Noworoczne Testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Monia - wieczorem moze juz byc pozytyw
Meggs - haha, myslalam, ze tylko ja mam takie pomysly, tez sprawdzalam. Ostatnio smialysmy sie z dziewczyna, ktora poznalam w kolejce do ginekologa, ze kupimy aparat i rozkrecimy biznes - obwoźne usg
Przedszkolanko - moj bezsensowny wykres wyglada tak:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8196dc44013d.png -
kark wrote:Nona, u nas w trakcie @ i ja i M nie jesteśmy w stanie bez seksu wytrzymać, także i tak jest, ale pod prysznicem
A swoją drogą muszę lecieć go zgwałcić póki dzieci śpią, bo od wczoraj łażę napalona, a ten oczywiście do 22 musiał pracować.
Nikodemko, ja czasami tak mam z szyjką. Czasami jest np twarda i wysoko albo miękka i średnio.
Ja przedwczoraj byłam z najstarszą u dentysty. Ile ona się uryczala przed wizytą, jak cudowała i symulowała, a tu 8 minut na fotelu i jedem ząb z głowy. Jutro robimy resztęBeti82, kark lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Monia myślę że jutro na bank będzie pozytywny. No trzymam kciuki. Myśl kochana pozytywnie.
Beti może być że to pona owu. Który dc? Nikodemko to tak samo jak u mnie nie wiem który dpo czy była ta owu. A jak była to już czarne myśli czy coś z niej będzie chciałabym żeby wróciły moje 32 dniowe cykle. Teraz zapowiada się cylk około 50 dni.
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
czy ktoras z was napoczatku stosowania duphaston. miala jakies zle samopoczucie. jak zaczelam go brac to czulam sie super .po odstawieniu teraz w pierwszej fazie cyklu czuje sie strasznie mam straszne wachania nastrojow.mam doly i czuje sie jakas bez urzyteczna.a zawsze przed owulka mam dobry nastroj
Kllaudiia lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Szczęściara wrote:Monia myślę że jutro na bank będzie pozytywny. No trzymam kciuki. Myśl kochana pozytywnie.
Beti może być że to pona owu. Który dc? Nikodemko to tak samo jak u mnie nie wiem który dpo czy była ta owu. A jak była to już czarne myśli czy coś z niej będzie chciałabym żeby wróciły moje 32 dniowe cykle. Teraz zapowiada się cylk około 50 dni.kalcia64, Lami, Szczęściara lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurcze, ale w tym miesiącu biednie z na pierwszej stronie
Ja jutro robię test przed odstawieniem luteiny, ale objawów jakichkolwiek brak, więc pewnie nic z tego nie będzie
Czytam Was cały czas i widzę, że nie tylko mi się tak dluzy niemiłosiernie od owu do testu/@ i humor leci w dół... Chociaż to jest pocieszające, że nie jestem w tym sama -
kalcia64 wrote:czy ktoras z was napoczatku stosowania duphaston. miala jakies zle samopoczucie. jak zaczelam go brac to czulam sie super .po odstawieniu teraz w pierwszej fazie cyklu czuje sie strasznie mam straszne wachania nastrojow.mam doly i czuje sie jakas bez urzyteczna.a zawsze przed owulka mam dobry nastroj
Sory za ,, lubię,, na telefonie siedzę i za dużego palucha mam i przez przypadek nacisnęłam ...
-
A jeśli chodzi o bzykanko to u nas od pozytywnego testu wszystko wróciło na stare stare dobre tory. Mój się nabija, że dostałam co chciałam, to już się tak nie łaszę hehe Ma rację, czasem to strateg musiałam być pierwsza klasa
Więc teraz przechodzimy drugi raz pierwszy czas związku, on zabiega o mnie i jest spontanicznie i tak jakoś bardzo fajnie.
Monia, podziałajcie już dzisiaj!
Szczęściara, klócie to dobry znak, ja tak miałam, chyba się zaczęło 4/5 dni po owu.
Przedszkolanko... Już 8 dzień. Napięcie rośnie
Beti, a może faktycznie ta twoja owu gdzieś się przemknęła niepostrzeżenie? Może warto by zrobić test?Nona, Wik89, Szczęściara lubią tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
kalcia64 wrote:czy ktoras z was napoczatku stosowania duphaston. miala jakies zle samopoczucie. jak zaczelam go brac to czulam sie super .po odstawieniu teraz w pierwszej fazie cyklu czuje sie strasznie mam straszne wachania nastrojow.mam doly i czuje sie jakas bez urzyteczna.a zawsze przed owulka mam dobry nastroj
-
sunshine03 wrote:Kurcze, ale w tym miesiącu biednie z na pierwszej stronie
Ja jutro robię test przed odstawieniem luteiny, ale objawów jakichkolwiek brak, więc pewnie nic z tego nie będzie
Czytam Was cały czas i widzę, że nie tylko mi się tak dluzy niemiłosiernie od owu do testu/@ i humor leci w dół... Chociaż to jest pocieszające, że nie jestem w tym samasunshine03 lubi tę wiadomość
-
Lami wrote:A jeśli chodzi o bzykanko to u nas od pozytywnego testu wszystko wróciło na stare stare dobre tory. Mój się nabija, że dostałam co chciałam, to już się tak nie łaszę hehe Ma rację, czasem to strateg musiałam być pierwsza klasa
Więc teraz przechodzimy drugi raz pierwszy czas związku, on zabiega o mnie i jest spontanicznie i tak jakoś bardzo fajnie.
Monia, podziałajcie już dzisiaj!
Szczęściara, klócie to dobry znak, ja tak miałam, chyba się zaczęło 4/5 dni po owu.
Przedszkolanko... Już 8 dzień. Napięcie rośnie
Beti, a może faktycznie ta twoja owu gdzieś się przemknęła niepostrzeżenie? Może warto by zrobić test? -
kalcia64 wrote:no to fakt
U mnie jakaś dziwna sytuacja. Dziś jest 14dc, od dwóch dni testy owu negatywne, temperatura wciąż niska. w 11 dc pęcherzyk miał 20 mm... Myślałam, że dzisiaj już będzie skok temp.Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
Lami wrote:A jeśli chodzi o bzykanko to u nas od pozytywnego testu wszystko wróciło na stare stare dobre tory. Mój się nabija, że dostałam co chciałam, to już się tak nie łaszę hehe Ma rację, czasem to strateg musiałam być pierwsza klasa
Więc teraz przechodzimy drugi raz pierwszy czas związku, on zabiega o mnie i jest spontanicznie i tak jakoś bardzo fajnie.
Monia, podziałajcie już dzisiaj!
Szczęściara, klócie to dobry znak, ja tak miałam, chyba się zaczęło 4/5 dni po owu.
Przedszkolanko... Już 8 dzień. Napięcie rośnie
Beti, a może faktycznie ta twoja owu gdzieś się przemknęła niepostrzeżenie? Może warto by zrobić test?
U mnie dopiero 5dpo;)Lami lubi tę wiadomość