NOWENNA STRACZEK
-
WIADOMOŚĆ
-
Madlena, też jestem z tych długocyklowych. W szczęsliwym cyklu słaba druga kreska wyszła mi dopiero 17 dnia po owu, 18 dnia po owu już była bardzo wyrazna. Owulację miałam w 29 dc czyli w 46 dc miałam bladą drugą kreskę. Szczerze to przestałam się już wtedy modlić o ciązę, bo miałam inne poważne problemy zdrowotne. Testu wcale nie chciałam robić, bo miałam już dość przepłakanych tych z jedną kreską. Namawiali mnie na testowanie mąż i przyjaciółka, a uległam ich namowom, bo nie zmieniał mi się śluz (tzn nie robił się rozciagliwy jak przed miesiączką), był ciągle biały, bolały mnie piersi i podbrzusze, temp nie spadała.
-
ewwiel, dzięki:) czekam więc dalej...
u mnie przed @ było trochę mokro, teraz jest biało...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 09:36
Bóg ma tylko 3 odpowiedzi na nasze modlitwy:
1. Tak.
2. Jeszcze nie.
3. Mam dla Ciebie coś lepszego na myśli... -
Kochane, proszę Was o modlitwę. Od rana mam krwawienie. Byłam na IP, z Malutkim wszystko w porządku. Łożysko w porządku, szyjka długa i zamknięta, krwiaków brak. Tylko nie wiadomo czemu krwawię.
Proszę!!! Wspomnijcie Bogu o nas!!!"Zamienię pustynię na pojezierze,
a wyschniętą ziemię na wodotryski." Iz 41,18
-
Gianna, pamiętam o Tobie w modlitwie i będę pamiętać. Nie wiem czy Cię to uspokoi, ale czytałam, że krwawienia mogą też być ze zbyt ukrwionej pochwy czy szyjki. Jeśli wszytsko z dzidzia i całą resztą jest ok to bądzmy dobrej myśli.
Gianna lubi tę wiadomość
-
Kochana My ciągle pamiętamy o Was w Naszych modlitwach mocno wierzę w to, że dla Każdej z Was Bóg przygotował bardzo dobry plan - a dzieła Pana są piękne
Piszę do Was bo dawno nie pisałam ale tak mało czasu dla siebie..nie, nie, nie, nie narzekam daję radę. Czasem tylko mam dni zwątpienia, że wolałabym by tej ciąży nie było bo wtedy Maluch by tak nie cierpiał a Nam byłoby łatwiej. Jednak jak patrzę na Nasz CUD i te jego cudne uśmiechy to nie wyobrażam sobie by mogłoby Go nie być..i każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Go mamy
Chciałam Wam bardzo podziękować za każdą modlitwę w intencji Dominisia Nasz Cud ma już 1350 g waga z 9 maja, bardzo dobry odruch ssania którym zachwyca się każda położna aczkolwiek póki co wagowo jest za malutki by karmić Go butelką więc póki co karmiony jest sondą ale ładnie zjada mleczko. No i od 4 dni (mam nadzieję, że dziś już 5 dzień) oddycha samodzielnie bez wspomagania zdolny Miś jedyne co ostatnio się stało tydzień temu okazało się, że Maluszek ma złamaną kość udową w prawej nóżce po rozszerzonych badaniach krwi, które robią wcześniakom po 1 mce życia okazało się, że ma niedobór wit. D3, fosforanu i wapna co mogło doprowadzić do tego złamania...dziś mamy kontrolę ortopedyczną i badania krwi - wierzę, że będzie dobrze. Bardzo bym chciała bo w końcu będę mogła przytulić Okruszka a tak tydzień bez kangurowania byliśmy ze względu na nóżkę.
Kochane w dalszym ciągu prosimy o pamięć i dziękujemy
Asiak, Yousee lubią tę wiadomość
-
cześć, można się dołączyć?
moja historia nie jest długa. pobraliśmy się w maju zeszłego roku i od listopada zamiast omijać dni płodne zaczęliśmy na nie polować - w myśl zasady - chcemy rok po ślubie być jeszcze tylko we 2, ale dopóki bobas jest w brzuchu to nie przeszkadza
niestety szybko się okazało, że u mnie nie jest jak u wszystkich dziewczyn z mojej rodziny, i nie zachodzę w ciążę tak hop-siup. pierwsze, drugie, kolejne rozczarowanie..
byłam u jakiegoś ginekologa, powiedział że czekać. czekamy i próbujemy. za dwa dni zaczynam następny cykl, chcę się przebadać i zobaczyć co w trawie piszczy. myślę o naprotechnologii, żeby zacząć już obserwacje. wiem, że staramy się krótko, ale latka lecą.. nie chcę czekać bezproduktywnie.
ponieważ wiem, że modlitwa ma większą moc niż jakiekolwiek inne ludzkie działania, chcę Was o nią prosić także w mojej intencji - o szybką i zdrową ciążę. będę pamiętać o Was w modlitwach.
niech Wam Bóg błogosławi! +Yousee lubi tę wiadomość
Flp 4,6-7 -
Dziewczyny,
Dawno nie pisałam, ale też dopiero jutro będę na kontroli. Niestety pojawiły się skurcze, które właśnie wyciszamy no-spą i końską dawką luteiny... Pamiętajcie o nas... a właściwie to najbardziej o Małym...
Magda_lena88, pamiętam o Was i Dominisiu. Dzielnego Synka macie I śliczny Rośnijcie zdrowo i już niech nic więcej nie wychodzi złego!"Zamienię pustynię na pojezierze,
a wyschniętą ziemię na wodotryski." Iz 41,18
-
Gianna 3mam mocno kciuki za WAS - niech Maluszek nie robi psikusów i siedzi w brzuszku Będzie dobrze i polecam Was w moich modlitwach
A u Nas Dominiś oddycha już sam, jest na innej sali - co prawda nadal to intensywna ale jakby szczebel wyżej co drugie karmienie dostaje z butelki no i ma już 1450 g ładnie przybiera na wadze. A co najważniejsze nóżka ładnie się zrosła tak, że na zdjęciu prawie wgl. nie widać, że coś tam się działo - Dzięki BOGU !! no i te niedobory się wyrównują - Bóg działa CUDA a modlitwa może wiele !!
Dziękujemy !!
Modlitwa wstawiennicza ma MOC !!
Teraz czeka Nas kontrola okulistyczna wierzymy że oczka nadal będą w porządku, że Bóg czuwa nad Naszym Okruszkiem Jedyne co się pojawiło to podwyższone CRP ale na granicy normy - wierzymy, że wszystko będzie dobrzeGianna lubi tę wiadomość
-
MAgda macie dzielnego synka i będzie wszystko ok musi tak być
Modlę się codziennie a dzisiaj mała aktualizacja numery : 18, 73, 157, 160, 173 ciąża a 47 i 115 dzidzie już -
nick nieaktualny
-
yesenia wrote:Witam! U mnie kolejny raz się nie udało. Widocznie " On tak chciał " próbuję to cały czas zrozumieć i nie potrafię , ale ufam że wyprowadzi dla mnie z tej całej sytuacji dobro...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2015, 08:08
-
Dzień dobry:)
Można się przyłączyć do listy??Kocia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej Kochane
Ciągle o Was pamiętamy
Wpadam podziękować za pamięć w modlitwie i prosić o jeszcze Bo najsilniejsza z modlitw to modlitwa wstawiennicza
U Nas póki co dobrze. Pomyśleć, że na dniach mogłabym dopiero rodzić (TP z OM na 12.06) a tutaj proszę - Nasz CUD ma dziś 9 tygodni kiedy to zleciało?? Każdego dnia widzę jak Bóg działa cuda. Największym z nich jest to, że Nasz Skarbuś żyje i póki co ma się dobrze - wiem, że pewnie przed Nami jeszcze długa droga i pewnie kręta niekoniecznie usłana różami ale damy radę bo gdy Bóg jest na pierwszym miejscu wszystko pozostałe w życiu jest na swoim odpowiednim miejscu i dzieje się w swoim czasie a pamiętajmy, że działa Pana są WIELKIE i PIĘKNE
No i chciałam się pochwalić (nieskromnie), że od kilku dni Dominik jest na etapie łóżeczka ma już 1900g - waga z dnia 01.06 ładnie zjada jedzonko z butelki rozpisane ma po 40 ml każde karmienie ale przeważnie zjada do 50ml a czasem i domaga się więcej Łakomczuszek
Prawdopodobnie w tym tygodniu dobijemy do 2kg i coraz bliżej domku no ale jeszcze przed Nami szczepienie przeciwko gruźlicy i obserwacja a później jeszcze dwa szczepienia na pneumo i chyba rota i znowu obserwacja. Położne obstawiają, że pod koniec przyszłego tygodnia Bąbel powinien już dostać wypis bo wszystkie dzieci z sali Dominika są już na "wylocie" - jesteśmy dobrej myśli ale wiadomo jak to jest. Jednak myślimy POZYTYWNIE.
Błogosławionego dniaAsiak, renieczka, Malenq, Yousee, Anulkaa, ewwiel lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny