Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩🦰 - Grudzień 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzisiaj chciałabym tylko każdej z Was przekazać, że na maksa Was podziwiam! Śledzę Wasze podpisy, historie, starania… to niesamowite jaką macie w sobie siłę i motywację ❤️. Spokojnego piątku i weekendu!
Darrika, Marcia03, Loraa, CrazyDaisy lubią tę wiadomość
👫🐶
💎 4cs
🩸 12.12 -
CrazyDaisy wrote:Myślę, że spróbować warto. Cyclogest jest trochę droższy niż luteina. Też mam kolejny przykład anegdotyczny ale moja dobra koleżanka też z pcos, lecząc się w novum dostała przypisanego dupka, ale po rozmowie ze mną chciała przetestować cyclogest. To się musiała nawalczyc, bo lekarka zdziwiona powiedziała, że cyclogest to tylko kobietom po invitro przypisują. No ale koleżanka się uparła. To była jedyna zmiana na cyklu wprowadzona i na stymulacji aromkiem zaszła w ciążę w tym cyklu po ponad roku starań. Może przypadek, a może nie. Nie wiemy tego ale coś zadziałało ja w ciąży jeszcze nie jestem ale efekt na moim cyklu jest bardzo zauważalnywalka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾8 stymulacji letrozolem ❌, 9⏳
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 49%
✨IVF💉
Stymulacja 🔜luty?
"I used to float, now I just fall down
I used to know, but I'm not sure now
What I was made for
What was I made for?" -
CrazyDaisy wrote:Hejka, ja też miałam przypadki LUF i kiepski śluz lub jego brak. Przyczyną był PCOS I w jego skutkach bardzo kiepskiej jakości owulacje, a już szczególnie na stymulacji lamettą (ogromna niedomoga progesteronowa)
Od września też się leczę w napro i tam lekarz wdrożył u mnie cyclogest dopochwowo i to był game changer dla mnie. Jakość i ilość śluzu już w pierwszym cyklu po cyclogeście była szalona. W życiu nie miałam tak ładnych parametrów i obserwacja creigtonem zrobiła się dużo prostsza.
Nie wiem, czy to zadziała u każdego ale piszę jak było u mnie, gdzie reagowałam zle na każdy inny lek poza luteiną (która z kolei nie dawała aż tak spektakularnego efektu)
W listopadzie też miałam robiony lipiodol bo lekarz napro zdiagnozowal u mnie głęboką endometriozę. Jakbyś miała jakieś pytania to chętnie opowiem o moich doświadczeniach. A nuż coś Ci pomoże
Dzięki CrazyDaisy!
U mnie zdecydowanie nie widać pcos , wynik amh to potwierdza, biorę utrogestan, to chyba ta sama substancja czynna w postaci naturalnego progesteronu??
Już sama nie wiem co więcej mogę zrobić na ten sluz i nie wiem co w moim życiu poszło nie tak że kilka lat temu dosłownie mnie zalewało a teraz noo to tak sobie -,-
Bleeh chwilowo rzygam tym wszystkim -,- cieszy mnie ze chociaż dobrze znoszę stymulacji i nie mecze się jak niektóre dziewczyny..
♀️&♂️ 29; Starania od 1.2024
👱♀️:LUF, problemy z tarczycą, hashimoto, endometrioza?, torbiel, która nie chce zniknąć
Lekarstwa: Novothyral, Dostinex, Utrogestan, Lametta, Ovitrelle + suplementy, zioła...
🧑: przebadany, ✅
⏳styczeń- kwalifikacja do HSG, badania na pasożyty/luty- HSG
⏳styczeń- Lametta, 2x 3-5dc +Ovitrelle? ; Utrogestan -
CrazyDaisy wrote:Myślę, że spróbować warto. Cyclogest jest trochę droższy niż luteina. Też mam kolejny przykład anegdotyczny ale moja dobra koleżanka też z pcos, lecząc się w novum dostała przypisanego dupka, ale po rozmowie ze mną chciała przetestować cyclogest. To się musiała nawalczyc, bo lekarka zdziwiona powiedziała, że cyclogest to tylko kobietom po invitro przypisują. No ale koleżanka się uparła. To była jedyna zmiana na cyklu wprowadzona i na stymulacji aromkiem zaszła w ciążę w tym cyklu po ponad roku starań. Może przypadek, a może nie. Nie wiemy tego ale coś zadziałało ja w ciąży jeszcze nie jestem ale efekt na moim cyklu jest bardzo zauważalny
Kurde zaciekawiłaś mnie. Może wyproszę u lekarza na medicover bo z moim doktorkiem zobaczę się dopiero po nowym roku 😁 choć boję się że lekarz z medicover źle przyjmie fakt że pacjent się mądrzy i ma oczekiwania i wlasny pomysl na leczenie-,-
♀️&♂️ 29; Starania od 1.2024
👱♀️:LUF, problemy z tarczycą, hashimoto, endometrioza?, torbiel, która nie chce zniknąć
Lekarstwa: Novothyral, Dostinex, Utrogestan, Lametta, Ovitrelle + suplementy, zioła...
🧑: przebadany, ✅
⏳styczeń- kwalifikacja do HSG, badania na pasożyty/luty- HSG
⏳styczeń- Lametta, 2x 3-5dc +Ovitrelle? ; Utrogestan -
Kaliope wrote:Siesiepy, Ty dużo wiesz. Często Twoim zdaniem zdarza się pękanie pęcherzyka po 48 h od podania Ovitrelle? I od czego to wtedy zależy?
Doszłam do tego, że u mnie(!) zależy to od tego czy pęcherzyk faktycznie jest dojrzały i czy organizm jest gotowy do owulacji. Raz podałam zastrzyk w ciemno bo test owulacyjny wyszedł pozytywny. Organizm to zignorował, estradiol był 70 (dostałam dzień po badaniu ten wynik) a na USG na kolejny dzień był pęcherzyk 18mm. W teorii mógł już zowulowac ale nie był dojrzały w ogóle. Organizm był mądrzejszy ode mnie.
Dwa dni później estradiol 200, na USG już 21mm pęcherzyka. Podałam zastrzyk, ale nie zowulowalam. Testy owulacyjne blade. Pik pojawił się samoistnie 3 dni po zastrzyku i zowulowalam dokładnie dobę po piku.
Ogólnie mówi się, że żeby podać idealnie zastrzyk ovi, należy zbadać 3 hormony (E2, LH i prog). I idealny czas podania ovi zależy właśnie od nich.
Ja zbadałam tylko estradiol więc też nie wiem czy perfekcyjnie podałam ten zastrzyk, według literatury. Ale wydaje mi się że tak, bo byłam przed pikiem LH, prog musiał nie być wysoki skoro było przed pikiem i estradiol wykazał dojrzały jeden pęcherzyk. Niemniej nawet to nie zmotywowało mojego organizmu do działania szybciej niż on założył.
Stąd teraz ten cykl bez zastrzyku, taka trochę gra w ryzyko. Chce zobaczyć czy faktycznie mój organizm ma w dupie szota z chorigonadotropiny i działa sam. Od czego to zależy to nie wiem. 🤡Kaliope lubi tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾8 stymulacji letrozolem ❌, 9⏳
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 49%
✨IVF💉
Stymulacja 🔜luty?
"I used to float, now I just fall down
I used to know, but I'm not sure now
What I was made for
What was I made for?" -
siesiepy wrote:
Dzięki za odpowiedź 😘29 l👩 +29 l👨
2021 💕
2023 👰🤵
2024.09 - początek starań
5cs - przerwa po histeroskopii ⏳
Niedowaga + Hiperinsulinemia
Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)
💊Dieta z niskim IG, Glucophage, Fertistim, Kwas foliowy metylowany, B12, Olej z wiesiołka, Wit. D, Żelazo+Wit. C -
Dziewczyny, apropos słabego śluzu, to mi bardzo pomogła przy poprzednich staraniach dieta z Akademii Płodności + rady z książki 28 dni do płodności. Wtedy normalnie pływałam w śluzie. Polecam ich materiały. Prowadzą też insta i mają podcast na YT.
PaulinKA lubi tę wiadomość
❤️21.05.2021❤️ 👧🏼 L.
4.12.2024 - wyjęta Mirena, starania o drugiego 🐥 - start.
6.12.2024 - ponad tygodniowy krwotok, wizyta na pogotowiu i nagła konieczność przerwania starań.
Oczekiwanie na USG macicy (17.12?), które rozstrzygnie, kiedy można wznowić starania. 🤞🏻 -
Cześć dziewczyny 😊 wpadam się tylko przywitać i życzyć miłego weekendu. Wyjeżdżam właśnie z rodzinką do Niemiec na 3 dni, żeby trochę się oderwać od wszystkiego. Trzymam kciuki za wszystkie kreseczki, przytulam za biele. Mam nadzieję, że nadrobię Was w poniedziałek.
Darrika, Marcia03, AnMiPe, kitka_, angieDream, Justa28, Darka101, avellana lubią tę wiadomość
-
Siilike wrote:Dziewczyny, apropos słabego śluzu, to mi bardzo pomogła przy poprzednich staraniach dieta z Akademii Płodności + rady z książki 28 dni do płodności. Wtedy normalnie pływałam w śluzie. Polecam ich materiały. Prowadzą też insta i mają podcast na YT.
Kurde ja miałam ten ich jadłospis ale trochę mnie męczy jedzenie z kartka, myślę że odżywiamy się zdrowo i wartościowo , są orzechy ryby strączki czarnuszka oleje, nie wiem czy mam jeszcze sile by już iść w takie turbo niuanse.. piekę sama pieczywo, wędliny, ostatnio co prawda z uwagi na niedobory zwiększyłam podaż czerwonego mięsa ale No dietę ogółem mam dość mocno spójna z ich zaleceniami ...
kitka_, angieDream lubią tę wiadomość
♀️&♂️ 29; Starania od 1.2024
👱♀️:LUF, problemy z tarczycą, hashimoto, endometrioza?, torbiel, która nie chce zniknąć
Lekarstwa: Novothyral, Dostinex, Utrogestan, Lametta, Ovitrelle + suplementy, zioła...
🧑: przebadany, ✅
⏳styczeń- kwalifikacja do HSG, badania na pasożyty/luty- HSG
⏳styczeń- Lametta, 2x 3-5dc +Ovitrelle? ; Utrogestan -
Dziewczyny hejka!
Trzymam za Was wszystkie kciuki i życzę jak najszybszego spełnienia marzenia o bobasku! 💚🍀🤞🤞🤞 Pamiętajcie, że najwięcej dzieci zostaje poczętych pozna jesienią i zimą, więc statystyki są sprzyjające! 💕☺️
Nieśmiało przychodzę z wiruskami, proszę się częstować 🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠 mi się udało po dłuższym czasie dopiero pod koniec wątku listopadowego, a tyle stresu to kosztuje, nie spodziewałam się. Był płacz, nerwy, plamienia i krew, ale na szczęście na pierwszej wizycie już było widać zarodek i akcję serduszka ❤️ oby szło tylko ku dobremu.
Powodzenia!💪🤞🤞🤞💕
Deyansu, Ona_39, Kłębuszek, kitka_, angieDream, Treaclynat, Nayeli, avellana, onalola, truskawki981, AnMiPe, Kaliope, Płotka, Darrika, Ilka96, Marcia03, Saule, almost.there, Księgowa, PaulinKA, Justa28, Dahlia, Loraa, Runnerka, Slava, Pustynia, Olalexa, Siasi, cysterka95, Hope🍀, Darka101, Katarena, Pacynka, dailydamn, Lisik lubią tę wiadomość
-
PaulinKA wrote:Kurde ja miałam ten ich jadłospis ale trochę mnie męczy jedzenie z kartka, myślę że odżywiamy się zdrowo i wartościowo , są orzechy ryby strączki czarnuszka oleje, nie wiem czy mam jeszcze sile by już iść w takie turbo niuanse.. piekę sama pieczywo, wędliny, ostatnio co prawda z uwagi na niedobory zwiększyłam podaż czerwonego mięsa ale No dietę ogółem mam dość mocno spójna z ich zaleceniami ...
A próbowałaś z olejem z wiesiołka?PaulinKA lubi tę wiadomość
-
PaulinKA wrote:Kurde ja miałam ten ich jadłospis ale trochę mnie męczy jedzenie z kartka, myślę że odżywiamy się zdrowo i wartościowo , są orzechy ryby strączki czarnuszka oleje, nie wiem czy mam jeszcze sile by już iść w takie turbo niuanse.. piekę sama pieczywo, wędliny, ostatnio co prawda z uwagi na niedobory zwiększyłam podaż czerwonego mięsa ale No dietę ogółem mam dość mocno spójna z ich zaleceniami ...
W takich przypadkach fajnie się sprawdza ta ich książka "28 dni do płodności". Ja stricte jadłospisu trzymałam się nie za długo z tych samych powodów, ale książka dużo mnie nauczyła.PaulinKA lubi tę wiadomość
❤️21.05.2021❤️ 👧🏼 L.
4.12.2024 - wyjęta Mirena, starania o drugiego 🐥 - start.
6.12.2024 - ponad tygodniowy krwotok, wizyta na pogotowiu i nagła konieczność przerwania starań.
Oczekiwanie na USG macicy (17.12?), które rozstrzygnie, kiedy można wznowić starania. 🤞🏻 -
siesiepy wrote:Ile bierzesz cyclogestu? Widzę, że jego dawka jest dwa razy większa niż lutki którą mam.
siesiepy lubi tę wiadomość
28 lat
1 rok i 8 miesięcy starań
Diagnoza: PCOS i Endometrioza
Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF, niepłodność
Wcześniej - stymulacja lametta + duphaston - słabo rosnące pęcherzyki, LUF i plamienia lub szybszy okres po dupku
Od września 2024 leczenie w nurcie naprotechnologii:
* Obserwacja cyklu Creigton * Lametta (3-7 dc)
* Cyclogest - od 3 dnia po owulacji przez 10 dni -> efekt wow, brak plamień, poprawa jakości kolejnych cykli, śluzu, temperatur, samopoczucia i libido
* Biopsja endometrium - czysto * MUCHa - czysto
* Drożność jajowodów z lipidolem - zrobione w listopadzie, drożne, lipiodol rozlany tam gdzie trzeba -
Co do śluzu to ja też w tym cyklu zaczęłam brać olej z wiesiołka i jestem ciekawa czy będzie jakiś efekt, a ile tego bierzecie? Jedna kapsułka dziennie wystarczy czy jednak brać więcej?2022 - 👶🏼 nasz mały cud po 30 cs
•niedoczynność tarczycy
09.24 - TSH 3,09
11.24 - TSH 1,26 🙌
09.24- HSG oba jajowody drożne
Aktualnie 12cs o rodzeństwo 🙌 -
Olisska wrote:Co do śluzu to ja też w tym cyklu zaczęłam brać olej z wiesiołka i jestem ciekawa czy będzie jakiś efekt, a ile tego bierzecie? Jedna kapsułka dziennie wystarczy czy jednak brać więcej?
Ja też zaczęłam w tym cyklu brać olej i brałam po 4 kapsułki. Mam wrażenie, że troszkę lepiej było ze śluzem, ale nie widziałam ogromnej różnicy, bo też nie miałam z tym jakiś większych problemów. Ale może coś akurat pomógł, kto wieOlisska lubi tę wiadomość
♀️ 31
♂️ 34
Projekt BabyNo2
Starania 09.2024
Aktualnie 4 cs
BabyNo1 2021 (1 cs) 🩷 -
Olisska wrote:Co do śluzu to ja też w tym cyklu zaczęłam brać olej z wiesiołka i jestem ciekawa czy będzie jakiś efekt, a ile tego bierzecie? Jedna kapsułka dziennie wystarczy czy jednak brać więcej?
Ja przyjmuje 3-4 kapsułki x600mg do owulacji. Po jednej raczej nie będzie efektów. Jeśli Ci nie przeszkadza picie olejów, to lepiej przyjmować go jednak w formie płynnej. Dla mnie to na razie za dużo już 😆.
Polecam też nawet ten kapsułowy olej wmasować nieraz w twarz- fajnie nawilża.
@Slava 🫶Olisska lubi tę wiadomość
💃29 lat🕴️35 lat
🍀10cs o pierwsze bobo! 👶
❌ IO, BMI 26, hiperplolaktynemia czynnościowa, niewydolność fazy lutealnej, problemy z wchłanianiem żelaza i zdecydowanie za dużo stresu w życiu (-> bóle psychosomatyczne). U partnera obniżony ruch postępowy plemników, morfologia 4%
☑️ W miarę regularne cykle i owulacje. Generalnie wyniki dobre. AMH (17.08.24) 2,29ng/ml
⁉️ Endometrioza? Objawy i czynnik genetyczny ze strony mamy. 🔜 Diagnoza 📆 04/02/2025
📆 17/01/25 Pierwsza wizyta w klinice! 🍀 (+Biocenoza, MUCHa i co tam lekarz wymyśli)
📆 01/25 Badanie na pasożyty? -
White1 wrote:Hej, to moja pierwsza wiadomość tak w zasadzie. Trochę jestem rozbita po usłyszeniu 2 dni temu tego co było nieuniknione czyli PCOS w pełnym wymiarze:
liczne małe pęcherzyki na usg,
brak pęcherzyka w 15dc,
androstendion 2,92 norma do 1,31,
DHEA 15 norma 10,30,
cykle od 30 do 60 dni
i w dodatku FSH 10,7, LH 24 (w 3 dniu cyklu..).
Prolaktyna w normie, THS 1,82.
HOMA 2,2, staram się ograniczać cukier od kilku miesięcy i jeść dużo warzyw.
Do aktywności fizycznej jakoś nie umiem się zmusić, ale moja waga na granicy niedowagi jest jedynym co nie pasuje do książkowego PCOS 😅 ale przyjmuję Fertistim (4g inozytolu dziennie)
Starania od maja, ale raczej nie można nazwać tego staraniem, skoro owulacji nie było ani jednej w tym czasie
U M bez szału, morfologia 3%, obniżona ruchliwość (26%).
Nie wiem co o tym wszystkim myśleć, dostałam duphaston, żeby aktualny cykl nie trwał w nieskończoność no i zaczynamy działać z Lamettą od przyszłego cyklu (na razie 3-7 dc po 1 tabletce).
Dodatkowo ze wszystkich badań wyszło, że przeciwciała przeciw różyczce (na którą byłam szczepiona w dzieciństwie) nie są reaktywne i mam dylemat czy przerywać całą akcję tylko po to, żeby się szczepić i czekać, bo po niej trzeba zrobić dość długą przerwę.
Musiałam drążyć ten temat sama, a chodzę prywatnie do lekarza.
U mnie jeszcze zostaje odnaleznie ewentualnej przyczyny tego stanu, bo ja nie mam ani długich i nieregularnych cykli, ani problemów z insulina. Choć może ktoś mi powie czy to ma znaczenie jaki to jest typ pcos i co go wywołuje? Czy już olać te powody i zająć się naprawianiem tego stanu?
Mi lekarka zaleciła ovarin, czy któraś z was też to przyjmuje? Widzę że to miks witamin które i tak biorę i mio inozytol. Jak spytałam lekarki o NAC to nie wiedziała co to jest i powiedziała że ona nie leczy paramedycyna i jakimiś koreańskimi sposobami (wtf xd?)
Więc wolałabym się was zapytać bo ja kojarzę np prenacaps ovi- czyli mio inozytol z tym drugim i nac i się zastanawiam czy to nie byłoby lepsze.
Na wizycie nie miałam możliwości zapytać o ten preparat, tak „miła” to była wizyta. -
Cześć dziewczyny 😊
Wpadam się szybko przywitać. Ten miesiąc jest dla mnie wyjątkowo trudny w pracy, końcówka roku zawsze bogata w sytuacje ,,na wczoraj" stąd się nie udzielam ale staram się zaglądać codziennie i wypatrywać dobrych nowin🫶
Wszystkie nowe w wątku dziewczyny - powodzenia 🤞🏼❤️
Strasznie mi przykro, że ostatnio same 🐒 albo ❄️. Może druga połowa grudnia będzie weselsza.
Co do śluzu to mnie olej z wiesiołka bardzo pomaga. Biorę od 1 dnia cyklu do owulacji po łyżce każdego dnia. Najpierw olej z czarnuszki a potem na poprawę smaku wiesiołek 😆 wolę już coś w płynie po ilości innych supli w kapsułkach 😜
Idę do nowego lekarza 19 grudnia, mam nadzieję, że zaproponuje mi jakiś nowy plan działania i dowiem się czy była owulka bo w tym cyklu trochę z uporu a trochę z braku czasu nie testuję i nie liczę dni. Jeszcze się do mnie przeziębienie albo jakiś wirus przypałętał także wjechała cała masa zdrowych, domowych sposób na odporność i zamiast piec pierniki to wyciskam soki ze wszystkiego zdrowego 😆😂Darrika, Letynia lubią tę wiadomość
👩🏻34 👨🏼🦱41 🐱
11 cs
10.2024 biochem 💔
HSG 👍 -
siesiepy wrote:Hmmm u mnie notorycznie.
Doszłam do tego, że u mnie(!) zależy to od tego czy pęcherzyk faktycznie jest dojrzały i czy organizm jest gotowy do owulacji. Raz podałam zastrzyk w ciemno bo test owulacyjny wyszedł pozytywny. Organizm to zignorował, estradiol był 70 (dostałam dzień po badaniu ten wynik) a na USG na kolejny dzień był pęcherzyk 18mm. W teorii mógł już zowulowac ale nie był dojrzały w ogóle. Organizm był mądrzejszy ode mnie.
Dwa dni później estradiol 200, na USG już 21mm pęcherzyka. Podałam zastrzyk, ale nie zowulowalam. Testy owulacyjne blade. Pik pojawił się samoistnie 3 dni po zastrzyku i zowulowalam dokładnie dobę po piku.
Ogólnie mówi się, że żeby podać idealnie zastrzyk ovi, należy zbadać 3 hormony (E2, LH i prog). I idealny czas podania ovi zależy właśnie od nich.
Ja zbadałam tylko estradiol więc też nie wiem czy perfekcyjnie podałam ten zastrzyk, według literatury. Ale wydaje mi się że tak, bo byłam przed pikiem LH, prog musiał nie być wysoki skoro było przed pikiem i estradiol wykazał dojrzały jeden pęcherzyk. Niemniej nawet to nie zmotywowało mojego organizmu do działania szybciej niż on założył.
Stąd teraz ten cykl bez zastrzyku, taka trochę gra w ryzyko. Chce zobaczyć czy faktycznie mój organizm ma w dupie szota z chorigonadotropiny i działa sam. Od czego to zależy to nie wiem. 🤡
Ok, bardzo Ci dziękuję. Czyli wypadałoby, że te pęcherzyki pękają u Ciebie przy dość dużych rozmiarach. Gdzieś czytałam, że przy pcos może to mieć związek z grubością ściany pęcherzyka. To też ciekawe, że Ci w ogóle po ovitrelle wychodzą testy owulacyjne. Muszę spróbować🤔
Pytam stąd, że u mnie też raz zdarzyła się owulacja po 3 dniach praktycznie od podania zastrzyku. Wstrzyknęłam przy pęcherzyku 19 mm. Ja niestety nie mam wglądu do moich wyników hormonalnych, bo Niemcy to Niemcy. Klinika robi, ale udostępniać nie chce.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2024, 14:24
35 lat
✅IO w remisji- Metformina 2000 mg
AMH 22 ng/ml
❌PCOS- brak owulacji i menstruacji
❌Brak reakcji na Klomifen
❌Hiperandrogenizm
❌Przebyta w przeszłości infekcja C.Trachomatis
4 cykle gonadotropiny + Ovitrelle ❌
09.01.3025 laparoskopia
❌ Lewy jajowód niedrożny
✅ Usunięte niewielkie ognisko endometriozy