Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Witam wszystkie nowe staraczki i trzymam kciuki za testujące, ja ten cykl dopuściłam zwłaszcza po tym jak przyszła gorączka 39°. A jak obejmowałam kibelek to mój mąż powiedział, że szkoda, że nie jestem w drugiej fazie cyklu, bo by wiedział, że ciąża. Trochę przykro mi się zrobiło, bo wiem jak jemu też zależy.
07.2016 - usunięcie mięśniaka i chromotubacja L-, P+
10.2016 - wypalanie nadżerki
03.2017 - HSG (oba jajowody drożne!) -
nick nieaktualnyZaraz się chyba rozpłaczę.. Właśnie moja dobra koleżanka mi powiedziała, że spodziewa się drugiego dziecka.. Ja oczywiście bardzo się cieszę, ale jakoś tak przykro mi się zrobiło, że mi się tyle czasu nie udaje a im to z pierwszym dzieckiem od razu w pierwszym miesiącu się udało i teraz z drugim tak samo za pierwszym razem! Rozumiecie to
czemu my tak nie mamy...
-
Anetka wiem jak się czujesz . Ja mialam podobnie gdy mija przyjaciółka powiedziała że jest w drugiej ciąży. Ucieszylam się bardzo ale gdzieś głęboko było takie ukłucie. A miesiąc później i ja bylam w ciąży : -)
Jak jej o tym powiedziałam to popłakała się z radości i stwierdziła że z mojej ciąży cieszy się chyba bardziej niz ze swojej
AneTka87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAhhh jakie to przykre...
Floreczka, no dziewczyny mają powera do pisania hihi, jak też czasami jak raz dziennie wejdę, to godzina zanim nadrobię kilka stron!
Wiesz mój cykl też raczej zmarnowany, więc razem walczymy w kolejnym, kiedyś musi się udać!
Plinka oby Twoja historia była dobrą przepowiednia dla mnie :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2017, 16:51
-
nick nieaktualnyPlinka dziękuję kochana:*
Ja sobie też zazdroszczę bo jeszcze trochę i z moim M byśmy się siwych włosów nabawili.... Budowa domu od podstaw to jednym słowem ciągła walka z wykonawcami heh. Oby u Was poszło z wykończeniem dużo lepiej i bez nie miłych niespodzianek:) :* -
nick nieaktualnyBardzo chętnie, tylko na razie nie mam jeszcze takich milionów $plinka wrote:Ewcia na naszym osiedlu jest jeszcze sporo domów na sprzedaż może się skusisz
. Myślę, że za dwa lata już coś ruszy, a do tego czasu życie okaże gdzie będziemy się tułać.. W której części świata
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyChyba tylko to nas ratuje chcący się czegoś dorobićAneTka87 wrote:Ewcia a myślicie o wyjeździe za granicę?
. Podkarpacie to trochę dziupla.. No ewentualnie gdzieś w Polskę uderzymy. Czas pokaże Do czerwca na pewno na miejscu, później - zobaczymy .
Floreczka, bardzo dużo kobiet zachodzi w ciążę od razu po HSG. W tym samym cyklu. No, ja niby nie jestem tego przykładem, bo to już mój drugi cykl po badaniu, no ale..
-
nick nieaktualnyFloreczka więc i za Twój remont trzymam kciuki!
Wiesz, ja też mam robić HSG! Ale się boje tego strasznie, zaczekam do maja i jak nic z tego to będę musiała zrobić to badanie.
Co ciekawe jeszcze o tej mojej koleżance! Ona mówiła że choruje na tą chorobę do Doma - haszimoto. Także Doma widzisz, jest duża szansa że i Tobie się uda, z tego co pamiętam ona mi tylko powiedziała, że odstawiła leki i bach odrazu się udało! -
Ewcia zazdroszczę kolejnej siostry, zawsze chciałam mieć dużą rodzinę, a wyszło tak, że zostałam tylko ja i rodzice...
Mi i mojemu J też marzył się własny kącik i w końcu marzenie się spełniło - kupiliśmy mieszkanie, wyremontowaliśmy i jesteśmy w trakcie przeprowadzki Co prawda wizja kredytu gdzieś nad nami wisi, ale teraz myślimy głównie o dziecku i to odwraca uwagę dosłownie od wszystkiego.
Swoją drogą do tej pory mieszkaliśmy z rodzicami pod jednym dachem i było tak dziwnie przy staraniach... Tym bardziej, że dom wcale nie jest duży. Może to z tego stresu, że ktoś podsłucha nic nie zaskoczyło Ale teraz idziemy na swoje i kolejny cykl musi być nasz!
AneTka87, Ewcia_92 lubią tę wiadomość
12 cs - udało się! 10.07.2017 II
-
Hej. Pewnie już mnie nie pamiętacie bo pisałam chyba jakoś na początku.
Gratuluję kolejnych dwóch kresek.
My ten cykl mieliśmy z żelem conceive i niestety nie udało się. Trudno, takie życie. Powoli przyzwyczajam się do myśli że będziemy tylko we dwójkę. Nie o tym zawsze marzyłam.
Usunięcie mięśniaka
3 aniołki + 1cp
Jeszcze będzie dobrze, musi być
30.08 - 1 IUI ☹ -
nick nieaktualnyEwcia, wiem co mówisz, ja teraz też siedzę za granicą i jest to straszne Tak tęsknie za Polską.. Nawet do lekarza normalnie chodzić nie mogę, tylko kiedy dostanę urlop z pracy i kiedy tańsze bilety.. ALe coś za coś, inaczej dom by nie stał. Moja lekarka powiedziała, że będę musiała częściej przyjeżdżać na różne badania i ewentualne leczenie bo na stałe to dopiero za dwa lata wracamy i powiedziała, że zaraz mam 30 lat i nie możemy czekać dwóch lat... Także chyba zwolnię się z pracy heh, dziecko najważniejsze
-
Ewcia no ja nie wiem czy Ty nie jesteś najlepszym przykładem, bo czytałam różne wróżby w pociągu na Twój temat...
Chciałabym już być po badaniu i wiedzieć na czym stoję. Na razie wiem, że owulka była koło niedzieli/poniedziałku, bo potwierdził to gin.
07.2016 - usunięcie mięśniaka i chromotubacja L-, P+
10.2016 - wypalanie nadżerki
03.2017 - HSG (oba jajowody drożne!)
