Noworoczne Testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
alis132 wrote:Dziewczyny nie poszłam do tego lekarza zastępczego czekam.... mam duphaston co ma być będzie może kropek rośnie? A zresztą wczoraj w moczu nie było erytrocytow to może to tak ma być?2017 #1
2019 #2
-
kark wrote:Przedszkolanko, a co to Pamiętam, że po cc z synem ćwiczyłam i wtedy rozstępu mięśni nie miałam, jeśli o to chodzi.
Czyli powinnam jechać z tym do lekarza? Ćwiczy się to jakoś czy wręcz przeciwnie - odpoczywać i np nie nosić?
A ja juz sobie wmówilam niepłodnośc wtórną. Durna.kark lubi tę wiadomość
-
Przedszkolanko, zaraz zasadzę kopniaka za te bzdury! Proszę wyluzować, być królową dla siebie, żeby bąbel chciał się zadomowić! A ty tu wyjeżdżasz mu z jakąś niepłodnością i zaraz się wystraszy!Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Lami - dobrze, ze sie pojawiasz i ustawiasz do pionu ja tez skorzystam z tej motywacji. Jak sie czujesz?
Juz mi troche lepiej. Jajniki nadal ciagna, ale przynajmniej wyszlam z lazienki. Caly dzien przelezalam w pidzamie pod kocem, odbebnilam tylko ksiedza (na chwile sie przebralam w normalne ciuchy, zeby nie bylo ). Mam nadzieje, ze jajeczko sie pojawilo, uwolnilo i zaplodnilo... Chyba zaczne gadac do brzucha :dSzczęściara, Lami, Pestkaa, Sasanka5 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dzieki nona tylko ja jestem spod ostrowa wlkp.u nas amh kosztuje cos 180 tez jak dobrze pamietam.gdzies sobie zapisałam cene jak byłam ostatnio w labo.zrobie albo styczen albo luty jak bede miec kase i zgram z wolnym aby z rana jechac.który dzien cyklu najlepiej na nie
-
nick nieaktualny
-
Nikodemka wrote:Lami - dobrze, ze sie pojawiasz i ustawiasz do pionu ja tez skorzystam z tej motywacji. Jak sie czujesz?
Juz mi troche lepiej. Jajniki nadal ciagna, ale przynajmniej wyszlam z lazienki. Caly dzien przelezalam w pidzamie pod kocem, odbebnilam tylko ksiedza (na chwile sie przebralam w normalne ciuchy, zeby nie bylo ). Mam nadzieje, ze jajeczko sie pojawilo, uwolnilo i zaplodnilo... Chyba zaczne gadac do brzucha :dWik89, Lami, Pestkaa, Nikodemka lubią tę wiadomość
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Nikodemko, dziękuję, że pytasz, dobrze się czuję, jest mi potrzebne teraz dużo spania i to mnie stawia na nogi. Jutro mam USG, już powinno być serduszko. Trzymajcie kciuki! Teraz staram się znaleźć spokój, żeby dotrwać do jutra. Popołudniu na pewno napiszę.
Wiecie, dzisiaj oglądałam odcinek mamylamy na YT o tym, co jeśli nie mogę zajść w ciążę. Szczególnie pierwsza część (druga już do mnie nie przemówiła, jak obejrzycie to dowiecie się dlaczego :p). Oczywiście wiemy, że każda z nas zmaga się z różnymi trudnościami zdrowotnymi, ale oglądając te pierwsze 5 minut postarajcie się i nich zapomnieć Na pewno zobaczycie postawę każdej z nas, która na końcu zostanie obalona (chociaż totalnie się przed tym bronimy ) Miłego oglądaniaPestkaa, przedszkolanka:), Sasanka5, Szczęściara, Nikodemka, speakyourmind93, Nona lubią tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Szczęsciaro ja widziałam gdzies w linku,nie sluchalam ale tak mi sie skojarzyło
Kark Na usg powinno być widać. Mi na szczęście nie wyszło,ale te ostatnie bole to kij wie.
Lami zerkne pozniej :* trzymam kciuki za wizytę i serduszkokark lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej, u mnie lipa, mam ciążę pozamaciczną nie wiadomego położenia. Dziś 7t3dz ciąży, kropek się schował i nie chce pokazać... Od tygodnia jestem w szpitalu, beta rosnie i spada na zmianę. Ponieważ kropka nie widać w jajowodach, ani nigdzie, a betę mam skaczącą, diagnoza jest pewna Jutro idę na onko i dostaje metotreksat. Trzymajcie kciuki żebym nie wyłysiała.
A, jako ciekawostka, w tym roku miałam betę mierzona 8 razy, a między nogi zaglądało mi 10 różnych lekarzy. Chyba wyrobiłam normę do końca roku...
A z ciekawości zapytam, miała któraś z was chemię? Nie wiecie jak to jest po meta? Mi prof. dr hab. powiedział że można starać się od razu, a na forach czytam info, że pół roku niektórzy przerwę robią. Tak się zastanawiam jak to z tym jest.. -
nick nieaktualnyfiorella82 wrote:Hej, u mnie lipa, mam ciążę pozamaciczną nie wiadomego położenia. Dziś 7t3dz ciąży, kropek się schował i nie chce pokazać... Od tygodnia jestem w szpitalu, beta rosnie i spada na zmianę. Ponieważ kropka nie widać w jajowodach, ani nigdzie, a betę mam skaczącą, diagnoza jest pewna Jutro idę na onko i dostaje metotreksat. Trzymajcie kciuki żebym nie wyłysiała.
A, jako ciekawostka, w tym roku miałam betę mierzona 8 razy, a między nogi zaglądało mi 10 różnych lekarzy. Chyba wyrobiłam normę do końca roku...
A z ciekawości zapytam, miała któraś z was chemię? Nie wiecie jak to jest po meta? Mi prof. dr hab. powiedział że można starać się od razu, a na forach czytam info, że pół roku niektórzy przerwę robią. Tak się zastanawiam jak to z tym jest..
tak mi przykro. Ja mialam miec ta chemie przy podejrzeniu zasniadu groniastego (zawirowania z interpretacja wyniku histopatologicznego, ale niewazne). Lekarze uspokajali mnie, ze to leciutka chemia, baaardzo rzadko wypadaja po niej wlosy. Nie wiem natomiast po jakim czasie mozna zaczac starania. Mam jednak nadzieje, ze jeszcze przed podaniem chemii cos sie wyjasni, kropek sie ukaze Kotek, mocno trzymam za Ciebie kciuki -
fiorella82 wrote:Hej, u mnie lipa, mam ciążę pozamaciczną nie wiadomego położenia. Dziś 7t3dz ciąży, kropek się schował i nie chce pokazać... Od tygodnia jestem w szpitalu, beta rosnie i spada na zmianę. Ponieważ kropka nie widać w jajowodach, ani nigdzie, a betę mam skaczącą, diagnoza jest pewna Jutro idę na onko i dostaje metotreksat. Trzymajcie kciuki żebym nie wyłysiała.
A, jako ciekawostka, w tym roku miałam betę mierzona 8 razy, a między nogi zaglądało mi 10 różnych lekarzy. Chyba wyrobiłam normę do końca roku...
A z ciekawości zapytam, miała któraś z was chemię? Nie wiecie jak to jest po meta? Mi prof. dr hab. powiedział że można starać się od razu, a na forach czytam info, że pół roku niektórzy przerwę robią. Tak się zastanawiam jak to z tym jest..Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
fiorella82 wrote:Hej, u mnie lipa, mam ciążę pozamaciczną nie wiadomego położenia. Dziś 7t3dz ciąży, kropek się schował i nie chce pokazać... Od tygodnia jestem w szpitalu, beta rosnie i spada na zmianę. Ponieważ kropka nie widać w jajowodach, ani nigdzie, a betę mam skaczącą, diagnoza jest pewna Jutro idę na onko i dostaje metotreksat. Trzymajcie kciuki żebym nie wyłysiała.
A, jako ciekawostka, w tym roku miałam betę mierzona 8 razy, a między nogi zaglądało mi 10 różnych lekarzy. Chyba wyrobiłam normę do końca roku...
A z ciekawości zapytam, miała któraś z was chemię? Nie wiecie jak to jest po meta? Mi prof. dr hab. powiedział że można starać się od razu, a na forach czytam info, że pół roku niektórzy przerwę robią. Tak się zastanawiam jak to z tym jest..