Nowe staraczki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A mi temperaturka spadła i już czekam na @. Znowu wszelkie nadzieje pękły jak bańka mydlanaIV ivf ⏳
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET
cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dobry wieczór
Męża właśnie wyprawiłam za granice i nadrabiam te 10 stron
Co do ciast to ja uwielbiam sernik i karpatkę, mogłabym jeść cały czas
Weekend niestety jak wszystkie inne - razem, ale szybko czas uciekał.
W sobotę byliśmy za autem, chcę odpuścić grupę VAG i pojechaliśmy do salonu Kia, a nawet udało się pojeździć. Mi się auto podobało, niestety mężowi nie. Uparł się na kombii Skodę Octavię, ale dla mnie jest ona za długa i wolę vaga lub mniejsze kombii. Tak więc może kiedyś kupimy Potem zakupy, obiad na mieście, wpadliśmy do mojej mamy i zastał nas wieczór. A dziś przyjechał mój brat z Niemiec, więc wpadliśmy odwiedzić, potem gotowanie obiadu + gotowanie jedzenia dla męża na drogę i nim się obejrzałam spakował się i musiał ruszać. A w międzyczasie oczywiście on meczyk, a ja paznokcie. Wyszły mi boskie, napatrzyć się nie mogę 
Nadal nie mam @ za to ciągle chodzę głodna. Jak schudłam tak teraz nadrobię. Już nie wiem co mam myśleć, ale jakoś wątpię, żeby od razu się udało.Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
I trzymam kciuki za te co teraz testują
A sama przeglądam wzory tatuaży, bo myślę nad kolejnym, ale mąż się buntuje
Widzę, że już wszyscy śpią tylko ja znowu bezsenność. Pewnie znowu położę się o 2 a wstanę o 7.
kolorowych snów i miłego poniedziałku
Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie temp może jeszcze i ok, nie spadła, ale testy do bani taki sam bladzioch jak w pt. Nie wiem czy jest sens iść na betę. Chyba że do lekarza.
Mój wie bo mu powiedziałam. Liczyliśmy się z tym.
Ale siedzę i mam już łzy w oczach. Czekałam aż pójdzie specjalnie, z tym testem.
Ja nie wiem czy dam radę fizycznie i psychicznie już dalej. Miesiąc w miesiąc Ciąż biochemiczna!!!. Żeby jeszcze objawo nie było... Ok. Ale piersi wielkie z żyłami, na dole to mnie każde kłocie martwi. Ten sam brak apetytu. Teraz nawet doszedł metaliczny posmak w ustach.i znów to samo.. I to samo.. I znów ta sama. Bolesna miesiaczka..
Leca z czlowiwka okropne rzeczy i na napierdziela jak cholera.
Przyzekam, że mam dość. Tylko jak powiedzieć to mojemu.
16go idę do ginekologa, jak czegoś nie zacznie myśleć, to ja skończę u psychologa
