NOWENNA STRACZEK
-
WIADOMOŚĆ
-
Arturowa ja twż czekam na info. Mój mąż ma podobnie, powtarza że wszystko bedzie dobrze i żebym nie ufała lekarzom jak mówią że nie mam szans na ciąże ale żebym zaufała Bogu.
Chciałabym mieć jego spokój i zaufanie.
Ściskam kciuki za Ciebie :*
arturowa lubi tę wiadomość
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Czekamyyyyyy niecierpliwie z zacisnietymi kciukamiarturowa wrote:Jesteście kochane, dziękuję
Dam jutro znać na pewno
arturowa lubi tę wiadomość
7 lat walki o Ciebie Kruszynko...
(*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze -
arturowa, trzymam kciuki
w moim otoczeniu również pojawia się coraz więcej ciąż i co najbardziej cieszy- są to ciąże po długich staraniach. Chwała Panu za to
Wszystkim polecam msze św. z modlitwą o uzdrowienie - to jest tak wielkie duchowe przeżycie, że nie da się tego opisać słowami - zawsze zalewam się łzami, jest tak pięknie i taki wielki spokój i zaufanie wlewa się w moją duszę niesamowite umocnienie człowieka
ChudaRuda, arturowa, ewelinka2210, strawberry, vanessa lubią tę wiadomość
Wiktoria 2004, Adrian 2009, [*] 24.10.2014, Laura 2019
"Nie rezygnuj na 5 minut przed cudem" ❤️
-
Cześć dziewczyny. Phyllis o tak, masz rację. Byłam w niedzielę na takiej mszy. Przeplakalam całą mszę ale z kościoła wyszlam szczęśliwa i pełna miłości i wiary. Cudowne przeżycie.
Phyllis lubi tę wiadomość
Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
Witam was
Dostałam wynik bety, < 2,0 mUI/ml, na karcie mam napisane " Kobiety niebędące w ciąży: <2". Czyli niet
Ale koleżanka mnie pocieszyła że gdzieś na kwietniówkach dziewczyna miała 1,9 a później się okazało że jednak jest w ciąży. Niech mnie Bóg prowadzi bo oszaleję...
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
OczywiścieBreak wrote:Witam,
czy ja również mogę przyłączyć się do Was w modlitwie i prosić o modlitwę za mnie? PL jak najbardziej im nas więcej tym więcej modlitwy
7 lat walki o Ciebie Kruszynko...
(*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze -
Arturowa teraz zauważyłam jaki masz przepiękny cytat w podpisie aż się wzruszyłam. Od dzisiaj będzie to moje motto życiowe.
arturowa lubi tę wiadomość
7 lat walki o Ciebie Kruszynko...
(*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze -
Dziękuję bardzo. Mam już synka, ale mam za sobą poronienie w 12 tyg i martwy poród w 40 tyg ;( Chcemy mieć z Mężem kolejne dzieciątko, ale jak zawsze zachodzilam w ciążę niemalże za pierwszyn razem tak teraz mam bardzo złe wyniki, miedzy innymi hashimoto i ogolnie nasze babskie hormony jak u kobiety w okresie menopauzy ;( Modlę się gorąco licząc na to, że Bóg pozwoli nam mieć jeszcze dzieciątko... Dziś rozpoczęłam drugą część Nowenny Pompejanskiej i zgodnie z zasadami zaczynam odmawiać modlitwę dziękczynną. Są tam miedzy innymi takie słowa:"bo gdy Twej pomocy wzywalem, nawiedziła mnie łaska Boża. Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu,które mi wyswiadczylas"... Może moje pytanie wyda się Wam idiotyczne, ale czy mam się modlić tymi słowami jesli Maryja nie spełniła (daj Boże narazie) mojej prośby? Czy w dalszej części Nowenny powinnam pozostac przy modlitwie blagalnej?
Aniołek [*]
Nasza Księżniczka [*]
Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :* -
Tak teraz czytam co napisałam i z mojej wypowiedzi wynikło, że traktuję Nowenne strasznie mechanicznie: pomodle się = po kilku dniach prośba spełniona. Nie jest tak także juz wyprzedzam komentarze odnośnie tego
Aniołek [*]
Nasza Księżniczka [*]
Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :* -
Break, w części dziękczynnej chodzi o to, że dziękujesz Matce już jakby "na zapas". Bo każda modlitwa jest wysłuchana. A łaski które możesz dostać dzięki Nowennie,to nie koniecznie muszą być tylko te o które się modliłaś. Np modliłam się o pracę dla męża. Za pół roku dostał naprawdę świetną ale przy okazji ja też. Chociaż nie prosiłam
Vanesa, te słowa naprawdę mi pomagają w trudnych chwilach Chciałabym je wytatuować żeby całe życie o tym pamiętać. Jeśli nie ma nadziei to jest jeszcze Bóg
Cieszę się że się podoba
A tak btw, jestem już w 5 dc. Biorę letrozol i liczę na cud bo z takim nasieniem to tylko klękać i się modlić o ciążę...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 14:57
Asiak, Yousee, vanessa lubią tę wiadomość
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
arturowa, dziękuję za odpowiedź Mam nadzieję, że tak jak w Twoim przypadku tak i w moim modlitwy zostaną wysłuchane. Tak bardzo pragnę maleństwa, zapewne nie mniej niż każda z dziewczyn z forum także cieszę się, że tu trafiłam i mnie zrozumiecie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 20:30
arturowa lubi tę wiadomość
Aniołek [*]
Nasza Księżniczka [*]
Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :* -
Break ja odmówiłam 3 Nowenny pompejański w zeszłym roku ostatnią na przełomie września/października a Cudu poczęcia dzieki Maryi doświadczyliśmy w maju tego roku.7 lat walki o Ciebie Kruszynko...
(*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze -
vanessa pgratuluję, trzymam kciuki za zdrówko Twoje i Maluszka Ja pierwszy raz odmawiam Nowennę. Może to śmiesznie zabrzmiec, ale myślę że podeslala mi ja sama Maryja. Kupiłam sobie nową książeczkę z modlitwami i któregoś wieczoru ją przeglądałam w poszukiwaniu modlitwy odpowiedniej do naszej sytuacji. Trafiłam na stronę z Nowenną, była NAWET zaznaczona tasiemką Stwierdziłam, że to znak i zaczęłam Ją odmawiać następnego dnia Modlę się również razem z Mężem do Św. Dominika. Otrzymałam od Siostr pasek i właśnie zbiór modlitw. Poza tym modlę się także do Św. Jana Pawla II. Dodatkowo mam swoje dwa osobiste Aniołki w Niebie, które proszę o pomoc każdego dnia:) Liczę na to, że Bóg wysłucha naszych próśb i pozwoli nam się cieszyć dzieciątkiem. Nawet nasz Synek co wieczór modli się o rodzeństwo bo ostatnim razem już wiedział o tym.że za kilka dni pozna siostrzyczke, niestety stało się inaczej ;( Możemy myśleć, że taki czterolatek niewiele rozumie z takich "dorosłych spraw", ale my przekonaliśmy sie z Mężem, że to nie jest prawda. Synek przeżył ogromnie to co się stało, chociaż staraliśmy się przekazać Mu to w jak najbardziej "bajkowy" sposób... Przykro, że taki Malich musiał zmierzyć sie z taką tragedią. Mam jednak nadzieję, że Bóg pozwoli Mu jeszcze cieszyć się rodzenstwem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2016, 13:13
Aniołek [*]
Nasza Księżniczka [*]
Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :* -
S@ti, ja znam osobę która ma kilkoro dzieci (>4), duży dom do ogarnięcia plus własną firmę i daje radę. A dzieci małe, żadne nie skończyło 10 lat i to prawie rok po roku. Odwagi dziewczyno !
PS. odmawia się 3 tajemnice- radosna, bolesna i chwalebna. Tajemnica światła nieobowiązkowa. Zajmuje to ok 45-50 min dziennie. A doba to 24 godziny Na pewno dasz radę poświęcić tę niecałą godzinkę dla Maryi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2016, 22:52
Asiak, vanessa, żonaAnia lubią tę wiadomość
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
S@ti ja tak samo myslałam że nie znajdę czasu albo bedzie mnie gonić a potem okazało się że wcale mnie z niczym przez modlitwe nie goniło i wszystko sie tak układało że miałam na to czas To tylko sie tak wydaje Zacznij a zobaczysz że jak skończysz to będzie Ci tej modlitwy brakowało
Phyllis lubi tę wiadomość
7 lat walki o Ciebie Kruszynko...
(*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
