Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne NOWENNA STRACZEK
Odpowiedz

NOWENNA STRACZEK

Oceń ten wątek:
  • Jakucja Ekspertka
    Postów: 150 65

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lowinko, przecież u wielu kobiet takie bóle to objaw ciąży. Ale wiadomo, że to stresior. Trzymam kciuki!

    wrogi śluz
    2016 - synuś
    010i9n73j0e5nmga.png
  • Iownka Autorytet
    Postów: 585 363

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie to po prostu przerasta. Przecież jak dostane okres, to mamy kolejne miesiące... ale ja bym chciala już, teraz móc utulić to nasze wymarzone dziecko...
    Najbardziej mi pomaga modlitwa.

    Pisellini lubi tę wiadomość

    w5wqkrhmcawmir87.png

    relg3e5e4t96ae00.png
  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mają rację Iwonko!!! Twoja tempka pięknie się wspina, więc spokojnie czekaj. Wiem, że to trudne, ale bądź silna <3

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • Iownka Autorytet
    Postów: 585 363

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem, czy zauważyłas, ale ja temperatury już nie mierzę, więc do wczoraj się wspinała ;)
    MOI, a jak tam beta?

    w5wqkrhmcawmir87.png

    relg3e5e4t96ae00.png
  • Pisellini Autorytet
    Postów: 561 348

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też nie będę mierzyć przed końcem cyklu...a co!

    w grudniu 2012 zaszliśmy bez mierzenia temperatur! byliśmy ze sobą tak na oko...i począł się Gabryś...

    Iownka lubi tę wiadomość

    W rytmie TOCA, TOCA!
    cbprb201csmnwzjc.png
  • Iownka Autorytet
    Postów: 585 363

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo właśnie na oko się najlepiej zachodzi w ciążę... Ostatnio w książce "Zajść w ciążę" przeczytałam, że sama wielka chęć poczęcia dziecka już zmniejsza na to szanse o ok. 20%

    sylwia1985 lubi tę wiadomość

    w5wqkrhmcawmir87.png

    relg3e5e4t96ae00.png
  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale absurd no nie? mówią że dobre chęci to połowa sukcesu a w zachodzeniu w ciążę jakby zupełnie było na odwrót;/ ehhhh

    a dlaczego nie mierzyć temperatury na koniec cyklu? mi się wydaje że własnie ta końcówka z mierzeniem jest najważniejsza i kluczowa:)

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • Iownka Autorytet
    Postów: 585 363

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ale po co? Przecież jak nie jesteś w ciąży, to i tak w niej bardziej nie będziesz, mierząc temperaturkę ;)
    Temperatura jest potrzebna do okreslenia owulacji, bo wtedy można jeszcze coś działac w temacie.
    A potem to już nic nie mozna zrobić...

    w5wqkrhmcawmir87.png

    relg3e5e4t96ae00.png
  • Jakucja Ekspertka
    Postów: 150 65

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iownka wrote:
    No ale po co? Przecież jak nie jesteś w ciąży, to i tak w niej bardziej nie będziesz, mierząc temperaturkę ;)
    Temperatura jest potrzebna do okreslenia owulacji, bo wtedy można jeszcze coś działac w temacie.
    A potem to już nic nie mozna zrobić...
    Ot co! Zacisnąć zęby i poczekać do weekendu. Ja czekam do 1 lutego, chociaż zawsze wiem wcześniej bo objawach, że zbliża się @ :-(.

    wrogi śluz
    2016 - synuś
    010i9n73j0e5nmga.png
  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwonko faktycznie... Ale nie zmienia to faktu, że mocno w Ciebie wierzymy!!! Beta poniedziałkowa 56,7 IU/I a na wyniki dzisiejszej będę musiała poczekać do jutra.
    Dziewczyny, ze mną było tak, że w grudniu, kiedy okazało się, że owulki nie było, a pęcherzyk rozrósł się do wielkości king-konga, pomyślałam sobie, że tak miało być i że może to nie jest najlepszy czas na zachodzenie w ciążę. To potwierdza, że takie luźne podejście sprzyja poczęciu dzidzi. Życzę wam tego ze wszystkich sił!!! <3

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • Jakucja Ekspertka
    Postów: 150 65

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie, Moi, może ty mi wytłumaczysz, jeśli nie ma owulki a pęcherzyk się rozrasta, to co się z nim potem dzieje w następnym cyklu? Czy może być owulacja z niego jeszcze?

    wrogi śluz
    2016 - synuś
    010i9n73j0e5nmga.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iownka wrote:
    Bo właśnie na oko się najlepiej zachodzi w ciążę... Ostatnio w książce "Zajść w ciążę" przeczytałam, że sama wielka chęć poczęcia dziecka już zmniejsza na to szanse o ok. 20%

    Dla mnie to bzdura no bo jedni chcą bum i jest (znam takie przypadki) inni chcą a nie mogą np. ja, WY a są i tacy co nie chcą a i tak mają. Wg mnie jak ma być to będzie a jak jest jakaś przyczyna niemożliwości zajścia w ciąże to czy się będzie myślało o tym czy nie yo i tak problem utrudniający nie zniknie.
    Myśmy też odpuścili na wiele, wiele miesięcy i jakoś w ciążę nie zaszłam i wiem że jeżeli leczenie i modlitwa nie pomogą to już nic nie pomoże.

    Manieczka86 lubi tę wiadomość

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • Pisellini Autorytet
    Postów: 561 348

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam dziś strasznego doła...jakiś czarne chmury nade mną...proszę o modlitwę...

    M.

    W rytmie TOCA, TOCA!
    cbprb201csmnwzjc.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisellini wrote:
    A ja mam dziś strasznego doła...jakiś czarne chmury nade mną...proszę o modlitwę...

    M.

    Pomodlę się c0410.gif

    Pisellini lubi tę wiadomość

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piseliini trzymaj się!!!! <3

    Jakucja -nie jestem ekspertem w tej sprawie, ale jeśli pęcherzyk będzie przerośnięty i nie pęknie, to nie ma szans na dzidzię w tym cyklu. Mój tydzień przed spodziewaną @ wynosił 43 mm. Ginka powiedziała, że zaraz po @ mam się zgłosić na monitoring żeby sprawdzić czy sam się wchłonął, czy trzeba go lekami potraktować. Małpiszon przyszedł szybciej, niż się spodziewałam, a po nim nie było już pęcherzyka, więc leki nie były konieczne :) No i w dodatku nowy cykl okazał się tym szczęśliwym :D

    Strażaczka90, Jakucja lubią tę wiadomość

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • Strażaczka90 Autorytet
    Postów: 1830 2365

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie Kochane ja też szaleje..boję się testu ;/ że się zwiodę

  • Strażaczka90 Autorytet
    Postów: 1830 2365

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisellini wrote:
    A ja mam dziś strasznego doła...jakiś czarne chmury nade mną...proszę o modlitwę...

    M.
    Kochana!głowa do góry:*

    Pisellini lubi tę wiadomość

  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strażaczka90 wrote:
    witajcie Kochane ja też szaleje..boję się testu ;/ że się zwiodę

    Może wg Ciebi to głupio zabrzmi ale może nie rób tego testu zrobisz jak @ się spóźni. Wiem łatwo powiedzieć zwłaszcza mnie bo ja testów już od dawna nie kupuję a tym samym nie robię. Wiem po prostu na 100 % że @ się zjawi bardziej bym się stresowała jakby nie przyszła bo to by oznaczało że coś jest nie tak jeżeli by jej nie było. Za bardzo żeśmy się chyba zaprzyjaźniły i trudno nam się rozstać :/

    Pisellini, Strażaczka90 lubią tę wiadomość

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • Iownka Autorytet
    Postów: 585 363

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja powinnam zrobić test w terminie @, bo muszę w miarę szybko udac się do lekarza. Biorę Acard i nie wiem, czy nie będzie trzeba jeszcze czegoś dorzucić. Ten test chyba zrobię i dam mężowi do przeczytania...

    w5wqkrhmcawmir87.png

    relg3e5e4t96ae00.png
  • Strażaczka90 Autorytet
    Postów: 1830 2365

    Wysłany: 22 stycznia 2014, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vanessa wrote:
    Może wg Ciebi to głupio zabrzmi ale może nie rób tego testu zrobisz jak @ się spóźni. Wiem łatwo powiedzieć zwłaszcza mnie bo ja testów już od dawna nie kupuję a tym samym nie robię. Wiem po prostu na 100 % że @ się zjawi bardziej bym się stresowała jakby nie przyszła bo to by oznaczało że coś jest nie tak jeżeli by jej nie było. Za bardzo żeśmy się chyba zaprzyjaźniły i trudno nam się rozstać :/
    właśnie tak zrobie..poprzedni cykl mnie tego nauczył:)ale kusi..no raczej wczoraj kusiło dziś już nie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2014, 11:58

    vanessa lubi tę wiadomość

‹‹ 12 13 14 15 16 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ