Noworoczne postanowienie wszystkie jedno mamy✨ za 9 miesięcy będziemy mamami! 💖
-
WIADOMOŚĆ
-
Prezesoowa wrote:a co do Twojego męża - niech się wybierze do urologa. USG i badanie per rectum i będzie wiedział na czym stoi. I niech nie zwleka, bo jak przechodzi infekcję to potem lubią się nawracać
No już jest umówiony za 2 tygodnie do urologa i do androloga, a zaraz ma zadzwonić internista, by skonsultować wyniki.
Niby w tym związku to ja jestem tą twardo stąpającą, M nawet na mnie mówi "Pragma", bo potrafię być pragmatyczna do bólu, ale też się tym wszystkim martwię i mi potem myśli galopują, ale oczywiście w najgorszym kierunku.Starania od 07.23
👩🏻 '88 👨🏻'89 -
nick nieaktualnyKil wrote:Cześć dziewczyny
niewiem czy któraś z Was mnie pamięta => nie zapisywałam się na wątek bo byłam pewna, że nici w tym miesiącu - torbiele/mięśniak/brak owu wg ginekologa... ale laski - cuda się zdarzają! w 13 dpo "dla sportu" i potwierdzenia swojej pewności (bo w końcu już dobre ponad rok "bieli" za mną) siknęłam na test - a tam II ! Wczoraj beta - 189 Nie skreślajcie "odpuszczonych" cykli
Gratulacje! Zdrowej i spokojnej ciąży
Kil lubi tę wiadomość
-
Współczuję tego ataku zmasowanegoPrezesoowa wrote:@magdalena321 współczuję tego tekstu mamy.. Pewnie nie miała nic złego na myśli, ale jak się człowiek stara bezskutecznie to wszystko kole w oczy.
Mnie dziś od rana bombardują wszyscy - nawet szef w pracy mi pokazywał swoje wnuki, żebym się "zaraziła" popołudniu mam wizytę na usg brzucha z konsultacją to od razu pytanie rodziców czy to usg to może jakieś ciążowe. Ciągle jakieś podteksty i sugestie, rzygać się chce po prostu. Wystarczająco się stresuję samą wizytą, bo jak coś wyjdzie nie tak to będę mogła się pożegnać z marzeniem o dziecku to jeszcze każdy mnie dźga w żebra 
Kciuki za dobre dla Ciebie wyniki USG.
Prezesoowa lubi tę wiadomość
-
Dziękuję i dla Was dziewczyny pięknych II
Prezesoowa, Majuna, Mikea, Alesiamum, Kasia111 lubią tę wiadomość
Ona: 35
On: 32
16.01.2024 - 13 dpo - ⏸️🫶
17.01.2024 - beta-HCG: 189 mlU/ml, Prog 26,1 ng/ml
19.01.2024 - beta-HCG: 565 mlU/ml, Prog 21,7 ng/ml
01.02.2024 - 0,42 cm mikro człowieczka 6t1d
22.02.2024 - 2,4 cm Miśka 9w1d
18.03.2024 - prenatalne Łódź
21.03.2024 - kolejna wizyta
-
Cześć dziewczyny,
Możesz mi wpisać Alysa 🐒, przynajmniej się pojawiła królowa o czasie.
W ramach wdrożonego planu nowej suplementacji - zamówione NAC, Q10, Berberyna i inne kwiatki. Pół apteki moje, a zapomniałam o owulakach 🤦♀️Starania o pierwszą🤰od 9/2022
♥ 2018 ♥
🏡 2020
💍 21.08.2021
💒 17.09.2022
🐶 5.10.2023 -
Super, gratulacje 😍Kil wrote:Cześć dziewczyny niewiem czy któraś z Was mnie pamięta => nie zapisywałam się na wątek bo byłam pewna, że nici w tym miesiącu - torbiele/mięśniak/brak owu wg ginekologa... ale laski - cuda się zdarzają! w 13 dpo "dla sportu" i potwierdzenia swojej pewności (bo w końcu już dobre ponad rok "bieli" za mną) siknęłam na test - a tam II ! Wczoraj beta - 189 Nie skreślajcie "odpuszczonych" cykli 👱♀️28 👱♂️32
Choroba Gravesa-Basedova, niedczynność tarczycy po terapii jodem radioaktywnym, letrox 175
starania 👶 od 07/2023
15.01.24 ⏸
15.02 1,3 cm człowieczka z ❤
-
Co myslicie ? Mam taki test owulacyjny. To jeszcze nie jest pozytyw? Jutro będzie pewnie pozytyw czy jeszcze dzisiaj robić drugi wieczorem?
https://zapodaj.net/plik-ApM1RlaPuP
Kolka lubi tę wiadomość
👩35🧔♂️35
7cs udany
Termin na 16 wrzesnia 2025
Na stanie trójeczka dzieci i Aniołek ( 20tyg ciazy;() -
Liliowa wrote:Co myslicie ? Mam taki test owulacyjny. To jeszcze nie jest pozytyw? Jutro będzie pewnie pozytyw czy jeszcze dzisiaj robić drugi wieczorem?
https://zapodaj.net/plik-ApM1RlaPuP
Do pozytywnego moim zdaniem jeszcze chwila ja bym robiła jutro
Sarka94, AnitaK lubią tę wiadomość
🙎♀️🙎♂️ 27l.
Starania o pierwsze dziecko od 05.2023
💔 07.2023 - krwiak podkosmówkowy, 7tc
🤞 09.2023 - powrót do starań
✅ - zaleczone pociążowe zapalenie tarczycy - TSH 1,3; Letrox 50mg -
Liliowa wrote:Co myslicie ? Mam taki test owulacyjny. To jeszcze nie jest pozytyw? Jutro będzie pewnie pozytyw czy jeszcze dzisiaj robić drugi wieczorem?
https://zapodaj.net/plik-ApM1RlaPuP
Już taki całkiem całkiem, ale też bym robiła jutro.Starania od 07.23
👩🏻 '88 👨🏻'89 -
Czaicie, że się cieszę z @?
W lutym 2023 zmarła moja mama, co część babeczek stąd wie. Ale @ od lutego do września była, tak mi się zdaje, normalna.
Normalnie, przed wrześniem 2023 moje @ były co 28 dni (czasem dzień wcześniej, czasem dzień później). Jakbym brała tabletki hormonalne. Do września było ok, a potem się rozjechało - najpierw cykl 18 dniowy (pobiegłam do gina, stąd dowiedziałam się o AMH 0,39), potem 21 dniowy, potem 24-dniowe...
Gin mi powiedział, że patrząc na moje wyniki to nie ma pojęcia, bo ostry stres może wydłużyć czas na @, ale przewlekły nie powinien. Psychiatra moja z kolei złapała się za głowę i powiedziała, że przewlekły stres może i robi dokładnie to, rozwala cykl i całą masę rzeczy.
Rzuciłam palenie (paliłam szesnaście lat...) i nagle cykl wrócił w stare ramy! 28 dni, hurra. Koniec z krótką fazą lutealną!
Sarka94, Mikea, KejtKa, Dropsik, AnitaK, Prezesoowa, bonassola, kasia97, JoKoKoJo, Berry123, Pati2804 lubią tę wiadomość
27.11.2023 - cień ⏸️ -
Hej dziewczyny tulę mocno za @, ale walczymy dalej razem.
@magdalena Ciebie szczególnie przytulam. Teksty rodzicielki tego typu są nie na miejscu. Dorosła osoba powinna wiedzieć że kie ważne kiedy dziecko się urodzi ale żeby było zdrowe.
Moja matka ostatnio walnęła do mnie równie mądrym tekstem. Wiedzą że się staramy od długiego czasu, wiedzą że wcześniej nie mogłam bo miałam operacje, leczenie, a teraz. Ostatnio mi napisała że mam jej podać powód dlaczego po 5 latach od ślubu nie mam dziecka, że czas leci, kiedy w końcu będziemy je mieli. Po czym się na mnie obraziła 🙄
magdalena321 lubi tę wiadomość
27 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻34 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale koksujemy suplami
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
Cieszę sie, ze wszystko powoli wraca do normy po stracie mamy. Przynajmniej w tym fizycznym i, jak się okazuje, psychicznym sensie.telefon_w_rosole wrote:Czaicie, że się cieszę z @?
W lutym 2023 zmarła moja mama, co część babeczek stąd wie. Ale @ od lutego do września była, tak mi się zdaje, normalna.
Normalnie, przed wrześniem 2023 moje @ były co 28 dni (czasem dzień wcześniej, czasem dzień później). Jakbym brała tabletki hormonalne. Do września było ok, a potem się rozjechało - najpierw cykl 18 dniowy (pobiegłam do gina, stąd dowiedziałam się o AMH 0,39), potem 21 dniowy, potem 24-dniowe...
Gin mi powiedział, że patrząc na moje wyniki to nie ma pojęcia, bo ostry stres może wydłużyć czas na @, ale przewlekły nie powinien. Psychiatra moja z kolei złapała się za głowę i powiedziała, że przewlekły stres może i robi dokładnie to, rozwala cykl i całą masę rzeczy.
Rzuciłam palenie (paliłam szesnaście lat...) i nagle cykl wrócił w stare ramy! 28 dni, hurra. Koniec z krótką fazą lutealną!
Oby szybko kreski się pojawiły
-
Jeju, co za brak empatii. Ten brak wsparcia od najbliższych osób boli chyba podwójnie. Wspieram Cię mocno i przytulam za te słowa, których nikt nigdy nie powinien usłyszećAlysa wrote:Hej dziewczyny tulę mocno za @, ale walczymy dalej razem.
@magdalena Ciebie szczególnie przytulam. Teksty rodzicielki tego typu są nie na miejscu. Dorosła osoba powinna wiedzieć że kie ważne kiedy dziecko się urodzi ale żeby było zdrowe.
Moja matka ostatnio walnęła do mnie równie mądrym tekstem. Wiedzą że się staramy od długiego czasu, wiedzą że wcześniej nie mogłam bo miałam operacje, leczenie, a teraz. Ostatnio mi napisała że mam jej podać powód dlaczego po 5 latach od ślubu nie mam dziecka, że czas leci, kiedy w końcu będziemy je mieli. Po czym się na mnie obraziła 🙄
-
nick nieaktualnytelefon_w_rosole wrote:Czaicie, że się cieszę z @?
W lutym 2023 zmarła moja mama, co część babeczek stąd wie. Ale @ od lutego do września była, tak mi się zdaje, normalna.
Normalnie, przed wrześniem 2023 moje @ były co 28 dni (czasem dzień wcześniej, czasem dzień później). Jakbym brała tabletki hormonalne. Do września było ok, a potem się rozjechało - najpierw cykl 18 dniowy (pobiegłam do gina, stąd dowiedziałam się o AMH 0,39), potem 21 dniowy, potem 24-dniowe...
Gin mi powiedział, że patrząc na moje wyniki to nie ma pojęcia, bo ostry stres może wydłużyć czas na @, ale przewlekły nie powinien. Psychiatra moja z kolei złapała się za głowę i powiedziała, że przewlekły stres może i robi dokładnie to, rozwala cykl i całą masę rzeczy.
Rzuciłam palenie (paliłam szesnaście lat...) i nagle cykl wrócił w stare ramy! 28 dni, hurra. Koniec z krótką fazą lutealną!
Trzymam kciuki, aby to był Twój sposób na sukces i ta @, z której się cieszysz była tą pożegnalną w tym roku
-
nick nieaktualnyAlysa wrote:Hej dziewczyny tulę mocno za @, ale walczymy dalej razem.
@magdalena Ciebie szczególnie przytulam. Teksty rodzicielki tego typu są nie na miejscu. Dorosła osoba powinna wiedzieć że kie ważne kiedy dziecko się urodzi ale żeby było zdrowe.
Moja matka ostatnio walnęła do mnie równie mądrym tekstem. Wiedzą że się staramy od długiego czasu, wiedzą że wcześniej nie mogłam bo miałam operacje, leczenie, a teraz. Ostatnio mi napisała że mam jej podać powód dlaczego po 5 latach od ślubu nie mam dziecka, że czas leci, kiedy w końcu będziemy je mieli. Po czym się na mnie obraziła 🙄
Nie bez powodu mówią, że najgłębsze rany zadają te osoby, które powinny być nam najbliższe. Bardzo mi przykro, że Cię to spotkało nie da się wyjaśnić, ani uzasadnić zachowania, które w normalnym świecie nie powinno mieć miejsca...
-
Alysa wrote:Hej dziewczyny tulę mocno za @, ale walczymy dalej razem.
@magdalena Ciebie szczególnie przytulam. Teksty rodzicielki tego typu są nie na miejscu. Dorosła osoba powinna wiedzieć że kie ważne kiedy dziecko się urodzi ale żeby było zdrowe.
Moja matka ostatnio walnęła do mnie równie mądrym tekstem. Wiedzą że się staramy od długiego czasu, wiedzą że wcześniej nie mogłam bo miałam operacje, leczenie, a teraz. Ostatnio mi napisała że mam jej podać powód dlaczego po 5 latach od ślubu nie mam dziecka, że czas leci, kiedy w końcu będziemy je mieli. Po czym się na mnie obraziła 🙄
Tule 🫂
Bardzo to przykre co Cię spotkało, tym bardziej ze strony własnej matki..
My o swoich staraniach nie powiedzieliśmy nikomu z rodziny i najbliższych, nie zniosłabym użalania się nad nami i różnych wywodów.
ultramaryna_ lubi tę wiadomość
👶 02.2016 moje największe szczęście ♥️
07.2023 - walczymy o rodzeństwo
🧑 36 🧒38
22.07.2024 IUI ❌
17.08.2024 IUI ❌
09.10.2024 punkcja
07.12.2024 transfer ❄️ 5.1.1 👎 -
Alysa wrote:Hej dziewczyny tulę mocno za @, ale walczymy dalej razem.
Moja matka ostatnio walnęła do mnie równie mądrym tekstem. Wiedzą że się staramy od długiego czasu, wiedzą że wcześniej nie mogłam bo miałam operacje, leczenie, a teraz. Ostatnio mi napisała że mam jej podać powód dlaczego po 5 latach od ślubu nie mam dziecka, że czas leci, kiedy w końcu będziemy je mieli. Po czym się na mnie obraziła 🙄
Przesyłam Ci ogromne wsparcie i zrozumienie w trudnej sytuacji, w jakiej się znalazłaś. To nie jest łatwa droga, a ty sobie naprawdę mądrze z nią radzisz.
Twoja matka może jest zaniepokojona i niestety nie potrafi wyrazić tego w inny sposób. Myślę też, że dla niektórych ze starszego pokolenia ważniejsze jest "co ludzie powiedzą" i stąd wypominanie ilości lat po ślubie.
To, że nie mogłaś wcześniej rozpocząć starania o dziecko z powodu problemów zdrowotnych, nie definiuje twojej wartości jako kobiety. Każdy ma swój indywidualny czas, a zdrowie jest priorytetem.
Nie jesteś sama, masz w nas wsparcie i zrozumienie. Każdy z nas ma swoją unikalną ścieżkę życiową, a Twoja historia jest jeszcze w trakcie pisania.
Nie trać wiary w siebie i w to, że życie przyniesie Ci piękne chwile.
Z serca życzę Ci ciepła, spokoju i siły 🫂
Prezesoowa, MonReve96, Dropsik lubią tę wiadomość
Starania od 07.23
👩🏻 '88 👨🏻'89 -
Bardzo wam współczuję dziewczyny. To bardzo trudne nie mieć wsparcia i zrozumienia od najbliższych. U mnie nikt z najbliższego otoczenia nie wie o staraniach. Możliwe, że się domyślają ale nigdy nie rozmawialiśmy o tym wprost. Wystarczy mi dobrych rad, jak po naszej stracie musiałam słuchać tekstów, że za mocno przeżywam i stratę powinnam przeżyć w ciszy a nie, że od razu po mnie widać że coś jest nie tak. No cóż... przynajmniej teraz wiem na kogo mogę liczyć.🙋🏼♀️28
🙋🏻♂️27
Razem od 2011💕
08.2023 ⏸️
10.2023 💔
19.02.2024 ⏸️
19.02.2024 - Beta 140,94, prog 34,43
21.02.2024 - Beta 360,79
23.02.2024 - Beta 890.85
🤞🤞🤞
🌈🩷
Czekamy na Ciebie malutka!
07.11.2024 r. - Już jesteś! 🩷🩷🩷
(PAI-1 homo)
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2024, 14:59
👨🏼🦱👩💼27
Walczymy od 04.2023👶🏻🍀🤞🏻
05.2024 💔
09.2024 💔
11.2024 💔
12.2024 💔
_____
"Pewnego dnia rzeczywistość będzie piękniejsza od marzeń." ✨
"Tak bardzo tego pragniesz, bo w przyszłości już to masz..."🍀 -
W latach prl, w czasach naszych rodziców i dziadków, to chyba ich wychowanie i całe otoczenie dążyło do tego, aby po ślubie każdy od razu płodził dziecko. Teraz czasy się zmieniły i nasze zachowania tak samo.
Dodatkowo badania pokazują,że w ich czasach faceci mieli ponad 30% supermen plemników a teraz dobrze jak jest 4%.
Nie zdąrzę napisać reszty co chciałam bo spóźnię się na autobus miejski.
Majuna lubi tę wiadomość
1️⃣7️⃣ cs
🧬PAI-1 - homo MTHFR 1298A>C hetero
05.10. 12dpo ⏸
07.10. Beta HCG 56,90 mIU 09.10. Beta HCG 172 mIU
25.10. 👶0.54 cm
15.11. 👶2.54 cm
13.12. 👶7.18 cm
10.01. 👶💙 199g
