Nowe staraczki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Plamka_92 wrote:Dziewczyny jeszcze raz dziękuję Wam bardzo za kciuki i wsparcie! :*
Jestem już w domu. Jest wszystko ok, jajowód jest drożny!!!
Bolało mocno, ale trwało dosyć krótko.
A personel po prostu fantastyczny. Panie pielęgniarki uspokajały, głaskały po głowie, tłumaczyły krok po kroku co będzie robione, kiedy zaciskać zęby, kiedy się rozluźnić. Takie Anioły.
Ten miesiąc musimy już odpuścić,a w następnym cyklu mamy się starać ze zdwojoną siłą
To wspaniale
pewnie już nie możecie się doczekać tego kolejnego cyklu starań
Plamka_92 lubi tę wiadomość
-
Oj niech rośniePlamka_92 wrote:Miss super!
to temperatura teraz niech rośnie i rośnie 
zobaczymy jutro czy nie spadnie, bo może sobie wymyśliłam owu
Plamka_92 lubi tę wiadomość
-
:* Kochane moje, tak zamierzam jak piszecie, odpocząć przez weekend i zupełnie myśleć o czym innym:)
3mam kciuki za Was, a nawet jak nam nie wyjdzie w tym miesiącu to, w kolejnym startujemy razem z Plamka na czele
Ania95, Plamka_92 lubią tę wiadomość
Starania od połowy 2017, czynnik męski.
AD Clinic/Angelius dr Cholewa
PICSI krótki protokół
Mamy ❄ na zimowisku
Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm
-
Ja staram się nie pić alkoholu w ogóle podczas starań ale od czasu do czasu sobie wypije piwko czy winko z mężemAnia95 wrote:A ja mam takie pytanie do Was
pozwalacie sobie na alkohol po owulacji? Bo ja sobie nie odmawiam przez pierwsze 2 tygodnie, a później często mam ochotę, ale się boję, że może w tym cyklu się udało i mogę coś popsuć
jak to jest u Was?
czytałam gdzieś że przez pierwsze dwa tygodnie po owu nie można zaszkodzić ewentualnemu maluszkowi bo on i tak nie korzysta jeszcze z maminych substancji
A po tych dwóch tygodniach najczęściej już test wychodzi więc wiadomo że się alko odstawia no a jak jeszcze nie wychodzi to trzeba się wstrzymać raczej
Plamka_92 lubi tę wiadomość
-
Oj bardzoAnia95 wrote:To wspaniale
pewnie już nie możecie się doczekać tego kolejnego cyklu starań 
Ja bym już chciała działać
bo czuję jajnik już od 5 dni
a doktor mówił, że komórka już dojrzała jest
ale że byłam naświetlana, więc niestety ale trzeba się wstrzymać 

28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
MissKathy92 wrote:Oj niech rośnie
zobaczymy jutro czy nie spadnie, bo może sobie wymyśliłam owu 
Mam nadzieję, że tak nie będzie :* Zabraniam wszelkich spadków
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 22:05
MissKathy92 lubi tę wiadomość

28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Ania95 wrote:A ja mam takie pytanie do Was
pozwalacie sobie na alkohol po owulacji? Bo ja sobie nie odmawiam przez pierwsze 2 tygodnie, a później często mam ochotę, ale się boję, że może w tym cyklu się udało i mogę coś popsuć
jak to jest u Was?
Ja szczerze to sobie nie odmawiam. Nie piję oczywiście nie wiadomo ile i nie wiadomo jak często, ale jak mnie najdzie na lampkę wina czy jedno piwko to wypiję
Nasz organizm jest już tak zaprogramowany, że do czasu terminu miesiączki groszek jest chroniony
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 22:12
futuremama lubi tę wiadomość

28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Ania95 wrote:Też tak czytałam, że groszek jeszcze nie odżywia się tym co mama, ale czy to może wpłynąć na np. zagnieżdżenie się? Mam nadzieję, że nie...
Kochana jak sobie pozwolisz na jakąś niewielką ilość to wszystko powinno być w porządku
Przecież te wszystkie patolusy piją, palą i w ciążę bez problemu zachodzą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2018, 22:12
Ania95 lubi tę wiadomość

28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
To raczej nie powinno mieć wpływu na zagniezdzenieAnia95 wrote:Też tak czytałam, że groszek jeszcze nie odżywia się tym co mama, ale czy to może wpłynąć na np. zagnieżdżenie się? Mam nadzieję, że nie...
Plamka ma rację, niewielka ilość nie zaszkodzi
I niestety tak to jest że jeśli ktoś specjalnie się nie stara o dziecko, pali, pije a i tak w ciąże zajdzie a tu my się wszystkie staramy, chuchamy, dmuchamy na siebie i na mężów a ciąży brak mimo najszczerszych chęci
Ania95, Plamka_92 lubią tę wiadomość
-
Bardzo się cieszę, że w końcu się udało :* Akurat za miesiąc wakacyjny, letni czas idealny na nieco szaleństwa - mam nadzieję owocnegoPlamka_92 wrote:Dziewczyny jeszcze raz dziękuję Wam bardzo za kciuki i wsparcie! :*
Jestem już w domu. Jest wszystko ok, jajowód jest drożny!!!
Bolało mocno, ale trwało dosyć krótko.
A personel po prostu fantastyczny. Panie pielęgniarki uspokajały, głaskały po głowie, tłumaczyły krok po kroku co będzie robione, kiedy zaciskać zęby, kiedy się rozluźnić. Takie Anioły.
Ten miesiąc musimy już odpuścić,a w następnym cyklu mamy się starać ze zdwojoną siłą
-
futuremama wrote:Bardzo się cieszę, że w końcu się udało :* Akurat za miesiąc wakacyjny, letni czas idealny na nieco szaleństwa - mam nadzieję owocnego

Dziękuję :* O tak, będą szaleństwa
A Ty jak się Kochana czujesz?

28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Ania95 wrote:Macie rację
jak wypiję piwko czy dwa to raczej nie powinno nic się stać - biorąc przykład z patoli 
Haha może z patoli to aż takiego przykładu nie bierz
MissKathy92, Ania95 lubią tę wiadomość

28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Plamka Twoje zakazy działająPlamka_92 wrote:Mam nadzieję, że tak nie będzie :* Zabraniam wszelkich spadków

tempka nieśmiało poszła w górę
Plamka_92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny pisałam już na innym wątku, ale moze Wy coś podpowiecie
cykle miałam zawsze regularne 31 dni, ostatni 32, wszystko w porządku. Zaczęliśmy się starać i nagle teraz w terminie @ skape brązowe plamienie 3 dni i @ brak. Testy negatywne
czy nagle hormony zwariowały?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 09:38
-
Jeśli testy negatywne a miesiączka taka jakby jej nie było to najlepiej idź na bete- będziesz miała pewność czy to ciąża czy po prostu taki skąpy okresMalwa13 wrote:Dziewczyny pisałam już na innym wątku, alenmoze wy coś podpowoecie
cykle miałam zawsze regularne 31 dni, ostatni 32, wszystko w porządku. Zaczęliśmy się starać i nagle teraz w terminie @ skape brązowe plamienie 3 dni i @ brak. Testy negatywne:( czy nagle hormony zwariował? 
czasem się może zdarzyć
-
nick nieaktualny





