nowe staraczki na forum.
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć
Chciałam się do Was zapisać, bo zwariuję sama ze swoimi myślami.... Staram się z partnerem 3 cykl o drugie dzieciątko... przy pierwszym udało się od razu i myślałam, że teraz też tak będzie a tu niespodzianka... dwa cykle i nic... teraz trzeci a @wypada na 13.11... trzymajcie kciuki, żeby się udało....
Mama dwóch Aniołków [*] [*] 8 tc 05.01.2017 -
marzymisie wrote:M@rtynka, już nie robiłam później bo owulke miałam potwierdzoną monitoringiem. Dwa dni po dodatnim teście niby była owulacja.
Macie już wybrane imie dla synka?
Witaj veritaserum.
Calanthe, daj znać po wizycie u lekarza.
Fajnie, że miałaś monitoring, bo tak przynajmniej wiesz że ovu przynajmniej była cierpliwie i w końcu zaskoczy.
Nie, jeszcze nie za ciężki wybór z imieniem dla chłopaka -
Cześć,przywitam się, jestem tu nowa:) Magda, z okolic Bielska, 29 lat- staram się pierwszy raz o dzidzi, na razie niestety bez skutku. PCOS i nieregularne lub bezowul cykle to moja zmora.
Aktualnie jestem po Duphastonie, czekam na miesiączkę, a potem cykl z clo i monitoring-mam nadzieję,że wreszcie zacznę porządne owulacje.trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka -
calanthe wrote:I po wynikach nasienia omówionych wiemy, że ruchliwość żołnierzykow maleje z każdą następną godziną i dlatego po dobie już ich nie ma w ogóle... mofrologia też nie zachwyca i spora ilość jest uszkodzonych - mają okrągłe główki
mąż ma zrobić jeszcze dodatkowe badania i posiew, wtedy się okaże jakie trzeba podjąć działania. Na chwilę obecną ma brać androferti. Ma to poprawić jakość i ruchliwość po min. trzech miesiącach stosowania, wiec chyba nie ma co liczyć na wczesniejsze efekty, no chyba że stanie się jakiś cud
ile procent o prawidłowej morfologii macie? -
Dziękuję Ciesze się,że trafiłam tutaj, można dowiedzieć sie potrzebnych rzeczy no i nie czuję się samotna (jestem niestety otoczona kobietami, które albo nie chcą mieć dzieci albo chcą i miały je do strzału, ciężko im postawić sie w mojej sytuacji).
Cóż, mam nadzieję,że mi się uda:)trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka -
Witam:) zaczęliśmy starać się z mężem o drugie dzieciątko, pierwsze "zaskoczyło" w pierwszym cyklu. Niestety nie było tak pięknie, miałam problem z przepływami, córka urodziłą się niedotleniona, troszkę wcześniej malutka, w tej chwili jednak zdecydowaliśmy się że sama nie może być :)zrobiłam komplet badań przed staraniami, choruję na hashi więc tarczycę unormowałam, na prolaktynę biorę bromka bo mam troszkę wyższą. No i tyle mam nadzieje że się szybko uda:) a dołączyłam tu bo to czekanie mnie wykańcza a miło z kimś porozmawiać w podobnej sytuacji pozdrawiam wszystkichPanie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka