Nowe staraczki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Plamka_92 wrote:Dziękuję
Skarpeta a co u Ciebie?
a ja sobie czekam... w obecnej sytuacji nic innego nie zrobię miałam ten monitoring w tym cyklu i owulacja jest potwierdzona, obecnie 9 dpo i nie pozostaje nic tylko czekac co los przyniesie... są dwie opcje...
a masz już termin badania ?Staramy się o dzidziusia -
Plamka_92 wrote:Mój mąż był dzisiaj u urologa. Dostał Cipronex na 3 tygodnie. Na czas brania antybiotyku mamy się wstrzymać ze staraniami, ale i tak pokryje mi się to z czasem oczekiwania na HSG. A jak mąż skończy brać antybiotyk to mamy zielone światło.
Lekarz ze 3 razy powtarzał, że przy takiej dużej ilości bakterii w nasieniu to wyniki ogólne ma rewelacyjne.
A już bym chciała wznowić starania Ale może wytrzymam jeszcze ten jeden miesiąc
Plamka, to wielki krok do przodu, jesteście coraz bliżej Waszego szczęściaPlamka_92, Skarpeta lubią tę wiadomość
-
Skarpeta wrote:a ja sobie czekam... w obecnej sytuacji nic innego nie zrobię miałam ten monitoring w tym cyklu i owulacja jest potwierdzona, obecnie 9 dpo i nie pozostaje nic tylko czekac co los przyniesie... są dwie opcje...
a masz już termin badania ?
Najgorszy moment oczekiwania, strasznie się dłuży
Trzymam kciuki jak zawsze :*
Jeszcze nie, w trakcie miesiączki będę ustalać termin
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Skarpeta wrote:a ja sobie czekam... w obecnej sytuacji nic innego nie zrobię miałam ten monitoring w tym cyklu i owulacja jest potwierdzona, obecnie 9 dpo i nie pozostaje nic tylko czekac co los przyniesie... są dwie opcje...
a masz już termin badania ?
Skarpeta, to już tuż tuż testowanko trzymam kciuki za 2 krechyPlamka_92 lubi tę wiadomość
-
widać że czarny humor w każdej drzemie;) nastawienie że hoho<3
Dziewczyny! jesteśmy coraz bliżej Naszych Marzeń, już niedługo się Nam wszystkim uda☺Marudaruda, Plamka_92, Skarpeta, trzydziecha lubią tę wiadomość
Starania od połowy 2017, czynnik męski.
AD Clinic/Angelius dr Cholewa
PICSI krótki protokół
Mamy ❄ na zimowisku
Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm -
dawno mnie tu nie było... dalej się suplementujemy folikiem ale narazie starań brak ze względu na brak czasu (zaczęliśmy budowę domu i dużooooo czasu na to schodzi, dodatkowo zamieszkał z nami mój tata-pilnuje nam budowy co też nie zachęca do zbliżeń
-
ruda90 wrote:dawno mnie tu nie było... dalej się suplementujemy folikiem ale narazie starań brak ze względu na brak czasu (zaczęliśmy budowę domu i dużooooo czasu na to schodzi, dodatkowo zamieszkał z nami mój tata-pilnuje nam budowy co też nie zachęca do zbliżeń
Ruda, podobno w czasie remontów, budowy domów, przeprowadzek itp. łatwiej jest zajść, bo się nie myśli cały czas o ciąży korzystaj póki się budujecie!Plamka_92 lubi tę wiadomość
-
To niedobrze teraz ładna pogoda, można wszędzie ja z moim to potrafimy w samochodzie, na polanie, nawet w łazience podczas gdy w salonie rodzina siedzi :p no ale kto jak lubi jeśli Wam to przeszkadza i lubicie na spokojnie, to w dni płodne zorganizuj Wam wyjazd na kilka dni :p
Olaa86, Plamka_92 lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny
Można dołączyć do grupy? Z mężem staramy się o dzidzie można powiedzieć że od grudnia 2017 ale tak z obserwacją to jest nasz 3 cykl starań w lutym zdiagnozowano u mnie niedoczynnosc tarczycy z wolem, mam podwyzszone wszystkie androgeny, podejrzenie pco i insulinoopornosci od lutego biorę euthyrox, tsh nadal skacze W poniedziałek byłam u ginekologa, który przepisał mi metformax 2x1tab i duphaston 2x1tab bo mam słaby progesteron to był mój 18dc i gin potwierdził że owulacja była, ale nie jestem w ciąży stąd moje pytanie: czy 4 dpo (bo mniej więcej 14 dnia miałam owu) po usg można stwierdzić brak ciąży? -
Renes wrote:Dopiero dołączyłam do Was na forum, a już muszę się wstrzymać ze staraniami. Wyszła mi podejrzana zmiana w piersi na usg. Kazali zrobić badania u czekać do wyników, znając polskie realia będę się z tym bujać do "usr#nej śmierci"...
Renes, strasznie mi przykro oby się okazało, że to nic takiego i żebyś mogła dalej się starać :* forum nie opuszczaj, bądź z nami -
MissKathy92 wrote:Witajcie dziewczyny
Można dołączyć do grupy? Z mężem staramy się o dzidzie można powiedzieć że od grudnia 2017 ale tak z obserwacją to jest nasz 3 cykl starań w lutym zdiagnozowano u mnie niedoczynnosc tarczycy z wolem, mam podwyzszone wszystkie androgeny, podejrzenie pco i insulinoopornosci od lutego biorę euthyrox, tsh nadal skacze W poniedziałek byłam u ginekologa, który przepisał mi metformax 2x1tab i duphaston 2x1tab bo mam słaby progesteron to był mój 18dc i gin potwierdził że owulacja była, ale nie jestem w ciąży stąd moje pytanie: czy 4 dpo (bo mniej więcej 14 dnia miałam owu) po usg można stwierdzić brak ciąży?
Witamy to raczej niemożliwe, żeby mógł lekarz już stwierdzić ciążę lub jej brak. Ja byłam u ginekologa w 24 dc i też dowiedziałam się, że owulacja była, ale nie była babeczka w stanie powiedzieć czy się udało czy nie, powiedziała jedynie, że szansa była -
Ania95 wrote:Witamy to raczej niemożliwe, żeby mógł lekarz już stwierdzić ciążę lub jej brak. Ja byłam u ginekologa w 24 dc i też dowiedziałam się, że owulacja była, ale nie była babeczka w stanie powiedzieć czy się udało czy nie, powiedziała jedynie, że szansa była
Kurczę, może niepotrzebnie się nakręcam że może coś jeszcze wyjść z tego cykluWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2018, 13:26
-
MissKathy92 wrote:Ja przetrzepalam pół Internetu żeby znaleźć jakąś informację na ten temat ale w zasadzie nic nie znalazłam na samym początku badania usg ginekolog powiedział że w ciąży nie jestem, owulacja była z prawego jajnika (u mnie prawy jest ok, lewy ma obraz podchodzacy pod policystyczny) choć byłam pewna że z lewego bo mnie kłuł dwa dni w tym tego drugiego dnia był skok temperatury:/ ale też dodał że jajniki są w porządku, macica i jej wyściólka też wspomniał też że komórka jest nieco przekrwiona - nie wiem czy to źle czy dobrze byłam trochę zestresowana podczas wizyty i nie zapytałam o szczegóły
Może ten Twój ginekolog stwierdził sobie brak ciąży tylko na podstawie Twoich problemów i z góry założył, że nie mogło się tak szybko udać :p
Ja bym nie słuchała takiego lekarza, przecież po 4 dniach nie ma szans, żeby coś zobaczyć jak morula dopiero przemieszcza się do wnętrza macicy