NOWE STARACZKI- dla tych, co dopiero dołączyli :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mlodamezatka wrote:Myślę, że w takiej sytuacji wizyta u dobrego ginekologa i endokrynologa to podstawa. Czy ciąża będzie, czy nie w takim przypadku myślę że dobra opieka lekarza jest bardzo ważna.
Trzymam kciuki!
mam rewelacyjną endokrynolog i z nią porobiłam wszystkie badania przed staraniami, dała mi nawet skierowania na usg ginekologiczne itp wszystko wyszło w porządku. Dodała równocześnie, że muszę koniecznie mieć endo-gine dobrego bo ona nie będzie wstanie więcej pomóc a dała do zrozumienia, że ta gine. do, której chodzę nie jest najbardziej kompetentna.
Ten lekarz do którego się umówiłam z jej polecenia ma bardzo dobre oceny na znanym lekarzu dlatego jestem dobrej myśli. Niestety terminy długie, mam wizytę na początek września ale obczajam cały czas czy coś się nie zwalnia
Klaudyssa, joana_aska89 lubią tę wiadomość
-
Igna wrote:mam rewelacyjną endokrynolog i z nią porobiłam wszystkie badania przed staraniami, dała mi nawet skierowania na usg ginekologiczne itp wszystko wyszło w porządku. Dodała równocześnie, że muszę koniecznie mieć endo-gine dobrego bo ona nie będzie wstanie więcej pomóc a dała do zrozumienia, że ta gine. do, której chodzę nie jest najbardziej kompetentna.
Ten lekarz do którego się umówiłam z jej polecenia ma bardzo dobre oceny na znanym lekarzu dlatego jestem dobrej myśli. Niestety terminy długie, mam wizytę na początek września ale obczajam cały czas czy coś się nie zwalnia
Jak na znanylekarz są dobre opinie to myślę, że warto spróbować. A i wrzesień już niedaleko! Najważniejsze to być dobrej myśli.
Ja też przed staraniami miałam robione usg tarczycy, hormony tarczycy, usg ginekologiczne, morfologie, glukoze. Także komplet podstawowych badań mam.
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Kobiety kochane mam pytanie!
Za 11 dni @ ( jak co miesiąc mam jednak nadzieję, że nie przyjdzie ) Myślicie że jak pojutrze poszlabgm do laboratorium zrobić progesteron, prolaktyne i TSH to wyniki wyjdą miarodajne?
Nigdy nie mogę ogarnąć tego co kiedy w jakiej fazie cyklu powinno się robić z tymi badaniami, dajcie znać. Idę na własną rękę bo wizyta u gina dopiero na koncowke września ale wolę sobie zrobić i przeanalizować wyniki już natychmiast...W gorącej wodzie kąpana...
i kolejne pytanie..Owu miałam w sobote-niedzielę, przynajmniej tak wychodziło z kalendarzyk mniej wiecej oraz z własnych obserwacji które prowadzę od 5 miesiecy( pobolewanie jajnika, rozciągliwy lub wodnisty sluz, wzrost lub od, ładna cera) Jednak nadal pobolewa mnie w prawym boku lecz tak bardzo delikatnie, nie mogę wyłapać w pamięci czy już wcześniej tak miałam ale chyba nie...myślicie że to może zaskoczyło ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2019, 00:45
Angel lubi tę wiadomość
-
Wiktorynka wrote:Kobiety kochane mam pytanie!
Za 11 dni @ ( jak co miesiąc mam jednak nadzieję, że nie przyjdzie ) Myślicie że jak pojutrze poszlabgm do laboratorium zrobić progesteron, prolaktyne i TSH to wyniki wyjdą miarodajne?
Nigdy nie mogę ogarnąć tego co kiedy w jakiej fazie cyklu powinno się robić z tymi badaniami, dajcie znać. Idę na własną rękę bo wizyta u gina dopiero na koncowke września ale wolę sobie zrobić i przeanalizować wyniki już natychmiast...W gorącej wodzie kąpana...
i kolejne pytanie..Owu miałam w sobote-niedzielę, przynajmniej tak wychodziło z kalendarzyk mniej wiecej oraz z własnych obserwacji które prowadzę od 5 miesiecy( pobolewanie jajnika, rozciągliwy lub wodnisty sluz, wzrost lub od, ładna cera) Jednak nadal pobolewa mnie w prawym boku lecz tak bardzo delikatnie, nie mogę wyłapać w pamięci czy już wcześniej tak miałam ale chyba nie...myślicie że to może zaskoczyło ?
Mi ginekolog niestety nie zrobił takich podstawowych badań, ale to mój dopiero 2 cykl starań. Ale może warto bym sama zrobiła takie badania prywatnie ? Więc podpinam się do pytania. -
Dziewczynki mam pytanie, jestem jeszcze zielona w tych kwestiach. Przedwczoraj i wczoraj miałam pozytywny test owulacyjny. Jednak do dziś nie zaobserwowałam wzrostu temperatury
tzn. że nie miałam owulacji, czyli cykl bezowulacyjny ? Czy jest szansa że owulacja dopiero będzie dziś i temperatura wzrośnie? Trochę się zmartwiłam
-
Testy owu wykazują wzrost hormonu LH ale do uwolnienia jajeczka wcale nie musi dojść. Tak mi lekarz mówił. A kreska testowa była dużo mocniejsza od kontrolnej?Angel wrote:Dziewczynki mam pytanie, jestem jeszcze zielona w tych kwestiach. Przedwczoraj i wczoraj miałam pozytywny test owulacyjny. Jednak do dziś nie zaobserwowałam wzrostu temperatury tzn. że nie miałam owulacji, czyli cykl bezowulacyjny ? Czy jest szansa że owulacja dopiero będzie dziś i temperatura wzrośnie? Trochę się zmartwiłam
ata88, Angel lubią tę wiadomość
22.05.2017 - pozytywny test ciążowy
23.10.2017 - 3350, 56 cm 10 pk syn
1.09.2018 - pozytywny test ciążowy
6.09.2018 - staliśmy się rodzicami aniołka ( a może
rodziną)
2019 - staramy się dalej
-
Myślę że nie starcie się dopiero 2 cykl to malutko. Na spokojnie odpuść a się udaAngel wrote:Mi ginekolog niestety nie zrobił takich podstawowych badań, ale to mój dopiero 2 cykl starań. Ale może warto bym sama zrobiła takie badania prywatnie ? Więc podpinam się do pytania.
joana_aska89, Angel lubią tę wiadomość
22.05.2017 - pozytywny test ciążowy
23.10.2017 - 3350, 56 cm 10 pk syn
1.09.2018 - pozytywny test ciążowy
6.09.2018 - staliśmy się rodzicami aniołka ( a może
rodziną)
2019 - staramy się dalej
-
nick nieaktualnyAngel moim zdaniem masz jeszcze czas na takie badania skoro to dopiero 2cs. Wiem, ze dla Ciebie długo jak dla każdej z nas. Ale nie martw sie na zapas.
Jesli juz chcesz zrobić badania to zrob je na nfz. Chyba, ze wiesz ze masz jakies choroby pcos czy chora tarczyce?
Jesli jestes zdrowa to daj sobie czas..
Mowie z doswiadczenia moim kolezanek. Jedna robila badania ale na nfz ale ze wzg na wieczną anemie u niej, więc przy porodzie to bylby problem. Ale ogolnie to przy obu ciałach lekarz kazał najpierw starać się 6cs bez jego pomocy na luzie skoro oboje sa zdrowi. Dopiero gdyby sie nie udało to miala sie zgłosić. Pierwsza corka z 1cs a druga z 4cs.
Angel, Klaudyssa lubią tę wiadomość
-
Klaudyssa wrote:Testy owu wykazują wzrost hormonu LH ale do uwolnienia jajeczka wcale nie musi dojść. Tak mi lekarz mówił. A kreska testowa była dużo mocniejsza od kontrolnej?
Przedwczoraj różnica w kolorze kreski byla nie wielka, ale juz na wczorajszym teście byla wyraźnie mocniejsza. -
Angel wrote:Witam pozostałe Świerzaczki 👍 my staramy się o drugie dziecko i nie mogę się doczekać aż zobaczę fasolkę ❤ od 4 mcy biorę kwas foliowy i od kilku dni zaczęłam brać go z myo-inozytolem w preparacie symfolic. Może któraś z Was też go przyjmuje ?
Przyznam że na początku myślałam że jak będę starać się o baby to przyjdzie mi to lekko bez stresu i spiny, a okazało się że przeżywam jak głupia, co chwilę analizuję czy już dni płodne, czy się uda itd. 🙁 fiksuje totalnie...
Cześć ja też jestem nowa
dokładnie mam tak samo. Myślałam, że podejde do tego na luzie a popadłam w paranoję, testy owu, temperatura, apka... a potem wielkie rozczarowanie z nadejściem okresu i płacz
Angel, Klaudyssa, Igna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydespicableme2 wrote:Cześć ja też jestem nowa
dokładnie mam tak samo. Myślałam, że podejde do tego na luzie a popadłam w paranoję, testy owu, temperatura, apka... a potem wielkie rozczarowanie z nadejściem okresu i płacz
Witaj kochana ❤ a który cs? Testujesz niedługo?
Trzymam kciuki za Ciebie i za inne dziewczyny ❤
Angel, Klaudyssa lubią tę wiadomość
-
despicableme2 wrote:Cześć ja też jestem nowa
dokładnie mam tak samo. Myślałam, że podejde do tego na luzie a popadłam w paranoję, testy owu, temperatura, apka... a potem wielkie rozczarowanie z nadejściem okresu i płacz
Trzymamy kciuki Ja też trochę świruję, oczekuję czy wzrośnie mi temperatura oznaczająca owulację...
Klaudyssa, Malinka96 lubią tę wiadomość
-
joana_aska89 wrote:Witaj kochana ❤ a który cs? Testujesz niedługo?
Trzymam kciuki za Ciebie i za inne dziewczyny ❤
Miałam nadzieję że coś się uda, ale od wczoraj 1dc.
We wrześniu będziemy mieć 3cs a Wy? Długo sie staracie?
Trzymam kciuki za Was 🤗🤗🤗
Klaudyssa, joana_aska89 lubią tę wiadomość
-
Byłaś u gin?? Jeżeli nie jesteś w ciąży powinnaś dostać coś na wywołanie i przede wszystkim ustalić co jest przyczynąKamiii631 wrote:Hej dziewczyny dołączam do waszego grona 😊 to mój 11 cs o moje drugie dziecko a mojego męża pierwsze 😁 obecnie mam dosyć poważny problem bo @ spóźnia się 4 tygodnie 🤷♀️22.05.2017 - pozytywny test ciążowy
23.10.2017 - 3350, 56 cm 10 pk syn
1.09.2018 - pozytywny test ciążowy
6.09.2018 - staliśmy się rodzicami aniołka ( a może
rodziną)
2019 - staramy się dalej
-
Ja też co miesiąc swiruje płaczę modlę się wkrecam Sobie.. Potrafię np nie myśleć w ciągu pierwszej połowy cyklu ale problem mam w 2 połowie. Staramy się o wersję 2.0 (wersja 1.0 kończy w październiku 2 lata) 6.09 poronilam 2 tyg później dostałam zielone światło ale nie chciałam się starać nie byłam gotowa. Kochalismy się bez żadnych zabezpieczeń. Totalnie na luzie. Od maja tego roku staramy się z pełną obserwacja itd. Też nic a to już 7cs..
Co porabiacie?? Ja właśnie położyłam młodego 😴 pije kawke i patrzę na pierdomondo na podłodze (zabawki) trzeba by się ruszyć i posprzątać trochę bo wstyd ale czy na pewno mi się opłaca haha??22.05.2017 - pozytywny test ciążowy
23.10.2017 - 3350, 56 cm 10 pk syn
1.09.2018 - pozytywny test ciążowy
6.09.2018 - staliśmy się rodzicami aniołka ( a może
rodziną)
2019 - staramy się dalej
-
nick nieaktualnydespicableme2 wrote:Miałam nadzieję że coś się uda, ale od wczoraj 1dc.
We wrześniu będziemy mieć 3cs a Wy? Długo sie staracie?
Trzymam kciuki za Was 🤗🤗🤗
Ja staram sie od listopada, ale stymulowana jestem dopiero 3 cykl. Więc uznaję zawsze,.ze to 3cs.
Kamii popieram Klaudysse. Byłeś u ginekologa? Testowalas?U mnie kiedyś @ tyle sie spozniala i jak poszłam do lekarza to mnie opoerdziel, ze dopiero przychodze. No i wywołał mi @ i zlecił badania
No i wtedy wyszlo pcos.
Ja siedzę w pracy i czekam na decyzja dyrektora czy wkoncu bedzie dla mnie etat od wrzesnia czy nie.. eh.. jak cos mam zaklepana inna ale chce zostac tu......
Klaudyssa, Angel lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny mam pytanie w marcu tego robiłam morfologia tsh kreatynine ogólnie podstawowe badania. 28 idę do gina myślicie że powinnam robić nowe?22.05.2017 - pozytywny test ciążowy
23.10.2017 - 3350, 56 cm 10 pk syn
1.09.2018 - pozytywny test ciążowy
6.09.2018 - staliśmy się rodzicami aniołka ( a może
rodziną)
2019 - staramy się dalej
-
nick nieaktualnyKlaudyssa wrote:Dziewczyny mam pytanie w marcu tego robiłam morfologia tsh kreatynine ogólnie podstawowe badania. 28 idę do gina myślicie że powinnam robić nowe?
Ja też marcowe i kwietniowe ale mój nic nie mówił, że mam zrobić nowe. Więc chyba nie musisz. Gdyby coś to sam lekarz Ci powie czy cos zleci..
Klaudyssa lubi tę wiadomość
