Ośrodki adopcyjne
-
WIADOMOŚĆ
-
Sysiaaaaa wrote:Było całkiem niezle w sumie... stres był ogromny, ale przeżyliśmy. Od marca zaczynamy spotkania i zobaczymy jak potoczy się dalej ważne, ze pierwszy krok zrobiony !
Dla mnie generalnie spotkania, na których był poruszany temat pogodzenia się ze stratą były bardzo stresujące, pozostałe były całkiem w spoko. Wizyta w domu była chyba najprzyjemniejsza w tym wszystkim. Przyjechał pedagog w naszym wieku, pooglądał dom popytał o naszą wizję macierzyństwa i w zasadzie tyle, bardzo sympatyczny koleś Nawet mówiłam do M, że fajnie że to był facet bo nie miałam stresu, że okna były brudne i gdzieś wisiały pajęczyny ...
My też zaczynaliśmy w podobny czasie rok temu, a w październiku byliśmy już po szkoleniach.
Trzymam mocne kciuki !! :* -
lipcowka86 wrote:Dla mnie generalnie spotkania, na których był poruszany temat pogodzenia się ze stratą były bardzo stresujące, pozostałe były całkiem w spoko. Wizyta w domu była chyba najprzyjemniejsza w tym wszystkim. Przyjechał pedagog w naszym wieku, pooglądał dom popytał o naszą wizję macierzyństwa i w zasadzie tyle, bardzo sympatyczny koleś Nawet mówiłam do M, że fajnie że to był facet bo nie miałam stresu, że okna były brudne i gdzieś wisiały pajęczyny ...
My też zaczynaliśmy w podobny czasie rok temu, a w październiku byliśmy już po szkoleniach.
Trzymam mocne kciuki !! :*
A Wy w jakim ośrodku?Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Sysiaaaaa wrote:Czyli filia naszego ośrodka. Dostaliście jakąś propozycje dziecka?
Nieeee, to bardzo odległe bo w Krakowie czas oczekiwania na malucha w wieku do 3 lat to ok 3 lat od uzyskania głównej kwalifikacji.
I tak jesteśmy zadowoleni ze nas nie odroczyli ani nie zawiesili w związku z ciąża. Mamy się zgłosić do nich po rozwiązaniu i zobaczymy co nam powiedzą wtedy.
Do tego czasu jesteśmy normalnie wpisani na listę par oczekujących na adopcję z adnotacją że oczekujemy biologicznego dziecka. -
lipcowka86 wrote:Nieeee, to bardzo odległe bo w Krakowie czas oczekiwania na malucha w wieku do 3 lat to ok 3 lat od uzyskania głównej kwalifikacji.
I tak jesteśmy zadowoleni ze nas nie odroczyli ani nie zawiesili w związku z ciąża. Mamy się zgłosić do nich po rozwiązaniu i zobaczymy co nam powiedzą wtedy.
Do tego czasu jesteśmy normalnie wpisani na listę par oczekujących na adopcję z adnotacją że oczekujemy biologicznego dziecka.Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Sysiaaaaa wrote:Czemu Ty nie śpisz o godzinie 5:40??? Szok! Fajnie, ze pozwolili Wam zostać i dali szanse... przeszliście dużo, wiec pewnie nie zrezygnujecie z perspektywy adopcji i w ten sposób dom wypełni się o dwie pociechy... mnie trochę przeraża czas jaki trzeba czekać, bo nie należy do osób ciepiliwych
Mąż wychodzi do pracy o 5:30 i zazwyczaj od 5:10 do 5:50 mam przerwę w spaniu
Też jesteśmy zadowoleni, że nas nie skreślili bo marzy nam się więcej niż jedno dziecko
No czekanie jest straszne, ale zapewne później będziesz zmuszona nauczyć się cierpliwości :D -
nick nieaktualnyStaraczka_2018 wrote:Cześć dziewczyny, mam pytanie czy faktycznie trzeba być 5 lat małżeństwem żeby rozpocząć formalności związane ze staraniem się o adopcje?
To zalezy od osrodka do ktorego sie wybierzesz. Jedne oa wymagaja po prostu byc malzenstwem, nawet ze stazem jednodniowym :p, inne osrodki wymagaja 2letniego stazu, inne 3-letniego a jeszcze inne przyjmuja pary z min 5-letnim stazem.lipcowka86 lubi tę wiadomość
-
Mroweczka wrote:To zalezy od osrodka do ktorego sie wybierzesz. Jedne oa wymagaja po prostu byc malzenstwem, nawet ze stazem jednodniowym :p, inne osrodki wymagaja 2letniego stazu, inne 3-letniego a jeszcze inne przyjmuja pary z min 5-letnim stazem.
-
Staraczka_2018 wrote:Dzięki wielkie za informacje, my będziemy się starac o adopcje najprawdopodobniej w Krakowie i właśnie na którejś stronie oa wyczytałam ze musi być minimum 5 lat stażuDopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Sysiaaaaa wrote:Chciałabym Wam coś tylko zostawić do poczytania mi się tekst bardzo spodobał ❤️ https://themothermag.com/lepszych-sama-bym-sobie-nie-urodzila-adopcja-droga-do-macierzynstwa/
Fajnie się to czyta, choć trochę za różowo to wszystko wygląda. Może z perspektywy młodej kobiety, która dostała dwa noworodki jest inaczej. Z resztą sama pisała, że ona nie chciałaby starszego dziecka.
A w praktyce takie przypadki niezwykle rzadko się zdarzają. U nas już nie ma szans na takie malutkie dziecko, ale nigdy też się na niemowlaka nie nastawiałam.Mroweczka, sylvuś lubią tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
Sysiaaaaa wrote:Na Kredytowej w Warszawie
Napisz jak przebiegło pierwsze spotkanie, jak to wygląda, co jest najbardziej brane pod uwagę aby być zakwalifikowanym?
Trzymam kciuki!!2015 - początek starań
2019 - cykle z Duphaston
2019 - HSG (jajowody drożne)
2020 - cykle z Clo
AMH - 3,35
2021 marzec - I inseminacja nieudana
2021 maj - II inseminacja
MTHFR 1298A>C układ homozygotyczny -
83HOPE wrote:Fajnie się to czyta, choć trochę za różowo to wszystko wygląda. Może z perspektywy młodej kobiety, która dostała dwa noworodki jest inaczej. Z resztą sama pisała, że ona nie chciałaby starszego dziecka.
A w praktyce takie przypadki niezwykle rzadko się zdarzają. U nas już nie ma szans na takie malutkie dziecko, ale nigdy też się na niemowlaka nie nastawiałam.
Mnie osobiście przeraża adopcja niemowlaka, zdecydowanie ważniejsze dla Nas jest aby dziecko było w miarę możliwości jak najlepiej zdiagnozowane a zatem "zdrowe i normalne" czyli w wieku 2-3 lata niż żeby to był niemowlak. Prawda jest też taka że z niemowlakiem prostsze będzie zbudowanie więzi i są spore szanse że choroba sieroca nie będzie jakoś bardzo rozwinięta ale niepewny stan zdrowia i możliwe nieujawnione obciążenia mnie jednak przekonują na stronę dziecka starszego. -
Mad lena wrote:Sysiaaaa będę czekać niecierpliwie na Twoje relacje! Myślimy nad adopcją... Jesteśmy z okolic Warszawy, więc pewnie też pomyślimy nad Kredytową.
Napisz jak przebiegło pierwsze spotkanie, jak to wygląda, co jest najbardziej brane pod uwagę aby być zakwalifikowanym?
Trzymam kciuki!!
Pierwsze spotkanie przebiegło dość dobrze, choć miałam mieszane uczucia.
Mówiliśmy sporo o sobie, o pracy, braku dzieci biologicznych itd. Nie ciągnęła za język, a nerwy były okropne... Ośrodek wymaga min 5 lat stażu. Najczęściej zwracają uwagę na fakt, że pogodziliśmy się z brakiem dzieci biologicznych. Na naszym spotkaniu wspomniała coś o terami, ale chyba jej przeszło
Od marca zaczynamy spotkania z psychologiem, więc jeszcze długa droga przed nami, ale pierwszy krok zrobiony.asiastokrota lubi tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
lipcowka86 wrote:Mnie osobiście przeraża adopcja niemowlaka, zdecydowanie ważniejsze dla Nas jest aby dziecko było w miarę możliwości jak najlepiej zdiagnozowane a zatem "zdrowe i normalne" czyli w wieku 2-3 lata niż żeby to był niemowlak. Prawda jest też taka że z niemowlakiem prostsze będzie zbudowanie więzi i są spore szanse że choroba sieroca nie będzie jakoś bardzo rozwinięta ale niepewny stan zdrowia i możliwe nieujawnione obciążenia mnie jednak przekonują na stronę dziecka starszego.
My mamy granice wiekową 0-3 z zaznaczoną chęcią na rodzeństwo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2020, 13:19
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Sysiaaaaa wrote:Zgodzę się z Tobą... Dzieciom FAS wychodzi często później.
My mamy granice wiekową 0-3 z zaznaczoną chęcią na rodzeństwo.
My dokładnie tak samo deklarowaliśmy, po tym jak poinformowaliśmy OA o ciąży dostaliśmy kwalifikacje na jedno dziecko w wieku 0-3
Więc biorąc pod uwagę czas oczekiwania mamy nadzieję że w domu za jakiś czas będą maluchy w podobnym wieku 😊