Nowe staraczki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, odebrałam właśnie wynik progesteronu. Jest napisane, że w normie, ale może Wy mi więcej coś powiecie, np. czy owulacja była ok?? Robiłam te 7-8 dni po owulacji. mój wynik to 60.07 nmol/l a normę mam podaną: 5.82-75.90
Olaa86, Plamka_92 lubią tę wiadomość
-
Ania95 wrote:Dziewczyny, odebrałam właśnie wynik progesteronu. Jest napisane, że w normie, ale może Wy mi więcej coś powiecie, np. czy owulacja była ok?? Robiłam te 7-8 dni po owulacji. mój wynik to 60.07 nmol/l a normę mam podaną: 5.82-75.90Starania od połowy 2017, czynnik męski.
AD Clinic/Angelius dr Cholewa
PICSI krótki protokół
Mamy ❄ na zimowisku
Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm -
madzikow wrote:jak na moje to wydaje się ok☺ nawet bym powiedziała że bardzo ładny wynik po owu☺
Wizytę u endokrynologa mam dopiero za 2 tygodnie i mam nadzieję, że to samo powie miałam testować dopiero 10 maja, ale chyba nie wytrzymam i zrobię test już w poniedziałek. To będzie jakieś 10 dpoOlaa86 lubi tę wiadomość
-
Ania95 wrote:Wizytę u endokrynologa mam dopiero za 2 tygodnie i mam nadzieję, że to samo powie miałam testować dopiero 10 maja, ale chyba nie wytrzymam i zrobię test już w poniedziałek. To będzie jakieś 10 dpoStarania od połowy 2017, czynnik męski.
AD Clinic/Angelius dr Cholewa
PICSI krótki protokół
Mamy ❄ na zimowisku
Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm -
Ania95 wrote:Dziewczyny, odebrałam właśnie wynik progesteronu. Jest napisane, że w normie, ale może Wy mi więcej coś powiecie, np. czy owulacja była ok?? Robiłam te 7-8 dni po owulacji. mój wynik to 60.07 nmol/l a normę mam podaną: 5.82-75.90
Oj bardzo piekny wynik ja bym podejrzewala ze w tym cykly ci sie udalo bo wypik marzrnie naprawdeSzymon - 07.02.2012
Mateusz - 02.08.2016
Mamy to trzecia ciąża
Wyniki bety: 11 dpo - 20, 14 dpo - 96, 18 dpo - 475 -
Olaa86 wrote:Oj bardzo piekny wynik ja bym podejrzewala ze w tym cykly ci sie udalo bo wypik marzrnie naprawde
Nie chcę się nastawiać, ale jednak mam cichą nadzieję, że może w końcu się udało
Co do testu to wiem, że może jeszcze nie pokazać ciąży, ale jednak spróbuję w poniedziałek jak nie wyjdzie to zaczekam kilka dni i powtórzę, a dopiero jak zobaczę cień cienia to pójdę na betęOlaa86 lubi tę wiadomość
-
Cześć Kochane Jestem, jestem
Trochę mnie majówka pochłonęła Albo byłam w pracy, a jak się szykował wolny dzień to korzystaliśmy z tego i wyjeżdżaliśmy z mężem Więc praktycznie nie tykałam się komputera Dzisiaj też jedziemy na działkę do szwagierki i szwagra i będziemy tam nocować
Ania piękny progesteron, trzymam kciuki!
Madzikow a dla Ciebie może ten cykl będzie szczęśliwymadzikow, Ania95 lubią tę wiadomość
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Witam się
Dwie noce z rzędu mialam sen,ze robie test ciążowy i widzę dwie piękne krechy.
Miałam testować w poniedziałek. Jak to zwykle bywa cierpliwość zawiodła i rano polecialam do łazienki. Zobaczyłam swoją drugą, bladą kreseczkę. Caly dzień mam jednak plamienia i choć staram się wierzyć,ze to implantacja to strach pozostaje. Trzymajcie za mnie kciuki, ja zaciskam kciuki za Was:*Ania95, PaolaD, futuremama lubią tę wiadomość
Natalka 09.12.'15 ♥️
Klaudusia 20 tc, (*) 08.01.'18
Michaś 18 tc, (*) 09.08.'18
Kornelka i Emilka ~1k2o~ 💕 02.12.'19
..............................................
Hashimoto, trombofilia (białko S- 55%, MTHFR C677T homo, PAI 1 homo); ANA2 1:2560; niewydolność cieśniowo-szyjkowa-> TAC od X.'18 -
cotton wrote:Witam się
Dwie noce z rzędu mialam sen,ze robie test ciążowy i widzę dwie piękne krechy.
Miałam testować w poniedziałek. Jak to zwykle bywa cierpliwość zawiodła i rano polecialam do łazienki. Zobaczyłam swoją drugą, bladą kreseczkę. Caly dzień mam jednak plamienia i choć staram się wierzyć,ze to implantacja to strach pozostaje. Trzymajcie za mnie kciuki, ja zaciskam kciuki za Was:*
To wspaniale gratulacje trzymam kciuki, na pewno będzie dobrze -
cotton wrote:Witam się
Dwie noce z rzędu mialam sen,ze robie test ciążowy i widzę dwie piękne krechy.
Miałam testować w poniedziałek. Jak to zwykle bywa cierpliwość zawiodła i rano polecialam do łazienki. Zobaczyłam swoją drugą, bladą kreseczkę. Caly dzień mam jednak plamienia i choć staram się wierzyć,ze to implantacja to strach pozostaje. Trzymajcie za mnie kciuki, ja zaciskam kciuki za Was:*
A bierzesz duphaston lub progesteron?Szymon - 07.02.2012
Mateusz - 02.08.2016
Mamy to trzecia ciąża
Wyniki bety: 11 dpo - 20, 14 dpo - 96, 18 dpo - 475 -
Mialam podobnie w pierwszej ciazy - poszlam szybko bete zrobic i progesteron - beta ladna byla wiec ciaza potwierdzona a progesteron niecale 10 - i szybko dostalam wowczas luteine i wszystko bylo ok
Ania95 lubi tę wiadomość
Szymon - 07.02.2012
Mateusz - 02.08.2016
Mamy to trzecia ciąża
Wyniki bety: 11 dpo - 20, 14 dpo - 96, 18 dpo - 475 -
Dziękuję Mam nadzieję, ze wszystko bedzie okej.
Ola nie, gdybym miala to pewnie bym wzięła.
W poniedziałek albo wtorek zadzwonie do mojej lekarki,zobaczymy co zadecyduje.Olaa86 lubi tę wiadomość
Natalka 09.12.'15 ♥️
Klaudusia 20 tc, (*) 08.01.'18
Michaś 18 tc, (*) 09.08.'18
Kornelka i Emilka ~1k2o~ 💕 02.12.'19
..............................................
Hashimoto, trombofilia (białko S- 55%, MTHFR C677T homo, PAI 1 homo); ANA2 1:2560; niewydolność cieśniowo-szyjkowa-> TAC od X.'18 -
Cotton trzymamy kciuki!! i czekamy na dalsze informacje.
Ja jutro bądź w pon testowanie. Będzie około 13 14 dni po owulacji. Cały czas bóle podbrzusza... Ale no jakoś staram się nie nastawiac.7tydz [*]
8t3dz serduszko przestalo bić
Hashimoto-hiperprolaktynemia
Mutacja MTHFR_677C-T hetero i PAI 1 homo -
Ulci wrote:Teraz to już krew...chyba nici z tego
Ja dziś nie zatestowalam... Wstrzymuje się. Jutro przed pracą. @ nie ma... Także czekam.7tydz [*]
8t3dz serduszko przestalo bić
Hashimoto-hiperprolaktynemia
Mutacja MTHFR_677C-T hetero i PAI 1 homo -
Dziewczyny, mam problem. Pisałam wcześniej,że nagle dostałam okres 6 dni po pierwszej próbie. Wydaje mi się,że był normalny, nie jakiś skąpy. Dostałam ten okres i zapomniałam o temacie, po prostu nie wyszło tym razem i tyle. Problem w tym, że ja się kiepsko czuję. Od ponad tygodnia mam straszną zgagę, dosłownie po wszystkim co zjem. Z racji tego,że byłam pewna,że nie jestem w ciąży pozwoliłam sobie w piątek na alkohol. Wypiłam dwa piwa z sokiem ( w lokalu w którym bywam od kilku lat i piłam to co zawsze) i w pewnym momencie musiałam odejść od stolika bo zrobiło mi się strasznie niedobrze, do końca wieczoru nie mogłam znieść zapachu piwa, przeszkadzało mi nawet gdy ktoś obok pił wódkę. Piersi mam też nabrzmiałe, nawet mój mąż stwierdził,że tak jakby spuchły? Z tego wszystkiego zwariowałam, zrobiłam dziś test i wyszedł negatywny. Myślicie żeby powtórzyć go? Dzisiaj minęły 14 dni od stosunku. W sumie nie widzę sensu żeby go robić jeszcze raz, ale już sama nie wiem. Jak myślicie?