nowe staraczki na forum.
-
WIADOMOŚĆ
-
M&Ms, po pierwsze i najważniejsze absolutnie POWINNAS nam pisać
Jeśli to jak pisałam o tej kuzynce wprawilo Cię w zakłopotanie to wyprowadze Cie z błędu
Tutaj na forum cieszę się z dwóch kresek każdej. To jest co innego. Ja miałam na myśli osoby, które raczej (w moim mniemaniu) zaliczyly wpadkę.
Bardzo lubię czytać o Waszych objawach i tak jak Justi mowi, zawsze pojawia się iskierka nadziei że każdej się w końcu uda
M&Ms lubi tę wiadomość
-
Po drugie myślałam o becie ale stwierdziłam że poczekam. Trudno. Moja faza lutealna trwa 13-15 dni, więc te parę dni jeszcze sie pomęcze. Boje sie bety. Nie wiem czemu. Już to widzę, siedzę w pracy i sprawdzam wyniki w necie i co? Szlocham? Nie mogę sobie w pracy na to pozwolić więc chyba lepsze to zawieszenie i niewiedza. A może jutro tempka spadnie?
Test o czułości 10.
Żeby zrobić betę musiałabym chyba wziąć dzień wolny.
Dziękuję za dobre słowo Kochana.
Po prostu poproszę o kciuki
-
marzymisie ja robiłam test sikany o czułości 10 w mniej więcej tym samym dniu cyklu co Ty i mnie nie wyszedł. 4 dni później zrobiłam betę i dopiero wyszła. Nie powinnam tego pisać, ale coś mi się wydaje, że wszystko się ułoży u Ciebie dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2016, 19:35
-
W sumie z perspektywy czasu sama widze ze lepiej zaczekać to co sie nastresowalam czekając na wynik bety to moje a przecież wystarczyło jeszcze poczekać. Tylko ja taki niecierpliwiec jestem. Wiec masz racje marzymisie, lepiej odczekać. Ale kobieca intuicja to jednak niesamowita siła jest
Moja faza lutealna trwała zwykle 13-14 dni wiec robiąc test w 10. troche przesadziłam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2016, 08:32
-
Witam was staraczki ! Powoli dołączam do grona starających się. Dlaczego powoli? O tym zaraz.
Napiszę coś o sobie. Jestem już mamą 6,5 miesięcznej córeczki (grudniowa mamusia 2015). Powoli zbliża się czas na drugie. Chcemy małą różnicę wieku, rodzeństwo dla Julci, a poza tym nie widzi mi się jeszcze wracać do pracy, bo nie ma już mojego stanowiska. Urodziłam naturalnie, więc nie ma żadnych przeciwwskazań do ciąży.
Napisałam powoli, bo strasznie rozlegulowaly mi się cykle. Jeden trwa 90 dni, a teraz okres się spóźnia półtora tygodnia. Czytam was i próbuje sobie przypomnieć jak kiedyś wyglądały moje starania, obserwowanie cykli i poznanie siebie
Mam nadzieję, że albo wszystko w moich cyklach wróci do normy, albo uda się zorientować kiedy można działać. Jak na razie dałam sobie 2-3 miesiące "na luzie", a potem bierzemy się z mężem ostro do roboty
Życzę wam dwóch kresek !👩31 lat 👨🦱 35 lata
2015 💔
👶 Julia 9 lat
👶Antoni 7 lat
👶Zosia
-
Witaj nuttella
M&ms ciesze sie bardzo ze u ciebie wszystko dobrze i rodzice ok.pisz nam tu jak bedzie jakies objawy itp chcemy byc wszystkie na biezaco
marzymisie lubi tę wiadomość
Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
Ja dziś pierwszy raz podzieliłam się śniadaniem z toaletą. Teraz nie czuję się za dobrze, więc odpoczywam
Marzymisie może wcale @ nie przyjdzie
Dziewczyny która następna testuje?
Aniołek 03.2016
Dziewczynka 23.02.2017
Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 -
Anuschka, przykro mi. Wymioty rzecz straszna. Brrrr
Justi miała na dziś termin @. Ja będę testować w środę. Niby wtedy mam termin wyznaczony przez OF.
Dziś w 13dpo negatyw wiec jutro już nie testuje bo już mi zbrzydło to poczekam do środy i już.
Anuschka, a jak zmiany w ciele? Masz jakieś wzdęcia? Podbrzusze boli? Wrażliwa pewnie na zapachy jesteś co?
Mierzysz jeszcze tempke?
-
Czesc Dziewczynki,
czekam na każdą wiadomość od Was dotyczącą testowania i mocno trzymam kciuki meldujcie jak tylko coś się będzie działo
u mnie dzisiaj większość objawów ustąpiła. Zostały częste wizyty w toalecie, takie delikatne ciągnięcie w dole brzucha i drażliwość piersi. Mama mi powiedziała, że ani w jednej ani w drugiej ciąży nie miała wymiotów liczę więc po cichu, że mnie też to ominie.
Oczywiście stresuje się dzisiaj przed betą... w ogóle wszystkim się stresuje... Powiem Wam, że jeśli myślicie, że pozytywny test ciążowy to koniec zmartwień, to muszę was uświadomić, że to kolejny początek... ale oczywiście takich pozytywnych zmartwień Wam życzę z całego serca
-
Ohhh napisałam post i się nie dodało
M&Ms ja zrobiłam test 3 dni przed okresem, każdego dnia bałam się że jednak ta małpa przyjdzie. Teraz boję się czy w piątek na wizycie będzie serduszko. Ciąąągle coś
Marzymisie często boli mnie podbrzusze i często czuję prawy jajnik. Temperatury w tym cyklu nie mierzyłam bo tylko się stresowałam... Trzymam kciuki żeby @ nie przyszła!!
Aniołek 03.2016
Dziewczynka 23.02.2017
Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018
