Niechaj prezent 🎁 pod choinką 🎄 będzie chłopcem 👶🏻 lub dziewczynką 👩🦰 - Grudzień 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Letynia wrote:Dziewczyny hejka!
Trzymam za Was wszystkie kciuki i życzę jak najszybszego spełnienia marzenia o bobasku! 💚🍀🤞🤞🤞 Pamiętajcie, że najwięcej dzieci zostaje poczętych pozna jesienią i zimą, więc statystyki są sprzyjające! 💕☺️
Nieśmiało przychodzę z wiruskami, proszę się częstować 🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠 mi się udało po dłuższym czasie dopiero pod koniec wątku listopadowego, a tyle stresu to kosztuje, nie spodziewałam się. Był płacz, nerwy, plamienia i krew, ale na szczęście na pierwszej wizycie już było widać zarodek i akcję serduszka ❤️ oby szło tylko ku dobremu.
Powodzenia!💪🤞🤞🤞💕
Letynia super, że się odzywasz! Czekałam na wiadomość od Ciebie! Jak z tym progiem w końcu wyszło?
Trzymam kciukasy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2024, 14:25
Letynia lubi tę wiadomość
35 lat
✅IO w remisji- Metformina 2000 mg
AMH 22 ng/ml
❌PCOS- brak owulacji i menstruacji
❌Brak reakcji na Klomifen
❌Hiperandrogenizm
❌Przebyta w przeszłości infekcja C.Trachomatis
4 cykle gonadotropiny + Ovitrelle ❌
09.01.3025 laparoskopia
❌ Lewy jajowód niedrożny
✅ Usunięte niewielkie ognisko endometriozy -
A właśnie sobie sprawdziłam, że utrogestan to chyba to samo cyclogest i tez jest dopochwowo. Mogę spytać mojego lekarza za tydzień, czy jest jakaś różnica między tymi dwoma.PaulinKA wrote:Dzięki CrazyDaisy!
U mnie zdecydowanie nie widać pcos , wynik amh to potwierdza, biorę utrogestan, to chyba ta sama substancja czynna w postaci naturalnego progesteronu??
Już sama nie wiem co więcej mogę zrobić na ten sluz i nie wiem co w moim życiu poszło nie tak że kilka lat temu dosłownie mnie zalewało a teraz noo to tak sobie -,-
Bleeh chwilowo rzygam tym wszystkim -,- cieszy mnie ze chociaż dobrze znoszę stymulacji i nie mecze się jak niektóre dziewczyny..
Na ten śluz to nic więcej nie mogę polecić poza wiesiołkiem (Najlepiej w buteleczce). Polecam oleje Skolej. Kupuję tam czarnuszki, ogóreczniki, wiesiolka i kilka innych jeszcze. Rekomendowała mi je moja dietetyk.
Nayeli, angieDream lubią tę wiadomość
28 lat
1 rok i 8 miesięcy starań
Diagnoza: PCOS i Endometrioza
Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF, niepłodność
Wcześniej - stymulacja lametta + duphaston - słabo rosnące pęcherzyki, LUF i plamienia lub szybszy okres po dupku
Od września 2024 leczenie w nurcie naprotechnologii:
* Obserwacja cyklu Creigton * Lametta (3-7 dc)
* Cyclogest - od 3 dnia po owulacji przez 10 dni -> efekt wow, brak plamień, poprawa jakości kolejnych cykli, śluzu, temperatur, samopoczucia i libido
* Biopsja endometrium - czysto * MUCHa - czysto
* Drożność jajowodów z lipidolem - zrobione w listopadzie, drożne, lipiodol rozlany tam gdzie trzeba -
CrazyDaisy wrote:A właśnie sobie sprawdziłam, że utrogestan to chyba to samo cyclogest i tez jest dopochwowo. Mogę spytać mojego lekarza za tydzień, czy jest jakaś różnica między tymi dwoma.
Na ten śluz to nic więcej nie mogę polecić poza wiesiołkiem (Najlepiej w buteleczce). Polecam oleje Skolej. Kupuję tam czarnuszki, ogóreczniki, wiesiolka i kilka innych jeszcze. Rekomendowała mi je moja dietetyk.
Oooo, fajnie, że piszesz, bo ja podczytując tu Was dzisiaj zaczęłam sobie szukać i właśnie nad nim się zastanawiałam!🤶 28l. 🎅34 l.
❤️🔥 8 cs
💠IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm]
💊Fertisim, omega3, wit.D
21.12 (2 dc)
💠Żelazo 88 µg/dL Ferrytyna 36 ng/mL
💠Glukoza 91 mg/dL Insulina 22,0 µU/mL
💠Prolaktyna 12,50 ng/mL
💠TSH < 0,005 µlU/mL
💠Estradiol 34 pg/mL
💠FSH 4,1 mIU/mL
💠LH 3,61 mIU/mL
💠Progesteron 0,146 ng/mL
💠Testosteron ↑ 0,55 ng/mL -
❤️🤗 Po spadku proga już więcej nie badałam. Później pojawiły się plamienia i krwawienie na bordowo, więc do lekarza. Lekarz na to -tak jak myślałam- żeby więcej nie badać proga i nic nie brać, a do 16 tc może być krwawienie i plamienie🙁 nie jestem przekonana, ale uspokajał. Jak się pojawi znów krew to pójde chyba do innegoKaliope wrote:Letynia super, że się odzywasz! Czekałam na wiadomość od Ciebie! Jak z tym progiem w końcu wyszło?
Trzymam kciukasy10 c.s. ⏸🍀💗
👩🏻💼﹠👨🏻💼34
28.11 beta 102 mIu/ml, prog 42 ng/ml 02.12 beta 466 04.12 beta 1450, prog 30 05.12 beta 2600
5t6d mamy serduszko🫶
31.12. prawie 2cm człowieka😻, 162bpm
-
A ja się właśnie umówiłam na za tydzień na USG z kontrastem pod kątem endometriozy (w szpitalu medicover na wilanowie mają oddział specjalizujący się właśnie w endo). Także zobaczymy gdzie mam ogniska i jak poważny jest to problem. Na samą płodność lipiodol powinien zadziałać ale chce sprawdzić czy przypadkiem jednak nie powinnam iść pod nóż gdyby stan był poważniejszy.
Rozważam też, żeby w międzyczasie spróbować nowej rzeczy czyli fizjoterapii uroginekologicznej. Podobno potrafi też dawać efekty na płodności jak się ma jakieś zrosty ale też fajnie uelastycznia tkanki. Czy któraś z Was miała z tym jakieś doświadczenia pod kątem leczenia niepłodności?
Generalnie powinnam teraz czekać kilka cykli na efekt lipiodolu ale jakoś brak działań mnie denerwuje i odbiera mi poczucie sprawczości także potrzebuję mieć zaplanowane kilka kroków do przodu.
Darrika, angieDream lubią tę wiadomość
28 lat
1 rok i 8 miesięcy starań
Diagnoza: PCOS i Endometrioza
Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF, niepłodność
Wcześniej - stymulacja lametta + duphaston - słabo rosnące pęcherzyki, LUF i plamienia lub szybszy okres po dupku
Od września 2024 leczenie w nurcie naprotechnologii:
* Obserwacja cyklu Creigton * Lametta (3-7 dc)
* Cyclogest - od 3 dnia po owulacji przez 10 dni -> efekt wow, brak plamień, poprawa jakości kolejnych cykli, śluzu, temperatur, samopoczucia i libido
* Biopsja endometrium - czysto * MUCHa - czysto
* Drożność jajowodów z lipidolem - zrobione w listopadzie, drożne, lipiodol rozlany tam gdzie trzeba -
Sikoreczkaaa wrote:A próbowałaś z olejem z wiesiołka?
Oczywiście że tak xD
Wcześniej tabletki a w tym cyklu już kupiłam taki porządny z olejarni wyciskany i powiem ci ze efektu nie widzę a jak któraś z was, chyba Siesiepy napisała że po wiesiołku miała wręcz bardziej sucho to się wręcz zastanawiam czy u mnie nie działa to podobnie no i tak nie wiem czy jednak nie odstawić tego ....
Ziola sroki podobno są dobre też na sluz ale boję się trochę je pić przy NAC i lamettcie. To znaczy pije ale w mniejszej dawce , no nie daje to wiele.
♀️&♂️ 29; Starania od 1.2024
👱♀️:LUF, problemy z tarczycą, hashimoto, endometrioza?, torbiel, która nie chce zniknąć
Lekarstwa: Novothyral, Dostinex, Utrogestan, Lametta, Ovitrelle + suplementy, zioła...
🧑: przebadany, ✅
⏳styczeń- kwalifikacja do HSG, badania na pasożyty/luty- HSG
⏳styczeń- Lametta, 2x 3-5dc +Ovitrelle? ; Utrogestan -
Ja na śluz polecam tez olej dla mamy z olinii:) w składzie też jest między innymi wiesiołek, ale na tyle mała ilość, że można brać cały cykl.
Ja zarówno po samym wiesiolku jak i po tym czułam różnicę, mimo że mi nie doskwiera brak śluzu:)
Ale mi się dłuży czekanie na te wyniki proga i estradiolu… ciekawa jestem czy moja praca nad jakością komórki się ładnie sprezentuje w wynikachWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2024, 14:49
PaulinKA, Ilka96 lubią tę wiadomość
1993 👱🏻♀️🧔🏻🐶
8 cs
💊b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10, jod
USG piersi ✅
Cytologia ✅
USG tarczycy ✅
prolaktyna 19
TSH 2,06
ferrytyna 30
Glukoza 79
7dpo (grudzień):
Estradiol 285 pg/ml❌
Progesteron 16,50 ng/ml
Badanie 2-5dc hormony ⏳
USG dopochwowe ⏳
Wizyta u ginekologa w Invimed⏳
Badanie nasienia ✅ morfologia 4%
Cykle regularne 27-29 dni -
Siilike wrote:W takich przypadkach fajnie się sprawdza ta ich książka "28 dni do płodności". Ja stricte jadłospisu trzymałam się nie za długo z tych samych powodów, ale książka dużo mnie nauczyła.
O no tak takie rzeczy to akurat lubię) widziałam chyba spis treści tej książki i wiele rzeczy skojarzyłam że robimy ale tam to akurat pewnie byłyby bardziej życiowe dla mnie porady
♀️&♂️ 29; Starania od 1.2024
👱♀️:LUF, problemy z tarczycą, hashimoto, endometrioza?, torbiel, która nie chce zniknąć
Lekarstwa: Novothyral, Dostinex, Utrogestan, Lametta, Ovitrelle + suplementy, zioła...
🧑: przebadany, ✅
⏳styczeń- kwalifikacja do HSG, badania na pasożyty/luty- HSG
⏳styczeń- Lametta, 2x 3-5dc +Ovitrelle? ; Utrogestan -
Ilka96 wrote:Hej kochana. Jestem w bardzo podobnej sytuacji. W tym tygodniu dowiedzieliśmy się o słabej jakości nasienia u męża, a ja godzinę temu, po 28 latach życia w niewiedzy dowiedziałam się że mam pcos. Ja pierdole, bo nie wiem jak to inaczej ująć, jestem wściekła że nikt mi tego nawet nigdy nie zasugerował.
Musiałam drążyć ten temat sama, a chodzę prywatnie do lekarza.
U mnie jeszcze zostaje odnaleznie ewentualnej przyczyny tego stanu, bo ja nie mam ani długich i nieregularnych cykli, ani problemów z insulina. Choć może ktoś mi powie czy to ma znaczenie jaki to jest typ pcos i co go wywołuje? Czy już olać te powody i zająć się naprawianiem tego stanu?
.
Jezu, tak bardzo Cię rozumiem. Miałam podobnie tylko z endo. O PCOS akurat wiedziałam odkąd byłam nastolatką ale diagnoza była łatwa, bo miałam mega pęcherzykowe jajniki, wąsik i grube ciemne włosy wszędzie tylko nie na głowie.
A przy endo, to dopiero mając 28 lat po raz pierwszy lekarz zbadał mnie na tyle dokładnie, sprawdził rotację macicy, pomacał od wewnątrz i zewnątrz i zadał dodatkowe pytania, tak że dla niego z prawie 100% pewnością było wiadomo, że mam też endometriozę. Żaden inny ginekolog na przestrzeni tych wielu lat na to nie wpadł. Pamiętam, że wróciłam z płaczem do domu, a potem to już był tylko wkurw na ginekologów, którzy totalnie pokpili sprawę przez te wszystkie lata. Kosztowało mnie to pewnie dodatkowe miesiące starań i zawodu, bo endo została zaadresowana dopiero teraz, a starania trwają już prawie 2 lata.
Co do typów PCOS to może jesteś tym najrzadszym czyli tzw. "szczupłym" czy jak to się tam nazywa i u Ciebie nie jest to związane z gospodarką insulino-cukrową. Wtedy trzeba kopać głębiej przy konkretnych badaniach krwi, co powoduje te podwyższone androgeny. Może jakiś stan zapalny albo np. wysoki kortyzol?
Ja polecam bardzo prenacaps ovi. Nie jest słodki, nie ma żadnych niepotrzebnych dodatków i spoko się go pije np. do śniadania. No i ma też 600mg NAC. Tylko przy PCOS dawka inozytolu powinna być 4tyś a tu w jednej porcji jest tylko 2 tyś więc jakbyś chciała brać to przymujesz jednocześniej 1200mg NAC i pytanie, czy to jest ok, czy jednak za dużo. Mi lekarz zalecił tylko 600mg NAC więc wieczorami łykam jeszcze osobno Inozytol 2tyś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2024, 15:12
Ilka96 lubi tę wiadomość
28 lat
1 rok i 8 miesięcy starań
Diagnoza: PCOS i Endometrioza
Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF, niepłodność
Wcześniej - stymulacja lametta + duphaston - słabo rosnące pęcherzyki, LUF i plamienia lub szybszy okres po dupku
Od września 2024 leczenie w nurcie naprotechnologii:
* Obserwacja cyklu Creigton * Lametta (3-7 dc)
* Cyclogest - od 3 dnia po owulacji przez 10 dni -> efekt wow, brak plamień, poprawa jakości kolejnych cykli, śluzu, temperatur, samopoczucia i libido
* Biopsja endometrium - czysto * MUCHa - czysto
* Drożność jajowodów z lipidolem - zrobione w listopadzie, drożne, lipiodol rozlany tam gdzie trzeba -
Cześć dziewczyny
Dopiero teraz udało mi się nadrobić i wiecie co - jesteście niesamowite 🙌
Jestem pod wrażeniem waszej ogromnej wiedzy w tych wszystkich tematach wychodzi na to, że ja jestem totalnie zielona, nie wiedziałam o większości z rzeczy które tutaj piszecie i cieszę się, że możemy się wszystkie wzajemnie wspierać niezależnie od sytuacji 🫶🏻
Przytulam za wszystkie biele i @ 🫂🫂
Trzymam kciuki za kolejne testujące 🤞🤞
U mnie owulka coś się przesunęła także ino pozostaje czekać na testowanie, chyba najcięższy moment to wyczekiwanie. Dziś mam zdecydowanie kiepski dzień, niby jestem po owulacji, a od rana czuje jak prawy jajnik mnie rwie i cały ból rozchodzi mi się po nodze w dodatku czuje się tak rozbita jakbym jakiś ultramaraton przebiegła 🤷♀️ także biorę podusie, kocyk i odpoczywam na maxa, bo szykuje się intensywny weekend i trzeba zebrać siły.
Życzę wam wszystkiego dobrego dziewczyny i udanego weekendu zawczasu 😊😊
CrazyDaisy, angieDream, truskawki981, Pogubiona, Darrika lubią tę wiadomość
-
Dostałam wyniki z dzisiejszego badania krwi 14-15dpo
TSH 1.5 a biorę L’thyroxine 25
Progesteron 6.27 i teraz mam zonka, że taki niski skoro biorę Famenite (to samo co utrogestan) 200x1 od 11dni…
Wychodziłoby, że ten prog na mnie nie działa jednak
Ona 34l: AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4H/5G hetero ❌
On 34l: morfo 2-4 ❌
Starania od 04.2024, 2xCB
11cs w zawieszeniu - LUF
🔜 IVF 2025 Marzec -
Dzień dobry Kochane!
Ten miesiąc jest do bani. Właśnie odebrałam paczkę z testami owulacyjnymi i ciążowymi. Ech, jeszcze dokładnie tydzień temu czekałam na wyniki drugiej bety z nadzieją że przyrost będzie dobry. A teraz wszystko od nowa 🙁
Wtedy już się zdążyłam zaopatrzyć w Littleme z Healthlabs na I trymestr, ale z tego co czytam to dla starających się to też może być. Nie wiem w sumie czy w tym miesiącu wprowadzić ten olej z wiesiołka...
Z drugiej strony ponoć olej z wiesiołka też poprawia jakość spermy, więc może tym razem niech mąż się faszeruje 😅
Trzymam kciuki za wszystkie testujące i przytulam za biele ❤️12.2024 - cb (2cs)
03.01.2025 ⏸️
04.01. beta 20,57 mlU/ml, prog 24,44 ng/ml
09.01 beta 695, prog 27
17.01 - wizyta 🏥 -
Justa28 wrote:Cześć dziewczyny
Dopiero teraz udało mi się nadrobić i wiecie co - jesteście niesamowite 🙌
Jestem pod wrażeniem waszej ogromnej wiedzy w tych wszystkich tematach wychodzi na to, że ja jestem totalnie zielona, nie wiedziałam o większości z rzeczy które tutaj piszecie i cieszę się, że możemy się wszystkie wzajemnie wspierać niezależnie od sytuacji 🫶🏻
Przytulam za wszystkie biele i @ 🫂🫂
Trzymam kciuki za kolejne testujące 🤞🤞
U mnie owulka coś się przesunęła także ino pozostaje czekać na testowanie, chyba najcięższy moment to wyczekiwanie. Dziś mam zdecydowanie kiepski dzień, niby jestem po owulacji, a od rana czuje jak prawy jajnik mnie rwie i cały ból rozchodzi mi się po nodze w dodatku czuje się tak rozbita jakbym jakiś ultramaraton przebiegła 🤷♀️ także biorę podusie, kocyk i odpoczywam na maxa, bo szykuje się intensywny weekend i trzeba zebrać siły.
Życzę wam wszystkiego dobrego dziewczyny i udanego weekendu zawczasu 😊😊
Im wiecej zaczniesz czytać i z nami tutaj przebywać tym bardziej będziesz zielona gwarantuje Ci to 😅 co trochę nowe informacje, coś innego trzeba ogarnąć, o czymś poczytać. To się nie kończy
Deyansu, Justa28, cysterka95, Vergeet, AnMiPe lubią tę wiadomość
Ona 34l: AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4H/5G hetero ❌
On 34l: morfo 2-4 ❌
Starania od 04.2024, 2xCB
11cs w zawieszeniu - LUF
🔜 IVF 2025 Marzec -
Slava wrote:Im wiecej zaczniesz czytać i z nami tutaj przebywać tym bardziej będziesz zielona gwarantuje Ci to 😅 co trochę nowe informacje, coś innego trzeba ogarnąć, o czymś poczytać. To się nie kończy
Standard, im dalej w las tym więcej drzew 😅
Slava, Deyansu, Pogubiona lubią tę wiadomość
12.2024 - cb (2cs)
03.01.2025 ⏸️
04.01. beta 20,57 mlU/ml, prog 24,44 ng/ml
09.01 beta 695, prog 27
17.01 - wizyta 🏥 -
truskawki981 wrote:Dzień dobry Kochane!
Ten miesiąc jest do bani. Właśnie odebrałam paczkę z testami owulacyjnymi i ciążowymi. Ech, jeszcze dokładnie tydzień temu czekałam na wyniki drugiej bety z nadzieją że przyrost będzie dobry. A teraz wszystko od nowa 🙁
Wtedy już się zdążyłam zaopatrzyć w Littleme z Healthlabs na I trymestr, ale z tego co czytam to dla starających się to też może być. Nie wiem w sumie czy w tym miesiącu wprowadzić ten olej z wiesiołka...
Z drugiej strony ponoć olej z wiesiołka też poprawia jakość spermy, więc może tym razem niech mąż się faszeruje 😅
Trzymam kciuki za wszystkie testujące i przytulam za biele ❤️
Ja już dwa opakowania Littleme zjadłam także z pewnością nie zaszkodzi 😊 obyś ponownie szybko zobaczyła 2 kreski, tym razem już bez powrotu tutaj❤️
truskawki981, Deyansu lubią tę wiadomość
👩🏻34 👨🏼🦱41 🐱
11 cs
10.2024 biochem 💔
HSG 👍 -
Letynia wrote:❤️🤗 Po spadku proga już więcej nie badałam. Później pojawiły się plamienia i krwawienie na bordowo, więc do lekarza. Lekarz na to -tak jak myślałam- żeby więcej nie badać proga i nic nie brać, a do 16 tc może być krwawienie i plamienie🙁 nie jestem przekonana, ale uspokajał. Jak się pojawi znów krew to pójde chyba do innego
Kurczę, łatwo mu mówić. Chyba bym szukała innego na przyszłość faktycznie…
Letynia lubi tę wiadomość
35 lat
✅IO w remisji- Metformina 2000 mg
AMH 22 ng/ml
❌PCOS- brak owulacji i menstruacji
❌Brak reakcji na Klomifen
❌Hiperandrogenizm
❌Przebyta w przeszłości infekcja C.Trachomatis
4 cykle gonadotropiny + Ovitrelle ❌
09.01.3025 laparoskopia
❌ Lewy jajowód niedrożny
✅ Usunięte niewielkie ognisko endometriozy -
Ja się nie wypowiem, bo kompletnie się na tym nie znam, ale miałabym pytanie jeśli mogę. Masz jakies konkretne objawy endometriozy?CrazyDaisy wrote:A ja się właśnie umówiłam na za tydzień na USG z kontrastem pod kątem endometriozy (w szpitalu medicover na wilanowie mają oddział specjalizujący się właśnie w endo). Także zobaczymy gdzie mam ogniska i jak poważny jest to problem. Na samą płodność lipiodol powinien zadziałać ale chce sprawdzić czy przypadkiem jednak nie powinnam iść pod nóż gdyby stan był poważniejszy.
Rozważam też, żeby w międzyczasie spróbować nowej rzeczy czyli fizjoterapii uroginekologicznej. Podobno potrafi też dawać efekty na płodności jak się ma jakieś zrosty ale też fajnie uelastycznia tkanki. Czy któraś z Was miała z tym jakieś doświadczenia pod kątem leczenia niepłodności?
Generalnie powinnam teraz czekać kilka cykli na efekt lipiodolu ale jakoś brak działań mnie denerwuje i odbiera mi poczucie sprawczości także potrzebuję mieć zaplanowane kilka kroków do przodu.35 lat
✅IO w remisji- Metformina 2000 mg
AMH 22 ng/ml
❌PCOS- brak owulacji i menstruacji
❌Brak reakcji na Klomifen
❌Hiperandrogenizm
❌Przebyta w przeszłości infekcja C.Trachomatis
4 cykle gonadotropiny + Ovitrelle ❌
09.01.3025 laparoskopia
❌ Lewy jajowód niedrożny
✅ Usunięte niewielkie ognisko endometriozy -
Nayeli wrote:Ja już dwa opakowania Littleme zjadłam także z pewnością nie zaszkodzi 😊 obyś ponownie szybko zobaczyła 2 kreski, tym razem już bez powrotu tutaj❤️
Albo żeby powrót związany był z rozsiewaniem wirusków i wsparciem albo! Ze staraniem o drugie! Amen😅
A oprócz Littleme coś jeszcze bierzesz?
Nayeli lubi tę wiadomość
12.2024 - cb (2cs)
03.01.2025 ⏸️
04.01. beta 20,57 mlU/ml, prog 24,44 ng/ml
09.01 beta 695, prog 27
17.01 - wizyta 🏥 -
CrazyDaisy wrote:Jezu, tak bardzo Cię rozumiem. Miałam podobnie tylko z endo. O PCOS akurat wiedziałam odkąd byłam nastolatką ale diagnoza była łatwa, bo miałam mega pęcherzykowe jajniki, wąsik i grube ciemne włosy wszędzie tylko nie na głowie.
A przy endo, to dopiero mając 28 lat po raz pierwszy lekarz zbadał mnie na tyle dokładnie, sprawdził rotację macicy, pomacał od wewnątrz i zewnątrz i zadał dodatkowe pytania, tak że dla niego z prawie 100% pewnością było wiadomo, że mam też endometriozę. Żaden inny ginekolog na przestrzeni tych wielu lat na to nie wpadł. Pamiętam, że wróciłam z płaczem do domu, a potem to już był tylko wkurw na ginekologów, którzy totalnie pokpili sprawę przez te wszystkie lata. Kosztowało mnie to pewnie dodatkowe miesiące starań i zawodu, bo endo została zaadresowana dopiero teraz, a starania trwają już prawie 2 lata.
Co do typów PCOS to może jesteś tym najrzadszym czyli tzw. "szczupłym" czy jak to się tam nazywa i u Ciebie nie jest to związane z gospodarką insulino-cukrową. Wtedy trzeba kopać głębiej przy konkretnych badaniach krwi, co powoduje te podwyższone androgeny. Może jakiś stan zapalny albo np. wysoki kortyzol?
Ja polecam bardzo prenacaps ovi. Nie jest słodki, nie ma żadnych niepotrzebnych dodatków i spoko się go pije np. do śniadania. No i ma też 600mg NAC. Tylko przy PCOS dawka inozytolu powinna być 4tyś a tu w jednej porcji jest tylko 2 tyś więc jakbyś chciała brać to przymujesz jednocześniej 1200mg NAC i pytanie, czy to jest ok, czy jednak za dużo. Mi lekarz zalecił tylko 600mg NAC więc wieczorami łykam jeszcze osobno Inozytol 2tyś.
CrazyDaisy ja tylko naprostuję, że typ szczupły może być jak najbardziej zależy od gospodarki insulinowej. A często jest to składowa zaburzeń osi przysadki-podwzgórza-jajnika oraz innych zaburzeń, jak zła gospodarka insulinowa oraz inne razem wzięte. Pcos to tak naprawdę zespół, a nie pojedyncza jednostka chorobowa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2024, 16:42
Ilka96, Suzie, CrazyDaisy lubią tę wiadomość
35 lat
✅IO w remisji- Metformina 2000 mg
AMH 22 ng/ml
❌PCOS- brak owulacji i menstruacji
❌Brak reakcji na Klomifen
❌Hiperandrogenizm
❌Przebyta w przeszłości infekcja C.Trachomatis
4 cykle gonadotropiny + Ovitrelle ❌
09.01.3025 laparoskopia
❌ Lewy jajowód niedrożny
✅ Usunięte niewielkie ognisko endometriozy -
Jeju, współczuję, szczególnie że endometrioza to już szczególnie wiąże się z dolegliwościami i bólem 😒 dobijające to jest serio, bo człowiek łazi i chce się dowiedzieć i to lekarz powinien prowadzić w tym wszystkim, a nie my same. Ja się więcej na forum dzięki wam dowiedziałam niż na tych wszystkich wizytachCrazyDaisy wrote:Jezu, tak bardzo Cię rozumiem. Miałam podobnie tylko z endo. O PCOS akurat wiedziałam odkąd byłam nastolatką ale diagnoza była łatwa, bo miałam mega pęcherzykowe jajniki, wąsik i grube ciemne włosy wszędzie tylko nie na głowie.
A przy endo, to dopiero mając 28 lat po raz pierwszy lekarz zbadał mnie na tyle dokładnie, sprawdził rotację macicy, pomacał od wewnątrz i zewnątrz i zadał dodatkowe pytania, tak że dla niego z prawie 100% pewnością było wiadomo, że mam też endometriozę. Żaden inny ginekolog na przestrzeni tych wielu lat na to nie wpadł. Pamiętam, że wróciłam z płaczem do domu, a potem to już był tylko wkurw na ginekologów, którzy totalnie pokpili sprawę przez te wszystkie lata. Kosztowało mnie to pewnie dodatkowe miesiące starań i zawodu, bo endo została zaadresowana dopiero teraz, a starania trwają już prawie 2 lata.
Co do typów PCOS to może jesteś tym najrzadszym czyli tzw. "szczupłym" czy jak to się tam nazywa i u Ciebie nie jest to związane z gospodarką insulino-cukrową. Wtedy trzeba kopać głębiej przy konkretnych badaniach krwi, co powoduje te podwyższone androgeny. Może jakiś stan zapalny albo np. wysoki kortyzol?
Ja polecam bardzo prenacaps ovi. Nie jest słodki, nie ma żadnych niepotrzebnych dodatków i spoko się go pije np. do śniadania. No i ma też 600mg NAC. Tylko przy PCOS dawka inozytolu powinna być 4tyś a tu w jednej porcji jest tylko 2 tyś więc jakbyś chciała brać to przymujesz jednocześniej 1200mg NAC i pytanie, czy to jest ok, czy jednak za dużo. Mi lekarz zalecił tylko 600mg NAC więc wieczorami łykam jeszcze osobno Inozytol 2tyś.
Dziękuję za informację, myślę że na razie spróbuję z tym prenacaps, a jak pójdziemy do kliniki to zobaczymy czy tam lekarz mi to zwiększy. Szczególnie że właśnie u mnie nie ma insulinooporności, a inozytol działa na insulinę, nie chce też przesadzić jak nie mam pewności czy to zdrowe w moim przypadku.
