X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne O wszystkim i o niczym :D
Odpowiedz

O wszystkim i o niczym :D

Oceń ten wątek:
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 11 listopada 2014, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cholera az mi ciary przeszły. Qrczaku Kcohany trzymaj sie, wszystko na pewno sie ustabilizuje. Tule i czekam na dobre wieści! Buziaczki :*

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Az zerknełam na jej czas ciazowy, uff jest pod koniec 8 miesiaca to juz dobrze. Kiedys czytalam ze aby dziecko bylo zdrowe itd to aby do 6-7 miesiaca doczekac. Ale oczywiscie trzymam kciuki zeby doczekali 9 miesiaca. Ale przynajmniej troche spokoju.
    Malenqa dzieki za wiadomosc. NIech dzidzia idzie powoli niemowlak-02.gif

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ech bo wiecie, ja mam wrażenie, że im bliżej rozwiązania to kobiecy organizm tak dostaje "w kość" że takie "wybryki" ma... najpierw jest nerwowość oczywiście, ale pod koniec to spać po nocach nie można....Qrczaku ajajajaj porobiło się....
    buziaczki...
    aszka wszystkie dzidzie jakieś takie "szybkie" chcą być....a matka natura zaplanowała 9miesięcy, a nie krócej.....

    aszka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2014, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    ech bo wiecie, ja mam wrażenie, że im bliżej rozwiązania to kobiecy organizm tak dostaje "w kość" że takie "wybryki" ma... najpierw jest nerwowość oczywiście, ale pod koniec to spać po nocach nie można....Qrczaku ajajajaj porobiło się....
    buziaczki...
    aszka wszystkie dzidzie jakieś takie "szybkie" chcą być....a matka natura zaplanowała 9miesięcy, a nie krócej.....
    wlasnie dlatego niech idzie powoli jeszcze m-c do tego 9.

  • Sana Autorytet
    Postów: 3149 2799

    Wysłany: 11 listopada 2014, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śpieszno dzidzi na świat, chce już żeby mama przytuliła, ale mam nadzieję, że jeszcze miesiąc zaczeka.

    km5scwa10mzljyjj.png
    Julia <3 07.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2014, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myślę, że JEST w dobrych rękach:) a malec faktycznie chce już mamę przytulić...

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 11 listopada 2014, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ich zdrowie najwazniejsze ale co jest tez wazne to Qrczak mówiła, ze są w lesie z remontem i ogarnianiem rzeczy na przyjscie malucha na świat. Teraz pewnie dodatkowo tym sie stresuje

    aszka lubi tę wiadomość

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 12 listopada 2014, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakieś wieści od Qrczaka? Ktos? Coś?

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie leza w szpitalu, ja odebralam wyniki i ok, nastepne z glowy.

    Malenq lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!! cieszę się, do przodu, do przodu:)

    patrzyłam na grudniówkach, ale nic a nic nie było od Qrczaka....:-/

    aszka lubi tę wiadomość

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 12 listopada 2014, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aszka super :) pozytywnie :)

    Malenq jak cos sie dowiesz to pisz szybciutko

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kwiatuszek789 wrote:
    Aszka super :) pozytywnie :)

    Malenq jak cos sie dowiesz to pisz szybciutko

    oki, oki.....:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popieram pisz szybko.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej oto wiadomość od jednej z dziewczyn:
    "Malenq u Qurczaka wszystko w porządku, nadal w dwupaku :)"

    to na dziś tyle:)
    buziaki

    aszka, kwiatuszek789, anna83_83 lubią tę wiadomość

  • anna83_83 Ekspertka
    Postów: 247 127

    Wysłany: 13 listopada 2014, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że jak zwykle sporo mnie ominęło!
    Mam nadzieję, że u Qrczaka wszystko sie unormowało! Sama niedawno dostawałam kroplówkę z fenoterolem- nic przyjemnego bo bardzo wolno schodzi i można dostać kołatania serca. Jakoś poddenerwowałam sie tą informacją- co sie dzieje że sa takie problemy z donoszeniem ciąży??!! Czyżby wiek miał na to aż taki wpływ? Mi też grozi przedwczesny poród i są dni że chodzę taka spięta i wystraszona, że głowa mała! Na szczęście Qrczak już jest bliżej końca więc nawet gdyby bobo przyszło na świat przed planowanym czasem to na pewno będzie miało dobrą opiekę i wszystko dobrze się skończy :)

    Magdalenq- a Ty jak sie czujesz? Mam nadzieję, że chociaż Ty nie musisz stresowac się nadmiernie.

    Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 listopada 2014, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry:)

    Anna ciąża jak ciąża daje się we znaki:-/ nadal walczę z infekcją pęcherza i cewki, oraz z candidą .... mała od kilku dni "chyba" stara się obrócić główką w dół, ale nie bardzo jej to wychodzi, a mnie przysparza bólu, 4 noc nieprzespana, bo ułożona jest poprzecznie i nie daje mi ani na lewym, ani na prawym boku poleżeć :-/ chyba czas nauczyć się spać na siedząco :-/
    co do stresowania, zawsze takowe są, tym bardziej, tak jak pisałaś coraz częściej słyszy się że pod koniec problemy wyskakują....
    w poniedziałek będę u gina, USG III trymestru to dowiem się czegoś więcej:)

    buziaczki i 3majcie się w zdrowiu dziewczynki:)
    miłego czwartku:)

  • anna83_83 Ekspertka
    Postów: 247 127

    Wysłany: 14 listopada 2014, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)
    Nie mogłam dziś spać wiec juz z samego rana włączyłam komputer zeby jakoś wypełnić sobie czas. Trzymam kciuki za Qrczaka żeby wszystko dobrze się ułożyło!!!! Jakoś ciągle chodzi mi ona po głowie... ech...

    Magdalenq- zapomniałam wczesniej Ci napisać, że wyglądasz świetnie- super fotka- no i brzuszek solidnych rozmiarów- bardzo fajnie :) Widzę że u każdej z nas jakieś problemy są- nie zazdroszczę Ci tych nieprzespanych nocy- to musi być koszmarne. Ja po takich nocach jestem nie do życia. Fajnie że piszesz o tym USG- bede zaglądała i czekała na Twoją opinię bo prawdę mówiąc miałam sobie odpuścić to badanie III trymestru- po drugim USG genetycznym lekarz mowił że to trzecie nie jest konieczne, ale widze jednak że rezygnacja z niego nie bylaby dobrym pomysłem. Dbaj wiec o Waszą dwójkę i życze Ci jak najwięcej snu!!! :)

    Kwiatek- a co tam u Ciebie??? Mam nadzieję że samopoczucie jest bardzo dobre i nie przestajesz działać :)

    Aszka- widzę że ostro się wzięłaś za robienie badań i monitoring- super! Mam nadzieję, że niebawem usłyszymy dobre wieści :) Skoro owulka jest i pęcherzyki pękają to tylko działać :) Czasem wróciłabym do tamtych chwil- ale tylko ze względu na to że mogłam do woli serduszkować z meżęm- teraz mam kategoryczny zakaz- czuję sie jak jakas zakonnica! Więc korzystajcie póki możecie bo później w ciąży różnie moze być :)

    Dobra, koniec tych moich wysmętów :) Udanego dnia dziewczyny! Dla jednych spokojnego, dla innych- owocnego... Oby do przodu! Pozdrowionka.

    Malenq lubi tę wiadomość

    Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2014, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna ja ostatnie usg (połówkowe) miałam 1 września i nie wyobrażam sobie żeby teraz odpuścić - bo tak tylko do porodu musiałabym czekać, aby zobaczyć maleńką:)
    dam znać w poniedziałek wieczorkiem.....
    oj z tym spaniem to mała mnie urządziła....też chodziłam jak "zoombie"...ale dzisiaj już lepiej....trochę po tańczyłam kołysząc biodrami, żeby małej pomóc się odwracać (rada położnej), a jak po usg okaże się że nadal poprzecznie, to będę wiedziała, gdzie idelanie leży jej główka i wtedy latarką (takie ćwiczenie, żeby przez 5min latarkę rysować kierunek od główki na dół, żeby zainteresować dziecia i może zachęcić do przekręcenia się)....bo położenie poprzeczne bardzo boli a i mała ma mniej miejsca....

    a jak Ty się czujesz skarbie???

    co do serduszkowania ja już zapomniałam jak to jest...:-/ a jak pomyślę, że kolejne może w kwietniu 2015 to :( buuuuuuuuuuuuuuuu ASZKA korzystaj więc ile wlezie:)

    Buziaczki kochane:)

  • anna83_83 Ekspertka
    Postów: 247 127

    Wysłany: 14 listopada 2014, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalenq- faktycznie od 1.09. kawał czasu minęło- ja miałam USG genetyczne pod koniec września, a niedawno w szpitalu robili mi badania i pomiary wiec dlatego pewnie jeszcze nie panikuje, ale podejrzewam że za miesiąc to się zmieni i czym prędzej pobiegnę na badanka :) Konstancja widzę że Cię nie oszczędza i rozpycha się nieco- ja mojego malucha jeszcze tak bardzo nie czuje- póki co siedzi sobie grzecznie- czasem tylko mocniej kopnie- tak ze aż mi brzuch podskoczy, ale miedzy naszymi ciążami jest ok.5 tygodni różnicy (teraz mam 26 tyg i 4 dni)za jakiś miesiac moje bobo też mi moze dać popalic. Mam nadzieję, że te ćwiczenia z latarką nie będa konieczne i Konstancja sama zapragnie się ułożyć tak jak powinna :) Jeśli się nie przekręci to chyba cesarkę będa musieli Ci zrobić?

    Z tym serduszkowaniem to przykra sprawa... chyba tak jest że zakazany owoc smakuje najlepiej- ale ja póki co musze obejśc się smakiem- wolę nie ryzykować :/ Oby po porodzie było w tej kwestii lepiej- bo boje sie że po tak długiej przerwie nastąpi jakaś dziwna blokada. Magdalenq- a czemu dopiero w kwietniu? Przecież chyba urodzisz z początkiem roku... może uda sie szybciej wrócić do formy ;) chyba że te dwa miesiace po porodzie to chęci zbytnio jeszcze nie bedzie... Mnie najbardziej przeraża karmienie piersią- to chyba odbiera kobiecie poczucie bycia sexy. Jak to dobrze że niektóre z Was przetrą szlak nieco wcześniej i dadzą nam z pewnością kilka cennych rad w tym temacie :)

    Mój mąż się śmieje że po tak długim celibacie już za pierwszym razem będzie kolejny "złoty strzał" i następne bobo... ma chłopak poczucie humoru :)

    Trzymajcie sie ciepło!

    Malenq lubi tę wiadomość

    Kobieta jest szczęśliwa gdy ma dwa imiona "Kochanie" i "Mama"... ja od lutego 2015 jestem pełna szczęścia :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2014, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hahaha Aniu ach te chłopy, ano mój też się śmieje i gada o "złotym strzale"....
    ja myślę, ze kwiecień to będzie dobry czas...ja dojdę do siebie i fizycznie i psychicznie........a karmienia piersią boję się, że nie podłam itp. A KYSZ ZŁE MYŚlI :P

    Oj szybciutko Twój maluszek zacznie się rozpychać...jak mnie kopała od czasu do czasu to było UROCZE, teraz czasem delikatnie "pacnie" to też jest urocze, ale częściej to już boli.....

    Buziaki

‹‹ 61 62 63 64 65 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ