Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Ośrodki adopcyjne
Odpowiedz

Ośrodki adopcyjne

Oceń ten wątek:
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 4 lutego 2017, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    83HOPE wrote:
    Dziewczyny przeraża mnie to wszystko:(
    Ale co, ze moga byc problemy z dzieckiem?
    Tez mam takie dni, ale mija. Maz mi mowi ze to tylko malutkie dziecko, potrzebujace opieki i milosci. Trzeba poprostu sie dobrze przygotowac i nie podejmowac pochopnych decyzji.

    7pqmag4.png
  • 83HOPE Autorytet
    Postów: 793 423

    Wysłany: 4 lutego 2017, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem Mag , ale jak się przygotować na to, że dziecko nie nawiąże z Tobą więzi... nie będzie miało uczuć wyższych.. :( to chyba mnie najbardziej przeraża:( biedne są dzieci które nie zaznaly miłości, jeszcze miesiąc temu choroba sieroca kojarzyła mi się tylko z bujanirm się dziecka , wycofaniem i byłam przekonana, że wszystko da się miłością naprawić:(

    Niepłodność idiopatyczna,
    2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha :)
  • 83HOPE Autorytet
    Postów: 793 423

    Wysłany: 4 lutego 2017, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Asia z OA jak teraz była u nas w domu to jeszcze raz sama nam mówiła że przy kontakcie z dzieckiem trzeba poczuć więź, że inaczej nie ma to sensu, że nikt nam nie wciśnięciu na siłę dziecka- jakikolwiek strasznie to brzmi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2017, 09:02

    Niepłodność idiopatyczna,
    2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha :)
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 4 lutego 2017, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope kochana rozumiem, na gleboki Fas tez niewiele poradzisz. Ten Rad przy maluszku jest mniej prawdopodobny. Ciaza to tez ryzyko, moze byc roznie, nawet gorzej niz przy adopcji. Moze nie bedzie tak zle, trzeba jasno okreslic jakiego dziecka nie chcemy (wiem to okropnie brzmi).

    Yoselyn82 lubi tę wiadomość

    7pqmag4.png
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 4 lutego 2017, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez sie boje, najbardziej tego wlasnie ze dziecko bedzie mialo zaburzenia i mimo ze bede stawac na glowie wyrosnie na zlego czlowieka, albo bedzie niezaradne zyciowo.

    7pqmag4.png
  • amygdala Autorytet
    Postów: 1245 794

    Wysłany: 4 lutego 2017, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja też się boję bo jak tu się nie bać. Po ostatnim szkoleniu zapytałam nawet męża czy może jednak jesteśmy w stanie żyć bez dziecka... Wiem sama, że nie ale przeraziłam się po prostu :( Na szczęście Mąż mnie uspokoił.
    Damy radę Dziewczyny tylko trzeba być czujnym przy wyborze dziecka. Brzmi okrutnie ale przecież to decyzja na całe życie. Poza tym będziecie miały jeszcze swoje szkolenia, dowiecie się wszystkiego dokładnie. Nie będzie to już dla Was takim szokiem.


    zem3df9hunlqvfmi.png
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 4 lutego 2017, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie ja sie tego wyboru obawiam, bo jak tu odmowic, szczegolnie jak juz sie odwiedzi dziecko. Ja to jestem mieczak pierwszej klasy.

    Tez nie wszystko widac u dziecka. W kazdym razie ja bez dziecka zwariuje. Jak nie zaryzykuje to sie nie przekonam jak to bedzie, a moze nie bedzie zle. Bez dziecka wiem jak jest i nie chce tak.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2017, 10:55

    7pqmag4.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3239

    Wysłany: 4 lutego 2017, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag, nie wiesz jak odmówić? Mówisz, że to nie jest Twoje dziecko i tyle ;) Nikt Cię do niczego nie może zmusić, a jak sama się będziesz zmuszać to będzie jeszcze gorzej.

    Mówisz nie i koniec. Jak będziesz mieć problem to pisz, przyjadę z moją niewyparzoną paszczą i powiem im co myślisz ;)

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • 83HOPE Autorytet
    Postów: 793 423

    Wysłany: 4 lutego 2017, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To racja- od razu trzeba powiedzieć i być szczerym. A powiedzcie mi czy u 1- 3 lat da się zdiagnozowac u dziecka RAD?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2017, 16:31

    Niepłodność idiopatyczna,
    2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha :)
  • Mag85 Autorytet
    Postów: 2233 1260

    Wysłany: 4 lutego 2017, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    Mag, nie wiesz jak odmówić? Mówisz, że to nie jest Twoje dziecko i tyle ;) Nikt Cię do niczego nie może zmusić, a jak sama się będziesz zmuszać to będzie jeszcze gorzej.

    Mówisz nie i koniec. Jak będziesz mieć problem to pisz, przyjadę z moją niewyparzoną paszczą i powiem im co myślisz ;)
    Ale ja nie w tym sensie, ze te panie z OA mnie zmusza i ze sie wstydze odmowic. Poprostu nie wyobrazam sobie sytuacji ze poznam dziecko i potem powiem ze go nie chce. Jesli bede tak faktycznie czula to pol biedy, ale bardziej sie obawiam, ze sama nie bede wiedziala.
    Myslisz ze tak od razu poczujesz czy to Twoje dziecko czy nie? Przeciez nawet jak kogos poznajemy nowego to nie od razu wiadomo czy sie polubimy czy nie.

    7pqmag4.png
  • amygdala Autorytet
    Postów: 1245 794

    Wysłany: 4 lutego 2017, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    83HOPE wrote:
    To racja- od razu trzeba powiedzieć i być szczerym. A powiedzcie mi czy u 1- 3 lat da się zdiagnozowac u dziecka RAD?
    Ja nie wiem czy byłabym w stanie to rozpoznać, raczej nie. Po prostu trzeba zaufać swojej intuicji plus popytać osoby, które zajmują się tym dzieckiem, może powiedzą prawdę...

    Odnośnie tego co Mag pisała, to też trzeba zaufać naszej intuicji. Sama nie wiem jak to zrobić, trudno mi na razie wyobrazić sobie moment poznania dziecka. Wiem natomiast, że ludzie z różnych powodów odrzucają propozycje OA i nie jest to niczym dziwnym. Moja znajoma odrzuciła pierwszą propozycję dzieci po pierwszym spotkaniu z nimi. Obciążony wywiad plus zachowanie jednego z dzieci wzbudziło jej podejrzenia, że może mieć rad. A czy tak było to niewiadomo, ale tych dzieci nie wzięli.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2017, 18:12


    zem3df9hunlqvfmi.png
  • amygdala Autorytet
    Postów: 1245 794

    Wysłany: 4 lutego 2017, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze coś Wam opiszę. Na szkoleniu Panie opowiadały nam o jednej parze, która odrzucała bardzo dużo dzieci, które im proponowano, bo chcieli zdrowe i bez obciążeń. W końcu zdecydowali się na niemowlaka chyba 3 miesięcznego, niby zdrowy ale po jakimś czasie okazało się ze ma 4 kończyniowe porażenie mózgowe :( Szok, sama zastanawiałam się jak to możliwe ale podobno u tak małego dziecka trudno to zdiagnozować.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2017, 18:13


    zem3df9hunlqvfmi.png
  • 83HOPE Autorytet
    Postów: 793 423

    Wysłany: 5 lutego 2017, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amygdala wrote:
    Ja nie wiem czy byłabym w stanie to rozpoznać, raczej nie.

    Chodziło mi bardziej o lekarzy i psychologów- tzn wiem że FAS często rozpoznaje się dopiero w 3 roku życia, ale nie wiem kiedy Rad - a przecież muszą napisać to w opinii o dziecku jak to stwierdza

    Niepłodność idiopatyczna,
    2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha :)
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 5 lutego 2017, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny tez jestem tym przerazona ale nastawiam sie pozytywnie...

    w ogole to ostatnio mam jakies takie dziwne dni, zastanawiam sie czemu mam tak pod gorke, czy zaswieci dla mnie sloneczko itp...

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2017, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    83HOPE wrote:
    amygdala wrote:
    Ja nie wiem czy byłabym w stanie to rozpoznać, raczej nie.

    Chodziło mi bardziej o lekarzy i psychologów- tzn wiem że FAS często rozpoznaje się dopiero w 3 roku życia, ale nie wiem kiedy Rad - a przecież muszą napisać to w opinii o dziecku jak to stwierdza

    U nas w Polsce specjalisci raczkują jesli chodzi o RAD, dlatego pewnie powierzchwonie "przeleca temat" nie pozwalajac na zadawanie pytań, a potem tez nas nie rozumieją, bo nie potrafią tego zdiagnozowac, a jesli potrafia to nikomu na tym nie zalezy , tak jak na diagnostyce FAS bo bez diagnozy w papierach dziecko bedzie mialo wieksza szanse.

    Tak pisali w tej książce Wychowanie zranionego dziecka, że często zostajemy sami, bo ludzie dookola nie rozumieja naszych metod wychowawczych, pracownicy oao predzej ozakwestionuja nasze metody wychowawcze niz rozpoznaja RAD.

    amygdala lubi tę wiadomość

  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3239

    Wysłany: 5 lutego 2017, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mag85 wrote:
    Ale ja nie w tym sensie, ze te panie z OA mnie zmusza i ze sie wstydze odmowic. Poprostu nie wyobrazam sobie sytuacji ze poznam dziecko i potem powiem ze go nie chce. Jesli bede tak faktycznie czula to pol biedy, ale bardziej sie obawiam, ze sama nie bede wiedziala.
    Myslisz ze tak od razu poczujesz czy to Twoje dziecko czy nie? Przeciez nawet jak kogos poznajemy nowego to nie od razu wiadomo czy sie polubimy czy nie.

    Ja czuję to ludzi od razu albo sympatię, albo nie czuję. Od zawsze mam tak, że po zamianie kilku słów wiem czy kogoś będę lubić czy nie.

    I nie ma co ukrywać: dziecko musi mi się spodobać wizualnie. Może to brutalne, ale musi być dla mnie ładne. Nie mówię, że ma być pięknością dziecięcą ale dla mnie musi być ładne ;) To wszystko to chemia, a bez tego ani rusz później z miłością.

    Dziecko wystarczy, że się na mnie popatrzy w specyficzny sposób albo uśmiechnie i już mnie kupi :) ale musi mieć to "coś co mnie do niego przyciągnie. Bez tego nie zdecyduję się.

    Ale ja wredna jestem jak to czytam.... :)

    83HOPE lubi tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 5 lutego 2017, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szkoda ze nie mozemy pojsc do osrodka, popatrzyc na dzieci i wybrac sobie ze wlasnie to dziecko bedzie z nami...

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3239

    Wysłany: 5 lutego 2017, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    Szkoda ze nie mozemy pojsc do osrodka, popatrzyc na dzieci i wybrac sobie ze wlasnie to dziecko bedzie z nami...

    Szkoda, ale z drugiej strony dzieci to nie zabawki ;)
    Zobaczymy jak to wszystko będzie.

    U mnie kicha bo prawdopodobnie transfer zbiegnie mi się z jednym ze szkoleń. Cóż, jak nie urok to sraczka :)

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • 83HOPE Autorytet
    Postów: 793 423

    Wysłany: 5 lutego 2017, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine wrote:
    Ja czuję to ludzi od razu albo sympatię, albo nie czuję. Od zawsze mam tak, że po zamianie kilku słów wiem czy kogoś będę lubić czy nie.

    I nie ma co ukrywać: dziecko musi mi się spodobać wizualnie. Może to brutalne, ale musi być dla mnie ładne. Nie mówię, że ma być pięknością dziecięcą ale dla mnie musi być ładne ;) To wszystko to chemia, a bez tego ani rusz później z miłością.

    Dziecko wystarczy, że się na mnie popatrzy w specyficzny sposób albo uśmiechnie i już mnie kupi :) ale musi mieć to "coś co mnie do niego przyciągnie. Bez tego nie zdecyduję się.

    Ale ja wredna jestem jak to czytam.... :)

    Niestety też tak mam- musi być to coś

    Niepłodność idiopatyczna,
    2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2017, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja az tak daleko nie mysle. Ale tez sadze podobnie. Dziecko jak bedzie "zimne" to nie ma szans. Mysle ze intuicja powinna nam pomoc.

    Dzis tez mam jakas psychiczna niemoc. I sie boje.

‹‹ 50 51 52 53 54 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ