Nowe staraczki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyU mnie w lutym 11 dnia nie było nic a 16 był i pękał ..Ania2014 wrote:Właśnie w tym rzecz że byłam przedwczoraj (9 dc) na wizycie u ginki i ona twierdziła że nie ma pęcherzyka dominującego i nic nie wskazuje na owulację w najbliższym czasie wiec chyba to nie to to musi być coś innego
-
nick nieaktualny
-
Przepraszam, ze sie podpinam ale nie wiem jak założyć temat. Dziewczyny, interesuje mnie takie zjawisko jak ,,krawienie" podczas ciąży. Moja siostra miała regularne ,,miesiączki" aż do 5 miesiąca! Wszystko wyglądało jak okres więc o ciąży dowiedziała się dosyć późno. I teraz mam pytanie, zawsze moje cykle trwają 28 dni, zgadzały się nawet co do godziny(koło 8 rano). W tym miesiącu dostałam okres 1 marca czyli w 25dc. Jednak trwał 3 dni, był bardzo skromny a następnego dnia brązowe plamienie.(okres z reguły trwa u mnie 6 dni, 4 mocno krwiste, reszta plamienie i towarzyszą temu bóle przynmniej przez 2 dni)TERAZ NIC! ŻADNYCH OBJAWOW MIESIACZKI. Uprawiam regularny seks bez zabezpieczeń z wynikiem w środku. Czy zdarzyło wam się to w początkach ciąży? Nie planowałam dziecka jednak jakby się stało to byłabym szczęśliwa, po prostu ciekawi mnie ten temat/.
-
U mnie tez pewnie lipa z tego cyklu juz mnie wypryszczylo jak zawsze 5dni przed okresem. Temp nie mierze, probowalam ale zapominalam i dalam sobie spokoj. 21dc dzisiaj ale w poprzedniej ciazy ktora stracilam juz tydzien przed okresem wiedzialam ze to jest to. W pierwszej dokladnie tak samo a teraz nic doslownie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 13:39
Zaneta92 -
emmiliaa a wykonywałaś test? Organizm kobiety to jednak nie szwajcarski zegarek
może miałaś w tym czasie jakieś stresy, nieprzespane noce, gdzieś podróżowałaś? i miesiączka pojawiła się przez to ciut wcześniej?
Ja niestety w ciąży nigdy nie byłam, więc koleżanki bardziej doświadczone może będą coś więcej na ten temat wiedzieć Ale faktycznie co nieco czytałam kiedyś o tym. Nawet moja koleżanka mówiła mi, że jej mama w każdej ciąży krwawiła do 3 miesiąca.
I właśnie czytałam na jakimś forum (może i na tym, ale nie pamiętam już) post dziewczyny w którym pisała, że coś takiego jak miesiączka w ciąży nie istnieje, że są to właśnie krwawienia.Zdarzają się one, ale baaardzo rzadko. I kobieta która obserwuje, zna swój organizm będzie w stanie to odróżnić.
Ale tak jak pisałam, ja sama nigdy tego nie doświadczyłam, w ciąży nie byłam. Wiem tyle co poczytałam sobie z postów
Także czekam również na Wasze opinie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 14:05
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Ja też słyszałam że można krwawić w pierwszych miesiącach ciąży ale ja osobiście gdy byłam w pierwszej ciąży odrazu miałam brak miesiączki gdy dwa dni się spóźniła zrobiłam test i były dwie kreski teraz się staramy o drugie już będzie 4 cykl bez rezultatów w tym miesiącu też pewnie nic nie wyszło bo gdy była owulacja akurat nie były męża bo byl w pracy tak że 09.03 okres i nowe starania zaczynajmy
[/url]
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
emmiliaa wrote:Przepraszam, ze sie podpinam ale nie wiem jak założyć temat. Dziewczyny, interesuje mnie takie zjawisko jak ,,krawienie" podczas ciąży. Moja siostra miała regularne ,,miesiączki" aż do 5 miesiąca! Wszystko wyglądało jak okres więc o ciąży dowiedziała się dosyć późno. I teraz mam pytanie, zawsze moje cykle trwają 28 dni, zgadzały się nawet co do godziny(koło 8 rano). W tym miesiącu dostałam okres 1 marca czyli w 25dc. Jednak trwał 3 dni, był bardzo skromny a następnego dnia brązowe plamienie.(okres z reguły trwa u mnie 6 dni, 4 mocno krwiste, reszta plamienie i towarzyszą temu bóle przynmniej przez 2 dni)TERAZ NIC! ŻADNYCH OBJAWOW MIESIACZKI. Uprawiam regularny seks bez zabezpieczeń z wynikiem w środku. Czy zdarzyło wam się to w początkach ciąży? Nie planowałam dziecka jednak jakby się stało to byłabym szczęśliwa, po prostu ciekawi mnie ten temat/.
Zrob bete albo tekst nie ma sie co zadtanawiac. Moze to plamienie implantacyjne a moze po prstu @ byla taka krotka. Wszystko sie moglo zdarzyc.
A tez nie jest powiedziane ze cale zycie bedziesz miec idealnie @ z wiekiem sie wszystko zmienia
Ale nie ma co gdybac test lub beta wyjasni twoje watpliwosciWiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 15:02
Pcos
-
Hej,wybaczcie ze tak dlugo czekałyscie,az odpisze. Choroba mnie pochłonęła. Mały chory, ja tez i druga połówka rowniez. Ughh... Mam 23 lata , mloda mama ze mnie - wiem ;)ale ciesze sie z tego. Poki co u mnie okres się nie pojawił mimo,ze ostatni był 1 lutego. Pozdrawiam Wasciasteczko82 wrote:Witaj powodzenia w staraniach ! Ile masz lat ?
MamaIgnaca
-
No dziewczyny, już po owulacji, mam nadzieję że tym razem coś zaskoczyło
Swoją drogą mam zagwostke kiedy wziąć duphaston. Idąc do gina miałam owulację w 17dc i kazał mi brać duphaston od 18dc. Teraz przez Bromocorn cykl skrócił mi się do 24-25dni i owulacja wypada w 12-13dc. Zastanawiam czy zacząć go łykać od 15dc? Jak myślicie?Hsg prawidlowe
Nasienie ok
Hormony pod ?
Duphaston+bromocorn
20cs -
Karo_89 wrote:No dziewczyny, już po owulacji, mam nadzieję że tym razem coś zaskoczyło
Swoją drogą mam zagwostke kiedy wziąć duphaston. Idąc do gina miałam owulację w 17dc i kazał mi brać duphaston od 18dc. Teraz przez Bromocorn cykl skrócił mi się do 24-25dni i owulacja wypada w 12-13dc. Zastanawiam czy zacząć go łykać od 15dc? Jak myślicie?
Ja tez mialam z tym dylemat i w koncu wzięłam dwa dni po owuWiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 22:33
Pcos
-
Hej dziewczyny Wybaczcie brak aktywności ale nadal się dzieje jak się dzieje.
Czuję się fatalnie. Wczoraj brzuch tak bolał że już myślałam że dziś @zobaczę choć troszkę za wcześnie. Po tym jak się dziś nadal czuję chyba jednak wieczorem będzie. Chyba że jeszcze dwa dni będę tak zdychać.
Myślałam że jelitówke jeszcze zlapałam bo temp i mnie czyści ale chyba to jednak nerwy.
W pracy oczywiście też rzeźnia, mam tyle rzeczy że nawet nie wiem na co patrzeć.
Tak więc psychicznie i fizycznie jest jak jest...
A jak u Was, kto rusza z nowym szcześliwym cyklem? Jakieś groszki nowe?
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
Cześć Futuremama ściskam Cię mocno, mam nadzieję, że niedługo będzie lepiej
Na razie coś cisza w tym temacie, ale miejmy nadzieje, że niedługo ktoś tu przybędzie z dobrymi wiadomościami
Ja niecierpliwie czekam na koniec @
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Plamka to.kiedy Ci wypada termin następnej @ - tej oczywiście która nie przyjdzie?
Ja zdycham, a jeszcze nie dostałam Ale już na dniach no i jak nic się nie zmieni to mam nadzieję że na poczatku kwietnia wyciągnę swój arsenał testowy
Plamka_92 lubi tę wiadomość
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
nick nieaktualnyJa w tym miesiącu raczej wypadam ze starań wszystko wskazuje na bezowulacyjny cykl do tego susza i czekam na 21-22 dc żeby zbadać progesteron może jakoś to mnie oświeci bo już lekką frustrację zaliczam "najlepsze" jest to że przed podjęciem leczenia nie miałam problemu z suchością a tu już drugi cykl taki jest muszę o tym porozmawiać na następnej kwietniowej wizycie u gin.
Wiem, że antybiotyk może mniej wpływ na suchość (kiedyś tak miałam) ale raczej nie prawie dwa miesiące po skończeniu brania albo ja już głupieje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2018, 18:45
-
futuremama wrote:Plamka to.kiedy Ci wypada termin następnej @ - tej oczywiście która nie przyjdzie?
Ja zdycham, a jeszcze nie dostałam Ale już na dniach no i jak nic się nie zmieni to mam nadzieję że na poczatku kwietnia wyciągnę swój arsenał testowy
Statystyka mówi, że termin przypada na ostatni dzień marca Aaale licze na to, że Twoje słowa się sprawdzą
No to niech ten kwiecień przychodzi jak najszybciej
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc)
