mam wizytę u gina i muszę o tym porozmawiać.

    Może przydałyby Ci się jakieś masaże? Rozluźniające?

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Littele a robilas juz prolaktyne? jakos nie pamietam;/ mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze:)

    Masaz o napewno by sie przydal ale do masazysty ni e mam kiedy isc a meza juz mi sie nie chce prosic:(

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prolaktynę robiłam w zeszłym cyklu w 5dc. Wynik w normie ale w górnej granicy, tylko dzisiaj mnie uświadomiono, że 5dc prolaktyna powyżej 20 to jest wysoko. Za tydzień mam wizytę i pokażę wyniki. Jeśli cykl okaże się owulacyjny to nie będę się tym martwić.

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki :)
    Właśnie wykorzystuje 3 dzien wolny, juro tez wolne. Pogoda piękna ale chyba pod wieczór zaniesie sie na burzę. Czytam was prawie codziennie.

    100krotko chyba miałas okazję poznac swojego dzielnicowego :P Też kiedys w bloku miałam podobne sąsiedztwo. Policja często go wywoziła do wytrzeźwienia. Najlepiej dzwonić jak słyszysz awantury np po 22 albo jak grozi komuś śmiercią. Możesz zgłosic anonimowo, ale w nieskończoność się tak nie da i kiedys trzeba by było to nazwisko podac w razie skierowania sprawy przed sąd. Widze tez że o budowaniu domków wszyscy myślą. My też :) Ostatnio oglądaliśmy działkę, w pięknym miejscu. Wczoraj jak ją zobaczyłam pod wieczor w taka piękną pogodę to wyglądało jak w raju :)

    Am co tam u Ciebie. Chyba już masz płodne jeśli dobrze gdzieś tam wyczytałam. Trzymam mocno kciuki żeby fasoluchna się pojawiła szybkooo :) Oczwyiście za was wszystkie trzymam. Bardzo bym chciała żeby i u nas w końcu któraś albo wszystkie zaciążyły :)

    U mnie końcówka cyklu, ale kiedy mam miec okres nie mam pojęcia. Niby program wyznaczył termin ale nie wierze w to. Nie wiem nawet kiedy była owu. Wpisywałam tylko wygląd śluzu. W tym cyklu raczej tez niepowodzenie. Na wlasną rękę biorę duphaston znowu od 20dc. A od 11dc bola mnie znowu strasznie cycki, a od dziś już w krzyżu mnie rwie. A śluz na zmiane teraz kremowy wodnisty itd :) Muszę miec dużo cierpliwości coś czuję. Ale ten cykl był spokojny. Zero stresu spowodowanego myśleniem i wyczekiwaniem.

    Kochane trzymam i tak za was kciuki. Kiedys musi sie udać :)

    Amelia San lubi tę wiadomość

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Sarenko :) ma za Ciebie tez trzymamy kciuki :)
    Nie wiem czy to byl dzielnicowy czy nie ale wole nie miewac takich gosci :)
    Kiedys tylko czasami myslalam o domu bo teraz mamy gdzie mieszkac ok 80m2 czy cos takiego ciesze sie z tego ale odkad rodzice przepisali nam dzialke to od roku nie moge przestac myslec o tym...zawsze jak jestem u rodzicow chodze tam i widze piekny stojacy domek piekny duzy ogrod dwa biszkoptowe labladory bawiace sie z malymi dziecmi tak 3-4latka i siebie i meza siedzacego z boku i patrzacych na dzieci...ale glupia jestem powinnam zejsc na ziemie dzieci nie mam psow nie mam domu tez nie:(

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotko nie wszystko na raz :) już macie działkę, a to pierwszy krok :* Wiem, że trzeba do wszystkiego podchodzić realistycznie, ale pomarzyć też można :)

    Sarenko, najlepiej jak zaciążymy wszystkie od razu :)

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    little zle decyzje podjete 4 lata temu nie sprzyjaja teraz podjeciu decyzji moj moze podaje argumenty przeciw ja za i tak wkolko na okraglo:(

    na mnie juz czas milego dnia wam zycze :*

  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am no tak zapomniałam że męża nie ma. Ale nie ma tego złego...może przerwa dobrze wam zrobi a w przyszłym cyklu <3 :)

    100krotko policjant to tez człowiek :D :P Nie ma się czego bać. A co do marzeń o domu-sama takie mam. Mój mąż jest specjalistą w tym marzeniu i obrazkach w głowie :) Też mamy gdzie mieszkać, ale mieszkamy w domu z teściami. Tylko góre mamy oddzielną, ale co sami to sami i na swoim. Moja mama tez ma dom a ja jedynaczka więc prędzej czy później. Ale marzenia się spełniają :)

    Little, masz rację. Wszystkie na raz i byłoby cudownie zajebiście :)

    Ja właśnie gotowa na spacer z psem. Mąż zaraz wraca i ciśniemy. Ale chyba pierwszy gril w altanie się szykuje bo znajomi mają wpaść.

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotko spokojnie, dogadacie się na pewno :* My niby jesteśmy zgodni: oboje chcemy dom. Ja jednak już bym chciała działać, a mężulek do wszystkiego podchodzi na spokojnie. "Mamy czas", może to wynika z tego, że jest gościem we własnym domu? Kredyt musimy wziąć tak czy owak a łatwiej nam będzie go dostać dopóki jesteśmy tylko we dwoje. Muszę chyba bardziej go przycisnąć :P nie chciałabym wprowadzać się do swojego domu mając 50 lat, w miesiąc przecież nic nie wybudujemy.

    Sarenko smacznego grilla :D i przyjemnego popołudnia :)

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki!
    Ja przed urlopem mam coraz lepszy nastrój i czuję, że wszystkim nam się uda wkrótce!
    Masz piekne sny Am, ami się śniło, że rodzę dziecko. w ciągu ostatniego roku już kilka razy miałam takie sny :). Podświadomość działa.

    JaJaga nie dziwię się wcale, że płakałaś. wiem, że u mnie też by tak było. To ogromne przeżycie. Pewnie, że jest mechanicznie ale to nie znaczy, że się z mężem mniej kochacie. Dziecko więc będzie owocem waszej miłości. Bo przecież już będzie. Czekamy na zieloną kropę tylko! :)

    Littleladybird, ja wczoraj wpisałam wodnisty i też już mam płodne a to pewnie bzdura. Dzis już śluzu nie ma a płodne wciąż pokazuje. To trochę wprowadza w błąd ale trzeba się chyba też kierować własną znajomością cyklu i tym w którym dniu owulka była w poprzednich cyklach.

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cały ten detektor płodności i detektor ciąży traktuję z przymrużeniem oka :D za chwilę się okaże, że dni płodne mam do końca cyklu a i tak nic z tego nie będzie :P ja mam chyba późną owulację, więc na jakiekolwiek oznaki płodności za wcześnie. Może już się wszystko przygotowuje, ale szyjka na razie twarda, nisko i zamknięta. I niech tak pozostanie aż do powrotu mojego męża :) jak wróci to niech się wszystko otworzy, uniesie i zmięknie. I do tego poproszę wodospad śluzu płodnego :D i piękne zdrowe jajo, bo bez tego nawet trzy armie plemników nie dadzą rady :P

    Płatek niech ten dobry nastrój Cię nie opuszcza nawet po urlopie :)
    Miłego wieczoru dziewczyny :* <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 18:39

    Płatek szkarłatny lubi tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 28 kwietnia 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja wg wykresu mam juz płodne prawie cały miesiąc od 11 dc :) haha więc to bzdet. Żeby to rzetelnie działało trzeba by było sprawdzać i temp i śluz i szyjkę. Ja nie mam na to czasu i już chęci ;) Nawet testy owu mnie w tym cyklu zawiodły. Nie wiem kiedy była. Najciemniejszy był chyba 11 albo 12dc a potem bladość.

    A co do snów mi średnio 3 razy w tygodniu śni się jajko z którego się cos wykluwa albo dwa żółtka, albo moj poród, albo wózki i oczywiście nasze dziecko dla którego z wyprawki mam tylko smoka :D i przeżywam dramat we śnie :)

    Little, w miesiąc domu nie postawisz ale jest firma która stawia go w 3 :D z Legionowa. Poza tym jak jest kasa bardzo szybko to idzie. Koleżanka postawiła dość duży dom w 6 miesięcy. Wykończenie krótko trwało. I w niecały rok od początku fundamentów się wprowadziła.

    Grilla nie było. Wypiłam tylko z teściem przy rozmowie 3 małe lufki a potem robiłam naleśniki :)

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am sny to odzwierciedlenie naszych myśli, marzeń, obaw. Pragniemy bardzo tego dziecka stąd te głupotki. Ja w sny nie wierzę. Mam tylko jeden sen na podstawie którego moge przewidzieć przyszłość. Czesto śni mi się woda-jakieś zbiorniki, morza, jeziora. Zawsze gdy mam ten sen za pare dni dzieje się coś niedobrego w moim życiu lub nawet i tego samego. Na jaw wychodzą rzeczy które nie powinny wyjść. Gdy byłam z byłym męzem zawsze woda oznaczała kłopoty :) :)

    A mnie dziś rano obudził ból brzucha i krzyża jak na @. Gdy poszłam siku przeszło. 27dc, program przewidział @ na jutro. Temp nie mierzę bo gdzieś mi wcięło termometr :) Na nic się nie nastawiam, jedynie na @ jak zwykle. Trochę tracę nadzieję i czasami nawet myślę że to nie możliwe i nie wyobrażam sobie nawet tej chwili gdy w koncu zobaczę II kreski a nie jedną. Że to jest tak odległe że az nie możliwe. Czasami dopada mnie takie cholerne uczucie. No cóż.

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chcę nikomu robić złudnych nadziei, ale póki nie ma @ jest szansa :)
    Ostatnio oglądałam wykresy ciążowe w galerii i jeden był bardzo ciekawy. Niskie temperatury w pierwszej fazie, wysokie w drugiej, na końcu spadek do poziomu niskich temperatur i powinna być @. Jednak zamiast @ była zielona kropa :D A objawy na @ mogą być również ciążowe i na odwrót. Ja mierzę tempkę, obserwuję śluz i szyjkę, ale staram się tym nie sugerować. Co ma być to będzie :)

    W zeszłym miesiącu dałam się porwać i naprawdę myślałam, że się udało. A tu klops. Od tego cyklu mam zamiar nie nastawiać się na dwie krechy. Wiem, że kiedyś je zobaczę, ale poczekam. Sarenko Ty też je kiedyś ujrzysz, każda z nas je zobaczy :)

    Ja sny też mam różne, ostatnio dzień przed testowaniem śniły mi się dwie krechy, a dziś śniło mi się, że szwagierka jest w ciąży. Zawsze chciałam zajść w ciążę przed nią i pewnie dlatego mi się śniła.

    Miłego dnia :)

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little, dzięki za słowa otuchy ale nie narobiłaś mi złudnych nadziei ;) Po prostu wiem że sie nie udało, nie mam żadnych przeczuc, objawów itp. Wiem że objawy moga być podobne te na @ do ciąży ale ja po prostu wiem że przyjdzie prędzej czy później. biorę znowu duphaston więc moge troche na nią poczekac bo w tamtym cyklu spóźniła sie przez to 4 czy 5 dni juz nie pamietam. I inaczej w tamtym cyklu czułam się po duphastonie. Złagodziło mi objawy na @ i praktycznie przed jak i w trakcie @ nic nie czulam a dotąd to zawsze konałam z bólu. Robiłam dzis tez test-negatywny oczywiście, ale nie wiem kiedy była owu, ile dni minęło i takie tam. Rozpisałam się za bardzo, a nie ma nad czym :)
    Mój gin np. powiedział że gdy spada temp nie zawsze oznacza to okres bo ciąża może być i nie kazał się sugerować. Jednak w moim przypadku zawsze spadek oznaczał @ więc wiedziałam co bedzie grane poprzednio.

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
‹‹ 63 64 65 66 67 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ