Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jesteście dziś bardzo aktywne
podczytywałam Was dziś w pracy i co doczytam to kolejny temat na tapecie ;P Ja też jestem lubelski słoik z warszawy który na wakacje jeździł nad białe 
Widzę, że paznokcie są na topie, ja też od kilku dni planuje zakupić zestaw startowy do hybrydy.
Klekotowa lubi tę wiadomość
-
Tez się zastanawiałam czy nie zniknąć na chwilę z forum niby się nie spinamy tzn tak miało być bo to dopiero 2 cykl starań ale widzę ze mój mąż się spina moje notowania temperatury, wykresy termometr wczoraj mi powiedział ze nie chce nic robić na komendę wiec chyba coś go meczy ale z drugiej strony lubię tu zaglądać nawet jak się nie udzielam to czytammarciaa wrote:dziewczyny ja na nastepny cykl chyba odpuszczam forum, chociaż nie wiem jak wytrzymam bez was :*)
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo to właśnie milion stron temu była o tym mowa... niby nie chcesz naciskać i wydaje się że nie robisz tego świadomie, ale chyba w tym miesiącu większośc przeszła przez rozmowę ze swoją drugą połówką na ten właśnie temat...Ineczka wrote:Tez się zastanawiałam czy nie zniknąć na chwilę z forum niby się nie spinamy tzn tak miało być bo to dopiero 2 cykl starań ale widzę ze mój mąż się spina moje notowania temperatury, wykresy termometr wczoraj mi powiedział ze nie chce nic robić na komendę wiec chyba coś go meczy ale z drugiej strony lubię tu zaglądać nawet jak się nie udzielam to czytam)
nie jesteśmy robotami..
No to co... marzec wszystkie odpuszczamy?
zmieńmy tytuł wątku na "staramy się ale o tym nie gadamy" 
-
Doma my tak pyknelismy w zeszłym roku Nepal:-)szybciej udało nam się tam jechać niż w ciążę zajść.Doma90 wrote:Potwierdzam w grudniu ocean jest całkiem ciepły. Mieliśmy okazję to sprawdzić 2lata temu z mężem Wtedy jeszcze nie- mężem Jeśli do przyszłego roku nie zajdę w ciążę to spełniamy swoje marzenie i lecimy w podróż na Bali i po powrocie dopiero na nowo podejmiemy starania A coś czuję, że bardziej realne jest to Bali, niż ta ciąża
W polskich hotelach z gwiazdkami nie bywam. Nie mam więc porównania. W zagranicznych owszem. W sumie to teraz na majówkę będę w Bieszczadach w 3* to będę mogła się wypowiedzieć co do jakości.
Marzeń się nie odkłada,jestem takiego zdania,a w Europie wakacje są przereklamowane!
kmala, Doma90 lubią tę wiadomość
"Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
34cs
-
Klekotowa wrote:No to właśnie milion stron temu była o tym mowa... niby nie chcesz naciskać i wydaje się że nie robisz tego świadomie, ale chyba w tym miesiącu większośc przeszła przez rozmowę ze swoją drugą połówką na ten właśnie temat... nie jesteśmy robotami..
No to co... marzec wszystkie odpuszczamy? zmieńmy tytuł wątku na "staramy się ale o tym nie gadamy" [/QUOTE
heh dobre najgorsze jest to albo i najlepsze zależy jak na to patrzeć ze my kobietki zazwyczaj dużo rozmawiamy poruszamy wiele tematów taka nasza natura a faceci duszą to w sobie potem jak wszystko z siebie wyrzuca to jak chomiki po kolbie kukurydzy najpierw chomikuja a potem jak z procy
jutro idę do lekarza nie mogę się doczekać ciekawe co mi powie
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
nick nieaktualnyO następna Warszawianka, może u Ciebie zlot czarownic zrobimy?mili_moli wrote:Jesteście dziś bardzo aktywne podczytywałam Was dziś w pracy i co doczytam to kolejny temat na tapecie ;P Ja też jestem lubelski słoik z warszawy który na wakacje jeździł nad białe
Widzę, że paznokcie są na topie, ja też od kilku dni planuje zakupić zestaw startowy do hybrydy.
mili_moli lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
u nas 2 dni wystarczyło ale u nas takie normy w labo .Wróblowa wrote:Hej dziewuszki moje kochane!
a ja mam MEGA PROBLEM i czuję że zaczyna buzować we mnie złośc.
W tamtym tygodniu nie poszliśmy na badania nasienia, bo ten lekarz miał urlop więc stwierdziliśmy że pójdziemy teraz. No i mamy iść w piątek, ale szkur..a mać dzisiaj się ocknęłam, że wstrzemieźliwość ma być 3-5 dni... i ok, tylko u nas jest dłuzej niz te 5 dni z racji @ która była u mnie w zeszły poniedziałek pierwszy dzień. i nie wiem, czy dziś w razie cuś mogę 
? i w piątek do 9 zanieść nasienie? weźcie mi pomóżcie PLS. :<
wiec mysle ze 3 dni tez wystarczy
Starania od listopada 2015
aniołek listopad 2017
niedoczynność tarczycy, insuliooporność (Glucophage XR + Miovarian)
słabe nasienie 3%
-
nick nieaktualny
-
ja robie kolo 22 i tez mam z alegroJaspis wrote:Anna, a o której godzinie robisz te testy? Ja mam takie z allegro i nawet już po terminie są a działają, tylko że najlepiej je robić w godzinach popołudniowych. Mi rano i wieczorem też wychodzą blade, a jak robię po południu to piękne krechy.
Starania od listopada 2015
aniołek listopad 2017
niedoczynność tarczycy, insuliooporność (Glucophage XR + Miovarian)
słabe nasienie 3%
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam serdecznie. Też chętnie dołącze do grupy.Mam już dwie córki. Jedna ma 12 lat a druga 7 lat. W sierpniu skończę 38 lat. Od 10 miesięcy staramy się z mężem o trzecie dziecko. Bez skutku. Co miesiąc rozczarowanie. Mój problem polega na tym, że w drugiej ciąży zachorowałam na cukrzycę. Po porodzie cukrzyca minęła, ale wróciła po dwóch latach.Brałam tabletki Glucophage. Podobno w ciąży nie wskazane. Od roku jestem na insulinie, po której bardzo tyje.Przeszłam na insulinę planując ciąże ale nie udaje się. Lekarz chce od marca żebym znowu wróciła do tabletek Glucophage(ze względu na moje tycie). Nie wiem co robić. Miała któraś z Was taką sytuację. Zażywałyście Glucophage? Jestem załamana.
Gigi lubi tę wiadomość
-
kornelka38 wrote:Witam serdecznie. Też chętnie dołącze do grupy.Mam już dwie córki. Jedna ma 12 lat a druga 7 lat. W sierpniu skończę 38 lat. Od 10 miesięcy staramy się z mężem o trzecie dziecko. Bez skutku. Co miesiąc rozczarowanie. Mój problem polega na tym, że w drugiej ciąży zachorowałam na cukrzycę. Po porodzie cukrzyca minęła, ale wróciła po dwóch latach.Brałam tabletki Glucophage. Podobno w ciąży nie wskazane. Od roku jestem na insulinie, po której bardzo tyje.Przeszłam na insulinę planując ciąże ale nie udaje się. Lekarz chce od marca żebym znowu wróciła do tabletek Glucophage(ze względu na moje tycie). Nie wiem co robić. Miała któraś z Was taką sytuację. Zażywałyście Glucophage? Jestem załamana.
Ja przyjmuję glucophage 1g/dobę, co prawda cukrzycy nie mam ale hiperinsulinemię, lekarz wie, że się staram i lek przyjmuję od ponad pół roku, diabetolog mówił, że przed ciążą i w ciąży się go nie bierze(w razie potrzeby zmienia się leczenie) a ginekolog powiedział, że jak test ciążowy będzie dodatni to na razie nie odstawiać(dwóch lekarzy mi tak mówiło). Jak czytałam to glucophage nie jest teratogenny więc bezpośredniego zagrożenia nie ma. Poza tym czytałam jakieś badania, że metformina zmniejsza ryzyko cukrzycy ciążowej, a o szkodliwości nie było tam mowy. -
nie szukajmarciaa wrote:Anna, nie pamiętam strony jak odkopie to napiszę.
To mój zmienił zdanie co do in vitro. Kiedyś był przeciwny zanim się zaczęliśmy starać
Starania od listopada 2015
aniołek listopad 2017
niedoczynność tarczycy, insuliooporność (Glucophage XR + Miovarian)
słabe nasienie 3%
-
ja miałam termiczny dwa tygodnie temu .uwielbiam jemarciaa wrote:ja mam terz na swoich termiczny lakier
teraz mam na pazurkach kocie oko
Starania od listopada 2015
aniołek listopad 2017
niedoczynność tarczycy, insuliooporność (Glucophage XR + Miovarian)
słabe nasienie 3%
-
nick nieaktualny
