NOWE STARACZKI- dla tych, co dopiero dołączyli :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jak rozróżniacie śluz plodny.. Wiem jak wygląda ale nie wiem jak to zaznaczyć rano miałam metny ale już bardziej wodnisty a teraz na bieliźnie takie grutki ale już się ciągnął jak to zinterpretować
-
Cześć,
To i ja dołączę - pierwszy cykl monitorowany - Clostilbegyt od 3-5 dnia cyklu a w 5 dniu cyklu zastrzyk Bemfola. W czwartek usg i na prawym jajniku są 2 pecherzyki 15mm, lewy nic. Endometrium podobno za małe ale mamy próbować. Na zwiększenie mam 2x Estrofem Mite + Acard. Teraz ❤️ a jutro zastrzyk Ovitrelle. W ten czwartek usg kontrolne czy pęcherzyki pękły, jeśli tak to ok 09.09 beta i zobaczymy. Ogólnie mam endometriozę 4 stopnia po laparoskopii w 2015. Ciekawe co z tego będzie 🙄
Brałam zwykły kwas foliowy ale przerzuciłam się za porada koleżanki na Inofem do picia.Klaudyssa, Malinka96 lubią tę wiadomość
Starania od 12.2018
👩🦳Endometrioza III stopnia -laparoskopia
🧔🏻słabe wyniki MSOME
___________________
Cykle stymulowane od: 08.2018 do 10.2019- Clostilbegyt | Bemfola |Ovitrelle | Luteina | Acard | Estrofem
•27.11.2019 Konsultacja w sprawie InVitro AMH 2,33.
•Gonapeptyl Daily na wyciszenie endometriozy.
•14.02.2020 - Menopur + Puregon
•19.02.2020 - Ovitrelle
•21.02.2020 - Punkcja - pobrano 7 pęcherzyków
•24.02.2020 - transfer dwóch 3 dniowych zarodków
•03.03.2020 - II kreski
•04.03 BTHCG -41,7
•06.03 135,4
•09.03 403,00
•12.03 pęcherzyk 9mm
•20.03 mała pulsująca kropka
•01.04 14 mm szczęścia i serduszko
•11.2020 Córka 🎀
________________
• 10.2021 zaczynamy starania o rodzeństwo - AMH 2,0
• 15.01.2022 II kreski
• 17.01 BTHCG 110
• 19.01 BTHCG 282
• 21.01 BTHCG 610
• 25.01 pęcherzyk żółtkowy
• 03.02 serduszko ❤️ -
Agnieszka_s wrote:Ja też nie rozmawiam o tym z mężem bo tez by świętował. I również zmieniam pracę więc mam nadzieję, że zapomnę chociaż na chwilę o staraniach i jakoś samo wyjedzie 😊
Myślę, że nowa praca może nam pomóc. Skupimy się na tym i może samo się uda ❤️13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
ata88 wrote:Mój już nie może słuchać tego ciągłego gadania i zmiany nastrojów. Ogólnie druga połowa cyklu to jakaś masakra. Jeden dzień jestem przekonana, że się udało , a na drugi czuję, że okres już blisko .13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Igna wrote:ja zrobiłam dziś kolejny test i mam nie wyraźna drugą kreskę i świruje.... gdzieś kiedyś czytałam że testy z pinka często mają niewyraźna druga kreskę a są negatywne. Macie jakieś doświadczenie?
Igna lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Klaudyssa wrote:Dziewczyny jak rozróżniacie śluz plodny.. Wiem jak wygląda ale nie wiem jak to zaznaczyć rano miałam metny ale już bardziej wodnisty a teraz na bieliźnie takie grutki ale już się ciągnął jak to zinterpretować
Powiem Ci, że sama mam z tym problem i chętnie wysłucham innych jak rozróżniają. Niby wiem, że płodny powinien być jak białko jaja.
U mnie nie płodny jest bardzo kleisty i mętny. Ten płodny jest rozciągliwy i taki półprzeźroczysty tak mi się zdaje przynajmniej.Klaudyssa lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Karina wrote:Cześć,
To i ja dołączę - pierwszy cykl monitorowany - Clostilbegyt od 3-5 dnia cyklu a w 5 dniu cyklu zastrzyk Bemfola. W czwartek usg i na prawym jajniku są 2 pecherzyki 15mm, lewy nic. Endometrium podobno za małe ale mamy próbować. Na zwiększenie mam 2x Estrofem Mite + Acard. Teraz ❤️ a jutro zastrzyk Ovitrelle. W ten czwartek usg kontrolne czy pęcherzyki pękły, jeśli tak to ok 09.09 beta i zobaczymy. Ogólnie mam endometriozę 4 stopnia po laparoskopii w 2015. Ciekawe co z tego będzie 🙄
Brałam zwykły kwas foliowy ale przerzuciłam się za porada koleżanki na Inofem do picia.
Cześć Karina życzę powodzenia w tym cyklu i trzymam kciuki!blackdeer lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Mlodamezatka wrote:Byłaś na becie może tak jak jedna z nas sugerowała? A może masz zdjęcie ? Jak masz to wrzucaj i same popatrzymy
Przepraszam, że się nie odzywałam ale świrowałam. W czwartek był pierwszy pozytywny test nie wyraźna druga kreska, nigdy tego nie przechodziłam wiec nie chciałam odrazu lecieć na bete a głupia moglam. Zrobiłam w piątek drugi test- tez nie wyraźna druga kreska. Dziś (sobota) poszłam na bete, wynik pozytywny 437 mIU/ml (między 4-6 tydzień ciąży) i niby powinnam się cieszyć i cieszę się ale zrobiłam też tsh bo mam hashimoto i niedoczynność. Przed ciąża miałam dobry wyniki TSH 2,411 a dziś wyszło mi 4,581 gdzie normy na pierwszy trymestr są różne jedni mówią 2,5 inni do 3 ale mimo wszystko mam sporo wyżej i odrazu strach a że wynik dostałam dziś w sobotę popołudniu to nawet nie moglam skonsultować z żadnym endokrynologiem. Myślę, że wezmę jutro sama wyższa dawkę leku niż zazwyczaj bo nie chce ryzykować poronieniem. Normalnie zażywam euthyrox 50 ale jeszcze kilka miesiecy temu bralam 75 i zostało mi pół opakowania. Myślę, że podniesienie o 25 nie powinno zaszkodzić tym bardziej, że właśnie 75 brałam jak miałam tsh 4,5 zanim unormowałam przed ciążą. Ogólnie boję się strasznie.Malinka96, blackdeer, ata88 lubią tę wiadomość
-
Igna wrote:Przepraszam, że się nie odzywałam ale świrowałam. W czwartek był pierwszy pozytywny test nie wyraźna druga kreska, nigdy tego nie przechodziłam wiec nie chciałam odrazu lecieć na bete a głupia moglam. Zrobiłam w piątek drugi test- tez nie wyraźna druga kreska. Dziś (sobota) poszłam na bete, wynik pozytywny 437 mIU/ml (między 4-6 tydzień ciąży) i niby powinnam się cieszyć i cieszę się ale zrobiłam też tsh bo mam hashimoto i niedoczynność. Przed ciąża miałam dobry wyniki TSH 2,411 a dziś wyszło mi 4,581 gdzie normy na pierwszy trymestr są różne jedni mówią 2,5 inni do 3 ale mimo wszystko mam sporo wyżej i odrazu strach a że wynik dostałam dziś w sobotę popołudniu to nawet nie moglam skonsultować z żadnym endokrynologiem. Myślę, że wezmę jutro sama wyższa dawkę leku niż zazwyczaj bo nie chce ryzykować poronieniem. Normalnie zażywam euthyrox 50 ale jeszcze kilka miesiecy temu bralam 75 i zostało mi pół opakowania. Myślę, że podniesienie o 25 nie powinno zaszkodzić tym bardziej, że właśnie 75 brałam jak miałam tsh 4,5 zanim unormowałam przed ciążą. Ogólnie boję się strasznie.
Strach i stres teraz na pewno nie pomogą! Co do brania leków na własną rękę się nie wypowiem bo nie miałam nigdy leków na tarczycę i nie wiem jak działają. W poniedziałek jak najszybciej skonsultuj z endo i ginekologiem Twoją sytuację. Ja jestem dobrej myśli i już po cichu gratuluję!13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Igna wrote:Przepraszam, że się nie odzywałam ale świrowałam. W czwartek był pierwszy pozytywny test nie wyraźna druga kreska, nigdy tego nie przechodziłam wiec nie chciałam odrazu lecieć na bete a głupia moglam. Zrobiłam w piątek drugi test- tez nie wyraźna druga kreska. Dziś (sobota) poszłam na bete, wynik pozytywny 437 mIU/ml (między 4-6 tydzień ciąży) i niby powinnam się cieszyć i cieszę się ale zrobiłam też tsh bo mam hashimoto i niedoczynność. Przed ciąża miałam dobry wyniki TSH 2,411 a dziś wyszło mi 4,581 gdzie normy na pierwszy trymestr są różne jedni mówią 2,5 inni do 3 ale mimo wszystko mam sporo wyżej i odrazu strach a że wynik dostałam dziś w sobotę popołudniu to nawet nie moglam skonsultować z żadnym endokrynologiem. Myślę, że wezmę jutro sama wyższa dawkę leku niż zazwyczaj bo nie chce ryzykować poronieniem. Normalnie zażywam euthyrox 50 ale jeszcze kilka miesiecy temu bralam 75 i zostało mi pół opakowania. Myślę, że podniesienie o 25 nie powinno zaszkodzić tym bardziej, że właśnie 75 brałam jak miałam tsh 4,5 zanim unormowałam przed ciążą. Ogólnie boję się strasznie.
-
Igna wrote:Przepraszam, że się nie odzywałam ale świrowałam. W czwartek był pierwszy pozytywny test nie wyraźna druga kreska, nigdy tego nie przechodziłam wiec nie chciałam odrazu lecieć na bete a głupia moglam. Zrobiłam w piątek drugi test- tez nie wyraźna druga kreska. Dziś (sobota) poszłam na bete, wynik pozytywny 437 mIU/ml (między 4-6 tydzień ciąży) i niby powinnam się cieszyć i cieszę się ale zrobiłam też tsh bo mam hashimoto i niedoczynność. Przed ciąża miałam dobry wyniki TSH 2,411 a dziś wyszło mi 4,581 gdzie normy na pierwszy trymestr są różne jedni mówią 2,5 inni do 3 ale mimo wszystko mam sporo wyżej i odrazu strach a że wynik dostałam dziś w sobotę popołudniu to nawet nie moglam skonsultować z żadnym endokrynologiem. Myślę, że wezmę jutro sama wyższa dawkę leku niż zazwyczaj bo nie chce ryzykować poronieniem. Normalnie zażywam euthyrox 50 ale jeszcze kilka miesiecy temu bralam 75 i zostało mi pół opakowania. Myślę, że podniesienie o 25 nie powinno zaszkodzić tym bardziej, że właśnie 75 brałam jak miałam tsh 4,5 zanim unormowałam przed ciążą. Ogólnie boję się strasznie.
Trzymamy kciuki 🤞🤞🤞 -
hej dziewczyny:) dołączę i ja, bylam na innych watkach ale chyba ten bd dla mnie odpowiedni. Staramy sie od 5 mcy, 9.08 poronienie samoistne całkowite w 5 tygodniu, placz i rozpacz bo wyczekana fasolka, ale coz trzeba isc do przodu. Niestety moj cykl jest teraz tak rozregulowany ze nie jestem nawet w stanie stwierdzi czy byla owu. Ovutesty pozytywne 9 dni po poronieniu, ovufriend wyznaczył calkiem inaczej dni plodne, ale moze to normalne ze cykl sie rozregulowal. W kazdym razie probujemy dalej i teraz pytanko na co stosujecie ten magiczny olej z wiesiolka??
wspomaganie owu?Klaudyssa lubi tę wiadomość
08.08.2019 💔 poronienie samoistne 6 tydz
09.07.2020💔 zabieg łyżeczkowania w 11 tyg,serduszko przestalo bić
🇧🇪 DE
On Orthomol, witaminy prenatalne dla meżczyzn
Ona Lthyrohxin, Wit D, wit. prenatalne, niedoczynność tarczycy -
Nati88 wrote:hej dziewczyny:) dołączę i ja, bylam na innych watkach ale chyba ten bd dla mnie odpowiedni. Staramy sie od 5 mcy, 9.08 poronienie samoistne całkowite w 5 tygodniu, placz i rozpacz bo wyczekana fasolka, ale coz trzeba isc do przodu. Niestety moj cykl jest teraz tak rozregulowany ze nie jestem nawet w stanie stwierdzi czy byla owu. Ovutesty pozytywne 9 dni po poronieniu, ovufriend wyznaczył calkiem inaczej dni plodne, ale moze to normalne ze cykl sie rozregulowal. W kazdym razie probujemy dalej i teraz pytanko na co stosujecie ten magiczny olej z wiesiolka??
wspomaganie owu?
Olej z wiesiołka poprawia jakość śluzu plodnego 😁 jest ogólnie dobry na włosy i paznokcie -
Klaudyssa dzieki:) zaopatrze sie;)
Klaudyssa lubi tę wiadomość
08.08.2019 💔 poronienie samoistne 6 tydz
09.07.2020💔 zabieg łyżeczkowania w 11 tyg,serduszko przestalo bić
🇧🇪 DE
On Orthomol, witaminy prenatalne dla meżczyzn
Ona Lthyrohxin, Wit D, wit. prenatalne, niedoczynność tarczycy -
Witam, milo znalesc świeży wątek tez jestem nowa staramy sie juz ponad pok roku (bardziej zwracam uwage na sluz szyjke itp) ale za czas ponad 3-letniego zwiazku zabezpieczalam sie przez pol roku bo bralam tabletki a tak od ponad 2 i pol lat bez zabezpieczanie bo co ma byc to bedzie a kazdy sie bedzie z dziecka cieszyl bardziej zwaracam na siebie uwage bo dla mnie to bylo dziwne zeby za taki czas nie "wpasc". Bylam tylko u lekarza i jesli chodzi o moj wyglad macicy to wszystko ok, zadnych sklonnosci do tobrbieli, owulacja jest ale czy my poprostu jakims cudem nie trafiamy na dni plodne czy faktycznie cos jest nie tak to sam Bog wie partner ma isc na badania nasienia ale na taki sezon pracy ciezko o wolne wiec cierpliwie czekam @na 4.09 wiec modle sie zeby ten cykl sie udal w koncu
Klaudyssa, Angel lubią tę wiadomość
Staranie od 2017
03.2020- cb
Ona:28lat
endomkit ✅ (jest ok)
Amh 3.2 ✅
HSG- jeden jajowód niedroznny ale ponoć odetkany ✅
Mthfr_1298A>C układ heterozygotyczny
PAI+1 4G układ heterozygotyczny
On:33lat
Morfologia 3%
Koncentracja: 277.58 mln/ml
Całkowita liczba w ejakulacie: 721.72 mln/ml
Start klinika: lipiec 2024
sierpień IUI ❌
Wrzesień: rozpoczynamy iVF
Październik: punkcja - pobrano 12, dojrzałych 11, zapłodniono 6 (zgodnie z dofinansowaniem),
2 zarodki (5.1.1 oraz 5.2.1)
25 Listopad: transfer+embryoglue - beta 0
23 Grudzień: transfer+embryoglue
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi" -
Hej, kochane mam do Was pytanie . Mam tsh 3,3 ale lekarz nie mówił mi że jest za wysokie resztę ft4 i ft3 tpo też w normie . Wczoraj rozmawiałam z koleżanką którą również się stara i powiedziała że tsh musi być w granicach 2i miała znajomą która też pronila bo tsh jej bardzo rosło w ciąży. Idzie tsh jakoś zbić suplementami dieta czy coś?
Igna Gratulacje!!! Teraz dużo odpoczynku i bez stresu 😘.
A ja w tym cyklu pierwszy raz od długiego czasu @ przyszła 5 dni przed czasem i stąd plamienia. -
Ja nie łapie się na razie w mierzeniu tempki itp bo to 1cs stymulowany 🙄 także swiezaczek ze mnie. Ciezko mi obliczyć dni płodne bo po lekach miałam milion plamien ale ostatnia miesiączka 12.08 wiec wychodzi z aplikacji paru ze dzis płodne. Robiłam dzis test owu i jedna wyraźna a druga minimalnie mniej i nie wiem co myślec. Dzis wieczorem robię zastrzyk Ovitrelle a od czwartku ❤️ pewnie jakoś do wtorku. Jajnik lewy kłuje trochę (tam nie było pęcherzyków) a prawy ciut więcej (2 pecherzyki po 15mm) Ciekawa jestem co tam we mnie siedzi i co wyjdzie. W ten czwartek usg i sprawdzimy ale mam mętlik w głowie 😳
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2019, 14:25
Starania od 12.2018
👩🦳Endometrioza III stopnia -laparoskopia
🧔🏻słabe wyniki MSOME
___________________
Cykle stymulowane od: 08.2018 do 10.2019- Clostilbegyt | Bemfola |Ovitrelle | Luteina | Acard | Estrofem
•27.11.2019 Konsultacja w sprawie InVitro AMH 2,33.
•Gonapeptyl Daily na wyciszenie endometriozy.
•14.02.2020 - Menopur + Puregon
•19.02.2020 - Ovitrelle
•21.02.2020 - Punkcja - pobrano 7 pęcherzyków
•24.02.2020 - transfer dwóch 3 dniowych zarodków
•03.03.2020 - II kreski
•04.03 BTHCG -41,7
•06.03 135,4
•09.03 403,00
•12.03 pęcherzyk 9mm
•20.03 mała pulsująca kropka
•01.04 14 mm szczęścia i serduszko
•11.2020 Córka 🎀
________________
• 10.2021 zaczynamy starania o rodzeństwo - AMH 2,0
• 15.01.2022 II kreski
• 17.01 BTHCG 110
• 19.01 BTHCG 282
• 21.01 BTHCG 610
• 25.01 pęcherzyk żółtkowy
• 03.02 serduszko ❤️ -
Igna wrote:Przepraszam, że się nie odzywałam ale świrowałam. W czwartek był pierwszy pozytywny test nie wyraźna druga kreska, nigdy tego nie przechodziłam wiec nie chciałam odrazu lecieć na bete a głupia moglam. Zrobiłam w piątek drugi test- tez nie wyraźna druga kreska. Dziś (sobota) poszłam na bete, wynik pozytywny 437 mIU/ml (między 4-6 tydzień ciąży) i niby powinnam się cieszyć i cieszę się ale zrobiłam też tsh bo mam hashimoto i niedoczynność. Przed ciąża miałam dobry wyniki TSH 2,411 a dziś wyszło mi 4,581 gdzie normy na pierwszy trymestr są różne jedni mówią 2,5 inni do 3 ale mimo wszystko mam sporo wyżej i odrazu strach a że wynik dostałam dziś w sobotę popołudniu to nawet nie moglam skonsultować z żadnym endokrynologiem. Myślę, że wezmę jutro sama wyższa dawkę leku niż zazwyczaj bo nie chce ryzykować poronieniem. Normalnie zażywam euthyrox 50 ale jeszcze kilka miesiecy temu bralam 75 i zostało mi pół opakowania. Myślę, że podniesienie o 25 nie powinno zaszkodzić tym bardziej, że właśnie 75 brałam jak miałam tsh 4,5 zanim unormowałam przed ciążą. Ogólnie boję się strasznie.
Trzymam kciuki !!! 😍
ata88 lubi tę wiadomość
Starania od 12.2018
👩🦳Endometrioza III stopnia -laparoskopia
🧔🏻słabe wyniki MSOME
___________________
Cykle stymulowane od: 08.2018 do 10.2019- Clostilbegyt | Bemfola |Ovitrelle | Luteina | Acard | Estrofem
•27.11.2019 Konsultacja w sprawie InVitro AMH 2,33.
•Gonapeptyl Daily na wyciszenie endometriozy.
•14.02.2020 - Menopur + Puregon
•19.02.2020 - Ovitrelle
•21.02.2020 - Punkcja - pobrano 7 pęcherzyków
•24.02.2020 - transfer dwóch 3 dniowych zarodków
•03.03.2020 - II kreski
•04.03 BTHCG -41,7
•06.03 135,4
•09.03 403,00
•12.03 pęcherzyk 9mm
•20.03 mała pulsująca kropka
•01.04 14 mm szczęścia i serduszko
•11.2020 Córka 🎀
________________
• 10.2021 zaczynamy starania o rodzeństwo - AMH 2,0
• 15.01.2022 II kreski
• 17.01 BTHCG 110
• 19.01 BTHCG 282
• 21.01 BTHCG 610
• 25.01 pęcherzyk żółtkowy
• 03.02 serduszko ❤️ -
Nati88 wrote:hej dziewczyny:) dołączę i ja, bylam na innych watkach ale chyba ten bd dla mnie odpowiedni. Staramy sie od 5 mcy, 9.08 poronienie samoistne całkowite w 5 tygodniu, placz i rozpacz bo wyczekana fasolka, ale coz trzeba isc do przodu. Niestety moj cykl jest teraz tak rozregulowany ze nie jestem nawet w stanie stwierdzi czy byla owu. Ovutesty pozytywne 9 dni po poronieniu, ovufriend wyznaczył calkiem inaczej dni plodne, ale moze to normalne ze cykl sie rozregulowal. W kazdym razie probujemy dalej i teraz pytanko na co stosujecie ten magiczny olej z wiesiolka??
wspomaganie owu?
Z tego z wyczytalam to na śluz chyba. Witamy i życzymy powodzenia 🤗 -
Andzia wrote:Witam, milo znalesc świeży wątek tez jestem nowa staramy sie juz ponad pok roku (bardziej zwracam uwage na sluz szyjke itp) ale za czas ponad 3-letniego zwiazku zabezpieczalam sie przez pol roku bo bralam tabletki a tak od ponad 2 i pol lat bez zabezpieczanie bo co ma byc to bedzie a kazdy sie bedzie z dziecka cieszyl bardziej zwaracam na siebie uwage bo dla mnie to bylo dziwne zeby za taki czas nie "wpasc". Bylam tylko u lekarza i jesli chodzi o moj wyglad macicy to wszystko ok, zadnych sklonnosci do tobrbieli, owulacja jest ale czy my poprostu jakims cudem nie trafiamy na dni plodne czy faktycznie cos jest nie tak to sam Bog wie partner ma isc na badania nasienia ale na taki sezon pracy ciezko o wolne wiec cierpliwie czekam @na 4.09 wiec modle sie zeby ten cykl sie udal w koncu
Witaj ! Ja też mam testowanie ma ok 4-5 wrzesień więc trzymam kciuki za Nas dwie 🤞👍🤞