X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne nowe staraczki na forum.
Odpowiedz

nowe staraczki na forum.

Oceń ten wątek:
  • MissHania Koleżanka
    Postów: 122 13

    Wysłany: 3 lipca 2016, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok... miałam odpuścić lipiec u lekarza, ale chyba nie da rady.. jestem dzisiaj w 7 dc czy jest sens iść na monitoring czy muszę go robić od któregoś dnia cyklu?

    Sprawdziłam jeszcze kiedy byłam u gina - w połowie maja, potwierdził, że owulacja była, bo widzi ciałko żółte. 22 tego samego dc zrobiłam progesteron, który wyszedł 10 z groszem. Stąd inna lekarka dała mi duphaston, bo mówiła o tej niedomodze. Czy myślicie, że mogło nie być owulacji skoro było ciałko żółte jakoś 2 dni po przewidywanej "owulacji"?

  • misia_ Autorytet
    Postów: 651 352

    Wysłany: 3 lipca 2016, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissHania wrote:
    Ok... miałam odpuścić lipiec u lekarza, ale chyba nie da rady.. jestem dzisiaj w 7 dc czy jest sens iść na monitoring czy muszę go robić od któregoś dnia cyklu?

    Sprawdziłam jeszcze kiedy byłam u gina - w połowie maja, potwierdził, że owulacja była, bo widzi ciałko żółte. 22 tego samego dc zrobiłam progesteron, który wyszedł 10 z groszem. Stąd inna lekarka dała mi duphaston, bo mówiła o tej niedomodze. Czy myślicie, że mogło nie być owulacji skoro było ciałko żółte jakoś 2 dni po przewidywanej "owulacji"?
    Owulacja raczej była, niski Progesteron to moze być niedomoga ciałka żółtego, ja w tamtym mies miałam Progesteron równy 8.. Ale mi niestety nie dała dupka. Ciekawe jak wyszło w tym miesiącu we wtorek idę po wynik :)
    A monitoring to zależy od długości cyklu ja np w tamtym miesiącu byłam w 16 dc ipecherzyk był 18 mm,a pękł dwa dni później. W 7dc może jeszcze nie być dominującego ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2016, 17:46

    zud3vfxmupr3rb8d.png
  • MissHania Koleżanka
    Postów: 122 13

    Wysłany: 3 lipca 2016, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @misia to ciekawe co mówisz, czyli miałaś monitoringiem potwierdzoną owulkę, a progesteron 8? To może u mnie też nie jest tak źle.

    Też muszę iść na ten monitoring. Póki co zastanawiam się jaki lekarz w trójmieście, bo nie chcę iść do tych klinik niepłodności..

  • misia_ Autorytet
    Postów: 651 352

    Wysłany: 3 lipca 2016, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissHania wrote:
    @misia to ciekawe co mówisz, czyli miałaś monitoringiem potwierdzoną owulkę, a progesteron 8? To może u mnie też nie jest tak źle.

    Też muszę iść na ten monitoring. Póki co zastanawiam się jaki lekarz w trójmieście, bo nie chcę iść do tych klinik niepłodności..
    Nie nie przepraszam źle się wyraziłam. monitoring miałam w tym cyklu a ten niski Progesteron w poprzednim ale wtedy bez monitoringu. Mówiłam o tym lekarce ale powiedziała że badanie Progesteronu jest bardzo niemiarodajne bo on bardzo skacze i np wyjdzie 10 a za godzinę noże być już 17.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2016, 17:11

    zud3vfxmupr3rb8d.png
  • MissHania Koleżanka
    Postów: 122 13

    Wysłany: 3 lipca 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem :) Daj proszę znaka jak poszły Twoje wyniki progesteronu w tym miechu, bo jestem ciekawa, że miałaś dość niski w zeszłym cyklu, a w tym cyklu monitoring. Może będzie już ok i Twoja lekarka ma rację. Trzymam kciuki :)

  • misia_ Autorytet
    Postów: 651 352

    Wysłany: 3 lipca 2016, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissHania wrote:
    Rozumiem :) Daj proszę znaka jak poszły Twoje wyniki progesteronu w tym miechu, bo jestem ciekawa, że miałaś dość niski w zeszłym cyklu, a w tym cyklu monitoring. Może będzie już ok i Twoja lekarka ma rację. Trzymam kciuki :)
    We wtorek będę wiedziala ;)
    A Ty się nie przejmuj tym wynikiem zresztą profilaktycznie dostałaś dupka to gdyby faktycznie coś było nie tak to Ci wyrówna ;)
    Polecam też picie Inofemu :)

    zud3vfxmupr3rb8d.png
  • MissHania Koleżanka
    Postów: 122 13

    Wysłany: 3 lipca 2016, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki :)

    Wiem, że może wyrównać tylko się teraz zorałam, że w ogóle nie mam owulacji :( a nie brałam tego pod uwagę, po tamtym USG u lekarza i takich codziennych objawach, wykresach itp.

  • misia_ Autorytet
    Postów: 651 352

    Wysłany: 3 lipca 2016, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma co się stresować, nasze organizmy to nie roboty.u każdego może być inaczej. Ja np mam mało śluzu w płodne,a mam porównanie bo kiedyś to mnie zalewalo dosłownie wkładki musiałam nosić..Może być też tak że jest owu ale nie w każdym cyklu dlatego trzeba to poobserwowac :)

    zud3vfxmupr3rb8d.png
  • Demsik Autorytet
    Postów: 1490 1680

    Wysłany: 3 lipca 2016, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misshania nie martw sie cykle bezowulacyjne tez sie zdarzaja ja dwa cykle temu mialam

    Demsik
    f2w3rjjg7nnlno08.png
    synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
    hormony ok
    hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
    staraliśmy się 6 lat i się udało;
  • marzymisie Autorytet
    Postów: 646 104

    Wysłany: 3 lipca 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skoro masz potwierdzoną owulacje monitoringiem to jest ok. Nie martw się tak.
    Z progesteronem faktycznie jest tak że wydziela się pulsacyjnie.

  • MissHania Koleżanka
    Postów: 122 13

    Wysłany: 3 lipca 2016, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oki, chyba jednak w tym miesiącu odpuszczę lekarzy, monitoringi i inne cudawianki.. Jak się nie uda kolejny miesiąc to i tak niewiele zmieni miesiąc w tą czy tamtą.. a serio chyba mi siądzie zaraz na głowę.

    A słuchajcie wiem, że już kiedyś wspominałyście, ale jeśli chodzi o witaminy i wspomagacze to ja biorę tylko kwas foliowy. Warto spojrzeć na coś więcej? Co wiecie o:
    - Inofem - wiem, że Misia polecała
    - Olej z wiesiołka - ktoś pisał, że oprócz wpływu na śluz ma także na normalizację hormonów w tym progesteronu właśnie
    - castagnus

    Czy ich branie może zaszkodzić? Czy warto jednak po nie sięgnąć?

  • marzymisie Autorytet
    Postów: 646 104

    Wysłany: 3 lipca 2016, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do castangusa to się nie wypowiem, bo nie stosowałam. Inofem biorę trzeci miesiąc chyba tylko dlatego że czytałam mnóstwo pozytywnych opinii na jego temat no i polecała mi gin. Póki co nie wiem czy działa, bo żadnych badań nie robiłam. Wiesiołka biorę do czasu owulacji i w tym cyklu było o niebo lepiej ze śluzem. W tamtym go brałam ale jakoś niezbyt widziałam różnice natomiast teraz już tak i to dużą. Myślę, że ani Inofem ani wiesiołek w żaden sposób Ci nie zaszkodzi ;)

  • misia_ Autorytet
    Postów: 651 352

    Wysłany: 3 lipca 2016, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissHania wrote:
    Oki, chyba jednak w tym miesiącu odpuszczę lekarzy, monitoringi i inne cudawianki.. Jak się nie uda kolejny miesiąc to i tak niewiele zmieni miesiąc w tą czy tamtą.. a serio chyba mi siądzie zaraz na głowę.

    A słuchajcie wiem, że już kiedyś wspominałyście, ale jeśli chodzi o witaminy i wspomagacze to ja biorę tylko kwas foliowy. Warto spojrzeć na coś więcej? Co wiecie o:
    - Inofem - wiem, że Misia polecała
    - Olej z wiesiołka - ktoś pisał, że oprócz wpływu na śluz ma także na normalizację hormonów w tym progesteronu właśnie
    - castagnus Czy ich branie może zaszkodzić? Czy warto jednak po nie sięgnąć?


    tak jak już pisałam inofem rewelacja, piłam w tym cyklu i całkowicie odeszły mi bóle jajników po owu które przeważnie miałam do samej @. Piłam po dwie saszetki dziennie i myślę że faktycznie ma wpływ na rozwój i pękanie pęcherzyków.

    wiesiołek kiedyś brałam ale na mnie nie działał, być może brałam za mało, w sumie tylko wtedy jak sobie przypomniałam :P ale zauważyłam że podczas brania go cera mi się stała bardziej gładka. nie zaszkodzi brać, ale tylko do owu :)

    a castagnus, to ja osobiście bym na własna reke nie brala lepiej skonsultować z gin . on ma za zadanie obniżyć prolaktynę i złagodzić pms, ale z prolaktyna nie ma żartów więc niech lepiej lekarz sprawdzi :)

    zud3vfxmupr3rb8d.png
  • marzymisie Autorytet
    Postów: 646 104

    Wysłany: 3 lipca 2016, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podzielam zdanie Misi co do castangusa. Opinie są różne, czasem zamiast pomóc rozregulowuje cykl u niektórych dziewczyn.
    Co do wpływu wiesiołka na cerę, też zauważyłam że ma na nią dobroczynny wpływ. A inofem? Mimo wszystko w niego wierzę ;)

  • Demsik Autorytet
    Postów: 1490 1680

    Wysłany: 3 lipca 2016, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze warto sprobowac wiesiolka czy inofem.musze sobie o tym poczytac

    Demsik
    f2w3rjjg7nnlno08.png
    synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
    hormony ok
    hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
    staraliśmy się 6 lat i się udało;
  • Demsik Autorytet
    Postów: 1490 1680

    Wysłany: 4 lipca 2016, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis w 13dpo test negatywny

    Demsik
    f2w3rjjg7nnlno08.png
    synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
    hormony ok
    hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
    staraliśmy się 6 lat i się udało;
  • marzymisie Autorytet
    Postów: 646 104

    Wysłany: 4 lipca 2016, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Demsik, Twój wykres naprawdę wygląda super. Poczekaj jeszcze bo az mi się wierzyć nie chce, że miałoby nie być upragnionego finału w postaci zielonej kropki.
    Czasem dzien po dniu wychodzi test wiec może jutro? A jak nie to leć na betę jeśli masz możliwość.

  • marzymisie Autorytet
    Postów: 646 104

    Wysłany: 4 lipca 2016, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj mąż mówi-"ale mnie sutek swędzi, chyba mnie coś ugryzło" a ja na to-"nie masz pojęcia jak bym chciala żeby mnie sutki swedziały"...patrzy na mnie jak na wariatke i dodałam-"tak tak, nigdy mnie nie swędziały więc bardzo bym sie ucieszyła gdyby nagle zaczęły bo to podobno jeden z objawow ciąży" ;)

  • MissHania Koleżanka
    Postów: 122 13

    Wysłany: 4 lipca 2016, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki kupie sobie skoro nie szkodzi a pomoc moze :-)

    Marzymisie hehehehe faceci nie znają naszego ciążowego slangu, mój tez czasem robi wielkie oczy :D

    A Demsik patrzyłam na Twoj wykres i jest fantastyczny. Nie martw sie jeszxze testem, poczekaj jeszxze chwile i zrób jeszxze raz, bo aż sie wierzyć nie chce. Kropek musi byc, trzymam kciuki :-)

  • M&Ms Ekspertka
    Postów: 121 75

    Wysłany: 4 lipca 2016, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, potrzebuję Waszej opinii - jak trzeba to sprowadzćie mnie na ziemie...

    Dzisiaj rano nie wytrzymałam i zrobiłam test (firmy PINK). Dzis jest 10 dpo. No i oczywiście od razu obserwuje, czekam chwilke i nic... no to myślę "koniec, już po wszystkim"... wyrzuciłam test i poszłam zrobić herbatę. Ale nie dawało mi to spokoju i wróciłam się (myślę że nie minęło nawet 10 minut) no i patrzę, a tam taki ledwo widoczny cień... Czy powinnam tym sobie w ogóle zawracać głowę, czy raczej odpuścić? Tylko szczerze...

    f2w343r82gqzimgw.png
‹‹ 28 29 30 31 32 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ