Noworoczne Testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo i stalo sie- stracilam nadzieje i opuscil mnie moj optymizm. Nie wierze, ze zobacze II kreski- ani w tym cyklu ani w kolejnym. Nawet owulak daje dupy, a czytajac rozne posty, wkrecam sobie, ze mam wszystkie choroby, o ktorych mowa. Wydawalo mi sie, ze zielone swiatlo po poronieniu jest najwiekszym prezentem, jaki moglam otrzymac, poniewaz zastanawiano sie, czy nie zastosowac u mnie chemioterapii przy podejrzeniu zasniadu/kosmowczaka. Teraz czuje, ze dobre wyniki i zdrowie wyczerpaly limit mojego szczescia. Slabo! Powodzenia, Dziewczyny
-
Sasanka5 wrote:No i stalo sie- stracilam nadzieje i opuscil mnie moj optymizm. Nie wierze, ze zobacze II kreski- ani w tym cyklu ani w kolejnym. Nawet owulak daje dupy, a czytajac rozne posty, wkrecam sobie, ze mam wszystkie choroby, o ktorych mowa. Wydawalo mi sie, ze zielone swiatlo po poronieniu jest najwiekszym prezentem, jaki moglam otrzymac, poniewaz zastanawiano sie, czy nie zastosowac u mnie chemioterapii przy podejrzeniu zasniadu/kosmowczaka. Teraz czuje, ze dobre wyniki i zdrowie wyczerpaly limit mojego szczescia. Slabo! Powodzenia, Dziewczyny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBeti, 13dc, ale moje cykle sa krotsze (25-26 dni). Nic sie nie stalo, dziekuje :* Po prostu czuje, ze predko sie nie uda... Mezowi jeszcze tak strasznie zalezy, tak bardzo sie stara, wiec gdy przez moje ramie zaglada do sniezno-bialych testow ciazowych, czuje sie tak, jakbym to ja kolejny raz go zawiodla. Glupie, wiem...
RudaMaruda, wiem, zdaje sobie z tego sprawe, tylko majac prawie 33 lata i meza ze slaba morfologia (ponizej 1% na podstawie wynikow, choc lekarz, dzieki innym parametrom, wyliczyl mu na 3%), ciezko jest byc cierpliwym i myslec, ze jak nie teraz, to za rok, czy dwa... Wiadomo, walczyc bede, ale juz bez takiej wiary, ze to na pewno ten cykl. Moze wyjdzie mi to na lepsze -
Sasanka w lutym kończę 34 lata i od dwóch lat się staramy z marnym skutkiem... I u męża i wychodzi ze u mnie też wszystko jest ok (oprócz wahań tsh), więc staramy się znaleźć przyczynę.. Miałam załamkę 3 miesiące temu i zmieniłam lekarza. Powoli mnie przygotowuje do inseminacji.. Ale też mam takie myślenie, że to nie ten cykl itd. Chociaż chyba lepiej tak myśleć i się miło zaskoczyć, niż po raz kolejny rozczarować... 2019 będzie nasz01.11.2019 Filip ❤
27.01.2021 Mikołaj ❤ -
nick nieaktualnyLajni, w takim razie mocno zaciskam za Ciebie kciuki, wierzac, ze to tylko jakas cholerna blokada psychiczna i ze lada chwila Wam sie uda! W styczniu testujemy zaraz po sobie, a noz wzajemnie przyniesiemy sobie szczescie czytalam ostatnio artykul, ze najwiecej dzieci rodzi sie w okolicach wrzesnia, a sprzyja temu okolobozonarodzeniowy relaks i odpoczynek Wszystko przed nami!
Lajni85 lubi tę wiadomość
-
Sasanka5 wrote:Beti, 13dc, ale moje cykle sa krotsze (25-26 dni). Nic sie nie stalo, dziekuje :* Po prostu czuje, ze predko sie nie uda... Mezowi jeszcze tak strasznie zalezy, tak bardzo sie stara, wiec gdy przez moje ramie zaglada do sniezno-bialych testow ciazowych, czuje sie tak, jakbym to ja kolejny raz go zawiodla. Glupie, wiem...
RudaMaruda, wiem, zdaje sobie z tego sprawe, tylko majac prawie 33 lata i meza ze slaba morfologia (ponizej 1% na podstawie wynikow, choc lekarz, dzieki innym parametrom, wyliczyl mu na 3%), ciezko jest byc cierpliwym i myslec, ze jak nie teraz, to za rok, czy dwa... Wiadomo, walczyc bede, ale juz bez takiej wiary, ze to na pewno ten cykl. Moze wyjdzie mi to na lepszeSasanka5 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySasanka5 wrote:No i stalo sie- stracilam nadzieje i opuscil mnie moj optymizm. Nie wierze, ze zobacze II kreski- ani w tym cyklu ani w kolejnym. Nawet owulak daje dupy, a czytajac rozne posty, wkrecam sobie, ze mam wszystkie choroby, o ktorych mowa. Wydawalo mi sie, ze zielone swiatlo po poronieniu jest najwiekszym prezentem, jaki moglam otrzymac, poniewaz zastanawiano sie, czy nie zastosowac u mnie chemioterapii przy podejrzeniu zasniadu/kosmowczaka. Teraz czuje, ze dobre wyniki i zdrowie wyczerpaly limit mojego szczescia. Slabo! Powodzenia, Dziewczyny
Sasanka5 nie poddawaj się! Poronienie i kolejne miesiące starań mocno podcinają skrzydła, wiem to po sobie, ale tylko optymizm jest w stanie pomóc sobie z tym poradzić nowy rok idzie, nowe nadzieje
a w 2019 jeszcze będziemy chodzić z wielkimi brzuszkami!Beti82, Sasanka5 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBeti, dziekuje za wsparcie, wywrozylas mi owu:* Ze 2h temu mialam mocna kreche, duzo mocniejsza od kontrolnej. Teraz juz jest slabsza, wiec moze juz po :o Seks byl 2 dni temu, a teraz maz sie zestresowal i nie domaga. Kazalam mu robic obiad i po nim sie na niego rzuce.
Sunshine, dziekuje :* Nowy Rok bedzie na pewno dla nas wszystkich szczesliwy. Mamy przed soba tyyyyle cykli, tyyyyle staran, ze nie moze sie nie udacWiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2018, 13:45
Beti82, sunshine03, Lajni85, Nona lubią tę wiadomość
-
Sasanka5 wrote:Beti, dziekuje za wsparcie, wywrozylas mi owu:* Ze 2h temu mialam mocna kreche, duzo mocniejsza od kontrolnej. Teraz juz jest slabsza, wiec moze juz po :o Seks byl 2 dni temu, a teraz maz sie zestresowal i nie domaga. Kazalam mu robic obiad i po nim sie na niego rzuce.
Sunshine, dziekuje :* Nowy Rok bedzie na pewno dla nas wszystkich szczesliwy. Mamy przed soba tyyyyle cykli, tyyyyle staran, ze nie moze sie nie udacSasanka5 lubi tę wiadomość
-
Sasanka5 wrote:Beti, dziekuje za wsparcie, wywrozylas mi owu:* Ze 2h temu mialam mocna kreche, duzo mocniejsza od kontrolnej. Teraz juz jest slabsza, wiec moze juz po :o Seks byl 2 dni temu, a teraz maz sie zestresowal i nie domaga. Kazalam mu robic obiad i po nim sie na niego rzuce.
Sunshine, dziekuje :* Nowy Rok bedzie na pewno dla nas wszystkich szczesliwy. Mamy przed soba tyyyyle cykli, tyyyyle staran, ze nie moze sie nie udac
O widzisz Sasanka, czasem jednak warto robić testy kilka razy dziennie bo można przegapić pik. Myślę że jeszcze zdążysz, bo owu po pozytywnym teście może wystąpić w przeciągu 24-36 godzin, więc bierz męża w obroty po obiedzie powodzenia i uszy do góry! Mierzysz temperaturę też?Sasanka5 lubi tę wiadomość
27 lat
9cs -
nick nieaktualnyIzaw wrote:O widzisz Sasanka, czasem jednak warto robić testy kilka razy dziennie bo można przegapić pik. Myślę że jeszcze zdążysz, bo owu po pozytywnym teście może wystąpić w przeciągu 24-36 godzin, więc bierz męża w obroty po obiedzie powodzenia i uszy do góry! Mierzysz temperaturę też?
Dziekuje :* Nie, temperatury nie mierze... jeszcze. Maz zestresowany jak gimnazjalista i ma problem, wiec wsadzilam mu do buzi tabletke Maxon i wyslalam do Zabki po wino. Poza dniami plodnymi jest jak ogier, a jak przychodzi owu, to jak kurde jakis kulawy kucyk. Nie mowie mu juz kiedy, co, by tego uniknac, ale ten rozpoznaje po sluzie i wylicza sobie w kalendarzykuIzaw, Lajni85, Nona lubią tę wiadomość
-
Sasanka5 wrote:Dziekuje :* Nie, temperatury nie mierze... jeszcze. Maz zestresowany jak gimnazjalista i ma problem, wiec wsadzilam mu do buzi tabletke Maxon i wyslalam do Zabki po wino. Poza dniami plodnymi jest jak ogier, a jak przychodzi owu, to jak kurde jakis kulawy kucyk. Nie mowie mu juz kiedy, co, by tego uniknac, ale ten rozpoznaje po sluzie i wylicza sobie w kalendarzyku
Sasanka5 lubi tę wiadomość
-
Sasanka5 wrote:Dziekuje :* Nie, temperatury nie mierze... jeszcze. Maz zestresowany jak gimnazjalista i ma problem, wiec wsadzilam mu do buzi tabletke Maxon i wyslalam do Zabki po wino. Poza dniami plodnymi jest jak ogier, a jak przychodzi owu, to jak kurde jakis kulawy kucyk. Nie mowie mu juz kiedy, co, by tego uniknac, ale ten rozpoznaje po sluzie i wylicza sobie w kalendarzyku
Hahaha to chyba musisz zabrać kalendarzyk i powiedz żeby sobie tym nie zaprzątał głowy, tylko regularnie działał jak źle to na niego działa to tak lepiej, stres też nie pomaga nasieniu już wystarczy że my się skupiamy na dniach plodnych itd. To oni niech się już tylko na robocie skupiaSasanka5 lubi tę wiadomość
27 lat
9cs -
nick nieaktualnyDziewczyny, jak zapytal mnie, czy mam jakies tabletki na uspokojenie, to padlam Teraz to mu tak pomieszam w glowie, ze nie bedzie wiedzial nawet kiedy mam okres Uf, w kazdym razie dzis sie udalo, robota wykonana, mozna sie relaksowac Buziaki
Beti82, przedszkolanka:), Izaw, Nona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny